A po jakiej cenie? Bo Chinolom i Hindusom mają sprzedawać po upustach nawet 30%.
Tutaj nieco inny głos w sprawie tweeta Sikorskiego i ogólnego podejścia do Rosji.
https://twitter.com/P_Lukasiewicz/status/1575044591321247744?t=czccs-ytVIE7B2mV75DH1A&s=19
Swoją drogą polecam podcasty jego i Marka Świerczyńskiego w PolitykaInSight, z reguły przedstawiają sytuację na chłodno i analitycznie, bez zbędnego populizmu a la Bartosiewicze i podobni
Tylko to USA powinno sugerować takie rzeczy... chyba, że Radka postanowili wybrać na swojego posłańca... LOL
Niestety, tym razem Radek narobił strasznego smrodu i wyszedł na zwykłą ruską onucę, bez względu na to, czy prywatnie myślimy, że te gazociągi należało wysadzić, czy też nie.
W regionie zaporowskim 93 % “glosowalo” za wejsciem do FR. te 93% to jakies 37tys ludzia na 1.7 m mieszkancow obwodu;)
Jestem zdumiony ze referenda nie przekroczyly 100%
Wpis Sikorskiego na pewno nie był żartem dla Kremla. Przeciwnie. Gdy europoseł Koalicji Obywatelskiej zasugerował, że to Stany Zjednoczone uszkodziły gazociągi Nord Stream, Dmitrij Poljański, dyplomata Rosji przy ONZ, odpowiedział: "Dziękuję Radosławowi Sikorskiemu za informację o tym, kto stoi za tym terrorystycznym atakiem wymierzonym w infrastrukturę cywilną".
Tyle w temacie .
Nie było niczego bardziej prorosyjskiego niż ta wypowiedź od początku napaści kacapów na Ukrainę.
Mówi to były minister - politycy z opozycji załamują ręce ... jak widać tacy sami idioci w PIS jak i w partiach opozycyjnych ....
To jest kolejna wtopa , którą PIs będzie teraz tygodniami wlókł odwracając społeczeństwo od Inflacji , problemów energetycznych i wygra te wybory za rok - tak j jak pisałem dzięki jednostkom z opozycji .
Już się tak nie rozpędzaj.
Raz, że w PiS są prawie sami idioci, a w opozycji jedynie się trafiają, dwa - do wyborów mało kto będzie to pamiętał.
Radek przyj.. jak łysy grzywką o parapet. Chciał wrzucić heheszki, tylko zapomniał biedny kim jest, ale spokojnie, brednie Kaczafiego zaraz to przykryją - znowu się okaże że wojna w Jugosławii to była tak nie do końca na serio, trochę postrzelali, trochę potańczyli..
brednie Kaczafiego zaraz to przykryją
nie prawda - Tobie nie przykryją bo nie muszą a zwolennikom Pisu przelecą prze głowę i znikną w odmętach innych myśli ... takich jak niby jest drogo , ale lepiej, że jesteśmy niezależni bo Baltic Pipie ... niby drogie paliwo , ale lepiej że tych Białorusinów tu nie wpuszczali ... niby nie ma węgla ale wolę marznąć i niech kupują te czołgi i samoloty bo ten Putin ... i finalnie dzięki Radziowi wolę ten PIS niż te ruskie agenty...
a w opozycji jedynie się trafiają
Uu panie, zdejm pan te różowe okulary. W opozycji mamy idiotów większych niż Sikorski, przypominam że Konfa to też opozycja a normalnych ludzi tam nie ma, a mamy jeszcze takich super-poslow jak Klaudia Jachira i masę innych ludzi-memów, którzy nie potrafią od 6 lat wygrać z tymi idiotami z PiSu.
Durni w opozycji jest podobna ilość. Cała Konfa (z wyjątkiem Dziambora), a do tego Sylwia Spurek, Klaudia Jachira, Dariusz Joński, Joanna Senyszyn....I można tak długo.
dwa - do wyborów mało kto będzie to pamiętał.
^^Do wyborów? Kolego, do jutra, no góra do piątku nie będzie tego tematu :). Nie ten wątek, więc nie będę się rozpisywał, ale takich "gamechargerów", które miały spełnić mokry sen Mavericka, o trzeciej kadencji partii jedynie słusznej, to było już w tym roku kilka: mandat Tuska, mandat Schetyny, Franek Sterczewski na rowerze, po kilku piwkach i pewnie jeszcze kilka innych, które nie mają absolutnie żadnego znaczenia :).
Jestem jedynie w stanie uwierzyć, że Maverick (bo sam przecież o tym pisze!) wydając kasę na wyjątkowo drogie zakupy, siedząc w niedogrzanym mieszkaniu, czy nawet wpieprzając tynk ze ścian, będzie się napawał, że może i kaczyści rozwalili Polskę, ale ten Sikorski, ta ruska onuca, co on tam nawypisywał, na tym twitterze :P. Natomiast większość Polaków, będzie to miała totalnie gdzieś :).
Koniec offtopa :).
Polskę, ale ten Sikorski, ta ruska onuca, co on tam nawypisywał, na tym twitterze :P.
Uważam , że uprościłeś mój tok myślenia , ale OK .
Mówisz o braku chęci do dyskusji a sam znowu sprowadzasz wszystko do heheszków.
Ja tu o sugestii Radzia - ważnego polityka bądź co bądź z dużymi zasięgami a ty o :
Franek Sterczewski na rowerze, po kilku piwkach
Hej, widziałem niedawno filmik z polskim komentarzem (komentatorką była dziewczyna) o jakimś ruskim komentatorze (o całkiem sporej wiedzy nt. uzbrojenia) co siedział z jakimś wojskowym w mundurze na ciemnym tle i tle flagi i rozmawiali nt. taktyki i strategii wojsk rosyjskich, z dość niewielkim entuzjazmem. Ni w ząb nie mogę sobie przypomnieć co to był za kanał, a chętnie bym zobaczył jak komentuje najnowsze przygody na froncie. Może ktoś z Was kojarzy? Lekko ulany rusek z brodą w kraciastej koszuli.
Z tym nord strem to ciekawa sprawa
https://bezprawnik.pl/zniszczony-nord-stream/
Do tego piszą że on jak szybko nie zostanie naprawiony to stanie się bezużyteczny.
Spokojnie. Co prawda obie rurki z NS1 zostały uszkodzone ale dziwnym zrządzeniem losu jedna z dwóch rurek od NS2 jest cała i może nawet dzisiaj zacząć pompować gaz w kierunku Greifswaldu. Niesamowite, prawda?
no to dziwny przypadek, ciekawe czy niemcy dalej tacy uparci bedą by nie certyfikować ND2.
Ostatnio czytałem wypowiedź, ze ND2 nigdy nie bezie otwarty, bo rosja straciła zaufanie, a tu proszę tylko nd2 zostało.
To jest właśnie z tej przyczyny wszystko wskazuje na rusków jako odpowiedzialnych za uszkodzenia. Przez jamalski gazociąg od marca z kierunku wschodniego nic już nie idzie. Przesył przez NS1 został wyłączony. Europie pozostaje już tylko możliwość zgody na uruchomienie dziwnym trafem ocalałej rurki od NS2. Wywołanie tego tematu spotęguje dyskusje na temat sankcji na ruskich, wzmocni podziały zarówno wewnątrz UE, jak i przede wszystkim z Waszyngtonem oraz podniesie presję na zakończenie wojny przez Ukrainę (w obecnym stanie kacapia może już tylko bronić obecnego stanu posiadania).
Gdyby orki chciały się skupić tylko na obronie terenów, które wyszarpali, to by nie robili powszechnej mobilizacji
Więc może ta druga, ocalała nitka, też powinna przez przypadek ulec uszkodzeniu? To byłby dobry szpas dla niemiaszków i kacapów.
Przy okazji
https://images.app.goo.gl/u71teSnCsLVrqSGY9
Gdyby orki chciały się skupić tylko na obronie terenów...
Ano właśnie mam nieco inną perspektywę:
Po pierwsze, zgodnie z ich własną doktryną zmobilizowani mogą być wykorzystywani tylko na obszarze kacapii (ok., dobrze wiem jak ruski trzymają się planów, zasad czy własnych doktryn itp.)
Po drugie ofensywna wartość bojowa mobików będzie żadna. Nie ma szans na prowadzenie natarcia czymś takim (na dodatek pozbawionym jakiegokolwiek morale) w obecnych warunkach. Gdyby na mobilizację zdecydowali się pół roku temu, mając dwa czynniki: ogromną przewagę w artylerii i dobre warunki pogodowe to jeszcze na coś by się zdali. Teraz przed sobą mają rasputicę i zbliżającą się porę zimową, które na wschodzi radykalnie ograniczają działania ofensywne. Bezsprzecznie utkną albo Ukraińcy będą im robić akcje jak z okolic Korsunia w 1944.
Tak trochę, to mi szkoda tych świeżych orków.
putin wysyła mięso a Biden maszynki do mielenia.
Co oznacza, że będzie to już m.in. około 40 Himarsów (pytanie co z samymi rakietami do nich). Do tego dodać należy jeszcze potężniejsze acz mniej manewrowe M270, których mają też około 10. Bardzo potrzebne są też systemy anty-dronowe i radary kontrbateryjne (ruski pod Lymanem płaczą na telegramie, że nie mogą praktycznie używać swojej artylerii bo natychmiast dostają na łby excalibury).
Orki atakują gobliny albo po pijaku zdurniało "ai" Iwana. https://en.defence-ua.com/news/pantsir_s2_opens_friendly_fire_on_russians_the_problem_could_be_its_ai_system_video-4355.html
tak półżartem pół serio
dlaczego nikt nie podejrzewa Norwegów o wysadzenie ND, przecież tak pacząc oni najwięcej zyskują, do tego rury wybuchły zaraz po otwarciu bałtyckiej rury.
W sumie od początku wojny Norwegowie mają u siebie super mega eldorado, wcześniej mieli ale bez super mega, a teraz mają 4x większe zyski i pewno dzięki nieszczęściu z ND będą mieli jeszcze większe zyski.
Jest nagranie z pierwszej ofensywy zmobilizowanych (charkowski)
https://streamable.com/sp4xyd
Przez kolejne dwa miesiące (lub nawet dłużej, tj. w zależności od tego jaka w tym roku będzie zima) większość ruskich prób natarcia kończyć będzie się jak na materiale poniżej. Najpewniej BTR utknął w błocie został zniszczony wraz z desantem. Podobnie jak w lutym/marcu moskale będą musieli trzymać się dróg zatem podobnych scen będzie więcej.
Dodam że w przypadku trafienia taki BTR to śmiertelna pułapka. Z uwagi na swą konstrukcję i umieszczenie silnika z tyłu pojazdu, desant wydostać może się jedynie włazami (o niewielkich rozmiarach) umieszczonymi z obu stron transportera. Cywilizowany świat od dawna projektuje i buduje IFV/APC z rampą z tyłu pojazdu (często dodatkowo ma też dodatkowy właz jak np. w Strykerze).
https://twitter.com/TSzulc_/status/1575373647115599872?s=20&t=dB8M50sXFQtFd1znC8KjOQ
Oglądałem ostatnio Wolskiego na historii realnej i szczerze mówiąc przyszłość tego konfliktu nie przedstawia się w zbyt rozowych barwach.
Według Wolskiego ruscy mieli dwie opcje wobec ukraińskiej kontrofensywy - atom albo mobilizacja. Wybrali mobilizację, ALE - jeśli nic im to nie da (a raczej nie da) to wtedy zostanie im tylko opcja jądrowa, skutki takiego ataku nawet na terytorium Ukrainy, która nie należy do NATO byłyby opłakane bo nie wyobrażam sobie żeby w takiej sytuacji Amerykanie nie włączyli się do gry a to może oznaczać szybka eskalację do konfliktu światowego.
Najgorsze jest to, że widać już że Rosja nie ma zamiaru odpuszczać wschodu Ukrainy i Krymu, tak samo jak Ukraina nie ma zamiaru odpuszczać pomysłu odzyskania wszystkich ziem + Krymu. Albo szykuje się długą wojna lokalna na wyniszczenie albo katastrofa o niewyobrażalnej skali.
To nie działa w ten sposób.
Przede wszystkim Ukraińcy nie stosują punktowej koncentracji swoich wojsk zatem użycie broni atomowej miałoby bardzo ograniczony skutek taktyczny. Trudno wierzyć też w to, aby stosowali ten rodzaj broni do czyszczenia przedpola i prowadzenia działań ofensywnych. To działało tylko w sowieckiej i chińskiej propagandzie lat 60, gdzie na filmach z poligonów pokazywano piechurów i kawalerzystów szturmujących teren, na którym kilkadziesiąt minut wcześniej zdetonowano ładunek nuklearny. Obecnie nawet rusek z buriacji nie wejdzie w coś takiego nawet jeśli za nim stać będzie batalion zaporowy. Będzie wolał dostać kulkę niżli konać dniami w chorobie popromiennej. Natomiast konsekwencje polityczne byłyby dla rusków niewyobrażalne. Zrywając tabu dotyczącej broni atomowej (której nikt przecież nie użył od sierpnia 45) straciliby wszystkich swoich sojuszników/stronników.
Rzecz jasna moskale są nieobliczalni i właściwie wszystkiego można się po nich spodziewać. Masz też rację - taki scenariusz z dużą pewnością wywołałby zbrojną reakcję ze strony Amerykanów - w pierwszej kolejności polegającej na wyczyszczeniu ukraińskiej przestrzeni powietrznej. Trwałoby to nie więcej niż kilka godzin. Problem w tym, że taka eskalacja mogłaby mieć niewyobrażalne skutki.
Kwestia sporna jest tez to, ile ze swojego arsenalu rosja moze uzyc bo jestem pewien ze spora czesc rakiet to nawet nie odpali.
Ale nawet w tym wypadku obrona antybalistycza w Europie jest niewystarczajaca.
Ale historia i tak dzieje się na naszych oczach :)
Teraz to już musztrada po obiedzie, nie ma się co aż tak obawiać - tzn tej eskalacji innej niż atomowa choć i tutaj warto zachować daleko posunięty sceptycyzm...
Armageddon miał być już jak wyślemy czołgi, jak wyślemy artylerię itp itd...
Armageddon miał być już jak wyślemy czołgi, jak wyślemy artylerię itp itd...
Otóż to.
Mało prawdopodobne też, aby kolegom putina (dla których liczy się tylko kasa a ideałami o wielkiej rosji podcierają sobie dupy) spodobała się wizja zbiorowego samobójstwa. Zapewne usłyszawszy takie polecenie chłopcy podziękowaliby putinowi za ostatnich dwadzieścia kilka lat i wpakowali kulkę między oczy lub ruskim zwyczajem - wywalili go przez okno albo szybu windy.
Qverty
to tylko gra propagandowa, żaden kraj nie użyje broni nuklearnej w lokalnym granicznym konflikcie, nawet gdyby ukraina zgodziła by się oddać ruskim tereny na skutek takiego ataku, oznaczało by to, że każdy kraj, który nie posiada tego rodzaju broni dążył by do jej uzyskania, albo byłby zmuszony do wejścia pod parasol atomowy, czyli nagoniło by to NATO krajów klienckich, (np. kraje graniczące z chinami, szukały by takiego parasola)oznaczało by kolejną zimną wojnę bez szans Rosji na normalizację stosunków z zachodem, całkowite przewartościowanie ładu światowego poprzez polaryzację kierunków strategicznych, już teraz zostali wyłączeni z handlu, a po takiej akcji, zakup ropy czy gazu byłby obłożony całkowitym embargiem, być może blokadą morską, sprzedaż czegokolwiek narażony byłby na sankcje - zostali by praktycznie kompletnie odizolowani, nawet kraje neutralne takie jak brazylia, musiały by przekalkulować swoją politykę.
Do tego trzeba brać pod uwagę czas, Putin nie jest wieczny, a konsekwencje takich działań wybiegały by na długo po jego śmierci, a konsekwencje gospodarcze, ekonomiczne położą rosję - np. mała Finlandia przetrwała dzięki sankcjom (np. paliwowym) nałożonym na ZSRR, konsekwencje ekonomiczne zmusiły Stalina rezygnacji z aneksji - analogia jest niemal identyczna, konsekwencje gospodarcze zmusiły do rewizji rosyjskich żądań wobec rosji, próba użycia broni atomowej, zdobycia Ukrainy położy Rosję ekonomicznie całkowicie.
Do tego jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia.
Abstrahując już zupełnie od strategicznych sił nuklearnych Rosji.
Taktyczny nuke.
Taktyczny nuke wygląda na skomplikowaną i zaawansowaną operację logistyczną, która musiałaby zostać przeprowadzona pod gigantyczną presją i pod lupą sił Zachodu. Raz, że Sowietów prawie nie ma w kosmosie, jeśli chodzi o zwiad satelitarny. Takiego ataku raczej nie da się ukryć. Dwa, że muszą liczyć się z próbą zestrzelenia takiego pocisku przez dowolną opelotkę schowaną w krzakach lub na bagnie. I liczyć się z realnym ryzykiem, że do takiej detonacji doszłoby w obszarze koncentracji rosyjskich wojsk. Temat jest świetny jako pałka polityczna, natomiast praktyczne wykorzystanie jej w konflikcie zbrojnym to raczej coś, co może Rosji sprawić spory ból głowy.
Jeszcze 23 lutego i przez pierwszy tydzień byliśmy święcie przekonani, że Rusy faktycznie mają siły, które "dojdą do Lizbony". Pamiętam pojedyncze osoby, które pisały inaczej, ale ciągle - armia rosyjska przedstawiała się potężnie.
Obecnie jesteśmy na etapie 'częściowej mobilizacji'. I tutaj znowu, słuchałem ciekawej polemiki emerytowanego wojskowego z Jarosławem Wolskim i Krzysztofem Wojczalem. Obydwaj analitycy twierdzą, że Rosja będzie próbować pozaklejać sobie luki w krytycznych specjalizacjach - odświeżyć zakłady remontowe, poprawić medycynę pola walki, dołożyć dobrej jakości kadry właśnie na tyły i na zaplecze. Bo tak zrobiłaby każda rozsądna armia.
Tymczasem człowiek, który z nimi polemizował widział, jak wygląda to na żywo. W sowieckich i postsowieckich systemach nagminny jest chaos i nieumiejętność wykorzystywania ludzi wedle ich specjalizacji. Do pewnego czasu dotyczyło to także armii polskiej. Jak najbardziej więc można się spodziewać, że inżynier lub mechanik, który powinien zostać umieszczony w zespole napraw, będzie odmrażał sobie tyłek gdzieś w rowie, z mosinem, krzyczącz "za rodinu, za putinu". I każdego dnia wychodzi więcej szczegółów, że tak właśnie to wygląda.
I wiedząc o tym, wracamy teraz do tak skomplikowanej operacji logistycznej, jak taktyczne uderzenie atomowe... na miejscu Ruskich pewnie długo i poważnie bym się nad tym zastanawiał. Zwłaszcza, że Zachód już teraz próbuje wywierać na nich presję, mimo, że nie stwierdzono żadnej mobilizacji broni nuklearnej.
Problem z taktyczną bronią nuklearną jest taki... że nie trzeba dla niej jakichś specjalnych środków przenoszenia... wystarczy zwykła artyleria i inny "nabój".
https://pl.wikipedia.org/wiki/Artyleria_atomowa
To faktycznie trochę gorzej, jeśli chodzi o zestrzelenie.
Czyli w praktyce pozostają klasyczne problemy, jakich doświadcza ruska artyleria.
Qverty: a w którym miejscu w rosyjskiej triadzie nuklearnej Wolski z Zychowiczem umieścili ładunki taktyczne?
I wiedząc o tym, wracamy teraz do tak skomplikowanej operacji logistycznej, jak taktyczne uderzenie atomowe... na miejscu Ruskich pewnie długo i poważnie bym się nad tym zastanawiał. Zwłaszcza, że Zachód już teraz próbuje wywierać na nich presję, mimo, że nie stwierdzono żadnej mobilizacji broni nuklearnej.
Według wojskowych przeprowadzenie operacji sabotażowej na Bałtyku przez Rosję zakładając , że to oni wymagałoby świetnie wyszkolonego zespołu wojskowego .
Skoro tu sobie poradzili to i z taktycznym ładunkiem wojskowym mogą sobie dać radę.
Taka hipoteza ...
Na Lissabon wpierod!
https://twitter.com/bayraktar_1love/status/1575412801346191362?s=20&t=tQ6M4t31j2A7ugU57uh4tQ
Czy to jest najbardziej aktualna mapa działań?
https://www.google.com/maps/d/embed?mid=1lscRK6ehG0l2V-XvJ16nsyblMsQ&ll=49.04945147391654%2C38.010896925305275&z=11&fbclid=IwAR0l3lawpHbCwbq9MCtjsK-xu4KNqRkYmCbi7JG1yHal4yyYzp5WR1ZxMt0
Bo jeżeli tak to w Lymanie i Zarichne zaraz będzie gorący kociołek.
Mapka zaktualizowana na dzień wczorajszy ale szykuje się łomot. Interaktywnie od 22 do 28.
https://twitter.com/War_Mapper/status/1574912129114804225?cxt=HHwWgsC8hZePm9srAAAA ; https://liveuamap.com/
rgr ---> Masz tutaj : https://www.youtube.com/watch?v=WbhH9-hjkxA
Polecam całość, bo jest też o zmogilizowanych.
USA i sojusznicy powinni postawić siły nuklearne w najwyższej gotowości (publicznie) bo inaczej ruskie nie obsrają zbroi. Można powiedzieć, że realizują scenariusz o jakim każdy wie od kilku miesięcy czyli aneksja i doktryna nuklearna.
NATO musi zagrozić totalnym rozpie..... bo inaczej będzie d..pa.
Nato (usa) juz grozilo totalnym rozpierdolem, wszystko w rekach decydentow z kremlinostanu.
I co ciekawsze, prawdopodobnie USA/NATO byloby w stanie zniszczyc znacznie wiecej uzywajac "konwencjonalnego rozpierdolu" niz odpowiadajac nuklearnie. No i nie byloby stygmy jaka na pewno bedzie po uderzeniu atom za atom.
Tak czy inaczej ruskie się boją, a najgorsze co mogliby zrobić to włączyć w konflikt USA.
Tak czy inaczej ruskie się boją, a najgorsze co mogliby zrobić to włączyć w konflikt USA.
Na serio uważacie , że istnieje takie prawdopodobieństwo ??
Wciągnięcie samego USA , pomijając innych członków NATO jest katastrofalne w skutkach dla Szmat ruskich gdyż w wojnie konwencjonalne jest zbyt duża dysproporcja i sił,logistyki i morali.
Zostaje Ruskim konflikt nuklearny po rozpoczęciu , którego stają się globalnym gównem z którym nikt nie chce mieć nic wspólnego - nawet Chiny czy ameryka łacińska .
Po inicjacji gospodarczo ten kraj przestałby istnieć, konsekwencje paradoksalnie bardziej dobitne niźli przy wojnie bezpośredniej .
Kolejną sprawą jest determinizm rosyjskiego rządu - po minionych 6 miesiącach Kreml zdaje sobie sprawę , że pycha którą się kierował doprowadziła do sytuacji w której obecnie rosyjski naród się znajduje .... są świadomi tego na czym stoją, czym operują i na co sobie mogą pozwolić i w moim odczuciu poza groźbami nie mogą zrobić kompletnie nic .
Świadomość tak dużej porażki przy napaści na Ukrainę uświadamia ich , że z Nato nie ma nawet co zaczynać .
Ja przypuszczam , że Putin albo zostanie zlikwidowany , albo wojna na obszarze obecnym z powolnym wypychaniem sił rosyjskich będzie trwała długo aż Rosja skapituluje.
Wygląda na to ze Nord Stream 1 i 2 już przestały istnieć,
tak mnie zastanawia, wiem że sporo ludzi myśłi iż to rosja,
ale jednak czy to mogło być swego rodzaju uderzenie wyprzedzające?
powiedzmy ze rosja planowała zniszczyć rurociągi lądowe tak by tylko ND 1 i 2 mogły dostarczać gaz do Europy.
Mając tylko rurę do Niemiec, ograniczając jej przepływ, stworzyli by sytuacje, w której Niemcy dostają mało gazu i są przed wyzwaniem dzielić się ta tym co mają czy też oddać innym, tym samym ograniczając swojej gospodarce gaz.
Taka sytuacja mogła by mocno skłócić ze sobą Europę, zniszczenie ND1 i 2 likwiduje tego typu problem i spycha te odpowiedzialność na kraje ościenne, do których rury wchodzą po lądzie.
Wygląda na to ze Nord Stream 1 i 2 już przestały istnieć,
tak mnie zastanawia, wiem że sporo ludzi myśłi iż to rosja,
ale jednak czy to mogło być swego rodzaju uderzenie wyprzedzające?
Gdzies na Reddicie wspominali, ze w razie wylaczenia z uzytku NS1 i NS2 przez "sily wyzsze" (kataklizmy etc), Rosja nie musi splacac swoich zobowiazan finansowych wobec innych uzytkownikow (niby zapiski z kontraktu czy cos). Nie wiem ile w tym prawdy (i nie mam czasu teraz szukac) - ale tutaj moze byc podpowiedz "kto i dlaczego".
EDIT:
zrodlem mogl byc Financial Times, jak ktos chce kopac.
"I read an interesting article in the Financial Times which said Russia did it to protect Gazprom from being sued for non-delivery. By blowing up the pipelines, Gazprom can invoke force majeure to escape penalties." (tez z reddita)
Zachód ma tyle zamrożonej ruskiej kasy, ze nie musi się martwić o ich chęci spłaty czegoś z ich woli.
Ogólnie z tymi rurami to bardzo ciekawy temat, bo tak naprawdę i usa i rosj mają w tym jakiś biznes, tak samo Polska.
Przecież za tranzyt przez Polskę do Niemiec, dostawaliśmy sporo kasy podobnie Ukraina, czy nawet Białoruś, a bałtycka rura zabrała te kasę za przesył.
Ostatnio aż poszukałem kto ma teraz ten 1% Aleksandra Gudzowatego, nie że ten 1% był warty takiej dywersji, ale ogólnie jak pisałem temat ciekawy :)
Tak się zastanawiam czy dowiemy się prawdy, czy będzie jak w powiedzeniu, ze prawda to pierwsza ofiara wojny.
Domykanie pokrywki kolejnego kociołka.
Ciekawe czy orkom znów uda się pierzchnąć na rowerach, czy tym razem będą pilnować, żeby cenny sprzęt nie dostał się w ręce Ukraińców?
Trudno stwierdzić czy to wyjątek od reguły ale ruski nie wycofują się ze swoich pozycji w Łymaniu w obliczu pewnego okrążenia. Tego wcześniej nie było. Zarówno pod Iwankowem w kwietniu, jak też całej wrześniowej kontrofensywy Ukraińców, ruski za każdym razem w krytycznym momencie decydowali o wycofaniu się celem uniknięcia kotła. Wręcz przeciwnie, przez Torskie dorzucają jeszcze więcej woja co jest w obecnej sytuacji zwyczajnie głupie. Chyba, że szykują gdzieś odsiecz. Szczególnie niebezpieczna byłaby taka ewentualność w północno-zachodnim odcinku Dońca.
Albo jest to zmiana strategii albo zwyczajnie robią wszystko aby nie stracić sporej wielkości miasta w dzień swego land-grabu na Ukrainie.
Rosja oficjalnie anektuje terytoria okupowane. Trwa przemówienie Putina, w nim m.in.:
- To Europejczycy przeprowadzili akt sabotażu przeciwko rurociągowi pod Bałtykiem (w sumie to dobrze, że Rosja uważa się już za Azję oficjalnie)
- USA prowadzą badania nad bronią masowego rażenia przy użyciu żywych ludzi, m.in. na Ukrainie
- USA nadal okupują Niemcy i Japonię
- Jesteśmy dumni, że to my w XX w. staliśmy na czele globalnego ruchu antyimperialnego
- Rozpoczęty upadek hegemonii zachodu jest nieodwracalny
Generalnie całe przemówienie skupia się na pluciu na USA.
Dziecko z gimnazjum wyzywa przez plot koksa, ktory na szczescie jest lepiej wychowany i nie wali od razu po mordzie. Do czasu.
To jest chyba pierwszy przypadek kiedy agresor oglasza aneksje zajetych terenow jeszcze w czasie trwania wojny (przegrywanej obecnie) zamiast w efekcie ukladow pokojowych;)
Putin stwierdził, że Rosja jest gotowa do rozmów z Ukrainą. Wezwał "reżim w Kijowie" do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych
Hahaha dobry żart.
Pytanie - co teraz? Białoruś podobno przygotowuje się powoli do mobilizacji. Ukraiński wywiad przebakuje, że możliwy jest ponowny atak z Białorusi i północy Rosji na Kijów. Czy Rosja pojedzie teraz va-bank i spróbuję za wszelką cenę złamać Ukrainę, nawet jeśli będzie się to wiązać z uderzeniem nuklearnym czy raczej ruskie poprzestaną na oskarżaniu Ukrainy o agresję na swoje własne terytorium i w zasadzie nic się nie zmieni?
A może Putin pod stołem jest dogadany z Chinami na jakieś dostawy uzbrojenia?
Śmiem wątpić aby zdecydował się na taki krok. Jeśli Białorusini dostaną broń to kołchoźniany bękart skończy jak Mussolini.
Tymczasem ruski robią próbę generalną przeprawy przez Dniepr!
https://twitter.com/bayraktar_1love/status/1575819932901658624?s=20&t=djyXHK5pUtg-Xv86y9JkzQ
baćka nie jest tak głupi na jakiego wygląda, byłby skończonym kretynem gdyby zaangażowałby się w ten konflikt bezpośrednio, przecież jego kraj jest następny w kolejce do aneksji, a on sam do przejścia na emeryturę gdzieś w pod moskiewskiej daczy.
Putin przekroczył już tyle barier, że jedna więcej nie zrobi mu dużej różnicy. Jeżeli jest chory, może być mu obojętne, co będzie po ataku nuklearnym.
Tymczasem naczelny błazen znowu pajacuje...
Na tym krzesełku siedziało wielu kretynów ale takiego ananasa już od dawna na nim nie było.
Zastanawiałem się co powie papa po dzisiejszych wydarzeniach i jak bardzo się skompromituje (po raz kolejny). Nie jestem zdziwiony.
kiedyś miałem spore nadzieje, że Papież franciszek w końcu zaprowadzi porządek w kościele katolickim, jakże mi teraz za niego wstyd.... to już nie jest Papież, to pacynka watykanu i reprezentant pe%%%kich interesów
kiedyś miałem spore nadzieje
Franciszek i Macron. Dwie postacie ostatnich 10 lat odnośnie których miałem wielkie nadzieje. Obaj okazali się całkowitym rozczarowaniem w obliczu kryzysu.
Trzeba było być bardzo naiwnym aby sądzić że stary dziadek który od dziesięcioleci obraca się w tych mafijnych watykańskich kręgach coś zmieni. Pamiętam jak go wybrali to niektórzy piali z zachwytu, liczyli że w ciągu kilku lat kościół zrobi obrót o 180 stopni.
Ukraina ubiega się o przyśpieszone członkostwo w NATO - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po posiedzeniu Rady Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego.
Coraz weselej :D
Mogą iść krok dalej i poprosić o bomby atomowe które oddała za gwarancję.
Czyli co przyjmujemy Ukrainę i mówimy Rosji że od teraz jeśli będą ją atakować to będzie to atak na cały sojusz?
mówimy Rosji że od teraz jeśli będą ją atakować to będzie to atak na cały sojusz?
Mniej więcej. To daje znacznie więcej możliwości, w myśl starego polskiego przysłowia "Złapał Kozak Tatarzyna a Tatarzyn za łeb trzyma" (przy czym bez znaczenia jest , kto "Kozak" a kto "Tatarzyn")
Załóżmy że kacapia zacznie się szykować do uderzenia nuklearnego, co na pewno będzie zaobserwowane przez NATO, satelity, wywiad itp. Czy w takim układzie byłoby brane pod uwagę uderzenie prewencyjne na ośrodki kacapskie z bronią nuklearną, czy to byłoby niemożliwe?
Niemożliwe. Oni mają kilkaset rakiet rozwianych po różnych stronach russiji
Kilkaset to bardzo dużo.
Myślałem o czymś takim:
https://www.youtube.com/watch?v=58JIuuxWX8s&ab_channel=TECHNOLOGIC
Ale przeca to nie stoi po krzakach gdzieś w tajdze (jak w moim ulubionym zresztą Spy like us) tylko jest skoszarowane/zmagazynowane. Wywiad doskonale wie co gdzie się znajduje i z pewnością obiekty te są pod stałym monitorowaniem. Mało prawdopodobne aby takie przygotowania udało się przed zwiadem amerykańskim ukryć. Kilkukrotnie przedstawiciele resortu obrony US podkreślali, że jest wykryją takie ruchy to w obronie Ukrainy mogą dokonać wyprzedzającego ataku (mało prawdopodobne acz wykonalne).
Okrety podwodne. Tez moga przenosic atom i sa praktycznie nie do wysledzenia.
Czy Putin by się odważył użyć atomu gdyby miał pewność że będzie adekwatny odwet? Może trzeba tą Ukrainę wziąć do NATO i niech Putin miarkuje. I wtedy wóz albo przewóz, wprowadzić wojska NATO na Ukrainę, Ukraina dalej odbija swoje tereny, a piłeczka po stronie kacapów.
Okrety podwodne. Tez moga przenosic atom i sa praktycznie nie do wysledzenia.
Ok, ale na M. Czarnym mają dwie jednostki klasy Kilo (od początku agresji wycofali cztery okręty). Owszem, one mogą przenosić Kalibry (x4) a te mogą przenosić pojedynczą głowicę o nieznanej niestety mocy (jednak max 500 kg zatem nie będzie ona zbyt potężna). Tyle, że wyciągnięcie takiego pocisku z magazynów strategicznych z pewnością zostanie odnotowane przez wywiad ponadto kalibry są spoko do zestrzelenia. W niektórych przypadkach Ukraińcy są w stanie zestrzelić 6 lub nawet 7 na każde 10 odpalonych nawet w serii.
Raczej zakladalbym, ze okrety podwodne maja je na aktualnym wyposazeniu a nie w magazynach gdzies na syberii. USA tez aktywnie trzyma czesc glowic na okretach a nie w magazynach, stad nie widze powodu, aby ruskie (ktore pod tym wzgledem maja totalne wyjebando) mialyby sie ograniczac.
Wiec wystrzelic niezauwazenie pewnie sa w stanie. Czy pocisk dotrze do celu to juz inna bajka.
a ta stara NRDowska K. nadal stawia na kacapów
należy pracować nad ogólnoeuropejską architekturą bezpieczeństwa obejmującą również Rosję
Z tym się akurat zgadzam. Czy tego chcemy czy nie Rosja istnieje, i będzie istnieć niezależnie jak skończy się wojna. Ustanawiając nowy porządek trzeba będzie myśleć o stosunkach z Rosją, które moim zdaniem powinny polegać na jej całkowitym ekonomicznym, politycznym i kulturalnym wykluczeniu z wszelkich form kontaktów międzynarodowych. No, chyba że zdecydują się wybrać sobie rząd pod kuratelą jakiejś euroamerykańskiej komisji nadzorczej, rozbroić się i wypłacić odszkodowania wszystkim pokrzywdzonym.
w sumie nie wiem jakie to czołgi, ale widać BWP1
jednak patrząc na to ze rosja średnio traci dziennie 10 czołgów, to to zapas na jakiś tydzień
nie wyglada toto na t-62, bardziej jak t-80
EDIT:
albo nawet t-64 O_o. Nie wiem czy maja na stanie, nie chce mi sie sprawdzac. Pewnie jakis fanatyk sprzetu za 10 minut i tak powie ci co to jest, kiedy i gdzie wyprodukowane i ile śrubek trzeba do skrecenia.
Mądrzejsi o to jak się historia potoczyła i zważywszy na fakt że Ukraina oficjalnie chce przystąpić do NATO nie uważacie że jednak powinni zostać przyjęci przed wybuchem wojny? Ciekawe jak wtedy by się sytuacja potoczyła. Czy Rosja by się jednak nie odważyła zaatakować? Czy wręcz przeciwnie?
jaki to w ogóle ma sens
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/nazywo/na-zywo-wojna-w-ukrainie-219-dzien-inwazji-rosji-relacja-na-zywo,nzId,3108,akt,302129,mHash,f309188e4ce4eb416824730afab8d010
chyba ze jest tylko po to by rosja widziała ze nie ma poparcia i sama siebie musi bronić.
Całe te ONZ to jakaś kpina. A nawet jeśli przyjęliby tę rezolucję to co by ona zmieniła?
To byłaby poważna odpowiedź.
Zmieniliby status z concerned na deeply concerned.
A mówiąc na poważnie, to taki wynik był oczywisty. Trzyma się tam ruskich, pewnie ze względu na chęć zachowania nitki dyplomatycznej.
Decyzję Kremla potępił cały wolny świat, nie licząc bantustanów z gówna.
W tym momencie liczy się wyłącznie podaż żelastwa na front, a tutaj, z tego co widzę, nic się prędko nie zmieni.
No i chyba się powiodło okrążenie:
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-bitwa-o-lyman-tak-ukrainscy-zolnierze-okrazyli-rosjan-pokaza,nId,6319187
W najnowszym raporcie Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) czytamy, że ukraińskie siły prawdopodobnie kończą okrążanie rosyjskiego zgrupowania w pobliżu Łymanu i odcinanie lądowych linii komunikacji wroga w pobliżu tej miejscowości.
Zaraz i tak przyjdzie lordpilot i stwierdzi, że kto się tym przejmuje, to przecież wcale nie jest tak, że dla Polski jest to kompromitacja na arenie międzynarodowej.
Jestem ciekawe jak wątek Dobra Zmiana by zareagował gdyby taki wpis opublikował ktoś z PiSu. Nawet zwykły poseł.
Lordpilot twierdził , że za dzień każdy o tym zapomni .... trzeba być krótkowzrocznym by tak pomyśleć a co mówić napisać.
Jestem ciekawe jak wątek Dobra Zmiana by zareagował gdyby taki wpis opublikował ktoś z PiSu. Nawet zwykły poseł.
O tym pisałem , krzyczano by zdrada i prorosyjska świnia i takie różne epitety .
Lord pilot pokazał jakim jest jednostronnym ignorantem - jako jedyny próbował jeszcze tłumaczyć Sikorskiego....
Ślepy hipokryta. - Ruska onuca - wydało się.
oczekiwanie od lordpilota choćby grama obiektywizmu to tak jakby oczekiwać od ashavera miłości do chłopów:)
Bardziej pasuje ci nick bez tego "anty" na początku, przemyśl założenie nowego konta.
Tak, do gułagu a rodzinę rozstrzelać. Widzę że w PO pajacowanie i rżnięcie głupa opanowaliście do perfekcji. Po totalniakach nie spodziewałbym się czegoś innego.
Gerbart - już niedługo się przypomnę.
Budzisz się czy jeszcze śpimy?
Ps. Już niedługo chinczyk się ujawni. Bankructwa spadek $ wojna wszystko przed nami.
Ruscy już się szykują na 2 etap prowokacji w Białorusi w pobliżu granicy z Polska. Pierwszy przed wojna na Ukrainie to byli uchodźcy. Drugi to w miejscu uchodźców beda stały wojska ruskie i białoruskie.
Rury z gazem też ruscy wysadzili.
Ale ja to folia.
Postawia wojsko na granicy i co dalej?
Zobaczą ile w Polsce jadu i hejtu, i wywieszą białe flagi.
Usa już się nie kryje z dostawami broni na Ukrainę. Dla mnie trochę to przypomina Wietnam. Dostawy broni, doradcy i potem wojsko. Tym razem Nato.
Nic się nie dzieje w sprawie pokoju, wypompowują nas z kasy. Płacimy w dolarach, dolar idzie w górę. My tracimy.
Tylko demokracja bezpośrednia może nas w końcu wyciągnąć z bagna.
Wytłumaczyć ludziom trzeba jak działają mechanizmy i zrobić z tego obowiązkowe lekcje. Za dużo władzy jak na małą grupkę skorumpowanych ludzi, do których łatwo może dotrzeć lobby korporacyjne
Budzisz się czy jeszcze śpimy?
już się przebudziłem jaśnie oświecony Y'berionie
Antyzyeb jak przyznasz mi 50% racji to znaczy że jesteś gotowy na zmiany w kraju. Sam Twój nick jest obraźliwy dla rozmówcy, bo zawiera w sobie pewną sugestie. Może też kiedyś zaczniesz robić postępy
https://www.youtube.com/watch?v=KY_iqtGkEW0
Jak to kierowanie natarciem z drona nie jest pokazówką to tam się dzieje Battlefield na żywo.
Żaden Battlefield, nowe konstrukcje czołgów (Panther, EMBT, Abrams SEP V4) zamiast ładowniczego mają operatora dronów.
Warto też zwrócić uwagę na ilość amunicji, o jakiej mówią czołgiści. 22 pociski to ilość, jaka mieści się w automacie, według ruskich regulacji kolejnych dwadzieścia jest upychane w przedziale załogi w niczym nieosłoniętych uchwytach. Dlatego Ukraińskim czołgom nie latają tak często wieże.
Łyman wyzwolony, kadyrow płacze i mówi że być może czas na atom
chyba nie ma bardziej dosadnego sposobu przyznania się do słabości/indolencji sowieckiej armii jak odwoływanie się do atomu
W sumie obie strony trzymają się nawzajem w szachu. Jeśli Ukraina chce do Nato musi zrzec się swoich terytoriów. Jeśli ruscy nie chcą mieć Nato przy granicy muszą odpuścić, bo inaczej zwiążą się w kosztowną wojnę na lata.
Smutne, że gdyby Ukraina faktycznie oddała swoje terytorium, i została przyjęta w trybie szybkim do Nato, to prawdopodobnie zakończyłoby wojnę.
Jeden z kilku powodów dla których nie chcę rosyjskich zbiegów w naszym kraju. Gorąco polecam artykuł mającym wątpliwości. https://krytykapolityczna.pl/swiat/gruzja-rosja-ukraina-wojna/
Bardzo ciekawy tekst.
Nie, nie zauważyłem podobnych sytuacji z Ukraińcami... tzn. OK, przyznaję, byłem osobiście świadkiem dwóch sytuacji, gdy się o coś wykłócali, w ciągu ostatniego roku, z tym że w jednym przypadku gość mieszkał już w Polsce dobrych kilka lat, i chciał przyjanuszować...
Jak ktoś ma Twittera to polecam Romka Giertycha, od kilku dni robi co może żeby odwrócić kota ogonem i zrobić z Sikorskiego bohatera.
-->
jeden z wielu
https://twitter.com/GiertychRoman/status/1576115970812260352?t=y8Gr_74ZX1KpPZ3YG2zNqQ&s=19
https://twitter.com/GiertychRoman/status/1575986060752191488?t=KqbiG-bR6sUn9dJzeijmYQ&s=19
Co to jest w ogóle za chorągiewka. Od popychadła JK, klękającego przed Rydzykiem, faszysty walczącego z LGBT do pierwszego żolnierza Tuska i miłosnika tęczowych flag.
Co to jest w ogóle za chorągiewka. Od popychadła JK, klękającego przed Rydzykiem, faszysty walczącego z LGBT do pierwszego żolnierza Tuska i miłosnika tęczowych flag.
Ano jest, dlatego jest malo wiarygodny jako polityk. Co nie zmienia faktu, ze poza "political fiction" (bo ponad polowa jego postow powinna sie pod to kwalifikowac) potrafi jednak czasem cos celnie zauwazyc/odpowiedziec. No i drugie: kazdy moze zmienic z biegiem czasu swoje nastawienie do swiata. Roznica jest taka, ze u niego postepowalo to z biegiem lat (i tak nie wierze, ze sie zmienil, ale przynajmniej wyglada to naturalnie) a u niektorych czlonkow zjebanej prawicy przeskok nastapil w ciagu jednego popoludnia i czesto-gesto byl powiazany z otrzymaniem np. stanowiska w SSP.
No ja rozumiem, ze pisowcy to hipokryci i jakos musza swoje kontakty z Putinem i jego "grupa wsparcia" w Europie tuszowac ale czy ich zwolennicy wszyscy sa idiotami?
Gdzie niby Giertych w tym wpisie broni SIkorskiego?
On jedynie w nim wskazuje jak dzielnie Rosja i PiS wspolpracuja.
Nie pierwszy raz i zapewne nie ostatni bedziemy widziec wspolprace miedzy Rosja i roznymi jej organizacjami wsparcia.
Moze tak jak o tym calym Ordo nie wolno pisac, ze jest finansowane przez Kreml tak tez nie wolno pisac o innych polskich zdrajcach pracujacych dla Rosji?
Moze jak dostaja medale za zaslugi od prezydenta to juz nie wolno ich nazywac zdrajcami Polski?
W sumie nikt w PiS sie nigdy nie kryl w swoich sympatiach dla Rosji, no chyba ze w przemowieniach dla ciemnego ludu w TVPiS, wiec nikt tu pewnie problemu nie widzi.
Teraz tylko pytanie czy PiS dziala wspolnie z Rosja naglasniajac przypadkowa glupote Sikorskiego czy tez jest on rowniez czescia tej szajki i specjalnie dal PiS i Rosji ta amunicje polityczna.
To tak zanim ktos zacznie mi zarzucac, ze bronie SIkorskiego i jego idiotycznej wypowiedzi...
Rownie glupie wypowiedzi oczywiscie sie nie pierwszy raz pojawiaja z Polski. Ale wczesniej byli to pozyteczni kretyni PiS (z przystawkami czy "opozycja" Konfederacji) o ktorych wiadomo, ze dzialaja dla Rosji.
Teraz ktos z grupy od poczatku jej przeciwnej i wszyscy kumple Putina maja uzywanie.
W sumie moze i prosi sie o pytanie czy Sikorski to kretyn czy jakis bardziej ukryty niz PiS czlonek "grupy wsparcia" Putina?
Rosja od tylu juz lat maci w Europie, i nie tylko, korzystajac rowniez na pewno z dawnych kontaktow KGB, ze juz sam nie wiem gdzie jest granica miedzy rozsadkiem a szalenstwem teorii spiskowych.
przypominam, że ten debil pisał o rozbiorze Ukrainy przez PIS i Orbana, a teraz robi za opozycyjnego intelektualistę dla szurów, którzy wierzą w podobne teorie, wiecie, te, że PIS to Putinowska agenda, a pomagając Ukrainie jedynie się uwiarygadnia.
Co do ruskiej agentury w Polsce i pożytecznych idiotów, to niestety każde środowisko, i mniej i bardziej poważne, ma już swoje za paznokciami. RAACZEJ wydaje mi się, że o ile ruska agentura mogła rozgrywać jednostki, tak nie wydaje mi się, abyśmy byli w jej kieszeni systemowo. Oglądam teraz na TT łańcuszek, gdzie na zdjęcie ambasadora z cytatem Sikorskiego, pojawia się z milion tweetów, pokazujących naszego ministra ściskającego Ławrowa. To, co mamy pewne, niestety, to to, że gdzieś do 2048 roku, obrazek z Tweetem Sikorskiego będzie pojawiał się w każdym spocie PiS. To będzie nowe Fur Deutschland i głównie my zapłacimy za to cenę, bo będziemy musieli to oglądać :D. Tak więc dla nas to jest zła wiadomość.
Ale wracając do sedna.
Jestem tak stary, że pamiętam, jak obydwie formacje prześcigiwały się w oskarżeniach, kto jest bardziej rusofobiczny.
Pamiętam "przyjaciół Rosjan" Kaczyńskiego. Pamiętam chwilowe zbliżenie dyplomatyczne między PO i Rosją (trzeba jednak odnotować fakt, że po aneksji Krymu, platformiany rząd nie na żarty popśtykał się z ruską dyplomacją. Gdzieś pewnie wisi mój post z tych czasów, gdzie sam wyrażałem głupie zdziwienie, czemu te relacje tak poszły na pysk). Pamiętam słowa Kornela, pamiętam oskarżenia Radka Sikorskiego pod adresem PiSowców, że są rusofobiczni iii tak dalej.
Słowem, nie było takich polityków, którzy na jakimś etapie nie próbowali zbliżyć się do ruskich i których by owi ruscy nie wydymali papierem ściernym.
Tu znowu kwestia PiSowców. Z jednej strony macali się z Salvinim, gdy już wiadome było, że będzie wojna. Z drugiej mamy bezprecedensowe wsparcie Ukrainy i nawet podróże małego dziada do Kijowa w czasach, gdy jeszcze nie było to ani modne, ani bezpieczne. Mamy zwiększenie obecności USA, wraz z ich tajniakami. Gigantyczne transfery broni, która mieli orczęta na paprykarz gdzieś w Donbasie. Wg ruskich, znowu awansowaliśmy na hienę Europy, a jak oni tak twierdzą, to tylko o nas dobrze świadczy.
Mamy też PiS, który w sprawach "Zachodu", mówi jednym językiem z Putinem, używając identycznych argumentów. Ale tutaj znów - mamy trochę "wschodniego społeczeństwa" i ten język o wielkiej polskiej samotnej wyspie, która jest kąsana przez stado rekinów się sprawdza. Ludzie to kupują. Ja uważam, że przyjęliśmy to przez konwergencję, a nie dywergencję (np. rozkazy z Kremla i przelewy). Wreszcie mamy rząd, który potrzebuje orbanistów, salvinistów i inne paskudne kreatury do tego, by mieć lewar w dyskusjach z UE, w konflikcie o środki. Tutaj nie ma kroku wstecz, bo na tym polega sens istnienia Ziobry. Żeby nikt nie zrozumiał mnie źle: całą tę oprawkę ideologiczną PiSu uważam za cholernie niebezpieczną i kurewsko niespójną, w sytuacji, gdy sojusznik, którego ratujemy, chce właśnie wstąpić do zgniłego "Zachodu". Mam jednak przekonanie, graniczące z pewnością, że winę za to ponosi konkretna frakcja, która złapała kaczorka za jajczęta i zaciska imadło. Sądy wolniejsze, niż były. Kasy nie ma, kary są. Pozostały bajania o odwiecznych wrogach i wielkiej zdradzie.
Wreszcie jest i Radek, który palnął jak dzik w sosnę. Ten sam Radek, który kilka miesięcy przed agresją Rosji na Ukrainę, gdy wszyscy jeszcze pisali "szanowny Siergieju Ławrowie, zważ na światowy pokój", napisał: "kacapy, musicie się nauczyć, że jak tu przyjdziecie, to dostaniecie po jajach", rozumiejąc, jaki język trafi do ich głów. A i ten sam Radek jeszcze jakiś czas wcześniej oskarżał PiS o rusofobiczność. Jest i wreszcie Anne Applebaum, której rola w tym konflikcie jest malowana w bardzo jasnych barwach.
Tak zmierzając ku końcowi...
Czytałem wywiad gen. Pytla i pewne rzeczy przyjąłem do wiadomości. Nie wydaje mi się jednak, żeby systemowo, któraś ze stron była ruską agenturą. Tego nie kupuję.
Natomiast na bank kupuję to, że w jakimś stopniu jesteśmy zinfiltrowani. Zastanawiam się, czy gdy Kaczor udzielał wywiadu o Rydzyku w zamierzchłych czasach, to ulało mu się trochę prawdy... Bo tamto środowisko jest naprawdę dość interesujące.
Nie mamy działających mechanizmów i sprawnie działającego wywiadu. Jeśli Cumraci i inne towarzystwo jest w regularnych kontaktach z białoruskim reżimem i działają sobie w gruncie rzeczy bez zakłóceń... Jeśli udaje się łapać głównie płotki... to jest coś, co mnie smuci i czego się obawiam.
Zwłaszcza, że siły jawnie prorosyjskie - bez żadnych wątpliwości - mamy także u nas w Sejmie. I o ile da się prześledzić skandale obyczajowe Niesioła, czy też może co robił Brejza, gdy go brzuch bolał, nie da się zbytnio potwierdzić, skąd tacy konfederaci biorą przelewy :). I co z tym Ordo Iuris. No chyba, że tam wszyscy niewinni.
Tak podsumowując, z ruskimi, na pewnym etapie wtopiliśmy wszyscy. Nie oskarżam żadnej formacji o systemowe wspieranie ruskich, mimo mojej znanej niechęci do PiSu i putinowskiego języka, jaki stosują. Na jakimś etapie trzeba jednak wziąć się w garść, bo działa w Polsce trochę szemranego towarzystwa, z niejasnym statusem powiązań z Kremlem, któremu chyba jest trochę za dobrze.
PiS to chyba jednak przede wszystkim zdrajcy Polski i pożyteczni idioci Putina, którym marzy się dokładnie taki sam autorytarny, zamordystyczny i niedemokratyczny, pozbawiony trójpodziału władzy, oligarchiczny system przeżarty korupcją - i w dużej mierze już go wprowadzili, została ostateczna pacyfikacja sądów i wolnych mediów.
To chyba nawet gorsze niż bycie świadomym agentem ruskich.
Aczkolwiek jak mądrze napisał Minas - byli i są na pewno w PiS oraz w przystawkach osobnicy niemalże jawnie działający na rzecz ruskich, co jest szczególnie przykre.
No ja rozumiem, ze pisowcy to hipokryci i jakos musza swoje kontakty z Putinem i jego "grupa wsparcia" w Europie tuszowac
Jak czytam takie wypowiedzi to sobie wyobrażam takiego osła w foliowej czapeczce która wszędzie widzi ruską agenturę, nawet w partii której rząd łącznie z prezydentem 1000 razy udowadniali, że popierają Ukrainę, i nawet na zachodzie stawiają nas za wzór w tej kwestii. No ale tak to właśnie jest, jeszcze 10 lat temu PiS to była rusofobiczna ciemnota która para nienawiścią do Rosji a teraz narracja się odwróciła, żeby było wygodniej, do ruskiej agentury chociaż fakty temu przeczą.
Nie wiem jakim mistrzem politycznym musiałby być Kaczyński żeby kochać ruskich a jednocześnie tak kierować Polską żeby była uważana za jednego z największych wrogów Kremla.
Bo ruska agentura to TYLKO Ukraina. Tylko i wylacznie. Poza Ukraina (i jej sprawa) zupelnie nigdzie jej nie ma.
sigh
https://tvn24.pl/polska/polacy-nie-zapomnieli-o-rusofobii-kaczynskiego-ra134198-3585270
dokładnie, wystarczy poczytać sobie co 10 lat temu pisano pisiorach:
- Zapominamy o zalewającej kraj rusofobii. Niestety, narracja smoleńska odgrywa tutaj bardzo istotną rolę - mówiła w Poranku Radia TOK FM Janina Paradowska. Roman Giertych także wskazuje na retorykę PiS. - A młode prymitywy odbierają te hasła w sensie dosłownym - stwierdził w rozmowie z ?Polska The Times?. I stąd burdy w Święto Niepodległości.
a teraz ten sam debil, który robi za autorytet dla drobnozmianowców sieje propagandę tyle, ze odwróconą o 180 stopni - to jest ten sam poziom kretynizmu jak głosowanie nad KPO, PIS był za, to opozycja przeciw, bo rozkradnie i elektorat hurr durr PIS rozkradnie! wraca tusk, nie, nie ta kasa leży na paletach tylko brać! lektorat hurr durr! brać, leży na paletach! cokolwiek te matoły z opozycji powiedzą to ich elektorat bezmyślnie to małpuje - a ostatnia akcja z tym nie czynnym generełam od 7 lat Pytlem? ale to miał być gamchanger! już wiem! wszystko sobie przypomniałem! PIS to agentura Putina! dowody? pomagają Ukrainie żeby się maskować i znają się z Węgrami, co robi ich elektorat? bezmyślnie to powtarza, a jak jeszcze to potwierdził giertych, no to musi być najprawdziwsza prawda
Jakie "tylko brać"? Przecież wszyscy chyba zgadzają się, ze PiS to rozkradnie, a dodatkowo domknie zamordystyczny system, i dlatego wyborcy opozycji w większości cieszą się, że KE nie zgadza się przekazać Polsce pislamistów nawet złamanego centa.
A ze to szkodzi Polsce, wartości złomówki i wszystkim Polakom? I że to jest wina tego rządu? No, niestety, taki mamy klimat.
https://twitter.com/tvp_info/status/1576538980132216832
Świeżutkie przemówienie naczelnika Polski, wprost z rządowego źródełka (TVPiS). Spory fragment, żebyście nie mówili, że coś jest przeinaczone albo wycięte z kontekstu. Podajcie argumenty, że te słowa Kaczyńskiego nie służą rosji, udowodnijcie, że Kaczyński nie wpisuje się takimi wypowiedziami w ruską narrację:) Ewentualnie, pokażcie, że potraficie Kaczora zmieszać z błotem tak jak Sikorskiego! To byłoby coś, myślę, że nie tylko mi byście wtedy zaimponowali:P
EDYCJA: No niestety, nie będziecie mieli okazji pokazać swojego obiektywizmu :/ Nawet dzbany z TVP pokapowały się, że Kaczor nawijał kremlowską narracją i usunęły tweeta wraz z trzema minutami przemówienia Kaczora, gdzie szło "samo ruskie i samo gęste " :/ Tyle z tego zostało:
https://twitter.com/NocnaZ/status/1576570865591779328
^^ W końcu czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Ale zawsze możecie się oburzyć na ruskie metody, w podobno polskiej telewizji :P
Dziadzio musiał nieźle odlecieć. Stuff musiał być naprawdę dobry, skoro TVP dokonała autocenzury.
Nic dodać, nic ująć. Możesz tylko żałować, że tego nie słyszałeś. Jeśli ktoś tego nie nagrywał, to bezpowrotnie przepadło. TVP oficjalnie już NIGDY nie zaprezentuje, na swojej antenie, tych trzech minut z przemówienia Kaczora. Wygumkowane.
Że lewica morduje Ukraińców w czasie wojny? Taka z literką "Z"?
O, czekam z rozkoszą na komentarz forumowych prawaczków.
Kaczyński to już nawet nie jest idiota. To idiota do kwadratu. Albo wyjątkowa szuja. W końcu jego wystąpienia niewiele się różnią od ideologicznego pierdololo Putina. Chyba że po prostu oszalał i potrzebna jest wizyta w odpowiednim szpitalu.
Głosujcie dalej na PiS. Na pohybel lewicy! A jak się obudzicie w putinowskim raju, to pamiętajcie o porannej gimnastyce!
Ja chcialem tutaj wkleic tylko ten tekst Qwerty:
Nie wiem jakim mistrzem politycznym musiałby być Kaczyński żeby kochać ruskich a jednocześnie tak kierować Polską żeby była uważana za jednego z największych wrogów Kremla.
Alez szybko sie zestarzal ten post. Wystarczylo 2.5 godziny i Kaczy ponownie pokazal, ze jest piątą kolumną Kremla bijącą w zachod kiedy tylko sie da.
co tam było napisane? o walce lewicy z ukrainą? no nie wiem, ja raczej bym stawiał tezę, nacjonalizm ukraiński mieli nacjonalizm rosyjski. To chyba kolejna historia z cyklu, że "białe jest białe..."
Może jakiś komentarz? Ja, wyjątkowo się powstrzymam, dam szanse Wam się wykazać:). Pokażcie jak jesteście obiektywni :). Pokażcie, że nie ma w Was, nawet grama hipokryzji:).
Ale nie rozumiem dlaczego ty robisz ze mnie już któryś raz jakiegoś wielkiego orędownika JK, za innych się nie wypowiem ale dla mnie Kaczyński to jest taki sam pajac jak Tusk, tylko jeden realizuje interesy niemieckie a drugi swoje prywatne i kościoła katolickiego w Polsce. Co mam ci powiedzieć i jak to skomentować? No powiedział absolutną głupotę i to nie po raz pierwszy.
W przeciwieństwie do ciebie ja nie będę za wszelką cenę teraz bronił głupoty danego polityka tylko po to żeby wpasować się w jakaś narrację.
Putin nie ma nic wspólnego z lewicą, to jest totalitarny faszystą pełna gębą.
To jest właśnie Twój (i nie tylko Twój) największy problem, masz klapki na oczach - kryrykujesz kogoś z opozycji? PISIOR!
Wygląda na to, że i w chersońskim będzie przełom.
Ukraińcy zaczynają zwijać front wzdłuż Dniepra.
pierwsze to rybar - z reddita https://www.reddit.com/r/ukraine/new/
drugie to visegrad 24 - https://twitter.com/visegrad24
To ja dodam jeszcze jedno źródło (też ruskie).
W skrócie kacapy twierdzą, że atak prowadzi 3-4 ukraińskich BTG w tym przynajmniej jeden batalion pancerny. Pod naporem moskale wycofali się do miejscowości Dudczany.
Niestety nadal jest to ponad 50km od Nowej Kachowki.
Niemniej jednak to na tym kierunku trzeba szukać rozstrzygnięcia bo frontalny atak na Chersoń szans wielkich nie ma.
pffff .. ale zaskoczenie
Gdyby 17 IX miał się kiedyś powtórzyć, to konfederaści staliby z kwiatami wzdłuż ulic.
Można się śmiać, ale ci ludzie mają kilka procent poparcia w polskim społeczeństwie. Na Podhalu wielu ludzi uwielbia Konfę.
Skoro Maciarewicza odznaczono naszym Orderem Orła Białego to nie widzę innego wyście, jak rosyjski Order Honoru dla Brauna. Dostarczyć osobnika w paczce adresowanej na kreml. #StopBraunizacjiPolski.
Jako kraj robimy robote na rzecz Ukrainy jak zaden inny w Europie, a takie gowna daja propagandzie material do zaklamywania prawdy w naszym imieniu.
Jeszcze mu zostaje Solidarna Polska, PSL albo Hołownia. ;)
Albo na wybory nie chodzi, bo "nie ma na kogo głosować".
ci ludzie mają kilka procent poparcia w polskim społeczeństwie
Tu na forum to nawet sporą nadreprezentację mamy.
Idę zresztą o zakład, że w obronie twierdzeń Brauna przywieje zaraz ze wschodu naszego niezawodnego Wołka.RU.
Marzy mi się partia nowoczesna, łącząca w sobie z jednej strony patriotyzm, tradycje ale równocześnie taka która nie kłania się w pas kosciołowi jako instytucji, partia której zależy i na przedsiębiorcach i na rolnikach i na emerytach i na młodzieży, taka partia która nie sprzedaje się żadnej ideologii ani grupie społecznej.
Panie, żeby jeszcze nie kradli. Odkad mam prawa wyborcze do tej pory byłem na wszystkich wyborach na których mogłem. Teraz szczerze mówiąc - nie pójdę bo nie ma ugrupowania które by mnie nie odpychało od siebie.
Z ręką na sercu stan przed lustrem i zadaj sobie pytanie - czy istnieje w tej chwili a tym kraju partia, której jesteś w stanie zaufać i wiesz że faktycznie zależy temu ugrupowaniu na tym kraju. Nie rozśmieszaj mnie, że taka partia jest PO.
Takiej partii to nie ma i nie będzie. Ale IMHO najlepiej się wpisuje w ten profil Hołownia. Najlepiej, co wcale nie znaczy, że idealnie. Bo inni się po prostu wpisują jeszcze gorzej.
Z ręką na sercu stan przed lustrem i zadaj sobie pytanie - czy istnieje w tej chwili a tym kraju partia, której jesteś w stanie zaufać i wiesz że faktycznie zależy temu ugrupowaniu na tym kraju. Nie rozśmieszaj mnie, że taka partia jest PO.
Oczywiście, że PO nie jest taką partią. Dlatego nie głosowałem i nie głosuję na PO. W ramach zgniłego kompromisu moje lewackie ręce oddadzą głos na chrześcijańskiego Hołownię. Wiem, że mogę się przejechać, ale nic lepszego nie widzę na horyzoncie.
Rzeczywiście dziś Ukraińcy cisną. Sporo doniesień o przełamaniu obrony kacapów.
Jak podaje dzisiejsza "Rzepa" (za NY Times) Amerykanie szykują się na długą wojnę w Ukrainie. W związku z tym, tutaj cytat: powstanie dowództwo, skąd Amerykanie będą nadzorowali operację w Ukrainie.
Jeśli czytaliście (linkowanych tutaj m.in. przez Ragnora) "ekspertów" w rodzaju Bartosiaka albo Budzisza, to zapewne pomyśleliście teraz: Rzeszów, Polska. Ewentualnie (choć tutaj procentowo obstawiliście mniej), któryś z krajów bałtyckich lub Rumunia. Najbardziej prawdopodobny wydawał się jednak Rzeszów, który jest w końcu "hubem przeładunkowym" dla światowej pomocy, dla Ukrainy.
Tymczasem dowództwo powstanie w Wiesbaden. W Niemczech. To tyle z "rojeń o potędze", o "międzymorzu", czy (antypolska koncepcja Budzisza) "Unii polsko - ukraińskiej". Padały pytania (słuszne) - "jak Polska wykorzysta swoje 5 minut?" No więc właśnie tak - NIE WYKORZYSTA, bo takie mamy władze. Nieudolne i niewiarygodne. Zgniły moralnie i skompromitowany kanclerz Scholz, dla Amerykanów, jest MIMO WSZYSTKO bardziej wiarygodnym partnerem, niż wiecznie kłamiący Morawiecki albo walczący z całym światem (także z sojusznikami z NATO i UE) "wódz" Kaczyński. Tak właśnie wygląda "realpolitik". Na nic zabiegi prezydenta Dudy (tak, w kwestii Ukrainy, nie nawalił i naprawdę się starał, za to mogę go pochwalić, to jest najjaśniejszy punkt tej słabiutkiej, jeśli idzie o całokształt, prezydentury). Wnioski każdy może sobie sam wyciągnąć, ciekawe jakie wyciągnie Budzisz i Bartosiak (który wielokrotnie postulował, że Polska powinna być nieprzewidywalnym partnerem - oto jak się kończy "nieprzewidywalność"!), przypuszczam, że żadnych wniosków nie wyciągną.
No i jeszcze wisienka na torcie (zdaje sobie sprawę, że jestem małostkowy, ale walić to!) - Amerykanie też słuchali rojeń Kaczyńskiego, a później jego tub propagandowych (TVP, a na tym forum manolito :P), o Scholzu czyhającym na Wrocław i Szczecin, żądającym "rewizji granic". Jak widać, potraktowali te brednie, tak jak należało je potraktować. Czy mógł to być jeden z argumentów, żeby ostatecznie postawić na Wiesbaden a nie Rzeszów? Moim zdaniem, owszem, tak. Dlatego, między innymi ty manolito, możesz teraz wypiąć pierś, po wirtualny order. Bohatera - Związku Radzieckiego :).
Bohatera - Związku Radzieckiego
To będzie dla niego zaszczyt stanąć obok Sikorskiego i Brauna XD
Edit:
A, no i obok Maciarenki :P
W sumie nie dziwię się Amerykanom, sam bym nie chciał mieć bazy operacyjnej w kraju w którym były MSZ (podobno dzięki swojej żonie która ma bezpośrednie kontakty z Białym Domem, Pentagonem, NASA i Imperium Galaktycznym) sugeruje, że dopuściłem się ataku terrorystycznego na infrastrukturę energetyczną w Europie i to w dobie kryzysu.
fakt ze złodzieje i kłamcy z pisu na pewno w niczym nie pomagają i w oczach usa nie są godni zaufania, jednak i tak paczą na Polskę jako całość, bo widomo wojna długa, a władza moze się zmienić w mieczy czasie.
Teraz jak spojrzeć na sikorskiego, to moze ten jego wybryk głupoty nie był przypadkowy, moze wiedział ze podejmują jakoś decyzje i nie chciał by podjęli taką a nie inna, bo widomo nienawiść do pis przykrywa nawet interes Polski.
Tak więc chlapnął to by pokazać ze nasz kraj to kraj głupich polityków i nie warto nami się interesować.
nie chodzi o to tylko bardziej o to ze u nas politycy głównie zajmują się kłótniami miedzy sobą i okradaniem kraju.
O tym nalocie na NATO to juz zdążyłem zapomniałem,
ale jak widać to wszystko mocno podważa wiarygodność do naszych polityków.
swoją drogą sikorski zaczynał w pis
Dowództwo powstaje w Niemczech najprawdopodobniej dlatego, że w Wiesbaden są już ludzie i infrastruktura.
Tak jest, to ta cala nienawisci do pisowcow, a oni sie tak staraja. Gdyby nie ten Sikorski to Polska by byla mocarstwem i liderem miedzymorza a USA u nas by mialo milion zolnierzy.
I nic to nie ma wspolnego z takim chociazby faktem jak Bohater Polski, odznaczany medalami przez najlepszego prezydenta milionlecia, zdrajca Polski dzialajacy na korzysc Rosji ktory pewnego pieknego dnia zrobil nalot na placowke wywiadu NATO w Polsce i wyniosl z niej tajne dokumenty.
Swoja droga na jaki sekret PiS (czy Rosji?) ta placowka wpadla by spowodowac az tak histeryczna reakcje partyjnych funkcjonariuszy?
Zaatakowac, bo trudno to nazwac inaczej, siedzibe wywiadu NATO w Polsce? Na szczescie nasz kraj ma taka a nie inna pozycje strategiczna i to wyciszono. A my pewnie nigdy sie nie dowiemy jakie dane byly tak wazne dla tego zdrajcy i jego pisowskich pomagierow.
Mnie cieszy, ze dzieki twittowi Sikorskiego, pisiorki wreszcie maja jakis temat zastepczy :p
Ten Bartosiak to drugi Tfusk wszystko robi źle i zawsze się myli
Ale wysryw. Widzę, że jest problem z rozumieniem rzeczy fundamentalnych. Już tłumaczę. Było już wielokrotnie sugerowane, że jeśli kacapy gdzieś przypieprzą niukiem to z dużym prawdopodobieństwem byłaby to Jasionka. Wynika to z ich doktryny niszczenia z pomocą broni nuklearnej logistyki i systemu dowodzenia przeciwnika. Tak jest w teorii, tak wygląda to również w praktyce kiedy natowscy dowódcy analizują ćwiczenia kacapskiej armii. Jeśli jest miejsce, którego zrównianie z ziemią mogłoby wytrącić Ukraińcom inicjatywę choćby na moment to jest właśnie lotnisko pod Rzeszowem. Stąd zresztą jest to obecnie jedno z najlepiej chronionych miejsc na świecie jeśli chodzi o obronę antyrakietową.
Z tego typu dowództwem problem jest dokładnie ten sam. Priorytetowy cel do zniukowania. To, że nie będzie w Polsce to nie jest akurat powód do zmartwień. Swego rodzaju gorący ziemniak, którego podrzucenie szwabom przez amerykanów jest dość sprytne i nawet trochę zabawne. Czysto militarnie biorąc pod uwagę kwestie dystansu taki ruch jest logiczny. Wierz mi, że szkopy zrobiłby wszystko, żeby się z tego wywinąć. Jeśli nawet nie próbowali to znaczy, że amerykanie trzymają to szwabskie bydło bardzo krótko co jest świetną wiadomością.
Ten Bartosiak to drugi Tfusk wszystko robi źle i zawsze się myli
Ten się nie myli, kto nic nie robi. Akurat w przypadku Bartosiaka premanentny ból dupy o niego, u niektórych jest bardzo symptomatyczny i bardzo zabawny. Chłop ewidentnie przejechał prętem po klatce z pawianami.
Widzę, że jest problem z rozumieniem rzeczy fundamentalnych. Już tłumaczę. Było już wielokrotnie sugerowane, że jeśli kacapy gdzieś przypieprzą niukiem to z dużym prawdopodobieństwem byłaby to Jasionka.
^^Nie "było sugerowane", tylko Bartosiak non - stop tym straszył :). Jak zwykle się pomylił :P. Raz - atak atomowy na NATO, dwa stacjonują tam Amerykanie :). Ruscy więc musieliby nie mieć instynktu samozachowawczego, a jak pokazało te ponad 6 miesięcy wojny, to trochę jednak mają. Bartosiaka jednak wtedy, te argumenty nie zrażały - "nadchodzi/trwa/będzie za rok/dwa/trzy III WŚ" (a to wszystko w jednym tekście :)!" Swoją drogą, widzę że jesteś wyznawcą wiadomego "eksperta", to tak delikatnie podpowiem, że Bartosiak już porzucił narrację o "niuku w Jasionce/Rzeszowie" (bo przecież nie przeprosił, za pomyłkę), więc moim zdaniem, nie warto żebyś brnął w sprawę już przegraną :P
Dowództwo powstaje w Niemczech najprawdopodobniej dlatego, że w Wiesbaden są już ludzie i infrastruktura.
^^To jest oczywiście prawda i to jest argument "za" Niemcami (drugi, to oczywista presja Amerykanów, na Niemcy, żeby zwiększyły pomoc dla Ukrainy). Moim jednak zdaniem, nie najważniejszy i nie jedyny. Zważywszy, że będzie to 300 wojskowych, zajętych głównie koordynacją wsparcia wojskowego dla Ukrainy, to spokojnie to centrum mogło być w Polsce/w Rumunii/ na Litwie /Łotwie lub w Estonii.
Moim zdaniem, DYPLOMATYCZNIE polskie władze to zawaliły, przegrały. A tak to widzi autor artykułu z Rzepy:
"Jednocześnie jednak fakt, że nowe dowództwo nie będzie znajdowało się w Rzeszowie, który stanowi kluczowy punkt logistyczny dla operacji pomocy dla Ukrainy, to sygnał, że w optyce Waszyngtonu Republika Fderalna staje się najważniejszym sojusznikiem USA, spychając Polskę, na dalszy plan"
^^Swoją drogą, to jest dokładnie odwrotność tego, co "prognozował" Bartosiak (i inni "eksperci", żeby nie znęcać się tylko nad nim) - Niemcy miały się znaleźć "w kącie", a Polska "na pierwszym planie". Czy była na to szansa? Moim zdaniem TAK, więc polski rząd tutaj sprawę TOTALNIE ZAWALIŁ :/.
ps. Pochwaliłem wyżej prezydenta Dudę, przypomniałem sobie teraz, że całkiem niedawno odznaczył Macierewicza, delikatnie rzecz ujmując - na pewno Polsce tym nie pomógł :/
To pokaż "ekspertów" którzy się nie mylą w analizach.
Polska nie wykorzystała swoich 5 minut bo takie mamy władze? No wiadomo, dopuścić Tuska, on wszystko zrobi a najwięcej obieca. Zamiast w trudnym czasie wspierać rząd, co by nakazywał zdrowy rozsądek, to wy w najlepsze walicie na odlew gdzie tylko możecie. Gratulacje.
Swoją drogą to żeś się uczepił mnie jak rzep psiego ogona.
nie znam się, ale na miejscu amerykanów nadal trzymał bym wojska na terenie rze... niemiec, zwłaszcza po tym jak zblatowali się z ruskimi, z nami nie ma problemu, każdy rząd był i będzie pro amerykański (choć amerykanie stawiają na Trzaskowskiego a nie na fur dojcze tuska) , nie trzeba nas pilnować, nikt nam nie musi wysadzać rur z gazem, żebyśmy w końcu zmienili swoją politykę zagraniczną.
a to że lordzik jęczy, to normalne, tak jak jęczeli, że nie pojechaliśmy razem ze stolcem i mikronem do kijowa, namawiać do ustępstw na rzecz rosji, "stracona szansa" "nie liczymy się", i do tego pierdolą te głupoty o tym, że PIS to Putinowska agentura za giertychem i pytlem, nawet gdyby ruscy przywalili atomem w berlin to i tak by jęczał, że dlaczego nie w warszawę? Nie liczymy się!
W sumie nie dziwię się Amerykanom, sam bym nie chciał mieć bazy operacyjnej w kraju w którym były MSZ (podobno dzięki swojej żonie która ma bezpośrednie kontakty z Białym Domem, Pentagonem, NASA i Imperium Galaktycznym) sugeruje, że dopuściłem się ataku terrorystycznego na infrastrukturę energetyczną w Europie i to w dobie kryzysu
Dokladnie. Jeszcze do tego dziadek bylego premiera byl w Wehrmachcie czyli wszedzie nazisci. No i Konrad mazowiecki wpuscil fanaktykow religijnych (niemcow wiec znowu nazistow!), aby mordowali lokalna ludnosc. To ostatnie podejrzewam przewazylo o decyzji.