Warzone 2 to „najambitniejsze" Call of Duty w historii; oficjalna zapowiedź
Chyba wszystkich interesuje tylko oprawa graficzna bo sama mechanika mogła by się nie zmieniać bo jest chyba najlepsza ze wszystkich strzelanek.
Odczepcie się w końcu od tych jąder ! Zarówno Activision jak i EA ma z tym jakiś dziwny problem ! Warzone, będzie operować on w obszarze jądra
Ten sam PRowy bełkot gadają od kilku lat.
Teraz pracuje nad ich grami 10-12 ekip, a ich jakość gorsza jak za ery X360/PS3
Aktualnie trwa pseudo "Alpha" tak na prawdę to Multiplayer (+Ground War) Demo.
Jak na razie dupy nie urywa, taki expansion pack do MW2019, niestety IW wyciągnęło za mało wniosków z MW2019.
- Wersja PC dziurawa jak ser, ciągłe crashe (Beenox nie nadaje się), miny streamerów bezcenne.
- Graficznie bez szału (długo facet nie pograł bo grę wywaliło)
- Ground War, to wciąż gorsza wersją trybu CQ z BFa
- Wolno przełączająca się kamera w trybie TPP, bugi w animacjach, postać zbyt blisko kamery.
- Bardzo szybkie TTK...
- Brak perków Ninja/Dead Silence,
- Odgłosy killstreaków znów są za głośne.
- Potężne odgłosy kroków, jakby słoń chodził w składzie porcelany.
- Trzymanie się krawędzi, bardzo zbędny "ficzer'
- Brak destrukcji...
- Brak tradycyjnej mini mapy.
- Brak szaro-burej palety kolorów, całe szczęście.
- Animacje takie jakie w MW2019
- Odgłosy broni jak w MW2019, może ciut zmienione.
- UI wygląda na "czyste"
- Wolne ADS snajperek.
- Wolne poruszanie podczas celowania.
- Brak BŁĘDU slide canceling (i dobrze)
I wiele pewnie innych.
Jak za grę która kosztuje ponad 300PLN to kiepsko.
Taka kopia BF4, bez destrukcji
Ambitny CoD. Te dwa słowa w jednym zdaniu to chyba najśmieszniejszy oksymoron jaki widziałem.
Nic tam nie jest "ambitne", powiem nawet, że jest to regres względem pierwszego Warzone.
Ogólnie to do teraz nie mogę się pozbierać po tym co zobaczyłem, jak dla mnie zabili to co najlepsze w Warzone.
Złożyłbym preorder jednak po ostatniej części pierwszy raz pożałowałem wydanych pieniędzy innej osoby, dostałem w prezencie od znajomej na urodziny a po wejściu na multi usunąłem z konsoli. Jakieś zjebane kolorowe bronie i inne gówna, które bardziej przypominały mi Quake niż starego dobrego CoDa. Skoro mówią że Warzone 2 ma być takie wybitne to po co mam płacić za MW2 skoro Warzone 2 będzie na tym samym silniku i za darmo? Chodzi tylko o 5 godzinna kampanie extra czy jest jednak więcej roznic?
Warzone to sam BR. Kupując Coda masz kampanię ( pewnie kilka h jak napisałeś ), typowy multiplayer z trybami tdm, s&d, dominacja, ctf itp.
Ps. Pewnie wzorem jedynki co rusz będą nowe op bronie i trzeba bedzie je levl ( co na samym wz jest powolnym procesem ), tym samym zręcznie skłaniając Cię do zakupu coda, gdzie na tdm, bądź dominacji zrobisz to blyskawicznie.
A ja dobrze życzę tej części. Faktycznie mało usprawnień, ale jakieś są i wiadomo czego się spodziewać. Za to konkurencja odlatuje w kosmos co widać po takim battlefieldzie gdzie poszli na całość i obrócili grę do góry nogami o 180 stopni i mamy co mamy. Oczywiście będę czekał na stosowną promocję bo wiadomo, że na premiere nie opłaca się brać.
Darmowa gra mp z jedną mapą - samo to brzmi bardzo ambitnie, a jeszcze należy dodać, że to tylko patch zmieniający numer 1 na 2 i odcinający graczy od dotychczasowych zdobyczy.
A samo MW to mnie nie obchodzi, catering dla 12-latków, którzy mają frajdę z kampienia że są w stanie kogokolwiek trafić, a kampania to jakiś bełkot, po tym jak część pierwsza była minimalnie osadzona we współczesnych konfliktach to teraz musieli zrobić zwrot o 180 stopni i polecieć w fikcje by czasem jakkolwiek posrednio nie obrazić jakichś dzikich krajów z Europy wschodniej i bliskiego wschodu. Chciałbym zobaczyć wreszcie jakieś sensowne near future warfare o wojnie usa z Chinami i Europy z Rosją
