Znamy specyfikację kart graficznych Intela, pozostawia wiele pytań
Głupszych oznaczeń tych modeli już nie mogli wymyślić. Inspiracja rynkiem smartfonów?
Niebiescy nie są nowym graczem na rynku.
W przeszłości mieli już swoje karty GPU i były tragiczne tak jak ich sterowniki, które do dziś razem z iGPU są fatalne.
Specyfikacja bardzo mało precyzyjna, wszystko nadal owiane niepotrzebną tajemnicą.
Chętniej kupię od Intela który na rynku procesorów ma przystępne ceny niż od tych chytrusów z NVIDIA którzy przez lata mieli związek z e-górnikami.
Jeśli stosunek ceny do jakości będzie taki jak w procku i5 10400F, to ja się raczej skuszę, szczególnie jeśli będą jakieś fajne modele niereferencyjne.