Jak się w końcu okazało, wtyką ruskich w BND był szef wydziału wywiadu radioelektronicznego tej instytucji. Die Kartonenstadt.
Maliniak: "... dzięki bohaterstwu rosyjskich żołnierzy". Ciągnie jednak, ciągnie... :D
A Joe obiecał coś ważnego?
Czy jednak ten złośliwy uśmiech w odpowiedzi na pytanie "Dlaczego pan odwiedza Polskę w rocznicę wybuchu wojny?" był znaczący? ;)
Konkretów było mało (potwierdzenie, po raz kolejny świętości art.5 NATO), ale też takie przemówienia nie są dobrą do tego okazją. Konkrety padają za zamkniętymi drzwiami, z dala od błysku fleszy i kamer.
Piętrus kiedy polityk kłamie? Zagadka stara jak świat
No nie wiem, czasem jednak wypadałoby, żeby konkrety wybrzmiały z pełna mocą z ust najwyższych przedstawicieli władzy, a nie ich rzeczników albo z komunikatów prasowych.
Oczywiście sam nie miałem wielkich nadziei i oczekiwań, aczkolwiek zapowiadano wizytę z taką pompą i kreowano na coś tak niezwykłego, że trochę mi się udzieliło.
Wolf - przestań brzęczeń nad uchem jak natrętna mucha.
Piętrus boś jest naiwny. Śmiejesz się z biednego motłochu w kacapii. U nas jest podobnie, tylko bajki są bardziej wyrafinowane. Bo jakby bardziej wykształcony
Co więcej politycy aby przedłużyć kadencję wiernie słuchają głosu ludu naiwniaków. Zamiast usprawniać gospodarkę, pracować nad niskimi cenami energii, budować szpitale, uświadamiać społeczeństwo za pomocą lepszej edukacji. To ładują w uzbrojenie, bo mamy potężnego wroga, z którymi do niedawna utrzymywali dobre stosunki. Nasze korporacje dalej tam siedzą i będą dopóki rodzimy ich przemysł albo chińczycy ich nie zastąpią. My będziemy za to skubani do ostatniego grosza bo trzeba kupić nowe uzbrojenie, Nawet czytałem, że zaczyna amunicji brakować. Po to by w..przyc w powietrze kolejne 200 000 Iwanow, bo to zmieni ich myślenie? Lol. Dobra droga do przyszłego pokoju
Tak tak, Waniaman, najlepiej się nie bronić tylko przyjąć ruski mir.
Piętrus. Gdzie referendum? Z obsadą Europy na czele by widzieć wyniki? Niech ludzie k..a decydują gdzie i z kim chcą żyć, a nie rakiety i tysiące trupów
Chcesz żyć jak świnia biedna w brudnym chlewie? Bo taki ruski styl życia oferują nam politycy. Stad połowa komentujących lub więcej siedzi juz na obczyźnie .
Politycy od wieków to samo= brud,smród, głód i wojny.
Miliarderzy = wyzysk.
Zero zmian poza narracja i kupowaniem motłochu jak tu padło określenie ,... za ich własne pieniądze
Niech ludzie k..a decydują gdzie i z kim chcą żyć, a nie rakiety i tysiące trupów
Powiedz to swojemu mocodawcy.
Ale o czym ty bredzisz koles? Jakie referendum? Jedyne referendum jakie uzna rassija to takie, ktore sama organizuje i w ktorym wygrywa przy 102% glosow za przylaczeniem, dokladnie jak w Lugansku, Doniecku, Zaporozu, Cheresoniu, Charkowie i Kijowie (nie bylo? nie wazne - na pewno juz wygrali). Ty masz 12 lat, zeby nadal wierzyc w ruskie bajeczki?
Zreszta ponowie: w ogole skad pomysl jakiegos debilnego referendum? Wpadam ci na chate, dostajesz wpierdol, corka/matka/babka/pies zgwalcone, lodowka i pralka wyniesiona a na koniec proponuje ci REFERENDUM, w ktorym mozesz stwierdzic czy podobalo ci sie i czy moge zostac na dluzej. Chyba kpisz.
Nie jestem twoim kolesiem.
Jeśli Putin nie uznałby referendum, kontrolowane przez Europe i usa jako swiadkow,to by głośno poszło w świat, że uznaje tylko wojnę, dopisz co chcesz do tego. Dziennikarze potrafią ubrać to w słowa. Wtedy by konflikt wyglądał zupełnie inaczej, bo mógłby mieć cały świat na karku. W cudzysłowie, bo zawsze ktoś się wylamie. To , że mam inne zdanie i pacyfistyczne podejście, nie znaczy że mam 12 lat i nie znam ich historii
Fakt, nie jestes naiwny. Jestes po prostu glupi i zupelnie nie pojmujesz co sie dzieje na swiecie.
Asmodeus oswiec mnie? Chcesz 10 lat toczyć wojnę ich rekoma do ostatniego Ukrainca?
Chyba w swej naiwności nie liczysz ze orki się poddadzą. Patrząc na historie w jakim syfie mogą żyć by wydawać wszystko na uzbrojenie to szaleństwo predko się nie skończy
to by głośno poszło w świat, że uznaje tylko wojnę
No patrz, a teraz świat ma wątpliwości... :D
No dobra, dobra, jest Ameryka Łacińska i Chiny... po referendum ich wszystkich też dałoby się przekonać? A nie, przecież zawsze ktoś się wylamie
WolfmanPL, mamusię oszukasz, tatusia oszukasz, ale ekonomii nie oszukasz. Kiedy prawie połowa twojego budżetu zależy od eksportu ropy i gazu, nie ma mowy, by długo uciągnąć wojnę, sankcje i masową emigrację. I nie ma znaczenia, że szaraczki mogą żyć w syfie, bo oni nie mają alternatywy. Ci z pieniędzmi i wpływami już tak. I w pewnym momencie kalkulacja zwycięży nad strachem przed spotkaniem z seryjnym samobójcą. Więc nie wiem, skąd wyciągnąłeś te 10 lat. Wątpię, by mieli więcej niż rok. Obecnie Putin już chyba liczy tylko na to, że jak przeciągnie wojnę jeszcze parę miesięcy, to zdarzy się coś niespodziewanego, na miarę kolejnego "cudu domu brandenburskiego", co osłabi wolę Zachodu. I może udałoby się wtedy zawrzeć pokój pozwalający na wyjście z twarzą i zachowanie władzy.
wequest2 rusek to poważne zagrożenie jeszcze długo wytrzyma jeszcze dużo szkód wyrzadzi.
Ale nie ma wyjścia świat musi ta zaraze przeżyć i przeczekać aż upadnie.
Moim zdaniem może to potrwać do 5 lat jeszcze (oby nie dłużej ale przyjmuje czas ww2 ze będzie wystarczający) z przerwami na odbudowę szczególne zdolności niszczenia i może przeżyć użycie brobi masowego rażenia nie wiadomo w jakiej ilości i formie w etapie końcowym tej zarazy. Dopiero jak Rosja upadnie zrobi się spokój na świecie i wrócimy do rozwoju i porządku.
Ps. Nie tylko Rosja jest wroga.
Wtedy zostanie rozpisany Nowy porządek światowy na następne kilkadziesiąt lat o czym już od dawna tu pisze.
wequest2
Zgadzam się z twierdzeniem o ekonomii. Tyle, ze oni są jak karaluchy...
Druga sprawa, rosja w rozsypce. OK. A Ukraina niby nie? Kto ten bufor zasili jak oni masowo również emigrują.
Nie chcę nawet poruszać tematu Polski i starzejącego się społeczeństwa.
Tak czy inaczej nadejdą duże zmiany
https://twitter.com/intermarium24/status/1628020385743609857
Świetny pomysł, trzeba go przeszczepić na nasz grunt - wie ktoś, czy Grzegorz Braun planuje jakąś manifestację?
Wypływają zdjęcia potwierdzające koncentrację wojsk Ukrainy nad granicą z separatystycznymi Naddniestrzem. Ciekawe czy to wabik czy...
Mógłbyś zaserwować jakieś potwierdzenie w tym temacie? Bo to raczej dość sensacyjny scenariusz byłby. Tam ruski stoją z gołymi dupami i nie ma najmniejszych szans aby zdołali odeprzeć takie natarcie (wsparcia też nie będzie bo tylko drogą lotniczą a tam wszędzie ukraińskie SAMy).
Moim zdaniem jest to jednak tylko odpowiedź na ogłoszoną w naddniestrzu mobilizację (2 dni temu). Ewentualny atak ze strony Ukrainy dałby ruskom paliwo do kolejnej propagandy.
W Mołdawii kacapska hybrydówka idzie w tej chwili pełną parą. Nie sądzę, żeby Ukraińcy zaczęli pierwsi, ale jeśli faktycznie w Kiszyniowie będzie inspirowany przez kacapów przewrót to prawdopodobnie nie będą mieć skrupułów. Ciekawsze jest jak zachowa się 101sza, stojąca w pełnej gotowości na rumuńskiej granicy. Zwłaszcza jeśli mołdawskie władze poproszą o interwencje.
https://m.youtube.com/watch?v=2H-vGPZeLvM
Czyste złoto. :)
BTW - to zabawne, ale ruscy w kacapskiej TV zdają się doceniać symbolikę tej wizyty znacznie bardziej niż my, oczekujący więcej konkretów.
Dziękuję!
Bardzo chciałem zobaczyć właśnie wypowiedź pana Sołowiowa po ostatnich dwóch dniach.
Nie zawodzi!
I stoi dumnie, niezachwianie.
Mimo tego, że prezydent FR stwierdził, że wszyscy, którzy inwestowali w Zachod (a więc i kupowali wille we Włoszech, jak pan Sołowiow) to duraki i kułacy. I sami sobie winni.
https://twitter.com/ChrisO_wiki/status/1628319092645015554
Ponoć kadetów Moskiewskiej Szkoły Policyjnej próbowano zmusić do zaciągnięcia się do armii. Aby zmiękli, zamknięto ich w audytorium. Wypuszczono ich dopiero po tym, jak kadeci... zadzwonili na policję.
Z tego doniesienia to mnie najbardziej szokuje, ze w Rosji policja jeszcze czasem dziala.
Niby zachodnia propaganda ale wg mojej foliowej teorii sprzed około roku to musi się wydarzyć w taki czy inny sposób aby stworzyć nowy porządek światowy i zapewnić kolejny etap rozwoju. Albo Chiny albo Rosja albo to i to.
https://wiadomosci.wp.pl/szef-sztabu-armii-czech-szykujmy-sie-na-wojne-rosja-nato-6869211325332096a
To tylko podspisek większego spisku, że wszechświatem rządzi rasa bobropodobna, która chce unicestwić panujący porządek na ziemi, żeby zdobyć zasoby drewna i zbudować tamę na drodze mlecznej
Wystarczy wiedzieć jak działa obecny system z instytucjami i obecnymi walutami i dolarem jako walutą rezerwową opartą o zaufanie i dług oraz zależności i kto co kontroluje i na jakim etapie to wszystko jest i wszystko stanie się proste.
Ślad węglowy cdbc i 100 innych teorii w mediach to wszystko plany na to co z tym co jest zrobić ale jest jeszcze druga strona wschodnia Chiny Rosja wraz z 3 światem i w tych warunkach chcieli by zmian aby mieć to co zachód. Ale nic nie ma za darmo i nikt nie odda nic za darmo więc jest co jest.
Dla reszty w tym Ciebie polecam nową akcję USA ufo.
Futureman, twoje teorie to naprawdę są dziwne.
Nie szurskie, ale dziwne. Palisz może zioło? Albo bierzesz inne psychoaktywne substancje? Nie śmieje sie z tego, ale chciałbym podobny stanu doświadczyć, to może coś polecisz.
Wystarczy wiedzieć jak działa obecny system z instytucjami i obecnymi walutami i dolarem jako walutą rezerwową
Jak to jest, że osoby niewykształcone mają poczucie, że znają temat wiele lepiej od ludzi, którzy nauce danego aspektu poświęcili całe życie. Ja może jestem szur, ale jednak bardziej wierzę wykształconym ekspertom niż bez krzty wiedzy i wykształcenia
Jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wojny.
to ma sens, tyle lat Europa sugerowała, że wojny tu już nie będzie, rozbrajała się itp w wyniku czego taki putlerek pomyślał, że ma swoje pięć minut i się przeliczył jak widać.
Jednak jest w tym wina Europy, ponieważ swoja pacyficzną postawą zachęciła mini hitlerka do ataku.
Tak wiec jak widać wojsko jest potrzebne nie po to by pokonać wroga, ale po to by wróg nawet nie pomyślał o ataku.
Hydrofob ty jesteś dziwny piszesz pod 50 Nickiem bez sensu nie na temat.
Po prostu znam się trochę.
Wojna jest wieloetapowa A etap podany w tv jest nieprawdą.
Pierwszy etap to kryzys 2008 włączył lampkę konkurentom "ttrzeba się przygotowywać bo w przyszłośći wyjdą większe kryzysy a wtedy trzeba zajść miejsce i ugrać coś dla siebie.
Drugi etap to kryzys covid który byłpoczątkiem 3 etapu.
Trzeci etap to Ukraina chce do NATO i UE a Rosja chce jej to uniemożliwić.
Równocześnie dzieje się "Rzucenie wzywania hegemonowi" przez konkurencję.
Obserwuj dalej będzie się działo.
Zobaczymy co biden zaproponował nam. Patrz na działania polityków w najbliższych miesiącach bo w tv to tylko prupagsbduwa wersja. Oby nie przejście na etap armia PL na Ukrainę. Przy okazji pewnie próbował nakłonić do negocjacji zelenskiego.
A docelowo chodzi o nowy porządek światowy.
Patrz przekonasz się jak dozyjesz.
GoHome w mediach ekspertem jest ten kto dostanie zezwolenie od władz i nie ma problemu aby zaświadczyć swoim autorytetem wykształceniem nieprawdę i propagandę którą jest aktualnie wymagana.
Patrz covid ilu ekspertów było i jakie rzeczy głosili A później jak się zuzylo albo nastąpiły zmiany w polityce (Patrz początek wojny na Ukrainie = koniec akcji covid ) to nagłe znikały. Gdzie oni są?
Albo ekspery od inflacji stóp procentowych kredytów hipotecznych mieszkań itd itp. Wszyscy kłamią bo tak im każą i za to mają płacone.
Inflacja miała spadać być przejsciowa kupuj mieszkanie za pół banki na 0.1 procent bo taniej nie będzie stopy nie wzrosną itd.
To jest strasznie że tak łatwo was nabrać.
Ale w sumie ja jestem tutaj z tych nielicznych co widzą co dzieje na prawdę i o co chodzi. Więc co się dziwić.
Pierwszy etap to kryzys 2008 (...)
A docelowo chodzi o nowy porządek światowy.
Pierwszy etap to obalenie Muru Berlińskiego. Włącz myślenie
Ale w sumie ja jestem tutaj z tych nielicznych co widzą co dzieje na prawdę i o co chodzi
tak ty jesteś jednym z wybranych który odnalazł "da truf"
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/biden-wzial-udzial-w-sekretnej-mszy-swietej-do-sieci-trafily-zdjecia/fs09h5j,79cfc278 I co ten przywódca zgniłego zachodu robił? Wg. Fiutina pewnie modlil się do neutralnego płciowo Boga. Tak pod te tematy zastępcze co tam Wladi wymyślał po sztachnieciu sie zapachu onuc w Dumie ;)
A taki oto easter egg umieścili w swojej grze twórcy Atomic Heart. Dron z podwieszoną pelargonią (geranium, po rosyjsku geran). Geran-2 to nazwa, jaką Rosjanie nadali tym irańskim dronom, których używają do ataków na cywilną infrastrukturę w Ukrainie...
Wyjaśniło się, czemu nie miał kto sprawdzić granatnika komendanta Policji.
Wszyscy policyjni saperzy sprzątali niewybuchy na Ukrainie.
https://wiadomosci.wp.pl/ujawniamy-tajna-akcja-polskiej-policji-w-ukrainie-6869221913578112a
Nic nie powiedział
Bynajmniej to nie cytat ze zbawcy narodu lecz 'czołowego geopolityka RP' z wczorajszego Zychowicza. Tego narcystycznego grafomana i malkontenta już zwyczajnie nie daje się słuchać. Nie ukrywam, że staram się każdy właściwie odcinek HR przesłuchać (zazwyczaj w drodze do biura) bo Zychowicz wielu ekspertów przez ostatni rok cyklicznie zaprasza (w szczególności cenię sobie chociażby prof. Polita czy gen. Drewniakaa). Ale później na ekranie pojawia się Bartosiak lub prof. Góralczyk (zwany też chińską onucą), którzy z tak infantylnym osobnikiem prowadzącym program robią co chcą. Z ostatniego odcinka dowiecie się, że wizyta Bidena właściwie to nic nie znaczyła bo powinien pojechać do Bachmutu i tam lepić pierogi i pomagać rozstawiać moździerze. No i oczywiście podczas wtorkowego wystąpienia powinien skorzystać z gotowego przemówienia napisanego przez Bartosiaka i opublikowanego przez stratedży-end-fjuczer na swojej stronie internetowej ("dostępne dla każdego, nie jest za paywallem").
Tak przy okazji - jeśli ktoś z Was chciałby sobie przybliżyć temat mitycznego (dosłownie) Potomac Foundation to polecam rozmowę Napierały z Joanną Kędzierską.
https://www.youtube.com/watch?v=09LrLU5QeDc
Napierała to lunatyk i koprolal. Myślałem że skasował konto po tym jak go pocisnął Marek Kozubel o poprawność referendum na Krymie.
Napierała to bez dyskusji człowiek równie nawiedzony jak i śmieszny . Nie bez kozery mu habilitację zablokowali a żona go zwyczajnie zostawiła (co nie powinno zaskakiwać, gdy się go posłucha). Link wrzuciłem tylko z uwagi na jego rozmówczynię.
Przyznaję, nie powinienem wrzucać linka bez odpowiedniego komentarza.
Zychowicz: Jarku a powiedz ile waży taki czołg?
Wolski: To zależy Piotrze, ale średnio tak 50 ton.
Zychowicz:--->
I tak co tydzień. Takiego interesu jaki Zychowicz zbił na wojnie na Ukrainie to chyba żaden YT nie zbił. Ja odnoszę wrażenie, że ci goście to już mają gotowe scenariusze i co tydzień to samo mówią. Wolski o tym, że ruscy nie mają już czym strzelać, Bartosiak się zapętla o pomoście bałtycko czarnomorskim i łańcuchach dostaw.
W pewnym momencie przestałem już oglądać te filmiki na yt. Ile można w koło słuchać tego samego ;)
Z drugiej strony podziwiam, że umieli wykorzystać sytuację i biją kasą aż miło.
Zychowicza też raczej oglądam od wielkiego dzwonu. Jeśli już, to ze względu na konkretnych gości.
Natomiast format clickbaitowy mnie cholernie drażni.
Odkąd ktoś na forum polecił mi kanał kapitana Lisowskiego, to to często oglądam. Nawet nie ze względu na samego Kapitana, ale gości, których zaprasza. Meissner, Micek (owszem - myli się czasem w przewidywaniach, ale jest bardzo dokładny w analizie obecnej sytuacji), czy p. Paweł Jeżowski. Zawsze miło ich posłuchać. Szczególnie ten ostatni miał fenomenalną serię wieści gospodarczych z Rosji. Przydałoby się to popularyzować wśród wszystkich, którzy twierdzą, że "Rasjeja niestrudzona, a sankcje nie działajo". Trochę mniej hałasu, mniej clickbaitów i mniej wcinania się gościom.
czy p. Paweł Jeżowski
Otóż to. Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni wysłuchałem dwie z nim audycje i bardzo gorąco polecam. Jeden był w "podróży bez paszportu" (M. Grzeszczuk) a drugi u Martinna (którego polecam też chociażby w kwestii map na ukraińskim froncie jeśli z Wolskim nie dajecie już rady).
Ja od dwóch tygodni robię sobie lekką detoxykację. Nie pierwszą od wybuchu wojny i pewnie nie ostatnią. Zychowicz jest tak świetnym prowadzącym, że...chwilami aż za dobrym. Też zauważyłem, że niektóre kwestie zadziwiają go straszliwie po raz 574-ty od początku wojny. Trafiają się wprawdzie u niego niesamowite perełki, jak tan chłop z Memoriału, z którym dyskutowali o nazwijmy to ''kacapskim kulcie systemu penitencjarnego'' w kontekście wagnerowców, albo ten materiał o Japończykach jakieś 3-4 tygodnie temu, ale rzeczywiście wszyscy stali bywalcy zrobili się strasznie wtórni.
Miałem się rozpisać o osiągnięciach i trafnych przewidywaniach wyż wzm ekspertów, ale zamiast tego wkleję tylko kompas
Jeden przykładowy tytuł.
"Berlin jest "spóźnialski", więc Warszawa przejmuje pałeczkę. Polska nowym liderem NATO w Europie. "Stała się kluczowym sojusznikiem USA""
Jak mnie w.. ta propaganda.
Ładują się w zderzak z Rosja z polecenia USA A nam wciskają bzdury o wielkiej Polsce. Wciąż ten sam błąd ja wiem że wyborcy tego oczekują ale geopolityka to poważna sprawa z poważnymi konsekwencjami.
Nie cieszysz się że cię dziadzio Biden po plecach poklepał? Wstydź się, co z cb za Polak ;)
To może dlatego tak biedniejemy? W każdej propagandowej potędze ludzie żyją jak świnie w chlewie, w przenośni rzecz jasna
A w Niemczech, "przypadkowo" spalono deklaracje podatkowe premier Maklemburgii (powiązanej z "fundacją klimatyczną"), stanowiące dowód w prowadzonym postępowaniu dochodzeniowym w sprawie NS2.
Z innej beczki: niemiecki urząd podatkowy w tradycyjnie przyjaznej sąsiadom Meklemburgii zatrudnia bardzo wrażliwych pracowników. Na przykład ta zestresowany pani, dotknięta przytłaczającą depresją wrzuciła do kominka jedno z rozliczeń "Fundacji dla Klimatu". W rękach prokuratury mogłoby przybliżyć drogi, jakimi 10 mln euro rosyjskiej forsy wędrowało do przedstawicieli lokalnych władz
Znowu dziś słychać o 500 himarsach dla Polski. Przecież żeby to miało sens to każda wyrzutnia potrzebuje dziesiątek jeśli nie setek rakiet bo przecież nie kupujemy tego dla jednej salwy. Nie lepiej kupić 100 wyrzutni i duży zapas amunicji niż 500 wyrzutni i rakiet na kilka strzałów?
To dobrze brzmi jako przekaz realnie to my raczej tyle nie kupimy. Pociski pociskami ale to trzeba by jeszcze logistyka i zaloga obsadzic...
USA moze i nie stac, czy raczej nie potrzebuja az tyle bo kasy pewnie by starczylo, na 500 zestawow Himmars no ale Polska jako mocarstwo ktorego swiat sie boi oczywiscie ma zupelnie inne potrzeby.
Dla nas 500 zestawow to zupelne minimum.
Gdy rozpoczniemy u boku bohaterskich rosyjskich zolnierzy nasz plan obrony swiata przed zgnilym Zachodem to moze nawet byc za malo.
A jak rakiet nie starczy to sami se zrobimy. W koncu nasz potezny przemysl zbrojeniowy rozwijany pod przewodem Wodza nie takie rzeczy potrafi zrobic.
A tak nieco powazniej to mniej propagandy suckesu a wiecej realiow. Nawet gdyby bylo nas stac na taki wydatek, a nie stac nas, to nikt nam tyle sprzetu nie wyprodukuje bo fabryk nie starczy.
Nasza Wielka armia to chlopaki Macierewicza z drewniamymi atrapami.
Placaca kilka razy wiecej za amunicje niz ceny rynkowe, po znajomosci.
Gdy korupcja zabiera 80% budzetu wojska to skad brac na zakupy?
To jest zdaje się do 2035r, a nie już, teraz, zaraz, natychmiast. To po pierwsze i najważniejsze.
Po drugie - były przecieki, że jednak w warunkach bojowych czas przeładowania okazał się sporym problemem. Innymi słowy, okazało się, że na polu walki potrzebna jest rotacja maszyn, chcąc mieć non-stop wyrzutnie w każdej chwili gotowe do odpalenia salwy.
Po trzecie - tu już spekuluje. Jednoczesna salwa z 500 wyrzutni znacznie skuteczniej przeciąża opl przeciwnika, niż ze 100. Innymi słowy z punktu widzenia skuteczności ostrzału i kosztu rakiety, tańsze może okazać się walenie po 500 niż po 100. W którym momencie koszt zestrzelonych rakiet przy mniejszych salwach zaczyna być większy niż koszt większej ilości wyrzutni? Tego bez danych operacyjnych z Ukrainy nie da się policzyć, ale z pewnością taka zależność istnieje.
Ta liczba [500] to chyba nie tyle co ilość platform (czyli pojazdów - wyrzutni) co raczej modułów. W jeden moduł włazi 6 GLMRSów lub jeden ATMCS. Platform będzie zatem zdecydowanie mniej.
Te 500 to musi być jakaś kompletna abstrakcja. Gdzieś wyczytałem że jedna rakieta to koszt 150 tys dolarów czyli salwa 6 pocisków to już milion. 500 załadowanych wyrzutni to koszt amunicji na poziomie gdzieś ponad 2 miliardy !!! zł. Raczej nie realne aby było nas stać na zakup takiej ilości amunicji. Znając życie skończy się na zakupie góra kilkudziesięciu zestawów. Z drugiej strony moc odstraszania takiego arsenału powinna być dość spora.
desintra -> DSCA zatwierdziła LOA na sprzedaż do Polski 18 gotowych wyrzutni HIMARS w standardzie amerykańskim- na podwoziach Oshkosh, i 478 modułów wyrzutni, do integracji na naszych podwoziach (Jelcze). Błaszczak już zadeklarował że chcą zamówić wszystko co obejmuje LOA, co łącznie z 20-stoma już kupionymi wyrzutniami w standardzie amerykańskim, dałoby 516 pojazdów-wyrzutni.
To o czym ty mówisz, to "ammunition package" których potencjalnie możemy kupić 1514 sztuk (w każdym 6 rakiet, a więc łącznie trochę ponad 9tys rakiet GMLRS/GMLRS-ER) i 45 ATACMS (zasięg 300km)
smc77 -> Bzdury. Nie ma czegoś takiego jak "wyrzutnie w każdej chwili gotowe do odpalenia salwy", bo każde użycie tej broni musi być dokładnie zaplanowane- od miejsca w którym do takiego odpalenia może dojść, zaplanowane i rozpoznane inżynieryjnie drogi do natychmiastowego opuszczenia pozycji po odpaleniu rakiet. Z tego samego powodu nie ma też czegoś takiego jak "jednoczesna salwa z 500 wyrzutni", a nawet choćby "jednoczesna salwa z 50 wyrzutni". I już kompletnie nie chodzi o możliwość zgrupowania kilku/kilkunastu dywizjonów przypisanych do pułków/brygad artylerii działających setki kilometrów od siebie (a ktokolwiek kto by coś takiego planował musiałby być idiotą), ale zwyczajny brak możliwości symultanicznego użycia więcej niż kilku baterii.
I- tak, to jest szaleństwo, zwłaszcza jak się doda podpisaną umowę ramową na 288 K239.
Co to jest 2 mld, jak na 13. i 14. jednego roku wydajemy kilkadziesiąt?
Na kurwizję 2,7 mld. Czyli można wydać 2,7 mld ROCZNIE na kurwizję, a nie można np. 5-10 mld na amunicje do obrony ojczyzny raz na dekady?
(Co, ze na elektrownię atomową trzeba 10 mld i też nie wydaliśmy przez 30 lat.? Detale...)
tak, to jest szaleństwo,
Spokojnie, panie kochany. Pan usiądzie, pan się melisy napije.
Czyli nie da się, bo nikt do tej pory tego nie robił. No nie, to tak nie działa. Tak jak pisałem, chciałbym zobaczyć dane operacyjne z Ukrainy, a najlepiej wnioski jakie w Pentagonie wyciąga się w ich kontekście na przyszłość, bo artyleryjskich pojedynków rakietowych na taką skalę zwyczajnie do tej pory nie było, więc doktryna z pewnością w jakimś stopniu się zmieni, a w jakim kierunku to już inna sprawa.
Piętrus jakby polityka miała cokolwiek zmieniać dla nas na dobre to dawno by była zakazana. A tak ten program robi im dobrze więc sobie za niego będziesz płacił, za ich pensje i itd. Robisz im dobrze, nie oni Tobie
smc77 -> Nie da się, bo nie pozwala na to logistyka, a nikt nie próbował, bo to głupie. To nie jest kwestia doktryny. To jest kwestia zdolności- logistyki, rozpoznania i wyznaczania celów- efektywności całego kill chain. A opowiadanie o jakichś salwach 500 wyrzutni, jakby to były niekierowane BM-21 rażące obszarowo, a nie precyzyjna broń do rażenia wartościowych celów, świadczy o tym, że nie masz pojęcia o czym mówisz.
I dlatego caly swiat ma ledwie nieco ponad 500 Himmarsow a mocarstwowa Polska potrzebuje niewiele mniej niz swiat plus ich koreanskie odpowiedniki.
Co z tego, ze to nie ma najmniejszego sensu militarnego? Za PO nas nie bylo moze na to stac. Ale teraz jak wstalismy z kolan i Vateusz wzial sprawy w swoje rece to nie tylko Himmarsy bedziemy miec wiecej niz USA.
Na Baltyk wprowadzimy 10 lotniskowcow atomowych i 100 okretow podwodnych. I se kupimy 10 000 bombowcow. A kto nam zabroni.
Sinic nikt im nie zabroni. Po prostu się Polacy w formie protestu spakują, wyjadą na ogórki i nie wrócą. Pokolenia zdolne do walki z okupantem dawno wymarły
Akurat z selekcją celów bywało różnie. Nawet kacapy narzekały, że w pewnym momencie na froncie chersońskim używano ich do prób przełamania i młócono zwykłe umocnienia polowe oraz pojedyncze pojazdy i to niekoniecznie WRE czy zestawy s300/s400. Raczej nie bez zgody Amerykanów, więc doktrynalnie to akurat już dużo się nagina sprawdzając co się opłaca, a co nie i wyrzucając do śmieci przedwojenne założenia.
Ale zapytam inaczej. Ile zestawów Twoim zdaniem potrzeba, żeby powiedzmy w ciągu 24h sparaliżować na Białorusi i w obwodzie kaliningradzkim przeprawy, węzły kolejowe, lotniska, sieć radarową i łączność, port wojenny itd.itp. W sumie zrobienie blackoutu przynajmniej na kilkadziesiąt godzin też byłoby mile widziane. Jednym słowem wygrać to starcie nim naprawdę się rozpocznie. Jakaś kalkulacja ile obecnie jest przechwytywane przez kacapskie opl na Ukrainie też byłaby mile widziana. Wtedy możemy zastanowić się ile pieniążków to jest warte i czy się opłaca, bo przerzucanie się, że to jest głupie ''bo tak'' mnie nie interesuje. Więc? Ile zestawów?
Pomijam już fakt, że jeśli będziemy zdolni faktycznie całkowicie sparaliżować zaplecze agresora w ciągu 24-48h to ta wojna najprawdopodobniej nigdy się nie rozpocznie, więc tak naprawdę kupujemy pokój. Ile Twoim zdaniem jest wart? Przy jakiej liczbie stwierdzisz, że bardziej opłaca się powszechna mobilizacja i jebnięcie o glebę gospodarką, bo w sumie do tego sprowadzają się te dywagacje.
Nie ma znaczenia ile. Powyżej pewnego pułapu kolejne wyrzutnie nie zwiększają już potencjału. To co ma znaczenie, to ile pocisków dalekiego zasięgu będziemy do nich mieć, bo na razie mówi się o śmiesznej liczbie (75szt ATACMS razem z tymi zamówionymi w 2019).
Mam tylko nadzieję, że wynika to z chęci kupna większej ilości PrSM jak tylko będą dostępne. W przeciwnym wypadku ten zakup to będzie jakiś sabotaż...
Mam tylko nadzieję, że wynika to z chęci kupna większej ilości PrSM jak tylko będą dostępne. W przeciwnym wypadku ten zakup to będzie jakiś sabotaż...
W przeciwnym wypadku powiadasz, a jeszcze dwa posty wcześniej twierdziłeś autorytarnie, że to szaleństwo. Nie wiesz jak w szczegółach wygląda umowa, nie wiesz jak technologicznie rozwinie się platforma, bo jak sam przyznajesz jest zdecydowanie rozwojowa i sami Amerykanie przyglądają się w jakim kierunku to pójdzie. Twierdzisz, że nasycenie nie ma znaczenia chociaż sam przyznajesz, że przy większej ilości ATACMS to się jednak zmienia. W sumie to chciałem usłyszeć. Dziękuję.
To jest zdaje się do 2035r, a nie już, teraz, zaraz, natychmiast. To po pierwsze i najważniejsze.
Od tego zacząłem i na tym skończę, bo fajnie komponuje się to z tym co sam napisałeś. Dorzucę tylko, że Groty też miały być do dupy, a Abramsy miały być z małpim pancerzem.
Udajesz głupiego?
Tak, zakup 516 wyrzutni, jaki deklaruje MON, to szaleństwo.
Ilość wyrzutni nie ma znaczenia. Znaczenia ma ilość efektorów.
Obecnie deklarowana liczba efektorów >300km zakrawałaby na nieśmieszny żart, nawet przy zakupie wyrzutni 80% mniejszym niż deklarowany.
Czego nie zrozumiałeś?
Przypomnę tylko ignorancie, że założenia programu homar yo było pozyskanie czterech dywizjonów MRLS - po jednym dla każdego pułku artylerii. To jest 72 wyrzutnie. Ot- ktoś policzył że na tyle nas stać i taka ilość zaspokoi podstawowe potrzeby. Docelowo, kiedyś chcieliśmy mieć po dwa DAR w PA, czyli 144 wyrzutnie jako plan optimum i maksimum zarazem.
Po wnioskach z przebiegu działań na Ukrainie wyartykułowano potrzebę posiadania dodatkowego pułku/brygady artylerii samodzielnej- w dyspozycji naczelnego dowództwa. To są kolejne dwa DARy- weźmy nawet opcję full-wypas i policzymy dwa takie związki taktyczne - to nadal daje nam 12 dywizjonów- 216 wyrzutni - ilość która czyniła by naszą artylerię najsilniejszą w europie. Wszystko co powyżej to są chore urojenia.
1)
Ja w sprawie borsuka
https://defence24.pl/sily-zbrojne/nachodzi-borsuk-umowa-na-ostatniej-prostej
2). Coś nam wyrosło na granicy, tej samej gdzie onegdaj wprowadzano ruch bezwizowy
wygląda to jakby jakiś kolega pisowski miał nadmiar metalu do sprzedania w zawyżonej cenie, ale ok też jest to swojego rodzaju sygnał.
Ciekawe co oni kombinują.
No to mamy już jeden punkt z zadań przydzielonych przez bidena.
Przypuszczałem że jednym z punktów będzie blokowanie Białorusi.
Obserwujemy dalej.
Głosowanie rezolucji w sprawie określenia warunków leżących u podstaw sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie
Ale jak to. OnucmanPL twierdzi, ze Rosji zalezy na sprawiedliwym i trwalym pokoju na Ukrainie. Wystarczy pozwolic jej przeprowadzic sprawiedliwe referendum i po sprawie. ONZ bedzie mogl patrzec na wyniki. Moze.
Dwa kraje mnie zaskoczyły:
- zielona Serbia
- żółty Iran.
Chociaż, czy to zaskoczenie? W sumie mało kto lubi trzymać sztamę z przegrywami.
Serbii chyba niezbyt podobalo sie wciaganie serbow do grupy wagnera. No i prawdopodobnie zauwazyli ze jednak dazenia do EU chyba dadza im wiecej niz proba dolaczenia do "ruskiego miru".
Iran? fuck knows, ale tu rzeczywiscie dziwne jest to.
W rocznicę agresji moskwy na Ukrainę, pozwolę sobie wypisać listę miejsc, które oczekują na pilną demoskalizację:
- okupowane terytoria Ukrainy,
- Naddniestrze,
- Białoruś,
- Iczkeria,
- Abchazja,
- Osetia,
- Syria,
- obwód królewiecki (przynajmniej demilitaryzacja).
Bez putinowskich terrorystów w tych miejscach, świat będzie stawał się lepszy.
Dodałbym jeszcze wszystkie obwody i okregi azjatyckie za Uralem, z tym że nie wiem na ile ci ludzie którzy tam żyją w ogóle chcą jakiejkolwiek niezależności i czy w ogóle wiedza w jakim żyją państwie i który mamy rok.
Biorąc pod uwagę, że 85% ruskiej armii to są ewidentnie Azjaci zza Uralu to odebranie im tych terytoriów (nie mówiąc o zasobach które tam są) by ich pogrążyło na setki lat.
Druga sprawa, że pewnie Chiny położyłby na tym łapę, jak nie militarnie to gospodarczo a sam nie wiem czy to lepiej.
Niestety jakakolwiek próba wyrwania Białorusi czy Królewca od ruskich oznacza wojnę. Chyba, że ruscy tak oslabną po wojnie z Ukrainą, że ten kraj się rozleci a Putin w końcu zdechnie.
jaki jest sens tego planu Kapitulacji Ukrainy wg Chin?
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29497298,chiny-publikuja-12-punktowy-plan-pokojowy-dla-ukrainy-apeluja.html
jak w ogóle mogli to nazwać planem pokojowym, wg niego Ukraina tylko traci a rosja zyskuje.
Nawet nic nie ma o reparacjach, kto na takie coś by przystał, walczyć rok, by jednak uznać wyższość rosji?
w sumie to bardziej wygląda jak plan na zawieszenie broni.
To jest plan na rozwój chin korzystając z dobrodziejstw zachodu.
Taki sprytny jak do tej pory tylko już z większym decydowanym.
Tak by się rozwijali za technologie korporacje zachodnie i korzystając z zachodniego systemu A później wykiwali zachód.
Zachód za późno ale się kapnal o co chodzi więc nic z tego. Skończyło się.
Premier w Kijowie. Przywiózł Leopardy.
https://www.bloomberg.com/news/articles/2023-02-24/poland-to-deliver-first-leopard-tanks-to-ukraine-on-friday?leadSource=uverify%20wall
A to już Deutsche Welle:
It was not immediately clear how many tanks were delivered from Poland to Ukraine, or if they were the modern Leopard 2 or their forerunner, the Leopard 1
deutschlandverstehen du*ska pękają
Polska Leopardów 1 przecież nie posiada. A to, że wysłaliśmy znów coś jako pierwsi to nic złego. Zresztą, Ukraińcy trenowali w Polsce na Leosiach 2 już jakiś czas, nawet przed decyzją o ich przekazaniu. Żeby tak Niemcy byli tak do przodu z przekazywaniem broni, to było by dobrze. A jeśli nadal wierzą, w szybki powrót do biznesu z Rosją, to mam nadzieję, że sie szybko rozczarują.
Z badanych 2000 Ukraińców zdecydowana większość jest za atakiem na Rosję:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-02-24/sondaz-90-proc-ukraincow-popiera-atak-na-rosje/
Ukraińcy regularnie ostrzeliwują rosję, (np. Biełgorod) ruscy i Ukraińcy nie przyznają się do tego
A tu archiwalna wypowiedź wybitnego polskiego geostratega
https://www.youtube.com/watch?v=0BdcFeWf4TI
Kolejny prawicowy autorytet okazał się ruską onucą.
Nie mam bladego pojęcia kto to jest, ale z tego co piszą ludzie pod filmikiem przynajmniej dość szybko potrafił za to przeprosić, bo faktycznie wyjątkowo niefortunna wypowiedź.
Sam przywiózł? Chyba na plecach. Chłopie ta marionetka jest od PR-u a nie od decyzji, więc nie rozumiem twojego uwielbienia dla Pinokia.
Szwecja zapowiada przekazanie 10 sztuk Strv122
(Dopancerzony Leopard2) oraz wyrzutni p-lot
https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/leopardy-i-jastrzebie-ze-szwecji-dla-ukrainy
I bardzo dobrze, że przekazaliśmy Leopardy jako pierwsi, i to jeszcze w rocznicę. Vateusz z ekipą coś przynajmniej robią. Cieszy, że przekażą również kolejne PT-91. A Tuskaczenko co zrobił? Jezdził do Niemiec? Wyprosił by sie pospieszyli z pomocą dla Ukrainy? Coś oprócz wstydu przywiózł? Drobnozmianowcy i lewaczki to zachowują sie jak onuce.
Nie przesadzaj, GamingMan. Sikorsky powiedział że Biden ma większego niż Putin. A wcześniej ufundował wypasionego SUVa dla terytorialsow
Co tam pyszczysz hydrofor? Nagle lewacki dziadzia Biden z demencją podoba się prawicowym fanom pomarańczowego pajaca?
Ktoś poza Wolfmanem krytykuje tu przekazanie Leopardów? A Wolfman to chyba twoja strona sceny politycznej?
idź trollować razem z Cainem gdzie indziej, w tym wątku jakoś wszyscy do tej pory potrafili unikać politycznych wojenek, ale jak widać zawsze znajdą się tacy co zaczną robić gnój.
Weź Herr Onuco trzym ryj, bo ty i twoi literkowi znajomi z drobnej zmiany cały czas deprecjonują co robi nasz obecny rząd, więc syf i gnój to robicie wy. Nie jestem prawakiem, nie głosuje na Konfe, po prostu gardzę lewactwem i woke debilami. EOT.
Tzw. Karma narodowa.
Warto się zapoznać aby nie robić znowu tego samego i oczekiwać innych rezultatów.
wyczuwam ból rzyci u drobnozmianowców, nie ważne, że wysłał te czołgi, najważniejsze jest kto to zrobił! a jak tam ile razy Donald albo zdradek odwiedzili Ukrainę ?
Kto czytał plan pokojowy chin.
Jeszcze nie chce się chwalić ale mi to wygląda że zachód nie zaakceptuje co w konsekwencji prędzej czy później sprawi że Chiny dołącza do wojny. Niekoniecznie na etapie Ukrainy albo na Ukrainie.
Na pewno się przypomnę jak kolejny punkt mojej teorii szura się zrealizuje albo zacznie realizować. A to wszystko rok temu ułożyłem .
Nie czekam ale niestety będzie jak pisałem wtedy.
Obserwujemy.
Bardzo dobra decyzja rządu Morawieckiego, żeby przekazać Leopardy, nie mam się do czego przyczepić (może "pijar", ale czy inny rząd by nie skorzystał z takiego złota?). Jeśli ktoś powie, że tylko cztery, to ja powiem- cztery pierwsze, po nich pójdą następne i nie tylko z Polski :)
Ponieważ, jak zwykle, pewien durny troll, zdefekował w wątku, to żeby GO BARDZIEJ BOLAŁO, to warto przypomnieć, że "Morawiecki mógł te czołgi przekazać" dlatego, że "Tusk je kupił", kiedy był premierem:
https://polska-zbrojna.pl/Mobile/ArticleShow/10476
A wcześniejsze wersje (A4) pozyskał, za symboliczne euro straszliwy lewak Miller (rząd SLD-UP-PSL).
W pewnym uproszczeniu, choć zgodnie z prawdą trzeba napisać, że Morawiecki ma co przekazywać dzięki Millerowi i Tuskowi :)
ps.Joachim Brudziński z PiS czołgi Leopard 2, kiedy kupował je "wraży" rząd PO-PSL nazywał "niemieckim szmelcem" :). Ciekawe czy zmienił zdanie ;)
dobra, dobra, lepiej coś napisz o uścisku dłoni Tuska przez Bidena, był taki mocny, czy raczej taki ciepły śledź?
spoiler start
ps. wasze zachowanie w ostatnich dniach to po prostu festiwal żenady, zazdrość, rozpacz, szukanie atencji, bo nikt wami nie interesuje się, nawet w tym poście nie możesz wytrzymać i pomaganie Ukrainie przeskalowujesz na naszą wojenkę sprowadzając wszystko do wojny z PISiorami - kompletnie was zaczadziło
spoiler stop
Wszystkich zaczadziło a sam dupą wypuścił wysryw o Tusku, zaledwie kilka postów wyżej. Czyżby nasz wierny forumowy klakier to sławny Janusz?
dam ci taką radę, fakty interpretuje się od przyczyn do konsekwencji, tak więc zanim zaczniesz wysrywać dupą te idiotyzmy przeczytaj dokładnie czego dotyczył wątek a załapiesz ciąg przyczynowo skutkowy - mam taką nadzieję, chociaż szczerze wątpię.
Dalibyście sobie na wstrzymanie ..., z obydwu stron. Robienie z tego partyjnej wojenki jest zwyczajnie słabe.
"Pijarowo" wyszło świetnie - jesteśmy pierwsi, jest rocznicowo, w dodatku lepszy 2A4 na linii frontu niż 2A6 w obietnicach.
Pamiętajcie, że wróg jest jeden. Siedzi na kremlu i tylko knuje, żeby po naszej stronie były rozłamy.
P.S.
I jako, że jest rocznicowo i przy okazji weekendowo, to puchary w dłoń i zdrowie obrońców Ukrainy, na pohybel moskiewskiej zarazie!
Jakie ma znaczenie który lepszy a który gorszy, za tydzień-dwa będzie po nich wspomnienie
Jakie ma znaczenie który lepszy a który gorszy, za tydzień-dwa będzie po nich wspomnienie
"Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię jebał,
bo to mezalians byłby dla psa.“
Przy piątkowym kieliszku, czasem lubię zacytować poetę.
Peotycko. A z realizmem, potrzeba im to co pisał ten , który strzelił tu sobie samobója po flaszce. Doświadczonych artylerzstow, doświadczonej piechoty z Nato . Takie szarpane dostawy, to bardzo średnio działająca pomóc. Gdzieś mi nawet śmignął artykuł na onecie,o spotkaniu naszego gospodarza z ich gospodarzem. Który powiedział że może to ich ostatnie spotkanie. Więc coś się poważnego kroi. Trzymam kciuki, bo lepszy zgniły zachód niż śmierdząca mega korupcja wschodu
o i proszę bardzo, najwięksi donatorzy Ukrainy namawiają Zełenskiego do powrotu do rozmów pokojowych robiąc za rzeczników kremla - no kto by się spodziewał?
Sporo takich tekstów naczytałem się w zeszłym roku. Zachód "zdradzi". Niemcy. Francja.Nawet Stany. UK też być może, bo Sunak nie ma takich jaj, jak Johnson. Na polskim poletku, to ofc. Wyrwał, taka odwrotność króla Midasa - Ukraina przegrała już przynajmniej trzy razy, Zachód zdradził i nie przetrwał zimy, przyzwyczajony do wygodnego życia. Jak napisał (cytat dosłowny!), że "Ukraińcy już się nawyzwalali" i za chwilę USA przytnie wsparcie i zmusi Zelenskiego do negocjacji, to kilka dni później ruski opuszczały Chersoń :)
Naczytałem się więc spekulacji i zwykłych ordynarnych fejków. Nie pamiętam, żeby ktokolwiek, choćby jeden żałosny pismak przeprosił (a gnój lał się obficie!), za wprowadzenie w błąd, za pisanie bzdur. Albo chociaż wysilił się na dementi.
Także nie kupuje tego. Za Olafa jeszcze długo głowy nie dam.Ale Macron, który w Monachium jechał po ruskich, jak po ostatnich szmatach? UK miała by "zdradzić "? Sunakowi sugerowano, że jest "miękką fają", a to za jego premierostwa Ukraina dostanie brytyjskie czołgi! Brzmi to niewiarygodnie, dla mnie, ale dość znajomo - jak wspomniałem, czytałem tego typu tekstów, w zeszłym roku, sporo. Jedno je łączy - żaden się nie sprawdził, za to trochę gnoju, na Zachód (czyli też na nas) się wylało.
Trochę to zabawne że najwięcej mówią ci co najmniej robią. Pewnie brakowało im w tym roku imprezy sylwestrowej z botoksiarzem pod czerwoną gwiazdą.
Co do Niemców, Węgrów i Austriaków to się zgodzę, że "duch gazpromu" jest tam silny. Reszta "zachodu", wydaje się stać po stronie właściwej stronie barykady i miejmy nadzieje, że ich pozycja będzie się umacniać.
Także nie kupuje tego.
drobnozmianowcy generalnie z automatu nie kupują niczego co by w negatywnym świetle przedstawiło niemców (wiadomo, syndrom postkolonialny), ale już teorie o rozbiorze Ukrainy, PISorach za Pytlem jako agenturze Putina która pomaga Ukrainie tylko po to żeby się maskować, albo o zdrajcy Kaczyńskim to już kupujesz?
Dokładnie, lord. Za Olafa to głowy nie da nikt (zobacz zresztą jego pierdololo i kluczenie w ostatnim ekskluzywnym wywiadzie dla Bilda - jest na Onecie https://wiadomosci.onet.pl/swiat/scholz-o-kulisach-rozmow-z-putinem-ciagle-mu-to-tlumacze-i-bede-to-robil/719cj4c), ale Macron na 90% zmądrzał, zaś całą reszta zdrajców... Sam pisałem takie posty, że pewnie zaraz koniec, ale teraz nawet mnie trudno w to uwierzyć. IMHO za daleko to zaszło, Biden nie jechałby do Kijowa, gdyby Ukraina zaraz miała zostać zostawiona sama sobie i zmuszona do kapitulacji. A w każdym razie będę tym zaskoczony.
Choć nie twierdzę też, ze będzie łatwo, nie będzie kolejnych opóźnień, ogromnych strat, niepewności itp.
PS Przestań pierd...ć manololo i siać ferment. Jedynymi osobami, które szukają tu politycznej zaczepki jesteście wy - ty, Caine i OnucaPL, trzej prawicowi muszkieterowie z Bożej łaski.. Wszyscy jadą po Scholzu jak po burej suce, a ty coś pieprzysz, że nikt złego słowa na Niemcy nie powie. Ludzie chwalą niechby i tylko PR-owe przekazanie czołgów, ale przekazanie przed Niemcami, a ty wszystkim wmawiasz, ze im się nie podoba. Weź człowieku odpuść, bo to jest już naprawdę żałosne.
Kampania wyborcza za parę miesięcy, jeszcze się oliżesz dupy prezesowi.
lol X razy zrobiłeś z siebie kretyna przyklejając nam gębę np. zapalczywych obrońców wszelkiej głupoty na prawicy, (nadal czekam od ciebie na te posty, które miały to wykazać) to teraz pokaż herr rusek mi te posty z waszego obozu jak to "wszyscy" jadą po niemcach? gdzie one są? ile ich jest? a co do fermentu, ślepy jesteś? zgadnij kto ma problem, że premier zawiózł leopardy na ukrainę? zgadnij kto ostatnio jarał się tym domniemanym afrontem dla pisiorów, że Biden najpierw odwiedził kijów a nie warszawę sprowadzając wszystko do wojny z pisiorami? cytuję: Ranga jutrzejszego wydarzenia spada, będzie mniej złota, dla bezzębnego, z Nowogrodzkiej :/ a to tylko jeden z cytatów! zgadnij kto nam kazał przepraszać Bidena , cytuję : ps. Standardowo, pijaczek Miedwiediew, usiłując ukryć, że mu dupa pęka z żalu, nazywa Bidena staruszkiem:). A wiecie, że w Polsce są tacy, którzy się w tą ruską narrację wpisywali i nazywali tak amerykańskiego prezydenta, zanim to się, w rosji, stało modne? Dziś udają, że nic takiego nie miało miejsca, nie jest im też wstyd (bo nie mają poczucia wstydu) i jutro też będą srogo czapkować:). Hipokryzję jednak warto wytknąć, stąd obrazek :) to nie jest prowokacja i sianie fermentu? odpowiadanie na wasze kretyńskie anty psiorskie obsesje to sianie fermentu? widziałeś jakiegoś mojego posta, który by nie był odpowiedzią na wasze polityczne często chamskie zaczepki?
Manolito tradycyjnie powtarza rosyjską propagandę. No kto by się spodziewał!
napisał koleś , który aż 42 razy wspomniany jest w wątku o łamaniu regulaminu, albo donosi, albo donoszą na niego i cytat, gdzie chce normalizować pedofilię poprzez np. produkcję lalek dziecięcych, filmów i komiksów z pornografią dziecięcą dla pedofili:
Dużo lepiej, aby pedofil miał dostęp do takich lalek albo do animacji czy komiksów (jak np. w Japonii), niż żeby miał krzywdzić dzieci. Pedofilia to pociąg do dzieci przed okresem pokwitania i siłą rzeczy nie jest karalna, bo nie można karać za coś innego, niż konkretne czyny. A zaszczuwanie i ostracyzm osób, które nigdy w życiu prawa nie złamały sprawia tylko, że albo muszą walczyć same ze sobą bez jakiegokolwiek wsparcia, albo co gorsza grupują się w zamkniętych społecznościach, w których się "radykalizują". Społeczeństwo powinno wypracować kompromis, który pozwoli pedofilom na w miarę normalne życie, przy jednoczesnym chronieniu dzieci przed skrzywdzeniem. Jakiekolwiek inne podejście ze strony społeczeństwa to zwyczajna głupota, która będzie skutkowała większą ilością ofiar molestowań.
i widzisz Herr rusek, takie macie tuzy intelektu.
Herr rusek siedzi z głową we własnej d... i szuka tam porad . Porady mu mówią by każdemu doklejać etykietę, jeśli nie zgadza się że światopoglądem wyciągniętym z jego własnej d..
Polecam założyć własny server i kilka kont. Nie będziesz sobie ciśnienia podnosił czytając różne opinie
A propos- bardzo ciekawy artykuł na Onecie o tym, że ci Czesi, to wcale nie są tacy fajni, jak pan Szczygieł Mariusz opowiada.
"A propos- bardzo ciekawy artykuł na Onecie o tym, że ci Czesi, to wcale nie są tacy fajni, jak pan Szczygieł Mariusz opowiada."
Tradycyjnie u nich jest jest "ciekawie". Najlepszy był ten lider najbardziej ksenofobicznej partii, pochodzący z... Japonii?
Jeszcze się na tym nowym czeskim prezydencie przejedziemy. I mała tu pociecha, że Babiš nie był realną alternatywą.
"Jeszcze się na tym nowym czeskim prezydencie przejedziemy. I mała tu pociecha, że Babiš nie był realną alternatywą."
A konkretnie?
Chodzi mi o wypowiedź na konferencji w Monachium.
https://www.praguemorning.cz/petr-pavel-warns-against-ukrainian-victory-that-would-result-in-collapse-of-russia/
W mojej opinii, rzekome straszliwe konsekwencje zawalenia się Rosji to wyłącznie straszak dla opinii publicznej na Zachodzie. Ostatnio używany w latach 90, pozwolił na podtrzymanie rosyjskiego programu atomowego. Fakt że takie rzeczy powtarza generał prezydent, źle wróży na przyszłość.
Ja pie.. przę.
Macie wątek dobrozmianowy, macie wątek o stanie umysłu, gdzie możecie się gównem obrzucać do woli.
Poważnie, musicie te fekalia przynosić też tutaj?
Teraz, kiedy przegrana Rosji jest niemal pewna, przekaz propagandowy będzie zaostrzał. A wraz z tym frustracja dyskutantów.
Nie każdy jest tak odporny jak ja (no dobra, nie każdy zablokował posty wszystkich oponentów)
spoiler start
Tutaj szerokim frontem, skoordynowana akcja:
https://wyborcza.pl/7,75398,29490536,biden-w-warszawie-dlaczego-pis-jest-zawiedziony-wizyta.html
spoiler stop
Okupant robił co Usa kazało. Sami mogą decydowac tylko jak nas gnębić i zadłużać. Przy okazji moze wygrac 3 wybory. Postawili na właściwego konia. Choć biednego, ale ten ma prawo oderwać się od ruskiego miru.
Gadanie o surowcach zawsze będzie. Wielki brat zza oceanu to nie nażarta krowa
Zadalem proste pytanie: czy kłamią? Nie obchodzi mnie powod, obchodza mnie fakty. A ty jak podobnie jak manololo krecisz cos, rzucasz polslowka i zmieniasz temat. Wiec ponownie: czy Polska dalej kupuje ruska rope?
Stare, znałem. Kacapskie cwele jadą na tych hasłach od roku, a jak sam zauważyłeś austriacki zarząd ''polskiego greenpeace'' siedzący w kieszeni kacapskiego gazpromu jest tego świetnym przykładem.
tak kupujemy nadal, tak jak Ukraina nadal przesyła tą ropę przez swoje terytorium (jeszcze w kwietniu musiałem drobnozmianowcom tłumaczyć ten fakt) , ale nadal dywersyfikujemy źródła dostaw - w 2015 100% dostaw pochodziło z Rosji, teraz to jest 30% - do tego sankcje dotyczą głównie ropy transportowanej drogą morską, natomiast ta ropa transportowana drogą lądową może przepływać przez białoruś albo przez Ukrainę - muszę wyjaśniać jaki to jest lewar dyplomatyczny dla Ukrainy?
a tutaj rozmowa Mazurka z tymi odklejonymi szurami sterowanymi przez zarząd w którym nie ma Polaków
https://www.youtube.com/watch?v=eWAzJlvxeio&ab_channel=RMF24
https://wgospodarce.pl/opinie/50303-dlaczego-w-zarzadzie-greenpeace-polska-nie-ma-polakow
Czyli jak zawsze: Stolc kupuje rusko rope, zly stolc. Morawiecki kupuje rusko rope, dobry morawiecki. Stolc obiecal czolgi - obiecanki cacanki. Morawiecki obiecal koniec z rusko ropo - dobry Morawiecki.
Zdecydujcie sie w koncu na jedna konkretna narracje: albo obiecanki sa gowno warte albo oznaczaja, ze wszystko jest w porzadku. Bo widze, ze u was ALE jest bardzo silne. Kupuje rope ALE daje czolgi. Kradnie ALE daje. itd itp - to samo usprawiedliwianie kazdego gowna od 8 lat.
Pierwsze nasze czołgi pojechały na Ukrainę po dwóch miesiącach od agresji.
https://www.defensenews.com/land/2022/04/26/poland-confirms-t-72-tank-delivery-to-ukraine-with-challenger-2-tanks-to-fill-gap/
W drugim roku wojny niemieckie czołgi jeżdżą po poligonie pod Munster, z Kliczką składającym podziękowania na pokładzie.
https://twitter.com/NOELreports/status/1629244013600464900?t=z8TEwdNBYMQfwoX9sRQJ4g&s=19
Gdzie Ty tu widzisz jakieś ALE ?
No fajnie, ze czolgi sa na Ukrainie. Serio. Tylko, ze rozmawialismy tu o ropie. I pytasz gdzie jest jakies ALE. Na przyklad tutaj:
tak kupujemy nadal, tak jak Ukraina nadal przesyła tą ropę przez swoje terytorium (jeszcze w kwietniu musiałem drobnozmianowcom tłumaczyć ten fakt) , ale nadal dywersyfikujemy źródła dostaw - w 2015 100% dostaw pochodziło z Rosji, teraz to jest 30%
Zreszta u manolola to wystarczy zobaczyc komentarze, CTRL+F "ale" i masz apologetyzm w pigulce. Zawsze jakies ALE w celu wyjasnienia tematu.
ty tu sam ze sobą dyskutujesz? przecież nikt tu nie krytykuje niemców za zakupy ruskiego gazu czy ropy, bo w tym samym czasie dywersyfikują źródła dostaw, np. w expressowym tempie wybudowali terminal skraplania gazu - to nie jest prosta sprawa z dnia na dzień zrezygnować z ruskich węglowodorów nie posiadając odpowiedniej infrastruktury albo alternatywnych źródeł. - z nami to też nie jest takie proste np. bez dostaw przez Ukrainę, pozbawilibyśmy Kijów lewara na ruskich ale i np. na węgry, a do tego nasz disel pracuje w ukraińskich czołgach - a co do "ALE" dla ciebie wszystko jest takie proste i czarno białe? dlaczego nie masz pretensji do Ukrainy, że pozwala ruskim sprzedawać ropę przez ich terytorium i za te pieniądze zakupywać np. amunicję którą mordują ich żołnierzy i cywili? obecna rzeczywistość nie należy do prostych i nie da się jej jednoznacznie zawrzeć w ramach dwóch barw, czarno białych - dlatego zawsze jest jakieś "ALE"
Ja się na ropie nie znam. Trochę na czołgach.
https://twitter.com/NOELreports/status/1629257824013369348?t=fe1XlObHyaH1UivVo_UL6g&s=19
Peace!
https://www.youtube.com/watch?v=tlz9tmS9dpE
Dobrze wyjaśniona kwestia sprowadzania ropy z Rosji. Łatwo jest pierdyknąć baner z wielkimi literami, ale wyjaśnić kwestii już się w ten sposób nie da. Ale szpila wbita, i o to chodzi.
przecież nikt tu nie krytykuje niemców za zakupy ruskiego gazu czy ropy
Oho, lolo poczuł się jak lewaki, które nie dadzą złego słowa na Niemcy powiedzieć.
A co do ropy - złożona sprawa i kary? Ja wiem? Z węglem było prosto, bo Don Orleone na nim nie zarabiał :D W pizd...u zerwaliśmy umowy jako pierwsi i potem sprowadzaliśmy błoto z Kolumbii :)
Ja się właściwie zgadzam, że nie ma co wszystkiego zrywać na hurra, ale to zabawne, że nagle argumentum za utrzymaniem dostaw (które kacapy właśnie odcięli) jest "a no bo jak Don Orleone zrezygnuje, to węgierska konkurencja z MOL, której sam PiS oddał ogromną część polskiego rynku, będzie miała przewagę konkurencyjną" Egeszege-ROTFL
to nie jest zabawny argument, skoro sankcje na ruską ropę narzucone są na transportowaną drogą morską, to ropa transportowana przez rurociagi dla ruskich nabiera znacznia strategicznego - w efekcie jeśli rosja chce zarabiać musi transportować przez białoruś i przez............. Ukrainę, a tym samym ta zyskuje lewar dyplomatyczny w negocjacjach pokojowych - dlatego też wysadzono dwa rurociagi na Bałtyku żeby taki lewar tym razem gazowy zyskała polska, ukraina i na pewno po części białoruś - możliwe, że Ukraina ostatecznie wykorzysta ten lewar jeśli ruscy pójdą za bardzo do przodu albo nie zechcą się cofnąć (notabene podnieśli ruskim o 14% ceny za transportowanie ropy przez ich terytorium i ruscy ...płacą!)
to nie jest proste zagadnienie, wiem jedno odcinamy się od ruskich, ale tak nie na 100% żeby ukraina posiadała lewar dyplomatyczny - rosja cały czas ma wizję odtworzenia rynków na zachodzie, dodatkowo wyłączenie całkowite ruskich wpłynie na ceny ropy, a więc na ceny, a co nie jest w interesie UE i Ukrainy
Asmodeus: a nie, na to żeby kłamać w żywe oczy są za sprytni.
Btw coś Ty od*ebal, że Ci Google wyłączyło usługę wyszukiwania?
https://biznesalert.pl/polska-niemcy-rosja-kazachstan-ropa-energetyka/#:~:text=Polska%20zwr%C3%B3ci%C5%82a%20si%C4%99%20o%20dost%C4%99p,Tokariew%20w%20grudniu%202022%20roku.
Ale wzmożenie wśród Caine''ów i Wolfmanów, akurat po wizycie Bidena i zagraniu na nosie Putinowi...
Ruskie zamknęli rurociąg i Don Orleone od razu zmienia narrację, teraz ta ropa do niczego mu nie jest potrzebna
Moje wzmożenie w czym? Jestem za Ukrainą. Nie wierzę w dobre serduszko rządzących jak ty.
Nie wierzę w dobre serduszko rządzących jak ty.
Tylko masochista wierzy "rządzącym" po ponad dwóch latach Q-19.
Jeszcze sprzed chwili https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-rosja-wstrzymala-dostawy-ropy-do-polski-kurek-rurociagu-przy,nId,6619949
To teraz orlenowi będzie ciężko utrzymać 300% marży i wbijać rekordowe zyski.
Z drugiej strony orlen od wybuchu wojny nie oszczędza obywateli Polski i kroi nas jak tylko może
jednoczesnie bedzie latwo usprawiedliwiac wysokie ceny. A lokalni ALEiści juz szykuja sie do wyjasniania o co im chodzilo.
LOL ale wiecie, że wysyłamy też ropę na Ukrainę i jest wielce prawdopodobne, że jej na pewno częściowy koszt przerzucony jest na nas na stacjach?
na czerwiec, Ukraina potrzebowała 260mln litrów miesięcznie, a my wysyłaliśmy im 73mln - ktoś musiał ponieść tego koszty jak myślicie kto za to płaci?
Na pewno nie Orlen, bo ma rekordowe marże I ZYSK NETTO, pomimo rzekomych odpisów na rope dla Ukrainy.
możliwe, ale te wysyłki na Ukrainę nie były rzekome - przez pierwsze cztery miesiące dostawali za darmo, a później płacili za dostawy (między innymi za kasę z UE) normalnie takie ilości płyną rurociągami, ale w tym wypadku należało rozbudować kosztowną logistykę kołową, - znając obajtka, na tym też zarabia.
Liczę, że Orlen podniesie ceny ropy dla naszego dobra. Tak że kolejna podwyżka nie będzie dla nas szokiem.
No i oczywiscie order dla Obajtka, wiekszego filantropa nie widzialem w Polsce. Nie dosc, ze sam z siebie ratuje Ukraine to jeszcze pod jego zarzadem spolka panstwowa zarabia miliardy! Santo subito!
Obecnie linia frontu wyglądą tak jak na tej mapce: https://www.google.com/maps/d/embed?mid=1lscRK6ehG0l2V-XvJ16nsyblMsQ&ll=49.3592972338485,34.111518293976026&z=7&fbclid=IwAR0l3lawpHbCwbq9MCtjsK-xu4KNqRkYmCbi7JG1yHal4yyYzp5WR1ZxMt0
Mam też pytanie bo czytałem że straty Rosyjskie wynoszą aż ponad 180 tyś żołnierzy plus sprzęty,ale Ukraińskie ponoć są prawie 100 tyś zabitych plus w tym 30 tyś cywili więc ma ktoś jakieś informację jakie są szczere straty?Nie chce mi się za bardzo wierzyć żeby takie były wysokie straty po obydwóch stronach.Jeszcze jedno mam pytanie czy dalej Ukraina bierze gaz i ropę od Rosji?
https://twitter.com/LanguageIearner/status/1621292411287650305
https://twitter.com/HeliosRunner/status/1624776928837136389
https://meduza.io/en/news/2023/02/13/mediazona-and-bbc-news-russian-publish-further-figures-on-russia-s-losses-in-ukraine
Tyle że to wszystko hipotezy, nikt nie poda dokładnych danych.
Ukraina z powodzeniem stosuje taktykę znaną z czasów 2 wojny światowej
:-)
Rosjanie tracą fortunę. Nabierają się na dmuchane HIMARS-y
Firma INFLATECH pochodząca z czeskiego Decina udowadnia, że postrach wśród Rosjan można wywołać nie tylko prawdziwymi HIMARS-ami, ale też ich dmuchanymi atrapami. Armia Putina traci fortunę na walkę z niegroźnym przeciwnikiem.
Emitują ciepło w miejscu, gdzie nagrzewają się prawdziwe wyrzutnie HIMARS, a poza tym do złudzenia przypominają je pod kątem wizualnym. Tak armia ukraińska nabiera wojska Rosji – a pomaga jej w tym czeskie przedsiębiorstwo INFLATECH, które miesięcznie potrafi wyprodukować nawet 35 wabików.
Dmuchane konstrukcje, które są atrapami prawdziwych maszyn bojowych powstają w fabryce czeskiej firmy INFLATECH w Decinie. Jedną z wizyt u producenta relacjonowała Telewizja Czeska 1 w ramach programu ReporteriCT. Dziennikarze pokazali, jak wyglądają atrapy na co dzień wykorzystywane na froncie i w jaki sposób wabiki są w stanie realnie mylić agresora.
https://tech.wp.pl/rosjanie-traca-fortune-nabieraja-sie-na-dmuchane-himars-y,6869635726191232a
Trochę dobrych wiadomości spod Bachmutu:
https://twitter.com/wolski_jaros/status/1629915173078069255
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/tak-waszyngton-przygotowal-zachod-do-rosyjskiej-inwazji-na-ukraine-cz-1/cpvrkr9,79cfc278
Bardzo dużo czytania, 5 długich tekstów o tym jak zachód przygotowywał się do wojny. Bardzo ciekawa lektura, pokazująca jak Amerykanie rozpracowali w każdym szczególe plany Putina.
I co nam z tego? Benzyna droga, prąd, gaz również.
Wojna będzie o to kiedy Rosji skończą się surowce do prowadzenia walk.
Rozpracowali w każdym szczególe plany Putina, a dalej robią z nimi biznesy kosztem Europejczyków i się z tego śmieją.
Wojna USA z Ruskimi do ostatniego Ukraińca na szczęście nie Polaka, a wielu by chciało Polskę w to uwikłać.
Artykul ciekawy (czytalem jakis czasu temu podobny czy moze nawet to samo, ale w wersji ang), ale sposob w jaki zostal napisany (ASMODEUS, forumowicz GOLa od 27 stycznia 2005 roku: "XD") powoduje krwawienie z oczu.
Krótka notka twitterowa o wydarzeniach sprzed roku od J. Kumocha opowiada, skąd się wzięła m.in. centrala w podrzeszowskiej Jasionce i szybka ścieżka dla Ukrainy w UE:
https://twitter.com/JakubKumoch/status/1629755112741584896?t=LNoK_imhikZYtNBOtmOvaQ&s=19
I btw: na białoruskim lotnisku wziął i wybuch Ił-50, ruski odpowiednik słynnego AWACS ( Gdyby AWACS miał 40 lat,nie był modernizowany od 20 a do lotu bylo zdolne kilka- kilkanaście egzemplarzy)
Dobry tekst o partii i sobie na Ukrainie https://www.facebook.com/101886211778956/posts/pfbid0233VRFgoYfJzejEmDszh6hv1r1mo5Eybq919wkaiLRgAKNZBFZsbhJXbbqF3p2pH6l/
Linki w środku.
Partia i Wojna
?? W Polsce krąży taka opowieść: Partia zawsze wiedziała, że będzie wojna, w związku z czym zawsze wspierała Ukrainę i zwalczała Rosję. Gdy Amerykanie powiedzieli, że wojna wybuchnie w ciągu trzech miesięcy, Partia przygotowała się do długotrwałego konfliktu, skoordynowała z sojusznikami, zintensyfikowała swoją pomoc Ukrainie, wyrastając na lidera koalicji państw wspierających Kijów. A gdy wojna już wybuchła, Partia jeszcze wzmogła pomoc i ogarnęła rzeszę uchodźców, co było logiczną konsekwencją wieloletniej proukraińskiej polityki Partii. I tym samym ostatecznie udowodniła, że ten cały demontaż demokracji, zawłaszczenie mediów i postępujący polexit to wymysły totalnej opozycji, a te wszystkie historie o Macierewiczu, jakichś rosyjskich łącznikach, Szustkowskim czy Sowie, to nienawistne ataki grupki szalonych dziennikarzy.
Mało co w powyższym akapicie jest prawdą.
?? Po pierwsze: Partia nie zawsze wspierała Ukrainę Ba, lubiła się z Ukrainą kłócić, zwykle o, zgadliście, Wołyń i Banderę. A i owszem, coś, co dziś leży w domenie on*c pokroju Sykulskiego czy Brauna, jeszcze kilka lat temu było elementem naszej polityki zagranicznej, a co? Choć i w 2015 kwestią historycznych rozliczeń grał już np. jawnie proputinowski polityk Konrad Rękas, z partii Zmiana [13], więc Partia wiedziała czyim językiem mówi nawet wtedy. Na dokładkę: w Partii często wprost grożono, że od tego czy Ukraina rozliczy się ze swojej przeszłości zależy jej członkostwo w UE, doskonale wiedząc, że w Kijowie siedziały takie same utaplane w nacjonalizmie cymbały, które takiego rozliczenia nie przeprowadzą [1-4]. Przy czym mówili to tacy ludzie jak Prezes czy szef MSZ Witold Waszczykowski [12]. W 2016 roku, Partia wyniosła Wołyń do rangi państwowej, przepychając specjalną sejmową uchwałę, tym samym wywracając na lewo politykę Lecha Kaczyńskiego, który starannie tego unikał [5]. I może nie zapominajmy o słynnej ustawie o IPN-ie, która poza Izraelczykami i Amerykanami, skłóciła nas jeszcze tylko z jednym narodem: właśnie z Ukraińcami [5][6]. W oparciu o tę ustawę (zanim się z niej wycofano), pewien szerzej wtedy nieznany wojewoda lubelski postanowił z pomocą IPN-u ścigać prezesa Towarzystwa Ukraińskiego za stwierdzenie, że w Sahryniu Polacy mordowali Ukraińców [8], mimo, że to przecież prawda [9]. Ów mało znany wojewoda nazywał się Przemysław Czarnek i w nagrodę został wkrótce ministrem edukacji. Równolegle Macierewicz w MON zatrudniał pułkownika Gaja, który rzygał w mediach społecznościowych antyukraińskimi treściami [10]. Robotę niby stracił, ale niedługo odnalazł się w kancelarii Pinokia [11].
?? Krótko mówiąc: bywało różnie, a często wprost wrogo. Oczywiście, możemy to tłumaczyć podatnością Partii na “ukąszenia godnościowe” i jej ogólną tendencją do babrania się w historycznej krzywdzie. Mniejsza o przyczyny: efektem było solidne naruszenie relacji z ważnym partnerem.
Oczywiście równolegle trwał wielki antyzachodni zwrot Partii, o którym nie będę się tu rozpisywał, bo musiałbym streścić jakąś połowę zawartości tej strony.
?? Po drugie: Amerykanie już od września 2021 wiedzieli, że Rosja planuje jakąś formę agresji wobec Ukrainy [7]. Avril Haines, dyrektorka Wywiadu Narodowego USA, nie przyjechała 19 listopada do Warszawy ostrzec, że USA “mają podejrzenie”, tylko zakomunikować, że Putin już podjął decyzję o inwazji, której trzeba się przeciwstawić. To jest punkt, który trzeba dobrze zrozumieć. Nasz największy militarny sojusznik wysyła swojego najważniejszego urzędnika ds. wywiadu i zasadniczo mówi nam, że nasz największy wróg niedługo zaatakuje ościenne państwo, w związku z czym wszyscy musimy się zjednoczyć i zmontować antyputinowską koalicję, by nie popełnić błędu z roku 2014 i tym razem wybić Rosji zęby. Taka wojna oczywiście wiąże się ze wstrząsami w całym regionie, w tym także u nas - naturalnym kierunku ucieczki większości uchodźców. Koniec roku 2021 upływa pod znakiem Amerykanów montujących wspomnianą koalicję, dużo mówiących o jedności, partnerstwie, współpracy. Co robi Partia?
?? 3 grudnia, a więc dwa tygodnie po wizycie Avril Haines, Partia zaprasza do Warszawy europejskich miłośników Putina, by rozmawiać z nimi o, cóż za doskonały timing, przyszłości kontynentu. [14] Na Warsaw Summit przyjeżdża Marine Le Pen, o której wszyscy wiedzą, że brała hajs z Kremla [15], Victor Orban, którego przedstawiać nie trzeba, hiszpańscy antyunioniści z Vox, finansowani przez te same podmioty, które finansowały kontrolowane przez ruskich oligarchów Hazte Oir/CitizenGo (takie hiszpańskie Ordo Iuris, z którym zresztą intensywnie współpracują) [16], plus drobnica z innych krajów od Estonii po Rumunię i od Belgii po Finlandię. W zasadzie jedynym kogo brakowało, był Matteo Salvini. Po szczycie, putinofile wydali oświadczenie, w którym postulują powrót do Europy Ojczyzn, umniejszenie roli unijnych instytucji, bredzą coś o “inżynierii społecznej”, która ma stworzyć nowy europejski naród, którego koncepcja “nigdy nie istniała, nie istnieje i zaistnieć nie może”. Co więcej: tuż po szczycie Marine Le Pen udzieliła wywiadu Rzeczpospolitej, w którym stwierdziła, że “Można mówić, co się chce, ale Ukraina należy do sfery wpływów Rosji. Próbując naruszyć tę strefę wpływów, tworzy się napięcia, lęki i dochodzi się do sytuacji, jakiej dziś jesteśmy świadkami. A powinniśmy wszyscy razem walczyć z realnym zagrożeniem, jakie wisi nad Europą: islamizmem.” [17]. Nawet gdyby Putin nie szykował inwazji, takie spotkanie z takimi konkluzjami stałoby w poprzek idei europejskiej jedności, za to całkowicie równolegle z interesem Kremla. A oni na Nowogrodzkiej już wiedzieli. I nadal to zrobili.
?? 10 grudnia Rosja stawia Zachodowi słynne ultimatum [19], w którym żąda “neutralności Ukrainy”, wycofania wojsk NATO ze wschodniej flanki (w tym z Polski), możliwości wetowania rozmieszczenia takich wojsk itd. itp. Krótko mówiąc: stawia szereg absurdalnych i niespełnialnych żądań, które są powszechnie uważane za pretekst do wojny. Jeśli ktoś w Partii miał wątpliwości w listopadzie, to 10 grudnia powinien był je stracić. Co robi Partia? 17 grudnia, kontrolowany przez nią Sejm nagle z dupy odmraża i przegłosowuje jawnie antyamerykańską ustawę, znaną jako lexTVN. [18] Zgodzimy się chyba, że atak na wielką amerykańską inwestycję, połączony z atakiem na wolność słowa W TAKIM MOMENCIE, jest chyba dosyć jednoznacznie wrogim aktem, prawda? Szczęśliwie, lexTVN zostało zawetowane przez Adriana, który ogólnie wykazuje się w kwestii wojny znacznie większym rozumem, niż Prezes.
?? W drugiej połowie stycznia, Brytyjczycy [20] i Amerykanie [21] zaczęli wysyłać Ukrainie broń. Znowu: jeśli ktoś nadal uważał, że przez poprzednie dwa miesiące Amerykanie zmyślali lub przesadzali, to teraz chyba takiego przekonania się wyzbył. Skoro wysyłają broń, to sprawa jest poważna. Co robi Partia? Najpierw podległe Sasinowi spółki energetyczne odpalają kampanię billboardową, przekonującą Polaków, że wysokie ceny energii to wina Unii Europejskiej. [22][23] Partia od dwóch miesięcy wie, że Putin napadnie Ukrainę, a Unia zacznie odcinać się od rosyjskich energetyków. Wie, że do wprowadzenia jakichkolwiek sankcji, potrzebna będzie europejska jedność. Wie wreszcie, że to Putin od jesieni 2021 manipuluje cenami gazu. Mimo to, świadomie uderza właśnie w UE, ani słowem nie wspominając o Rosji.
?? Ale jeszcze lepsze jest to, co dzieje się później. Bowiem 29 stycznia, Partia wzięła udział w DRUGIM spotkaniu europejskich miłośników Putina. Tym razem gospodarzem był hiszpański Vox - skrajnie prawicowa partia, której zapleczem są finansowane z Kremla ruchy fundamentalistyczne. Podobnie jak w grudniu w Warszawie, do Madrytu przyjechali Marine Le Pen, Victor Orban, ale też przedstawiciele Putinternu z Włoch, Belgii, Estonii, Rumunii, Bułgarii, Austrii i Litwy. [24][25] Zwracam uwagę, że Pinokio i Orban byli jedynymi dwoma głowami państw na tym szczycie, bo nawet ten idiota Matteo Salvini wysłał tylko jednego ze swoich europosłów. Na koniec szczytu, podpisano wspólną deklarację, w której potępiono “politycznie umotywowane ataki z Brukseli na Polskę i Węgry” i pisano o nieefektywności unijnej dyplomacji. O Rosji, która już wtedy zgromadziła wzdłuż ukraińskich granic ponad 100 tysięcy żołnierzy, wspomniano bardzo pobieżnie. Słowo “Ukraina” w deklaracji nie padło.
?? 1 lutego, czyli dwa dni po szczycie, Orban grzecznie pojechał do Moskwy, promować “model węgierski”. Czyli państwa w UE i NATO, które ma “doskonałe stosunki z Rosją”. Nie zabrakło klasycznych zapewnień, że unijne sankcje są złe i powodują więcej szkód UE niż Rosji, a “rosyjskie potrzeby są znane i jasnym jest, że [zachodnia] odpowiedź nie wychodzi im naprzeciw” [26]. Podpisano też nowy gazowy deal. Dwa dni później, partia Marine Le Pen dostała 10,6 miliona euro pożyczki z węgierskiego banku, na kampanię prezydencką [27]. A jeszcze kolejne trzy dni później, Le Pen publicznie postulowała wyprowadzenie Francji Z NATO, by “nie dać się więcej wciągać w konflikty, które nie są nasze”, co było kontynuacją jej postulatów jeszcze z 2021 roku [28][29]. Oczywiście już po wybuchu wojny, Le Pen wielokrotnie żądała przerwania dostaw sprzętu dla Ukrainy, twierdząc m.in., że “Zełeński żąda więcej, niż państwa zachodnie mogą mu dać” [30][31], co jest o tyle zabawne, że powiedziała to w kwietniu - a więc zanim Zachód dostarczył Ukrainie ciężki sprzęt. Oczywiście, być może mamy tu do czynienia z niesamowitym ciągiem zbiegów okoliczności, pewnie. Ale zgodzimy się chyba, że wygląda na to, że trzy tygodnie przed inwazją, Putin po prostu sterował premierem Węgier i kandydatką na prezydenta Francji, by rozbijali unijno-natowską jedność przeciwko Rosji, ok? I tak się mało zabawnie składa, że z oboma tymi wykonawcami woli Cara, kilka dni wcześniej spotykał się nasz premier. I nie był to pierwszy raz, w końcu sojusz Partii z miłośnikami Putina sięga przynajmniej lipca 2021 [33], a z Orbanem wręcz końcówki rządów PO [34].
?? Na marginesie dodajmy, że na początku lutego, Przemysław Czarnek wydał rozporządzenie trzykrotnie zmniejszające wymiar nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości [32]. Dodajmy, że dotyczyły to tylko niemieckiej mniejszości. Autorem poprawki był znany z miłości do Zachodu Janusz Kowalski. Gest ten nie wynikał z żadnego konkretnego zdarzenia na linii Warszawa-Berlin, za to był jednoznacznie wrogi wobec Niemiec. A cebulą na torcie niech będzie wypowiedź Terleckiego z 21 lutego: “UE się nie sprawdza w sytuacjach krytycznych. Tak było przy najeździe migrantów, na początku pandemii. Nie sprawdzi się pewnie i teraz. Będzie dużo gadania, sankcje amerykańskie i brytyjskie. Unia będzie dyskutować i ustalać listę osób z Ukrainy, które nie mogą wjechać na ich terytorium. To kpina z sankcji” [35]. Oczywiście dla Terleckiego sprzyjający Putinowi Orban tylko “kieruje się własnym interesem narodowym”, ale kupujący rosyjski gaz Niemcy to już zdrajcy. [36] Uzależniona w większym stopniu od rosyjskiego gazu Polska, oczywiście zdrajcą nie była. Partia mówiłą to w momencie, w którym wszyscy wiedzieli, że wybuchnie wojna.
?? No i wybuchła. Zgodnie z przewidywaniami, do Polski trafiła wielka fala uchodźców. Wbrew obawom wielu z nas, Polacy stanęli na wysokości zadania i błyskawicznie zorganizowali potężną pomoc, fizycznie przyjmując setki tysięcy z nich do swoich domów. Samorządy zaczęły organizować punkty pomocy, noclegownie, pomoc żywnościową, a wspierane ogromnym ruchem oddolnym organizacje pozarządowe zapewniały transport, obsługę humanitarną i prawną. A państwo polskie przez jakieś dwa tygodnie… milczało. Partia, która miała ponad trzy miesiące na przygotowanie się do wojny, zasadniczo ograniczyła się do dość oczywistych wyrazów potępienia i pozwoliła sytuacji rozwijać się samoczynnie, podejmując jakąś rzeczywistą inicjatywę dopiero w połowie marca. Informacje o czołgach pojawiły się jeszcze miesiąc później, gdy Rosjanie uciekli już spod Kijowa, świat zobaczył Buczę, a Ukraina szykowała się do bitwy o Donbas. [39]
?? Zacytuję fragment artykułu Mariusza Janickiego z Polityki, który od dawna świetnie rozbraja partyjną propagandę: “PiS stosuje od lat bardzo wydajną politycznie metodę – radykalnie obniża oczekiwania wobec siebie. Wówczas każde normalne w danej sytuacji zachowanie jest traktowane z co najmniej trzykrotnie większym uznaniem. Gdyby teraz na miejscu władzy było jakiekolwiek inne ugrupowanie, wszystko to, co robi PiS, byłoby traktowane jako naturalny obowiązek rządzących. Ale kiedy robi to ekipa Kaczyńskiego, wydaje się to wzruszająco wielkie i doniosłe. Ta socjotechniczna gra, która wydaje się dziecinnie prosta, ale eksperci od marketingu obozu rządzącego wiedzą, że to wciąż działa.” Oraz: “Ostatnio nikt nie zauważył, że prezydent Duda, który podobno stał się wielkim politycznym graczem na niwie wojennej, w tym samym czasie po cichu rozdaje nominacje tzw. neosędziom do Sądu Najwyższego, czyli robi dokładnie to, co jest przyczyną konfliktu z Unią Europejską. Także Trybunał Julii Przyłębskiej szybko przyklepał nowych sędziów i uznał za niedopuszczalne kwestionowanie ich statusu. To w ramach szukania przez władzę kompromisu z Brukselą.” [36] Od siebie dodam mój odcinek tygodnia w reżimie, w którym zauważam zasadniczo to samo i zaznaczyłem, że Prezes i Ziobro w pierwszych dniach wojny po prostu zniknęli [37]. Artykuł Janickiego ukazał się 1 marca, mój ósmego.
?? Ale prawdziwym kuriozum był 10-stronnicowy wywiad, który bracia Karnowscy przeprowadzili w swoim periodyku rybackim z rosyjskim ambasadorem Siergiejem Andriejewem, również 1 marca. Słowo “wywiad” jest tu mylące. W wywiadzie profesjonalni dziennikarze dociskaliby przedstawiciela agresywnego imperium do ściany, kontrowaliby jego idiotyzmy. Tymczasem Karnowscy grzecznie słuchali jak oficer polityczny Putina przez dziesięć stron wyzywa Ukrainę od “politycznego burdelu” i wychwala “skuteczność rosyjskiego systemu politycznego” [38]. To nie był wywiad, tylko danie Rosji platformy do wpuszczenia w polską infosferę propagandy usprawiedliwiajacej napaść na Ukrainę. Przypomnę, że bracia Karnowscy pracują dla senatora Partii Grzegorza Biereckiego - wieloletniego przyjaciela Lecha Kaczyńskiego i Prezesa. I że żaden długi na dziesięć stron artykuł nie mógł zostać przez nich wydany bez błogosławieństwa Nowogrodzkiej. Fakt, nie opinia. I nawet jeśli rozmowa odbyła się przed inwazją, to oczywistym było, że jej publikacja 1 marca będzie wprost obrabiała polską opinię publiczną pod rosyjską narrację.
?? Mimo to, w Polsce nie brakuje opinii, że wsparcie udzielone Ukrainie to jakiś magiczny dowód na proeuropejskość Partii. Partii, która w ciagu trzech miesięcy przed wojną dwukrotnie spotykała się z putinowską międzynarodówką, przeprowadziła szereg ataków na zachodnich sojuszników, casualowo obrażała Unię i nie zrobiła prawie nic, by przygotować nas do długotrwałej wojny. A gdy wojna wybuchła, to nagle objawiła się jako wielki obrońca Europy, który niesłusznie, chlip i wzrusz, jest przez tę Europę atakowany o jakieś abstrakcyjne bzdety jak sądy, praworządność czy wolne media. A już zupełnym odlotem są sugestie, że oto polskie czołgi i Kraby jakoś, no nie wiem, kasują czy unieważniają poprzednie sześć lat ustrojowej demolki i swobodnego powielania elementów kremlowskiej propagandy. A odlotem wyższej gęstości jest choćby odrzucanie rosyjskiego udziału w aferze taśmowej czy mnożących się rosyjskich śladów wokół Antoniego Macierewicza, z powodu, że czołgi. O tym napiszę niedługo oddzielny tekst.
Dodajmy, że zarówno ustrojowa demolka, jak i kremlowska propaganda antyzachodnia, bynajmniej nie ustały i miały się przez miniony rok doskonale, co bez problemu dokumentuję Wam co niedziela.
?? Zasadne jest zatem pytanie: co się stało? Czemu poinformowana o inwazji Partia przez trzy miesiące stosowała jawnie antyzachodnie i proputinowskie zagrywki, a jednocześnie wpuściła uchodźców, werbalnie od początku inwazji popierała Ukrainę, a mniej więcej od kwietnia zaczęła ją wspierać solidnymi ilościami sprzętu? Ja widzę dwa powody.
?? Po pierwsze: Partia MUSIAŁA Ukrainie pomóc. By to lepiej zrozumieć, trzeba porównać Partię z jedynym europejskim liderem, który konsekwentnie Ukrainie nie pomaga. Z Victorem Orbanem. Orban od lat ma na Węgrzech większość konstytucyjną - Partia klei zwykłą sejmową większość ludźmi pokroju Mejzy czy Bielana. Orban miesiąc po wybuchu wojny zmiażdżył opozycję w wyborach z wynikiem 54%, który dla balansującej na granicy 30% Partii jest nieosiągalny. [40] Orban kontroluje na Węgrzech większość mediów i panuje nad przekazem - Partia nie. Orban praktycznie zarżnął węgierskie organizacje pozarządowe i społeczeństwo obywatelskie - Partia próbuje tego samego od lat, ale raczej jej nie wychodzi. Węgierskie społeczeństwo nie jest nastawione szczególnie antyrosyjsko [41], podczas gdy Polacy zajęli wiosną 2022 roku pierwsze miejsce na 53 przebadane kraje w kwestii postrzegania Rosji - z przewagą postrzegania negatywnego nad pozytywnym sięgającą 83% [42]. Polska jest naturalnym hubem zaopatrzeniowym dla Ukrainy (wystarczy spojrzeć na mapę) - Węgry nie. Polska jest zatem naturalnym elementem stworzonej przez USA koalicji antyputinowskiej, co siłą rzeczy musiało rodzić amerykańskie naciski, byśmy nie robili nic głupiego - Węgry nie. Nawet rok po inwazji, 80% z nas uważa, że wojna nam zagraża oraz że powinniśmy dalej przyjmować ukraińskich uchodźców [43] - podczas gdy na Węgrzech 97% populacji sprzeciwia się unijnym sankcjom przeciw Rosji [44], a 82% wyborców Fideszu twierdzi, że Ukraina powinna oddać Rosji część terytorium [45].
?? Wszystko to sprowadza się do dość banalnej prawdy, która dzięki sprytnym zabiegom partyjnego agitpropu, jest w polskiej przestrzeni publicznej rzadko wypowiadana. Otóż niezależnie od osobistych poglądów Prezesa, Partia musiała Ukrainie pomóc, bo odmowa mogłaby Partię po prostu zrzucić z rowerka. Przypomnijcie sobie pierwsze dni inwazji, ten powszechny zryw pomocowy. I teraz wyobraźcie sobie, że Prezes wyszedłby przed kamery i powiedział, że Polska zamknie granice, sprzeciwia się sankcjom, a tak w ogóle to Wołyń. Przecież protesty, które wybuchły jesienią 2020 roku po antyaborcyjnym wyroku Trybunału Przyłębskiej, byłyby niczym w porównaniu z ogólnopolskim wkurwem, który by taka wypowiedź spowodowała. Serio, przerwijcie w tym miejscu czytanie i zastanówcie się przez chwilę: czy Partia MOGŁA nie pomóc, nawet jeśli nie chciała?
?? Ok, spytacie, no to skąd te spotkania z Le Pen i Orbanem, lexTVN, billboardy z żarówkami i tak dalej? Bo przecież to były działania celowe. Cóż, odpowiedź może być dość prosta. Na przykład taka, że - to jest moje “po drugie” - Partia kalkulowała, że Ukraina upadnie. Od razu podkreślę, że celowo nie używam słowa “liczyła”, tylko “kalkulowała”. Po prostu myśleli, że tak się stanie. I zanim ktoś mi wyjedzie z Sikorskim, dodam: nie ma w tym nic dziwnego. Przekonanie, że Rosja Ukrainę zaleje było wtedy dość powszechne. Wszyscy zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni sprytem i walecznością Ukraińców, a także wielopoziomowym rozpierdolem, panującym w rosyjskiej armii. Dopiero, gdy pod koniec marca siły Mordoru zaczęły zwijać się spod Kijowa, Czernihowa i Sum, jednocześnie tkwiąc w miejscu na innych odcinkach frontu, jasnym stało się, że Ukraina jako niepodległe państwo przetrwa. I Partia się do tej nowej rzeczywistości dostosowała.
?? Bowiem oba te procesy: antyzachodnie mizianie się z Putinem przed inwazją i pomoc Ukrainie po inwazji - mają wspólny mianownik. Jest nim cyniczne kierowanie się przede wszystkim chęcią utrzymania się Partii u władzy. W listopadzie-lutym kalkulowano, że Rosja w kilka tygodni zmiecie Ukrainę z planszy i próbowano się ustawić pod “nowy układ sił”. Taki, w którym Polska zyskuje na znaczeniu jako państwo frontowe, graniczące z okupowaną lub podzieloną na kawałki Ukrainą, zalewane kolejnymi falami uchodźców. I taka Polska mogłaby 24/7 krzyczeć na Zachód, że teraz to już naprawdę muszą się od nas odwalić z tymi całymi sądami i trybunałami, zacząć płacić hajs, najlepiej z jakąś premią za uchodźców i bonusami sprzętowymi, bo Polska znowu jest przedmurzem Europy. W kwietniu-maju okoliczności się zmieniły, okazało się, że wojna potrwa dużo dłużej, nowy układ sił nie zaistniał, więc przestawiono wajchę. I od tej pory Polska 24/7 krzyczy na Zachód, że teraz to już naprawdę muszą się od nas odwalić z tymi całymi sądami i trybunałami, zacząć płacić hajs, bo oto Polska jest głównym wspierającym Ukrainę.
?? Przecież to widać jak na dłoni. Partia jedną ręką kontynuuje wszystko to, co robiła od 2015 roku, w ciągu tych 12 miesięcy aż dwukrotnie udawała, że łagodzi konflikt z Unią, po to by znowu go zaostrzyć, codziennie szczuje na Niemca i Brukselczyka, grozi paraliżowaniem unijnego procesu decyzyjnego (ziobryści), bredzi coś o ekoterrorze i lewactwie… a drugą ręką wskazuje na przekazany Ukrainie sprzęt i mówi: widzicie, nie wolno nas teraz krytykować. Niektórzy z nas wyjątkowo łatwo się na to łapią.
?? Podkreślam wyraźnie: powyższe dwa akapity zupełnie abstrahują od osobistych poglądów Prezesa i innych aparatczyków na kwestię ukraińskiej niepodległości. Mówię tu tylko o cynicznym interesie politycznym. Co nie zmienia faktu, że ci aparatczycy to też ludzie, którzy przynajmniej po części szczerze Ukrainie dopingują. I dobrze. Podkreślam równie wyraźnie: fakt przekazania Ukrainie sprzętu jest NAJLEPSZYM co Partia przez te 7 lat zrobiła. I ja Partię w tym wspieram. I jeśli mamy możliwość przekazać go więcej, to jestem za.
?? Ale jako ludzie rozumni musimy też czasem używać mózgów i patrzeć na to, co się właściwie dzieje. Partia pomaga Ukrainie - świetnie. Ale zachowanie Partii sprzed inwazji wskazuje, że wcale się do tej pomocy nie paliła i liczyła raczej na specjalne traktowanie w nowej "post-ukraińskiej" rzeczywistości. Co więcej, Partia bynajmniej nie powstrzymała swojego antyzachodniego kursu. I nawet jeśli jej głównym driverem jest prezesowa obsesja władzy, a kremlowscy agitatorzy kręcą się gdzieś po bokach, “tylko” podpowiadając to i owo, to efekt tego kursu jest jak najbardziej zbieżny z kremlowskim dążeniem do rozbicia UE od środka.
W tekscie brakuje o pisu akcji konusa w postaci wycieczki do Kijowa i pogrzebanie jakichkolwiek szans na pokojowe rozmowy ucinajac glowe frakcji pokojowej na Kremlu.
Drackula
to była ta sama frakcja, która chciała zamordować Putina żeby mieć pretekst do ataku na Zachód?
spoiler start
czy ty się czasami czytasz? jaka frakcja pokojowa? jak pogrzebał? kompletnie już oczadziałeś?
spoiler stop
Znow nie wiem czys glupi czy o droge pytasz. Na wypadek tego drugiego to tylko kilka z brzegu przykladow
https://www.newsweek.pl/opinie/wojna-w-ukrainie-jaki-cel-miala-wizyta-kaczynskiego-w-kijowie/6kwjtzb