CD Projekt RED początkowo chciało wyciąć popularną postać z Cyberpunk: Edgerunners
Te jej napady szału ani trochę nie robią wrażenia dziecinnych. Dlatego odbierałem tę postać jako po prostu przerysowaną, ale nie infantylną.
Niskie kobiety też istnieją. W Europie ludzie są dosyć wysocy, ale w wielu miejscach jest masa kobiet które ledwo przekraczają 150cm.
Cenzorzy z CDPRu w formie, dobrze że przynajmniej po stronie japońskiej pojawiło się trochę godności.
Przyganiał kocioł garnkowi...
Postać ta bowiem idealnie wpisuje się w motyw znany z innych produkcji anime, tak zwanej „loli”, czyli kobiety o dziecięcym wyglądzie i zachowaniu.
Loli (w anime) raczej odnosi się do samego wyglądu postaci, nie zachowania (czy wieku).
Gdy dostaliśmy pierwsze projekty postaci pomyśleliśmy, że loli nie istnieją w Night City, nie pasuje do estetyki gry.
Cyberpunk, świat gdzie ludzie mogą modyfikować swoje ciało wedle uznania i niby nikt nie chciałby być słodką loli?
No to widzisz jacy geniusze tam pracują, skoro robią grę w uniwersum w którym możesz w zasadzie dowolnie modyfikować wygląd, ale jakiś tam wygląd, który ktoś na pewno by sobie zrobił to dla nich już nie pasuje do estetyki gry...
Kolejny dowód, że oni tam nie mają żadnej wyobraźni i pomysłu na tema tego co tworzą.
Co wy mówicie przecież tego typu wygląd postaci zupełnie się nie wpisuje w uniwersum cyberpunk. Gdzie wy oczy macie?
To ja mam chyba niepopularną tutaj opinię, bo uważam, że serial mógł by wyjść lepiej bez tej postaci. Z tonu poważniejszego tytułu typu Ghost in the Shell wprowadza trochę klimaty shonen-anime, ale co kto lubi.. ;)
No ale to właśnie typowe anime - pomieszanie klimatów, dziwaczne postaci żywcem wyjęte jakby z innego świata, specyficzny "humor". Żeby było poważnie, trzeba by zmienić cały scenariusz - bo ani tempo, ani sposób prowadzenia historii nie pasuje do poważnego klimatu - do tego wywalić brata "loli" (jest przecież bardziej/równie groteskowy jak ona sama), być może jeszcze zmniejszyć ilość typowej japońszczyzny... A główny bohater to przecież nastoletni, narwany wannabe gangus - shonen jak w mordę strzelił, czyż nie?
Pan Herr Pietrus to widzę prowadzi jakieś szeroko zakrojone działania na rzecz dyskredytacji tego serialu od dnia premiery :P Piękne jaja...
I powinni dopiąć swego. Postać jak postać, ale te stereotypowe wizualia rodem z przeciętnego pustego animca zupełnie nie pasują do fabuły i świata.
Serial mocne 9,5/10.
Anime jest ciekawe od początku do końca, piękne, brutalne, śmieszne z dramatycznymi momentami.
Animacja idealnie pasuje do akcji cyberpunka. Wizualnie klimatycznie na maksa. Muzyka w 80% czasu świetnie pasuje.
Żałuję, że najpierw grałem w grę, a później obejrzalem serial, moim zdaniem idealny materiał do zapoznania sie przed zagraniem w CP2077. Wszystko jest lepiej wyjaśnione i przedstawione o swiecie przedstawionym.
Co do samej Rebecci to jest ciekawą postacią, ogólnie dopiero teraz zauważyłem brak dzieci w tym świecie.
Z przyzwyczajenia chcieli usprawniac I patchowac serial animowany.