Wiadomość Tak wyglądał Gothic w wersji 0.94; zobacz, co nie trafiło do pełnej gry

Wygląda na to, że arena z wcześniejszej wersji mogła pełnić rolę, ale chyba to zostało porzucone. Nie było też bariery. W artykule nie ma wzmianki o innym systemie walki, a dokładniej obrażenia, to też zostało zmienione w finalnej wersji i prawdopodobnie to było przyczyną pozbycia funkcjonalności dla areny, która je pełniła w wcześniejszych wersjach, a także nie wspomniano o najważniejszym, czyli braku bariery. Natomiast w finalnej grze została część gladiatorów, która nie została usunięta i pewnie zaimplementowano jedno z zadań związanych z tym, ale przez zmianę w obrażeniach jest niemalże niewykonalne i po prostu to nie przemyśleli.
Chodzi o to, że pancerze za wiele nie zmieniały, dmgi jakie by nie były, były w sumie prawie takie same jak dla wszystkich ludzi. Więc taki mordrag był łatwy do pobicia, a co za tym idzie kirgo i reszta też pewnie była łatwa do pobicia. W finalnej wersji pancerze teraz znacząco zmieniają walkę i drastycznie zmniejszają otrzymane obrażenia. To spowodowało kirgo, mordrag i resztę podobnych ludzi niemalże nie do pokonania na początku, a zadanie, które wymaga od nas pobicia kirgo i dodatkowo kharima już na samym początku gry, jest niewykonalne i z góry zakłada naszą porażkę. Szczerze, to kirgo powinien był zostać przemianowany na cienia, bo faktycznie pancerz i ranga czyli poziom przeciwnika sprawiły, że był niepokonany. Cień byłby dużo łatwiejszy, tym bardziej jeśli mamy pancerz kopacza i amulet neka + 20 siły i niewykończony miecz. No ale nie zmienili tego, zmienili tylko tak, że arena straciła funkcję, bo z powodu prawdopodobnie szybkiej zmiany bez tej zmiany arena byłaby bałaganem, gladiatorzy byliby niepokonani na początku, choć taka była intencja na początku. A nowe zadanie z pokonaniem kirgo i kharimem jest kompletnie bezsensowne, mimo że to jedno z zadań, które można zrobić żeby dołączyć do starego obozu, ale nie musimy na szczęście. Chociaż, te zadanie bodajże zapewnia i tak jakieś punkty u scattyego(za to, że bohater w ogóle próbował) nawet w przypadku porażki, ale to jest mało punktów wymaganych na dołączenie do starego obozu.
Oprócz tego, to poznaję interfejs po paskach życia. Znam, bo w gdzieś w internecie można zobaczyć zrzuty ekranu wczesnych wersji gry(bodajże miały być w postaci erkanu ładowania gry). Więc wnioskuję, że w takich wersjach były jeszcze inne zadania, może dodatkowe. Na pewno był moment, kiedy bezi razem z ekipą czyli miltenem, diego, gornem i kim jeszcze, walczył z trollem, to było na jednym z takich zdjęć w postaci ekranu ładowania.
A ciekawe co wtedy było z obozem bandytów? Prawdopodobnie mieli napaść na jeden z konwojów(ten moment, kiedy np. w finalnej grze mogliśmy dać laresowi list od Iana do przeróbki i potem oddać diego. Po czym konwój z dostarczonym towarem zostaje napadnięty. Bandyci chyba są powiązani z nowym obozem. Nawet widać palisadę dalej na ścieżce obok starej kopalni, nie było bariery, więc kontakt z światem zewnętrznym był możliwy). Prawdopodobnie usunęli część wydarzeń z powodu pojawienia się bariery, słabej lokacji obozu bandytów(z ich pozycji to słabo zaatakować konwój jadący już od strony placu wymiany), a w miejscu palisady dali górę, więc konwój nie mógł już jechać z tego miejsca. Jako bezimienny prawdopodobnie mogliśmy wziąć udział w napadzie na konwój, gorn wspomina, że brał udział w tym.
Ciekawe jak to zostanie rozwiązane w remaku, czy to będzie wierna kopia oryginału, czy też wprowadzą dodatkowe ulepszenia i nadają funkcję arenie?