Ród smoka doświadczył pierwszego spadku oglądalności po 3. odcinku
Ogląda się to dobrze nie powiem że nie. Jednak trochę za dużo polityki a za mało akcji. Dwa pierwsze odcinki idealne pod politykę żeby wiedzieć co się będzie działo. Natomiast pchanie zbyt dużo polityki dalej powoli zaczyna nudzić.
Po tej fuzji z Discovery robi się straszny syf na HBO więc pewnie z końcem września rezygnuje z opłacania.
Dokładnie, jeżeli faktycznie HBO wycofa się z premier nowych filmów 49 dni po premierach kinowych bo "nie opłaca się" to ja w zasadzie też nie mam tam czego szukać. No i jeszcze mają rezygnować z polskich produkcji a polskie seriale we współpracy z HBO też bywały fajne.
To mnie najbardziej przyciągało do HBO.
Oni nie rezygnuja z tej polityki, tylko dostosowuja ja do kazdego filmu. Jezeli jakis hit kinowy bedzie zarabiac tygodniami w kinach, to pozniej trafi na streaming. Byc moze slabiej ogladane filmy trafia szybciej niz w przeciagu 40dni
3 odcinek na razie najsłabszy, bo nie potrzebna była a akcja z Krabem. Lepiej jak odcinek skupia sie na polityce, intrygach, knuciu czy szeptaniu do ucha, a nie akcji.
W GoT najgorsze docinki to te, gdzie było więcej akcji, a mniej dialogów.
Z tym krabem, to dramat. Poziom ostatnich sezonów GoT. Walczyli 5 lat, nie mogli go pokonać. Wystarczył jeden list, który obudził w Dejmonie samuraja. Nawet nie pokazali jak go pokonał. Budowali przez 2 odcinki postać tego kraba na jakiegoś mega dużego protagonistę, a to zwykły pachołek.
Kompletnie nie było czuć co jest problemem. W czym im ten krab przeszkadza. Co złego robi itd.
Rozumiem zamysł twórców, po co ta cała akcje z Dejmonem była. Chcieli pokazać różne cechy tego bohatera. Zamysł dobry, ale wykonanie słabe.
Przecież 90% tego odcinka to polityka oraz budowanie relacji między bohaterami spięte 10% akcji na samym początku i końcu odcinka.
Co do problemów to we wcześniejszych odcinkach miałeś, że napada na statki handlowe Velarynów.
Co do oceny odcinka to nie zgadzam się. Nie licząc już wcześniej krytykowanego wątku i sceny z dzikiem to po raz pierwszy poczułem klimat pierwszych sezonów Gry o Tron.
Świeto Pracy, i rozgrywki footballu raczej nie pomagają w oglądaniu seriali w tv, zero zdziwienia tymi danymi. (zresztą z tego powodu hbo max zaliczyło taki wzrost w oglądalności tego odcinka)
Serial z odcinka na odcinek rozwija się bardzo dobrze i sprawia na mnie coraz lepsze wrażenie zwłaszcza jak się porówna z bardzo miernymi fabularnie Pierścieniami Władzy.
Dużo słabsza oglądalność Rodu Smoka niż Władcy pierścieni, które bodajże miało 25mln widzów w pierwszych 24 godzinach.
Ciekawe, czy pochwala sie ogladalnoscia po kilku tygodniach. Swoja droga reklamy serialu byly wszedzie i nadal sie trzymaja. Amazon Prime jest taniutki, kazdy lubil trylogie, a po GoT pozostal niesmak (sam nie planowalem ogladac Rodu Smoka)
Pytanie jak się to rozwinie dalej. HoD z każdym kolejnym odcinkiem notuje wyraźny wzrost ogólnej oglądalności, pytanie czy RoP będą tracić czy zyskiwać. Poza tym Amazon wypuścił dwa odcinki jednocześnie a HBO wypuszcza po jednym. Nie wiem czy są jakieś informacje czy te 25 mln dotyczyło każdego z odcinków czy obu jednocześnie. Do tego trzebaby porównać liczbę subskrybentów HBO i Prime'a. Wiele osób opłaca Prime'a ze względu na szereg innych usług Amazona a serial mogli obejrzeć ot tak przy okazji żeby zobaczyć o co tyle hałasu. Ostatecznie porównywać będzie można oba seriale z końcem sezonu ponieważ wtedy na drugi bok zejdzie ciekawość, rozpoznawalność marki i marketing (w czym HoD wyraźnie ustępuje) a większego znaczenia nabierze sama jakość produkcji.
Swoją drogą ciekawi mnie odbiór trzeciego sezonu netfliksowego Wieśka, który do tej pory zyskiwał dużo na tym że był praktycznie jedynym wysokobudżetowym fantasy na rynku. Teraz kiedy wyszły dwa tuzy, które jeśli nie treścią to samym rozmachem zostawiają go daleko w tyle, nie zdziwiłbym się gdyby trzeci sezon przeszedł bez większego echa.
3 odcinek póki co zdecydowanie najlepszy. Polowanie królewskie z prawdziwego zdarzenia na co G.R.R.Martin narzekał przy 1 sezonie GOT teraz z jego większym udziałem udało się cudownie zrealizować. Scenariusz w tym odcinku był niezwykle błyskotliwy. Służył zarówno prezentowaniu stanowisk i poglądów poszczególnych postaci, ale dawał też nam wgląd w to jakimi są ludźmi i jakie mają motywacje. Mieliśmy sposobność, by odkryć to co naprawdę przeżywają, myślą i zrozumieć, że są powody dla których zachowują się tak, a nie inaczej. Scena w której lekko wypity król Viserys pogrywa sobie z Jasonem Lannisterem interpretując na jego niekorzyść każde zdanie była genialna. Coraz większe wrażenie robi Otto i to jak subtelne oraz wyrafinowane są jego intrygi. Nawet, gdy ma rację, a widzi opór króla wie dokładnie, kiedy odpuścić i jak sprytnie balansować na szali. Konflikty między postaciami są dobrze umotywowane. Zwiastun kolejnego odcinka sugeruje potężne nawiązanie do serialu "Gra o tron". Pojawia się sztylet, która ma cząstkę obsidianu i Valyriańskiej stali podgrzany smoczym ogniem z napisem - z mojej krwi przyjdzie książę, którego obiecano, a jego będzie pieśń lodu i ognia. Nadal obstawiam, że to jedyna była broń, która mogła zabić Nocnego króla, bo miała trzy znaczące cząstki w jednym, a sama Valyriańska stal lub sam obsidian (smocze szkło) nie uśmierciłyby go.
Wszystko wskazuje, że nie powtórzy się historia z "Gra o tron", gdzie sezony 5-8 nic ciekawego nie oferowały poza rozmachem i aspektami czysto technicznymi, bo nastąpił ogromny regres w jakości scenariusza, dialogów, spójności postaci, intryg, sceny politycznej, symboliki od 5 sezonu i dedeli spłycili jak tylko dało się adaptację "Pieśń lodu i ognia".
Czyli sumarycznie oglądalność wzrosła ale redaktor pomanipulował by napisać nagłówek że spadła. A w przypadku pierścieni Amazonu wciąż nie ma newsa że według szacunków oglądalność w USA jest niska i stanowi jedynie 40% Rodu smoka ciekawe dlaczego xD
Nie czytałem książki, ale rzuciło mi się w oczy:
spoiler start
Daemon po zabiciu Karmiciela, ciągnie jego ciało (no, część ciała) trzymając je za rękę, nie mając żadnej rękawicy ani nic. A ten przeca ewidentnie chorował na Szarą Łuszczycę. Ciekawe czy Daemon będzie zarażony czy to przeoczenie tworcow? ??
spoiler stop
spoiler start
Tutaj prawdopodobnie była sytuacja jak z Shireen Baratheon, tzn. mr Krabs przeżył greyscale i już nie zarażał mimo, że zostały ślady po tym na jego ciele.
Dwa, że Targaryenowie są wg lore bardziej odporni na zwykłe choroby.
Jest też szansa, że faktycznie to przeoczenie, tak jak green screen na palcach Viserysa
spoiler stop
Ja tam czekam, aż cały sezon wyjdzie - jest dużo innych seriali do nadrobienia w międzyczasie i pewnie sporo ludzi tak robi.
Mam pomysły na kolejne artykuły w tym tygodniu:
,,4 odcinek She-Hulk, obejrzał się lepiej niż 2 i 3 ale gorzej niż 1"
,,3 odcinek See z rekordową widownią"
,,3 odcinek Pierścieni Władzy z drobnym spadkiem oglądalności"
Trochę rozwlekają, zanim dojdzie do "Tańca smoków" to pewnie po drodze czekają nas dwa następne sezony ;) Pozdrawiam