Forum: Rosja vs. Zachód część 3

not2pun Dzięki za infa, właśnie potrzebowałem takich krótkich szybkich inf.

Genialne. Propaganda vs propaganda. Skoro nie niszczą to dlaczego wciąż mają braki? Przecież ruskie zdychają z głodu, na polkach pusto i gospodarka pada.

tego nie poprawi nawet ai

Aż mi się debilny wątek krukilisa sprzed kilku dni przypomniał. (obecnie skasowany). I powtórzę się, Polacy powinni być jak najbardziej przeciwni co do wysyłania własnych żołnierzy na teren Ukrainy. Nie powinniśmy się czynnie pakować w tę wojnę.

zacznijmy od tego, że na Ukrainie nie ma żadnej wojny tylko operacja specjalna i wojna domowa w Rosji na obszarach obwodu biełgorodzkiego - nawet gdyby pojawili się tam żołnierze w polskim umundurowaniu i na polskich czołgach to przecież od 2014 roku wiadomo, ze takie mundury i czołgi można kupić w sklepie z czołgami i mundurami.

Poprzedni rząd był w układach z ruskimi. Obecny jest anty. Pcha nas w wojnę bo tak pasuje Usa. Wziął kredyt na zakuo koreamskiego szajsu, który i tak wyślę na zezlomowanie na wschód. Bo mamy niekorzystne ciche układy Dlug nas urósł w krótkim czasie dwukrotnie jesteśmy w czarnej dupie.nie ma komu tego szalenstwa powstrzymać ani szamani Mianolito, ani der onet od pietrusa tych czarów nie odczynia

Wybitny aktor. Mogliby dlugo drugiego takiego szukać

Przecież oni już kilka razy próbowali go odstrzelic. Najważniejsze aby się nie udało bo robi w miarę dobrą robotę tym bardziej że jeszcze trochę aby ruskich wyeliminować i nie wiem co tam jest w planach dlugoterminowo i jak z pl w związku z tym.

plolak pewnie , że robi dobrą robotę , Ukraina tonie w długach i będzie zależna od Usa :).
O wysłaniu na rzeź młodych nie wspomnę.
A wesoło tam jest na pewno
https://www.youtube.com/watch?v=7qW5fDX7CvQ&feature=youtu.be

plolak pewnie , że robi dobrą robotę , Ukraina tonie w długach i będzie zależna od Usa :).
O wysłaniu na rzeź młodych nie wspomnę.

Niebywale mnie zastanawia, mając na uwadze twoje posty covidowe i inne - jesteś płatnym trolem czy twój umysł tak panicznie szuka uproszczeń rzeczywistości właściwie na każdej płaszczyźnie?

Wolfram po pierwsze wrzucasz linka do ruskiej dezinformacji pomieszanej z narracją antyzachodnia.
Po drugie jak pisałem już dawno temu toczy się gra o nowy porządek światowy więc przy takich zmianach Rosja zawsze była wroga Polsce i tym razem będzie tak samo (jedynie Niemcy udało się ogarnąć dzięki 2 wojnie światowej). Plusem jest to że hegemon przepracował tak układ sił że Rosja ma kilkuwartstowy problem A Polskę udało się oddzielić Ukrainą. Minusem jest to że powinien zrobić więcej wraz z rozmieszczeniem atomów w Europie wschodniej i Polsce ale niestety Ukraina jest problemem i tutaj nie było innego wyjścia jak wojna pelnoskalowa.
Dlatego ta współpraca Rosja Chiny. Ale hegemon też już formuje siły przeciwne w tym nas pozostaje nie czekać na kolejne etapy które będą na 100%.

Ps. Dość długo jesteśmy na tym etapie ile oni chcą układać ten nowy porządek światowy 10 lat?

Bo żyje w demokratycznym , świecie i jestem gdzie mi sie podoba. Czytam i ogladam co mi się podoba.
Nie żyje glownym sciekiem i balladami o zwyciezcach. Jesli chcesz dalej trzymać głowę we własnej d..pie to twoja sprawa.czytaj sobie wlasxiwe w xudzyslowiu wiadomości

„Scholz powiedział dziennikarzom, że Ukraińcy są po prostu zbyt głupi, by używać takiej niemieckiej broni” - no cóż czy miał rację ?

https://www.tvp.info/59712939/niemcy-olaf-scholz-zapytany-dlaczego-niemcy-nie-dostarcza-ukrainie-czolgow-marder-i-leopard-dziennikarz-bilda-oburzony-odpowiedzia-kanclerza-czy-ukraincy-sa-zbyt-glupi

`to nie jest głupota, w pierwszej fazie ataku ponosi się największe straty, obojętnie czy atakujesz kompanią okopy czy dywizją przełamujesz linie obrony przeciwnika, dlatego w pierwszej fazie "inwestycji" nie rzucasz najlepszych wojsk (w tym konflikcie, jakość czołgów ma znaczenie drugo lub trzecio rzędne - one nie decydują o jakości ugrupowania) na nie zdemoralizowanego i nie wykrwawionego przeciwnika z pełnym zapasem sprzętu i amunicji - jeśli nie nastąpi przełamanie, wchodzi drugi rzut, jeśli uzyska przełamanie (zwykle wykrwawiony) kontynuuje marsz, a za nim idzie trzeci rzut wykorzystając powodzenie poszerza głębie operacyjną zmierzając w zadanym strategicznym kierunku - na tyle ile pozwoli szybko wyczerpujący się krótki sznurek z logistyki wyznaczając zasięg operacji (pierwszy rzut odtwarza się, drugi otrzymuje sprzęt/ludzi i kontynuuje marsz ) w tym czasie przeciwnik rozpoczyna przeciw uderzenie i ma na przeciwko siebie najlepsze siły z trzeciego rzutu, które najmniej ucierpiały w walce - to jest strategia i ekonomia wojny.

jeszcze jedna sprawa, armia to jest system broni połączonych, a ten konflikt wybitnie to wykazał, ruscy mogl mieć przewagę techniczną pod każdym względem, ale system nie działał i ponieśli szereg klęsk - dlatego nie ma sensu podniecanie się śladowymi ilościami leopardów czy challengerów, które można niszczyć - ważne jak działa system i pozostałe setki ukraińskich t72 i t64 działają w ramach systemu, bo to one są koniami roboczymi systemu i nie zawsze nawet tymi najważniejszymi.

Już kiedyś prowadzili nabór na Pornhubie. Tacy z nich specjaliści od marketingu. Oczywiście nic z tego nie wyjdzie. Nawet jak się ktoś zgłosi to będzie rzucony jako mięso armatnie na Ukrainę a w pierwszej kolejności muszą zdobyć Kijów do Warszawy jeszcze daleko.

Tak , ale biorac pod uwagę stan umyslu co niektórych. Pewnie dadzą zielone światło nierządowi by kupowal dalej drogie zabawki nie patrzac na rachunki. Gotowi za..dalac za miskę ryzu, by poczuć namiastkę bezpieczeństwa. Ale skoro "swoich" obywteli można kupić za ich wlasne pieniadze by wygrywac wybory, to niczemu nie ma sie co dziwić.

Bardzo szczerze to tez bylbym za :) Tez(?) jestem Gdanszczaninem :)

Nikogo. Tylko byloby to tak samo dziwne, jak od jutra PISlandia chcialaby zamiast Berlin mowic [wstaw-chinskie-znaczki], bo ktos mial bol tylka :)

https://www.goniec.net/2023/06/13/dwie-godziny-putina-z-dziennikarzami/
Goniec zaskroniec podaje ze nawet nie planują nowego naboru bo takie straty poniosła Ukraina. Tam jak zwykle tego nie komentują.

Dwie godziny i nie sklamal ani razu. Oto wzorowy przywosca. Kiedy sie wyprowadzasz onucmanPL?

pierdolenie, trzy zniszczone leopardy ruscy wałkują od trzech tygodni, a nie potrafią pokazać nagrań z "setkami" zniszczonych ukraińskich czołgów?, przy tym nasyceniu dronami? Nawet sami ruscy na telegramie piszą, żeby pokazać im te sukcesy? to propaganda im odpowiada żeby jechali na front i sami zobaczyli lol!

Przeciez nie zabraniaja mowic po rosyjsku w Ukrainie. Wiec gdzie widzisz problem onuco?

dokładnie, dopiero teraz rosyjskojęzyczni Ukraińcy przechodzą na ukraiński, przedtem nie stanowiło to żadnego problemu.

Zrob film o upa I banderze w zlym świetle ktora sie podniecasz jeden z drugim a o tobie powstaną podobne artykuły. Wole coś poczytać niż słuchać mainstreamu
Przy obecnej sile ognia sprzęt i ludzie padaja jak muchy. Predzej niż później wszystko wyjdzie na jaw, bo nikt nie ma nie konczacych sie zasobow ludzkuch i sprzętu

Jestem w stanie w to uwierzyć. Usa blackrock i inne korpo zagoszczą tam na stałe plus tania siła robocza dla nich, surowce, raj na ziemi.
Zrealizowali swoje cele, dobre kontrakty na broń plus osłabienie sowietów.
No i mało kto chce oprócz pisssu by Polska włączyła sie do jakiekolwiek wojny. Czuję , że nastąpi rotacja. Czas chyba na niemiecki rząd czyli PO

Fajnie sie zesrałeś w walonki. W Moskwie widzę dalej fermy troli idą pełną parą....

Aleś mi dowalił, co za argumenty. Jak minister zdrowia w czasie pandemii.

Ja to pisze czysto prowokacyjnie na te ruskie urwy.

No tak ale co to ma do rzeczy w sprawie produkcji przez Polskę własnej bomby atomowej i przekazanie kilku głowic Ukrainie?

Czlowieku, jestes mistrzem. Daj Ukraincom atom to bedzie 3 wojna swiatowa kolego..

gdyby ukraincy mieli atom to żadnej wojny dziś by nie było.

Rozwiń te myśl.

rozwijam myśl: gdyby Ukraina nie pozbyła się swojej bomby atomowej to Rosja by jej nie zaatakowała.

Fajny link. Taki nie smierdzacy kacapska propaganda dla najbardziej ulomnych. Ukrainska armia zostanie w ciagu najblizszych tygodni zniszczona. Wyrzutni TOS-1 powoduja, ze opor jest bezcelowy, bo rosja juz wygrala - przed rakietami doslownie nie ma sie gdzie schowac. Rosjanie jeszcze nie wiedza jak mocno wygrali, ale juz planuja przemiescic wiekszosc syberyjskiej dziczy do miast na Ukrainie.

Koles... wez laskawie spierdalaj z tym gownem, bo to sciek gorszy niz bezposrednie przemowienie putlera. "analiza", dobre sobie.

Standardowe wysrywy futuremana, po cholerę takie coś linkuje? Nie wiem, ale się domyślam.

Nie oceniam prawdziwości tej analizy tylko wstawiam co znalazłem gdzieś w sieci gdzie było dużo podniety przy tym. Nawet nie czytałem.

Mówisz przewidywania do dupy.
Zobaczymy.
Przewidywania są 100% trafne a analiza nie moja. Ale jedno jest pewne to co w mediach to wiekszisc nieprawda.
Ps. USA wysłali te f16 czy nie bo to wiele wyjaśni co jest grane przez USA.

Spróbuje poanalzowac system niedługo bo nie wiem ile ruszyło do przodu. Chociaż jest dość stabilnie więc jeszcze się szykują. Wieczne nie będą czekać.

Analizując przeszłość zazwyczaj od okresu jesien-zima szli z tematem.

Z toba na czele, boś taki sam troll jak oni prowakatorze.

Ciebie to wywiozą do łagrów bo do niczego im potrzebny nie będziesz.
Zmienisz nik na kartoszkozerca

Nie wiem jak u ciebie tam w tej polszy,ale u mnie w Polsce stoją w kolejce za kredytem po sprzęt z Korei ale na papierze wyglada to groźnie.

Kartoszkozerca caluj mnie w zopu

Cusz... mimo wszystko dobrze, ze jeszcze mam jakies ludzkie odruchy bo ogladajac to jednak przewraca mi sie w żołądku. Z drugiej strony 10 orków mniej... wystarczylo im zostac w domu zamiast marzyc o jakiejs mitycznej wszechrusi.

No widzisz to jak w Polsce. Dla Polaków bajania o wspaniałych królach i husarii. Dla Amerykanów ziemie ,fabryki i lasy. Dla naszego bratniego narodu podobne bajki - źli Polacy I wspaniali kozacy. W zamian ziemia dla brata amerykanskiego
Oba narody gotowe sie bic w zamian za poglaskanie po główce

Mniej więcej tylko sam teatr wojny mnie nie interesuje A to jak może przebiec tworzenie nowego porządku światowego A bez poważnego podejścia do lotnictwa na Ukrainie Ukraina nic nie ugra więc wtedy można przyjść że Ruscy okradna ich z tego co zdobyli i prawdopodobnie będą dążyć do zamrozenia konfliktu i później znowu wjadą na kolejne części Ukrainy A to sreaeza ryzyko że Rosja nie zostanie wyeliminowana w nowym porządku światowym.

O tych sankcjach były obszerne artykuły nie na reżimowych mediach. Wszystko da sie obejść. Po prostu ty masz drożej, kupujac te same surowce od tego samego dostawcy za większa kasę

spoko nie pękaj, to normalne podczas fazy kształtowania/izolowania pola walki, musisz przeciwnika zaangażować w obronę, rozpoznać, skruszyć jego zapasy, wymęczyć, związać walką, niszczyć logistykę po to żeby w końcu skoncentrować swoje siły na wybranych kierunkach i uderzyć - dla przykładu gdy ruszała ofensywa sowiecka pod stalingradem albo podczas operacji bagration, praktycznie ruszył cały front, choćby tylko po to żeby przeciwnika związać walką i nie mógł przekierować wojsk z nie zagrożonych kierunków. Byłbym mocno zaskoczony gdyby Ukraińcy ograniczyli się tylko mielenia ruskich, wojnę prowadzi się dla zwycięstwa, a nie dla samego uporu

robią podkład pod wycofanie się z Ukrainy

Z pewnością.

Putin gra na wielu fortepianach i jednymi z nich jest prigożin, szojgu czy girkin (usta patruszewa) - każdy ma określoną rolę do odegrania, przede wszystkim pełnią rolę zderzaka, który ma osłaniać prezydenta - skoro wprost Prigożin stwierdza, że najważniejszy powód inwazji na Ukrainę został sfabrykowany i NATO nie chce atakować rosji to znaczy, że należy ją zakończyć, bo ta straciła rację bytu - to musi roznieść się echem w Rosji z pytaniami, co dalej,? po co to wszystko? Do tego wiedzą, że władza kłamie i nikt nie ufa oficjalnym środkom przekazu dlatego wykorzystują "prawdomównych" girkina czy prigożina żeby sobie robić grunt pod przyszłe nie popularne decyzje - narracja jest taka, Putin został oszukany, winny jest Szojgu (największą winę ponosi patruszew, ale on jest nie do ruszenia, bo trzyma za ryj cały kraj) i to na niego zrzucą całą odpowiedzialność równocześnie otwierając sobie ścieżkę do rozmów z zachodem, bo przecież to był spisek mundurowych z armii!

Ruscy zaminowali 170 tys. km kwadratowych, to połowa powierzchni Polski. Linie obronne szykowane od pół roku, codzienny ostrzał artyleryjski, przewaga w powietrzu. Nie myśleli o wycofaniu we wrześniu, gdy Ukraińcy mieli konkretne sukcesy i zdobycze terytorialne, ani po zniszczeniu mostu krymskiego, po ostrzelaniu Biełgorodu, po czystkach w generalicji, to czemu mają się wycofać teraz? Gdy ukraińska ofensywa utknęła i raczej prędko nie ruszy?
O politycznych gierkach i konfliktach w otoczeniu Putina mówiono od początku wojny. Po wszystkich porażkach i kompromitacjach początku wojny żadno echo nie rozniosło się wśród społeczeństwa, a nawet jeśli to nie na tyle, żeby ktokolwiek zagroził pozycji Putina. Tutaj to nie działa, bo Rosja to dyktatura, a te upadają dopiero gdy od władzy odwróci się armia. A armia wszczyna powstanie dopiero gdy kończą się pieniądze na jej opłacanie. Dlatego też dyktatury mają się dobrze w krajach naftowych, do których Rosja niestety należy.

bo wojna to przedłużenie polityki za pomocą innych środków - utrzymanie terenów, które zajęli siłą będzie oznaczać, brak możliwości resetu w relacjach z zachodem - bo co z tego, że zatrzymają tereny, które zdobyli od lutego ubiegłego roku i co dalej? nie wyślą ropy i gazu do europy i ta zamarznie? będą grozić swoją armią, którą zmielili sobie na Ukrainie? jakie mają argumenty? Zyskają zrujnowane terytoria w zamian za utratę rynków zbytu i sankcje - przecież od pół roku dążą do rozejmu, chińczycy biegali po europie żeby klepnąć im te zajęte terytoria, stracili wszelkie możliwości ofensywne, sprzedaż węglowodorów kompletnie klęknęła, dane o gospodarce można sobie o kant dupy potłuc, bo po prostu kłamią, rubel jest nie wymienialny - oni muszą myśleć o przyszłości, jeśli nie odbudują sobie relacji z rynkiem zbytu dla swoich węglowodorów, to za rok, albo nawet w najlepszym wypadku za klika lat to wszystkie szlak trafi, tu już nie chodzi o donbas i krym, ale o rosję i jej przyszłość ! - W polityce liczy się siła lub brak siły. Dlatego dążą do rozejmu, dlatego "pozwalają" Prigożinowi mówić prawdę, żeby stworzyć sobie nowe otwarcie, bez wymiany reżimu, klęski armii nie są wstanie ukryć, należy zwalić winę na szojgu, wycofać się na tereny sprzed 24 lutego w zamian za ułożenie się z Ukrainą i zachodem, bez tego czeka ich zimna wojna i rola chińkiego satelity

wycofać się na tereny sprzed 24 lutego w zamian za ułożenie się z Ukrainą i zachodem

Wtedy wyjdą na durni, będą pośmiewiskiem na skalę światową. Żaden Rosjanin nie zgodzi się na życie w roli błazna, a już na pewno nikt z wierchuszki. A zimna wojna i budowanie wizerunku jedynego prawego obrońcy moralności, zdradzonego przez cały świat? To im odpowiada, już wielokrotnie to przechodzili, potrafią tak to przetworzyć, żeby zrobić z tego dumę narodową. Przypominam ci, że Putin za największą tragedię XX wieku uznaje upadek Związku Radzieckiego, a czołgi wjeżdżające na Ukrainę miały zatknięte czerwone flagi.

ale już wyszli na durni, nie ma sensu ratować wizerunku na świecie, bo go kompletnie na lata roztwoniili - natomiast mogę ratować wizerunek na polu wewnętrznym, mają skuteczny aparat propagandy i represji - a to co mówi Prigożin kierowane jest na rynek wewnętrzny, przygotowanie pod radykalną zmianę kursu (przecież za mniejsze przewinienia wyrzucano wrogów putina z balkonów) - a nie mogli by go zrobić, gdyby przedstawiali nadal Ukrainę jako kraj, który od 8 lat bombardował donbas, do tej pory też nie zdymisjonowano szojgu, bo tym samym przyznano by, że Putin wie o skali problemów, a tak można puścić bajkę, że jest okłamywany, bo przecież gdyby wiedział to pierwszy poleciał by szojgu, zakładam, że szojgu ma pełną świadomość roli jaką mu wyznaczono - weźmie na siebie całą winę w zamiana za ratowanie dobrego cara, który nic nie wiedział, bo bojarzy go okłamywali - chodzi generalnie oto, żeby zachować reżim, układ siłowików i biznesmenów którego gwarantem jest putin - należy też pomyśleć co po wojnie? jak to wszystko odkręcić? jak odzyskać ryki zbytu? bez poświęcenia nowych nabytków terytorialnych jest to nie możliwe - do tego wojnę prowadzi się dla zwycięstwa, a nie dla samego uporu - skoro nie można zwyciężyć to należy zakończyć wojnę - tym bardziej, że zachód cały czas wysyła sygnały, że nie chce ich całkowitej klęski, nie chce żeby stali się chińskim satelitą, dając im nadzieję na powrót do relacji jakie mieli przed wojną.

pewnie, że mogę się mylić, do tej pory nic nie działo się za wiedzą i zgodą Putina, a jeśli ktoś się wychylał, to zaraz zarażał się wyskocznicą balkonową, Nawet teraz Prigożin nie uderza w Putina - nie wydaje mi się, żeby Prigożin działał impulsywnie, może stwarzają pozory zagrożenia wojną domową żeby jakoś wycofać się z wojny? już wcześniej robili podobne numery jak z wysadzeniem bloków mieszkalnych żeby mieć kazus do ataku na czeczenię - może przeceniam sprawczość Putina, ale Prigożin to bystry facet i nie wydaje mi się, żeby nie zaplanował swoich działań biorąc pod uwagę konsekwencje - jeśli zaczną bombardować kolumny wagnerowców, to znaczy, że myliłem się kompletnie, z drugiej strony Prigożin idzie z narracją, że Putin został oszukany, szojgu odpowiedzialny jest za śmierć 100 tyś żołnierzy, Ukraina nie bombardowała donbasu, a NATO i m nie zagraża - jeśli go za to nie ukarają likwidacją wagnera i jego samego (pewnie zbrojnie) a np. zdymisjonują szojgu, albo on sam się zdymisjonuje to znaczy, że ten zbuntowany hetman nie działał samodzielnie, musi mieć poparcie na dworze Putina, albo jego samego. Działanie Prigożina nie wygląda na działanie bez planu, możliwe, że ma poparcie w armii, w otoczeniu Putina i służbach - musi się czuć pewnie żeby zrobić taki numer.

Sporo historyków uważa, że Japończycy nie przegrali dlatego, że pod Midway stracili połowę Kido Butai, a kluczowa była praktycznie całkowita zagłada floty transportowej armii w zmaganiach o Guadalcanal, bez której z logistycznego punktu widzenia nie byli w stanie prowadzić aktywnej obrony przed amerykańską taktyką 'żabich skoków'.

Trochę podobnie sprawa wygląda w hiszpańskiej wojnie domowej. Dotarcie do Morza Śródziemnego przez nacjonalistów między Walencją, a Barceloną i rozcięcie sił republikańskich na dwoje było oczywiście bardzo ważne, ale to późniejsza bitwa nad Ebro, która skończyła się masakrą republikańskiej logistyki była bezpośrednią przyczyną przegranej republikanów.

Na Ukrainie tylko ofensywa charkowska była klasycznym przełamaniem. Zarówno pod Kijowem jak i Chersoniem kacapy wycofały się tak naprawdę same na skutek problemów z zaopatrzeniem i logistyką. Część ludzi uważa zresztą, że o ile odbicie Chersońszczyzny było oczywiście taktycznym sukcesem Ukr, to strategicznie pozwolenie na odwrót z absolutną minimalizacją strat po stronie kacapskiej było jednak porażką. Przekładając to na obecną sytuację warto zadać pytanie. Mamy 'per se' klasyczną ofensywę manewrową, która ma doprowadzić do przełamania i pokonania przeciwnika głebokim manewrem jak pod Charkowem. Czy też raczej intensyfikacje wojny pozycyjnej, która ma zmusić kacapów do większej aktywności logistycznej i młócenia ich zaopatrzenia. Warto zwrócić uwagę, że o ile taktycznie idzie to bardzo mozolnie, to strategicznie od 2-3 tygodni mamy ciągłą masakrę kacapskiej logistyki. To co się dzieje pod Czonharem żywcem zaczyna przypominać historie z mostem antonowskim. Idąc krok dalej. Czy bez presji na prawobrzeżnym Dnieprze i zmuszenia kacapów do zaangażowania dużych sił w jego obronę, otworzyłoby się okienko do ofensywy charkowskiej? Teraz też można się zastanowić czy Zaporoże to główny kierunek, czy tylko pomocniczy. Jak się zresztą później okazało prawy brzeg Dniepru i tak padł. Pamiętam, że walki na tym kierunku całymi tygodniami wyglądały podobnie jak teraz na Zaporożu oraz komentarze fachowców, którzy uważali, że to ślepa uliczka i Ukraińcy powinni odpuścić, bo ponoszą bezsensowne straty w ludziach i sprzęcie. Tymczasem ciągła presja i sukcesywne młócenie przepraw na Dnieprze przyniosły w końcu skutek. Pożyjemy zobaczymy, ale biorąc pod uwagę dotychczasowy przebieg tej wojny polecam uzbrojenie się w cierpliwość. A Krym? Jeśli Ukraińcy dojdą do Morza Azowskiego i odetną przesmyk kerczeński - sam padnie. Też nie w tydzień, miesiąc, czy nawet pół roku, ale padnie.

Japończycy przegrali dlatego, że USA wykładniczo zwiększyły swój potencjał militarny na Pacyfiku - Midway to był tylko punkt zwrotny - gdyby go nie było, to byłby inny punkt zwrotny, bo tak wielka była produkcja lotniskowców, niszczycieli, lotnictwa, okrętów podwodnych, a nawet ogromny wzrost liczby wyszkolonych pilotów, którzy od 43 właściwie prowadzili jednostronne pojedynki z pilotami japońskimi - Japończykom marzyła się cuszima 2.0, pokonamy flotę USA i zgodzą się na nasze warunki - ale to był inny przeciwnik, z ogromnym potencjałem przemysłowym, ale też z ambicjami mocarstwowymi, który podjął rękawicę, bo jak to amerykanie, potraktowali wojnę z japonią, jako............. okazję.

W sumie nikt nie musiał pociągać za sznurki. Nie jest tajemnicą, że wojskoRuskie, to zbiór normalnych, z bandytami i psychopatami. Więc normalną rzeczą jest, że się tłuką między sobą ;D Oni w czasach pokoju robią to samoi, wystarczy iść za inną drużyną. A jak są wypici to już w ogóle. A widać że Grupa Wagnera nie zgadza się z rządem Rosji.Tyle wystarczy. To była kwestia czasu, jak zacznie im się palić pod dupami, że mogą między sobą się bić. I mają teraz masę bandytów pod bronią. Nawet jeśli wojnę zakończą, to na wolności będzie masa psycholi.

Też to wygląda na jakiś teatr. Albo najemnicy chcą więcej. A jeśli nie, to i tak uja zrobią. Musiałoby do nich zbuntowane wojsko dołączyć. Oraz obwody które już przebąkiwały o odłączeniu. Ja dalej mam nadzieję, że to tylko teatrzyk polityczny paru państw, które mają coś na celu. Gdzie niestety giną ludzie. Biznes po prostu. Ale nawet jeśli, to w kazdym teatrze, może dojść do pomyłek. Które mogą się totalnie wymknąć spod kontroli. Bo na Wojnie USA zarabia, a raczej parę ważnych firm. Rosja też zarabia, mimo sankcji. Traci Europa i Afryka.... Nie wiem. Mam nadzieję że się to niedługo skończy. Potem i tak będzie jeszcze następna wojna, dużo gorsza w skutkach:/

Ze Rosja na siebie glowice zrzuci czy co? ;) predzej pucz, tzn biali vs czerwoni, wojna domowa, historia lubi sie powtarzac ;)

nie ma ich na froncie, za to obsadzili tyły rosyjskiej armii od ujścia donu po woroneż - trzymają strategiczną drogę M4 i ośrodki miejskie na jej linii

to pic i fotomontaż, nikt nie widział zabitych wagnerowców w ostrzelanym obozie - po prostu przygotowali się do rajdu na moskwę i potrzebowali jakiegoś listka figowego i taki sobie wymyślili

Taa, a jak to jest tylko przykrywka do tego zeby wlasnie wciagnac Ukraincow i wpedzic ich w pulapke? Wagnerowcy przeciez nie napotkali zadnych oporow, to moze byc zagrywka taktyczna.

to już czwarty aligator