Następny Bond zostanie z nami na około 10 lat - producenci o poszukiwaniach agenta 007
to fani sobie tak z pupy wymyślili 50 letniego gościa, jak na 10lat(albo dłużej)będzie tym Bondem to lepiej kogoś młodszego(edit. no poszukałem trochę w necie i tak na prawdę faworytem fanów miażdżącą przewagą jest Sam Heughan, trochę młodszy)
A nie lepiej jakąś inną markę wyreżyserować?
Niech by to było nawet 12 lat, to wcale nie oznacza masy filmów z jednym aktorem. Ile tego nakręcą? 3-4 części. No ale mimo wszystko to jednak kawałek życia jest.
Z tym Idrisem Elbą to mam wrażenie że ktoś kiedyś rzucił temat a teraz ludzie to powtarzają za każdym razem gdy mówi się o nowym Bondzie żeby nie wyjść na rasistę. A prawda jest taka, że chociaż to świetny aktor, to po prostu jest za stary na tę rolę i już z tego powodu się nie nadaje. Poza tym, kolor skóry to dość istotny aspekt prezencji, znacznie ważniejszy niż kolor włosów czy oczu, więc nie wiem czy ma sens tak drastyczna zmiana wizerunku postaci.
Ja bym polecił Zendaye. Spełnia chyba wszystkie wymogi. Jak Martini nie lubi to polubi.
Producenci wypowiedzieli się na temat ewentualnego zaangażowania Idrisa Elby, który nieprzerwanie pozostaje faworytem fanów do objęcia roli Jamesa Bonda.
Co Ty ćpiesz człowieku? xD
Jak Idrisa Elba ma być Bondem, jak Bond zawsze był grany przez Anglosasa, a Elba pochodzi bodajże z Afryki.