Marvel's Spider-Man: Miles Morales | PC
Czekam na premierę :)
W pierwszą odsłonę grało się przyjemnie, luźna, spokojna, łatwa gierka dla relaksu.
o już za nie długo , w tym roku taki wysyp gier na pc ,że nie wiadomo w co grać
Ale przecież biały Peter Parker nadal istnieje i ma się dobrze, Miles Morales jest jego "pomocnikiem".
Gra jest bardzo fajna, a pomimo mojego początkowego sceptycyzmu główna postać również okazała się super.
Smutne, że ktoś nie zagra w tak fajną gierkę tylko z powodu swojego rasizmu
Też polecam jako fan Spider-Man i Petera. ;)
Szczerze polecam. Ten zimowy klimat, zachody słońca, toż to jakieś mistrzostwo. Przez to przypadł mi bardziej jak jak podstawowy Spider-Man.
skonczylem polecam, ciekawe co kombinuja pewnie z nowa phin curt connors i norman osborn notabene lizard i stary green goblin nie jego syn harry ale to pewnie za jakis czas
Gra jeszcze lepsza niż pierwszy Marvel Pająk. Zdecydowanie podobają mi się historia i ulepszona możliwość szybkiej podróży oraz ogólna walka bohaterem. I tyle tylko, że chciało by się więcej, a gra szybko się kończy...
Spider-Man Miles Morales: 4/10
Platforma: PC
Czas ukończenia: 9h
Już dawno nie grałem w taki festiwal poprawności politycznej i galopującej żenady. Czy ktoś potrafi wymienić kogoś "białego" w tej grze, poza głównym złym? I te dialogi o poświęceniu i ratowaniu ludzi... Co to za szajs? Przez całą grę miałem facepalma słuchając debilizmów głównego bohatera i jego ziomków. Jeszcze ten na siłę wprowadzany "ziomalski luz" w tej grze to już totalna abstrakcja. To pierwsza taka gra, w której szedłem do przodu na pałe a filmików nawet nie oglądałem, bo poziom żenady i cringu przekraczał każdą skalę. Graficznie gra jest dobra, ale nadal o ligę niżej niż Batman arkham knight i przynajmniej o 3 klasy niżej pod każdym innym względem. Gra stworzona dla 9 latków i to jeszcze niezbyt ogarniętych. Nie polecam. Dla mnie shit.
Miles Morales robi to samo co oryginalny spiderman od Insomniac dodając na potrzeby fabuły pare ciekawych mechanik . Nie nazwał bym tego samoczynnego dodatku (bo nie da się ukryć że takim tytułem właśnie jest ) rewolucją ale ewolucją tego co już swietnie robiła wcześniejsza część . Ja bawiłem się swietnie a z uwagi na moje muzyczno kulturowe inspiracje tj. Hip hop jeszcze bardziej byłem w ten świat wciągnięty . Świetne postacie i równie dobra fabuła oraz wywołująca uśmiech sylwetka Milesa . Co do samej mocnej co by nie mówiąc ekspozycji kultury Afroamerykanów .Spiderman Miles Morales jest tym samym w świecie gier dla tej spolczenosci czym była w kinematografii Czarna Pantera , ja nie odbieram tego negatywnie , nie czuje się gorszy czy karmiony tym na siłe .
czym byłaby ta gra, gdyby nie realizowała politycznych celów? nie w sposób zgadnąć - byłaby czymś zupełni innym.
są różne cele natury politycznej, które ocierają się lub bezpośrednio dotyczą inżynierii społecznej i niektóre można oceniać neutralnie, nieliczne pozytywnie, niektóre są zwyczajnie nieuniknione, ale to co jest promowane w tej grze to próba degenerowania społeczeństwa, cofania go w rozwoju i przyzwyczajania do braku racjonalności i logiki w podejmowanych działaniach.
bardzo fajna zawsze marzyłem pobujać się na sieci nawet w trakcie czytania komiksów nieistniejącego już niestety TM-Semic polecam grafa super, akcja również mocne 8,5.
Fabuła: 7/10 Przyjemna małostkowa fabuła. Mamy jakiś oponentów czyli Underground i Roxxon, z którymi walczymy, chronimy miasto i takie tam.
Mechanika: 10/10 Mechanika poruszania się to oryginalne złoto bujanie się przez miasto to czysta przyjemność.
Mechanika walki też wspaniała. Walka typu atak, unik. Do dyspozycji mamy elektryczne ciosy specjalne, które pozwalają na wyrzucenie przeciwników do góry czy ich anihilację z nieba. Do dyspozycji mamy 4 gadżety, każdy użyteczny np. manekiny treningowe pomagające nam w walce czy miny pomagające pokonywać przeciwników podczas epizodów skradankowych.
Skradanie samo w sobie miodne. Spider man może przyklejać się do ścian czy sufitów co pozwala na swobodne eliminowanie przeciwników w sposób jaki nie oferuje żadna inna gra. Myślałbym, że elementy skradankowe będą mnie męczyć a okazały się również miodne co walka.
Grafika: 9/10
Optymalizacja: 10/10 Niesamowite, że gra, która jest portem z Playstation chodzi mi na kompie lepiej niż 95% na rynku.
Gra podobnie jak podstawka jest przemega, choc jest nieco trudniej (przynajmniej na poziomie 3 z gory), ale ciekawiej. Efekty wylewają sie z ekranu do tego stopnia, że czasem nie wiedzialem, jak się nazywam, szczególnie przy dynamicznych wstawkach. Jednak jedna rzecz mnie zastanawia. Mianowicie w przeciwieństwie do podstawki, MM ma w sobie jeden efekt, ktory mnie zmiażdżył. Chodzi o komputerowe ruchy Milesa na tle innych postaci. Czy ten efekt byl na PS4/5, bo cos go sobie nie przypominam, a gralem w początek ba obu konsolach. Początkowo mi się wydawalo, ze gra klatkuje, ale licznik oscylowal w okolicach 100 fps. Później się okazalo się, ze tylko Miles/Spidey się tak poruszaja. Chilerniei się to podoba. Dodatkowo twórcy dodali tez inne efekty komiksowe. Dlatego bede wdzięczny za odpowiedź, czy one wystepuja na konsolach.
Jeszcze jedna rzecz. Co prawda podstawkę skończyłem calkiem niedawno, to fajnie, ze na początku gry jest dokladne streszczenie historii. Kolejny plus. Gra trzyma całościowo jeszcze wyzszy poziom i do tego ta optymalizacja. Przy takiej grafice (jedna z lepszych, jakie widzialem w grach), jak oni to zrobili? Skoro tak jest, to nawet nie chcę myśleć, jaka musi być dwojka. Ode mnie na ten moment podobnie jak podstawka: 10/10. Szacun Sony (i Nixxes za port pecetowy), swierna robota.
Wtbaczcie tradycyjnie chaos w moim poście, ale kiedy pojawia się taka gra jak ta, to ciężko się zdecydować, o czym najpierw pisac, a o czym pozniej, wiec piszemy o tym, co w danej chwili sobie przypomnialem
według mnie gra jest robiona na siłe i skopiowana od Marvel's spider man fabuła wygląda prawie tak samo gameplay i technika są fajne
Kiedy tinkerer zatrzymuje milesa mówi daj mi jeden dobry powód żeby cię nie zabić.
kiedy silver sable zatrzymuje Petera mówi to samo "daj mi jeden dobry powód żeby cię nie zabić" ?? fabuła jest też bardzo krótka grę przeszedłem w 14 godzin.