Cyberpunk 2077: Phantom Liberty oficjalnie zapowiedziane; zobacz trailer dodatku
Wczesniej byl hejt, ze zlodzieje wydali gre na pastgena, gdzie nie da sie w nia grac przez fatalny stan techniczny, a teraz będzie lament, ze jak to nie zagram na swoim ps4?
Też się z tego cieszę, że w końcu olali te zabytki. Powiedzmy sobie szczęście i uczciwie, nie poradzili sobie Redzi z konsolami w ostatniej generacji. Nawet Wiedźmin miał swoje problemy na konsolach. Redzi zawsze tworzyli swoje gry z myślą głównie o PC a potem chcą je przenieść na konsole i wychodzi, jak wychodzi. Robią dokładnie na odwrót niż reszta. Z dużą mocą nowych konsol i PC, nie powinni mieć już żadnych ograniczeń a co za tym idzie, jak tym razem im się nie uda, to problem mają u siebie a nie na sprzęcie na którym chcą grę wydać.
A Żegnajcie dla Xone/PS4 powinni zacząć mówić też inni twórcy/wydawcy. W tym roku styknie już drugi rok od debiutu aktualnej generacji. Po takim czasie na PS4/Xone był już Wiedźmin 3 czy Batman AK. Mało kto się wówczas bawił jeszcze z X360/PS3.
Final Fantasy VII Remake też wyszedł na PS4 a dodatku nie dostał, CDPR nie jest tu pionierem, Rockstar też w pewnym momencie porzucił wsparcie dla PS3 po premierze GTA V na PS4, teraz pewnie będzie zresztą podobnie, także jak na REDów za takie coś wyleje się szambo, to naprawdę będę zdziwiony.
Co do samego dodatku to jakoś jestem sceptycznie nastawiony, oglądając teaser, bardziej miałem wrażenie, że oglądam jakieś DLC do Dying Light 2 niż Cyberpunka, no ale obym miał błędne wrażenie i jednak dodatek okazał się sztosem.
Swoją drogą, ciekawe jak oni to ulokują w linii czasowej, bo ta cała praca dla rządu wydaje się być sporą intrygą, więc z jednej strony wplecenie tego gdzieś w środek wydarzeń z podstawki mija się trochę z celem, z drugiej strony innej opcji nie ma skoro wraca Johnny. Oby to naprawdę dobrze przemyśleli i nie było jakichś dziwnych nieścisłości.
Decyzja słuszna, zwłaszcza że wiążą z tą marką przyszłość, a jeśli ma mieć jakąkolwiek to trzeba iść do przodu jeśli nie da się już zdziałać nic na tyłach. Tak czasem bywa żeby iść dalej trzeba przestać się oglądać za siebie i rozpamiętywać o tym co było. Uważam że wyjdzie to grze na dobre. Sam miałem ps4 w dniu premiery CP2077 ale po tym co zobaczyłem przez sekundę nie przeszła mi do głowy myśl żeby grać w tą grę na tym sprzęcie. Już bardziej rozglądałem się za stadia albo geforcenow. Polecam dla tych co mają światłowód a nie mają mocnego sprzętu do grania. Sprawdza się w tego typu grach.
Naprawdę dziwią mnie komentarze mówiące, że od początku powinni nie wydawać gry na stare konsole. No co, mieli się odciąć od tej gigantycznej bazy odbiorów? Z premedytacją mieli w znaczący sposób ograniczyć liczbę potencjalnych nabywców? Nie, trzeba było po prostu stworzyć i wydać grę w dobrym stanie technicznym. Ta gra była przez lata projektowana i tworzona z myślą o tych konsolach, to że słabo na nich działa to nie wina technologicznych ograniczeń tych konsol, to tylko i wyłącznie wina twórców gry, że nie potrafili (nie zdążyli?) ogarnąć swojej gry i silnika.
Ale wał... takiego położenia na konsolowców to chyba jeszcze w branży nie było...
^^A to jest akurat niesprawiedliwa i nieprawdziwa ocena. Trzy przykłady z konsol: Dragon Age: Inkwizycja, GTA V, Diablo III. Wszystkie te tytuły wyszły też na X360/PS3. Jednak dodatków/kompletu patchy/edytora/supportu w tych wersjach już nie dostały. Ciekawy jest ostatni przypadek, o ile przy GTA V i DA support, w pewnym momencie został ucięty, w wyniku dojścia do technologicznej ściany (limity pamięci, głównie w PS3), to gra Blizzarda takich problemów nie sprawiała (na PS3/X360 latała w 60 kl./sek).
^^Dodam, że w żadnym wypadku tutaj nie dostawałeś żadnego darmowego upgrejdu do wersji PS4/Xone/PC. Grę trzeba było kupić jeszcze raz.
Tyle co do konsol, w wersji PC, dodatek/patch, który potrafi podnieść wymagania sprzętowe, to jest NORMA od wielu lat. Ostatni przykład to RE VII oraz remaki RE2 i RE3. Dochodzą do tego też zmiany klienta gry (w przypadku bardziej popularnych gier multiplayer) - przeskok na 64 bitowe systemy czy porzucenie Win 7 wywoływały czasem szloch ;-). Świat idzie do przodu, starocie zostają z tyłu, mniejsza o to czy ktoś się z tym godzi czy nie.
Jeśli idzie o Cyberpunka, to CDP rozwiązał sprawę elegancko, od samego początku. Wersja PS4 ma darmowy upgrejd do wersji PS5 i bez problemu na tej konsoli zadziała, już z ulepszeniami. Analogicznie ta z Xbox One, zadziała na Xbox Series X/S. Nieważne, czy masz wersję cyfrową czy pudełkową, nową czy używaną - nikt nie jest poszkodowany. Nie ma tu żadnego naciągania, żadnego "zapłać jeszcze raz za to samo" (nie dlatego, że chcesz, ale dlatego, że musisz). O ile rozumiem krytykę, za to jak gra działała na premierę, to czepianie się tego akurat aspektu jest bez sensu, bo nie ma tu żadnego oszustwa.
Via Tenor
Widmo Wolności ukaże się wyłącznie na konsolach nowej generacji oraz PC-tach.
Ałaaa. No to się poleje niezły hejt.
Trzeba było w ogóle CP2077 nie wydawać na PS4/Xone.
rozszerzenie ukaże się wyłącznie na konsolach nowej generacji oraz PC-tach.
Może to i dobrze, nie ma sensu się pchać w old-geny jeżeli tam gra ledwo działała na premierę, teraz jest ponoć troche lepiej, ale z drugiej strony jeżeli już wydali, to troche dziwna decyzja że pozbędą graczy dodatków fabularnych, skoro już jakoś tam ta podstawka działa.
Dobrze? Przecież w żadnym momencie ta gra nie powstawała na nową generację tylko na starą, to partacze z CDPR sprawili, że nie potrafią jej ogarnąć na old-genach. Obiecali tym ludziom DLC i co? I nie wydadzą go w ogóle, teraz jakiś casualowy właściciel Xbox czy PlayStation ma lecieć po XSX czy PS5 bo się twórcy rozmyślili?
To jest dalszy ciąg plucia w ryj graczom zapoczątkowany na długo przed premierą.
To dobra dedyzja, bo być może dzięki pozbyciu się wersji na PS4 x xone uda im się zrobić lepszą grę bez kuli u nogi jaka były pastgeny
Wczesniej byl hejt, ze zlodzieje wydali gre na pastgena, gdzie nie da sie w nia grac przez fatalny stan techniczny, a teraz będzie lament, ze jak to nie zagram na swoim ps4?
Ba! Zaraz pojawi się artykuł albo nawet dwa. Jeden poprze taką decyzję, a następny będzie jechał po Cyberpunku od góry do dołu.
Co w tym dziwnego? Ludzie którzy kupili grę na stare konsole zostali poniekąd oszukani (choć to pewnie za mocne słowo), bo produkt był słabej jakości w porównaniu do innych platform, a teraz dowiadują się jeszcze, że ten obiecany przez twórców jeszcze przed premierą "wielki rozwój gry" nie jest dla nich. Rozumiem twórców, nie chcą dalej brnąć w ten koszmarnie wykonany pomysł jakim było wydanie gry na stare konsole, ale choć jest to logiczne, to nie zmienia postaci rzeczy, że mleko się wylało i smród się za nimi ciągnie
To że wśród użytkowników starych platform byli cwaniacy i osoby które wierzyły w "bajki" (pamiętam że już przed premierą wielu wątpiło w dobry stan gry na nich) to inna kwestia, chodzi tylko o to co obiecał sprzedający i jak się z tego wywiązuje
Najważniejszy jest fakt, że dodatek oleje PS4 o XOne. W końcu odcinają się od tego ograniczenia i mogą coś podziałać. Nareszcie.
Czyli zrezygnowali z tego dodatku co miał być w dzielnicy Pacyfiku i zrobią tylko ten w nowej miejscówce.
A miało być jak w W3.
Bardzo dobrze ze skreslili stare konsole. Poza tym... mile zaskoczenie ze bedziemy grac V i ta nowa dzielnica. To sa naprawde dobre informacje balem sie ze dodatek da nam nowego bohatera. Teraz tylko pojawia sie pytanie czy dostaniemy obiecany drugi dodatek. Powinnysmy. Kolejne gry Redow to beda lata 2027 - 2033 wiec ten drugi dodatek moga nawet w 2025 wypuscic.
Final Fantasy VII Remake też wyszedł na PS4 a dodatku nie dostał, CDPR nie jest tu pionierem, Rockstar też w pewnym momencie porzucił wsparcie dla PS3 po premierze GTA V na PS4, teraz pewnie będzie zresztą podobnie, także jak na REDów za takie coś wyleje się szambo, to naprawdę będę zdziwiony.
Co do samego dodatku to jakoś jestem sceptycznie nastawiony, oglądając teaser, bardziej miałem wrażenie, że oglądam jakieś DLC do Dying Light 2 niż Cyberpunka, no ale obym miał błędne wrażenie i jednak dodatek okazał się sztosem.
Swoją drogą, ciekawe jak oni to ulokują w linii czasowej, bo ta cała praca dla rządu wydaje się być sporą intrygą, więc z jednej strony wplecenie tego gdzieś w środek wydarzeń z podstawki mija się trochę z celem, z drugiej strony innej opcji nie ma skoro wraca Johnny. Oby to naprawdę dobrze przemyśleli i nie było jakichś dziwnych nieścisłości.
także jak na REDów za takie coś wyleje się szambo, to naprawdę będę zdziwiony.
Bo hejterzy kochają hejtować nawet na oczywiste rzeczy. Jak nadarzy się taka okazja, to chętnie skorzystają. Tacy są ludzi.
Final Fantasy VII Remake też wyszedł na PS4 a dodatku nie dostał, czy twórcy FFVII spieprzyli techicznie grę, potem przez prawie dwa lata obiecywali naprawienie gry i dodanie DLC by potem powiedzieć, że jednak już nic nie będą robić?
Decyzja słuszna, zwłaszcza że wiążą z tą marką przyszłość, a jeśli ma mieć jakąkolwiek to trzeba iść do przodu jeśli nie da się już zdziałać nic na tyłach. Tak czasem bywa żeby iść dalej trzeba przestać się oglądać za siebie i rozpamiętywać o tym co było. Uważam że wyjdzie to grze na dobre. Sam miałem ps4 w dniu premiery CP2077 ale po tym co zobaczyłem przez sekundę nie przeszła mi do głowy myśl żeby grać w tą grę na tym sprzęcie. Już bardziej rozglądałem się za stadia albo geforcenow. Polecam dla tych co mają światłowód a nie mają mocnego sprzętu do grania. Sprawdza się w tego typu grach.
Oj -=Esiu=- Ty chyba nie śledziłeś poprzednich streamków i informacji z poprzednich poprawek. Kiedy się kończy wsparcie dla starszej generacji. Jedyne co jest interesujące to edytor, który miał być w Wiedźminie 3. I nie poleje się hejt za to. Ci co siedzą w grze, już wiedzieli wcześniej o wszystkim.
Podbijam ponownie. Bo ziomek z multikontami szaleje znowu. Oj -=Esiu=- Ty chyba nie śledziłeś poprzednich streamków i informacji z poprzednich poprawek. Kiedy się kończy wsparcie dla starszej generacji. Jedyne co jest interesujące to edytor, który miał być w Wiedźminie 3. I nie poleje się hejt za to. Ci, co siedzą w grze, już wiedzieli wcześniej o wszystkim.
Od razu mi się skojarzyło z Widmem Wolności Bunuela. Świetny film.
Też się z tego cieszę, że w końcu olali te zabytki. Powiedzmy sobie szczęście i uczciwie, nie poradzili sobie Redzi z konsolami w ostatniej generacji. Nawet Wiedźmin miał swoje problemy na konsolach. Redzi zawsze tworzyli swoje gry z myślą głównie o PC a potem chcą je przenieść na konsole i wychodzi, jak wychodzi. Robią dokładnie na odwrót niż reszta. Z dużą mocą nowych konsol i PC, nie powinni mieć już żadnych ograniczeń a co za tym idzie, jak tym razem im się nie uda, to problem mają u siebie a nie na sprzęcie na którym chcą grę wydać.
A Żegnajcie dla Xone/PS4 powinni zacząć mówić też inni twórcy/wydawcy. W tym roku styknie już drugi rok od debiutu aktualnej generacji. Po takim czasie na PS4/Xone był już Wiedźmin 3 czy Batman AK. Mało kto się wówczas bawił jeszcze z X360/PS3.
Widocznie musieli mieć problemy z działąniem tego DLC na starych konsolach więc postanowili że szybciej i taniej będzie je porzucić
Jakby gra od początku ich nie wspierała to nie byłoby tyle hejtu po premierze, ale ich wina bo skusili się na rynek ze 150 mln sprzedanych konsol wobec jakiś 30-tu na next-gena
czują redową marchew w zadku ;) CDP przy mojej całej miłości do tej firmy jest od premiery cyberpunka memem. Pazerność level hard, właściciele milionerzy "którym nie starczało na życie" nasrali na dorobek swojego życia i zdziwieni czemu inni tego nie akceptują. Można mieć tylko nadzieję że po pierwszym razie wyciągną wnioski na co chyba wszyscy miłośnicy gier liczą.
A jak się mają czuć? Konsola nie działała, nie działa? Zakupiona na niej gra nie działa? Czy o co chodzi.
Wartość kolekcjonerska konsoli dalej pozostaje
Po polsku "Widmo wolności".
EDYTA: nie zwróciłem uwagi na oczko.
A to nie powinno być w takim wypadku Phantom of the Liberty?
Inaczej to chyba po polsku "fikcyjna wolność/wolność urojona"?
Tytuł się zgadza, bo to nawiązanie do braku znaczących wyborów w podstawce, z tego co słyszałem od kolegów, którzy grali.
Zapowiada się fantastycznie. Klimat hard sci-fi. Jeśli dodać do tego pościgi i nowy system policji to będzie sztosiwo.
Via Tenor
W ogóle nie powinni wydawać Cyberpunka na PS4/XONE, stracili by mnóstwo pieniędzy ale nie stracili aż tyle szacunku.
Więc mam nadzieje że ta kasa była warta zszarganej reputacji bo największy hejt szedł od posiadaczy past-genów.
A co do samego dodatku to wygląda nieźle, czekam na więcej.
Błąd olbrzymi z ich strony powinni nawet nie myśleć o PS 4...i mysle mielibyśmy prawdziwego Archanioła branży gier bo taki potencjał mial Cyberpunk 2077 : D
Więc mam nadzieje że ta kasa była warta zszarganej reputacji oczywiście że nie była warta, firma która ma bilans dodatni odcina kupony na marce wiedźmin, uważana za jedną z najlepszych firm developerskich na świecie zachowała się jak typowe janusze biznesu z jakiegoś graidołka. Jest tylko nadzieja że wszyscy odpowiedzialni za ten syf albo większość została usunięta.
Pieniądze się bardziej liczą od szacunku. Starych konsol na dzień premiery było ponad 150mln,nowych nawet nie 5mln. Prosta matematyka.
Kiedy wy zrozumiecie, że "strata pieniędzy" jeszcze przed premierą oznacza zupełnie inny budżet na tworzenie gry? Już to CDPR tłumaczył przed premierą Wiedźmina 3 jak było plucie o downgrade i że nie powinni tego robić na konsole, że gdyby nie konsole to Wiedźmin 3 by nigdy nie powstał takiego jakiego znamy bo konsole to połowa ich dochodu a więc i połowa budżetu na produkcję.
Tak samo jest z Cyberpunkiem, dostałbyś grę z dokładnie takimi samymi problemami, bo to nie konsole są winne tylko fatalne zarządzanie, fatalne decyzje, niska jakość kadry spowodowany słabymi warunkami pracy i pośpiech a jedyne co byś dostał w zamian to mniejszy budżet gry o jakieś 50% bo mniej więcej tak kształtowała się sprzedaż na konsolach.
Na razie nie zdradzono więcej konkretnych informacji na temat Widma Wolności, jednakże skoro ma to być duże rozszerzenie, najprawdopodobniej przyjdzie nam za nie sporo zapłacić.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/cyberpunk-2077-phantom-liberty-oficjalnie-zapowiedziane-zobacz-tr/ze22bfb
A te dlc nie mialy byc darmowe : D?
A czy dodatek to dlc? Bo chyba nie. Też się da ściągnąć ale to nie o to chodzi jakby co.
Czyli jednak nie ma co liczyć na rozbudowę wątków z podstawki tylko na szkielety odrębnych historii. Szkoda, uważam że sama podstawka ma niewykorzystany potencjał a jednak zobaczymy tylko nowych bohaterów i nowe lokacje. Smutek trochę...
Jak czytam te jęki na brak dodatku na starszą generację to wychodzi mi jedno: posiadacze starszej generacji byli by zadowoleni gdyby dodatku w ogóle nie miało być.
biorąc pod uwagę że SH będzie w dodatku to będzie jak w W3 akcja będzie dziać się przed zakończeniem po prostu całą grę rozszerzy dodatek o jakieś 10-15 godzin
>wydaj gre na oldgeny
>oszukaj wszystkich wmawiając że gra CHODZI ŚWIETNIE 10/10 GOTY BĘDZIE
>jednak nie XD
>zostań zmieszanym z błotem
>musisz to naprawić bo Sony nawet usunęło tego gruza ze sklepu
>ogłoś fajrant w połowie drogi
>KUPCIE DODATEK ANONY, ALE JUŻ NIE NA OLDGENY BO TO ZA TRUDNE
Powiem wprost, znowu to zrobili
Zgadzam się z tym co napisałeś całym moim serduszkiem
>musisz to naprawić bo Sony nawet usunęło tego gruza ze sklepu
Było to już wałkowane, usunęli ze względu na zwroty. Ściągnij grę, odpal i spróbuj ją zwrócić, powodzenia to nie STEAM. To działo się od strony CDPR, a nie sklepu PS. Jeszcze większe szroty były na tej konsoli i po dziś dzień nikt ich nie usunął ze sklepu...
No a myślisz, że jak to działa?
- kupuję grę
- o nie, jaki syf, 2/10, nie da się w to grać, refund
- brak refundu
- ale jak to?!
- Sony ściąga grę ze sprzedaży, żeby umożliwić refundy za chukową grę
Nie broń ich. Nie zasłużyli jeszcze na to.
Wystarczył teaser pokazujący nic i wyszli obrońcy redów na powierzchnię. Trochę obiektywizmu, ludzie.
usunęli ze względu na zwroty.
XD no tak przecież te zwroty były z powodu idealnego stanu gry
Jakby szambo nie wybiło i nie ratowali się w panice, a ilość krytykujących nie była aż tak głośnia to nic by nie zrobili (Z takim zamiarem wydali to, bo chyba nie z niewiedzy o stanie gry. "Połata się przy okazji"). CDPR ze zwrotami, a Sony z usunięciem gry... co śmieszne było ich tyle co nic.
Ty znowu to zrobiles, znowu sie ponizyles niskiej jakosci komentarzem
Najważniejsze są narzędzia moderskie. Smiali się z Bethesdy, ale idą w tym samym kierunku.
Zapowiedziana premiera. Jeszcze czeka cie z 2 razy przesunięcie, ludzie nakupują podjarani, po czym będą testować przez kolejny rok tłumacząc sobie "wieśmina 3 też łatali rok to poczekam" a cd projekt bedzie powolutku naprawiał (o ile cokolwiek naprawi pokazując obecnie jak sobie radzi^^)
A finalnie skończy się tak jak z podstawka teraz.
A później lamenty, płacze o gry jak odświeżane cody co rok, diablo immortale, early accessy, kickstery itp.
Sami sobie pracowaliśmy na taki obraz rynku growego:(
PS. Wiem, że nie wszyscy z powyższym, lecz zdecydowana większość tak, skoro dziś gry\podzespoły pc wygląda jak wygląda
rozszerzenie ukaże się wyłącznie na konsolach nowej generacji oraz PC-tach
To zrozumiałe, że nie chcą powtórzyć ten sam błąd. Bardzo dobrze i cieszę się.
Silnik Cyberpunk 2077 dawał zbyt mocne znaki nawet dla mocny PC, a co dopiero PS4. Kosztowało to sporo downgrade i wycięte zawartości i dużo bugów. Oby nie powtórzą ten sam błąd przy dodatku i nie zmienią zdanie po fali hejtów ze strony głupich graczy. Za dużo kosztowało ich nerwy i czasu.
Nie ma sensu jest siedzieć na "przestarzałe" konsoli, kiedy mamy w zasięgu ręku nowoczesne konsoli z dużo lepsze specyfikacji techniczne.
Technologia idzie do przodu. PS4 i XBOX One żyli już dostatecznie długo.
Każdy, kto kupił Cyberpunk 2077 na PS4 (albo XBOX One), ten nadal może ulepszyć do wersji PS5 i korzystać z dodatku w przyszłość, gdyż nowe konsoli mają wsteczne kompatybilności dla gry z poprzednie generacji.
Każdy, kto kupił Cyberpunk 2077 na PS4 (albo XBOX One), ten nadal może ulepszyć do wersji PS5 i korzystać z dodatku w przyszłość,
Musi też kupić konsolę za 2500-3000 zł.
A czy ja napisałem, że mamy kupić nowe konsoli teraz? Po prostu poczekajmy na właściwy czas, aż konsoli tanieją i wtedy możemy kupić. I tak dodatek nie wyjdzie w tym roku.
Ja nie kupiłem PS4 w dniu premiery, lecz kupiłem później za 500 zł mniej, a PS3 kupiłem tylko za kilku stówki. Po prostu nie opłaca się kupić nowe konsoli zbyt wcześnie, bo za mało biblioteki gier i do tego wysokie ceny większości gry AAA.
Wolisz, by znowu zepsują dodatek tak samo co podstawowy Cyberpunk 2077 z powodu ograniczenie techniczne konsoli i niedopracowany silniku gry?
Lepiej późno niż wcale.
Hmm, ale ja tylko dopisałem, co należy jeszcze zrobić, nie dorabiaj do tego jakiejś ideologii, bo jej tam nie ma.
Wolisz, by znowu zepsują dodatek tak samo co podstawowy Cyberpunk 2077 z powodu ograniczenie techniczne konsoli i niedopracowany silniku gry?
Pierwsze i najważniejsze to było nie wydawać Cybera na PS4 i XONE. Na 90% nie byłoby teraz żadnych problemów, ten dodatek już by dawno wyszedł, a my byśmy grali trzecie NG+ i dostali teaser W4.
Zresztą, Mutant z Krainy OZ, marcing805, freedommen mają całkowicie rację. Nie ma co się narzekać.
Zresztą, przecież mamy też PC. Masz rację, że obecne konsoli są cholerne drogie. Po prostu zdzierstwo do bólu.
Pierwsze i najważniejsze to było nie wydawać Cybera na PS4 i XONE.
Zgadzam się z Tobą. Popełnili bardzo poważny błąd. Przecenili swoje możliwości co do wydania Cyberpunk na starsze konsoli. Ledwo dają radę z Wiedźmin 3 na PS4, który nie zawiera OGROMNE miasto co Cyberpunk. Do tego kiepskie zarządzenie ludzi i decyzja o wydanie gry zbyt wcześnie. CD-Projekt to nie Rockstar, ani Ubisoft.
Martwię się tylko, żeby Avalanche Software nie zepsują Hogwarts Legacy tak samo co Cyberpunk, kiedy zdecydowali wydać również na PS4 i XBOX One. W końcu Hogwarts Legacy ma ładna grafika, zawiera aż tyle detali i dużo ludzi w zamku, a do tego otwarty świat. Ciężko mi uwierzyć, że PS4 i XBOX One dadzą z tym radę. Oby nie dadzą zbyt dużo downgrade.
W końcu Avalanche Software to nie Rockstar, a gra to nie exclusive.
Hmm, ale ja tylko dopisałem, co należy jeszcze zrobić, nie dorabiaj do tego jakiejś ideologii, bo jej tam nie ma.
Przy okazji, sorki, że źle Cię zrozumiałem za pierwszym razem.
Dlatego lepiej być pesymistą i potem miło się rozczarować niż optymistą, a potem dostać niegrywalny syf.
Święta słowa. Nigdy nie zapomnę, jak było z Aliens: Colonial Marines, Dark Souls 2, Watch Dogs 1, Dying Light 2 i dużo gry. Często pokazali pierwszy pokaz, co powoduje opadające szczęki, a rzeczywistość potrafi być brutalny i dać bardzo mocny pstryczek prosto w Twoim nosem.
Historia lubi się powtarzać.
Dlatego cieszę się, że CD-Projekt zdecydowali się wydać dodatek tylko na wyłącznie PC i nowsze konsoli, a to oznacza mniej ryzyka na downgrade.
Ja się jaram. Dodatek zapowiada się świetnie. Oby był jak największy. Poza tym... W końcu widać w cdprojekt rozsądne decyzje. Porzucenie past genów, mimo że wielu fanów im nie przysporzy, to jest to logiczny i rozsądny ruch. Mam nadzieję że zrobią z tej gry trochę markę usługę i będą regularnie wrzucać nowy kontent w postaci dużych/mniejszyc DLC. W końcu widać światełko w tunelu, że doprowadzą to do poziomu na jaki ta gra zasługuje.
Swoją drogą ciekawe co się zmieni w tej policji, bo to mnie najbardziej uwierało. Czekam i chyba gratulacje cdprojekt, że nie porzuciliście tak łatwo tej gry.
Ile CP2077 ma mieć tych duzych dodatków, dwa jak zwykle?
O ile wiem, Phantom Liberty ma być tylko jedyny i ostatni, jeśli chodzi o pojęcie "duży dodatek". Potem będą się skupiać całkowicie na projekt Wiedźmin 4 oraz pomniejsze łatki dla Cyberpunk 2077.
Oficjalnie nie powiedziano, że to będzie jedyny dodatek. Jedynie wiemy, że Kiciński (chyba) w rozmowie z udziałowcami powiedział 'expansion' zamiast 'expansions', ale to raczej nie był oficjalny komunikat.
YYyyyyyyyyy jednak w komentarzach na YT piszą, że to jedyne planowane rozszerzenie...
w sumie to się nie dziwie, w końcu red engine już nie będzie przez nich używany
Czyli to zależy jedynie od rozwoju sytuacji i wyniki sprzedaży. Nie są pewni co do wydania drugiego rozszerzenia. Nic nie wiadomo, co przyniesie przyszłość.
Nie dziwię się. Cyberpunk 2077 miał największa wpadka w dniu premiery i miał ogromne opóźnienie, zanim stał się grywalny. Twórcy potrzebowali dużo czasu na odpoczynek, bo byli wypaleni od nadmiaru crunchu i to mocno.
To będzie ich ostatnia gra na RedEngine, odstawienie na boczny tor PS4 i Xbox One, zwiastuje że, na pożegnanie wycisną z tego silnika "ile fabryka dała" :). Osobiście, spodziewam się że wymagania sprzętowe na PC, pójdą w górę.
W sam dodatek ofc się zaopatrzę, a jako że i tak przechodzę grę drugi raz (na PC, technologicznie, z ray tracingiem, niebo a ziemia, w porównaniu do wersji PS4), to jutro sprawdzę co tam patch poprawia. Bo niektóre, dość żenujące błędy wciąż zostały, nawet w wersji 1.52 :/. Natomiast sama gra, mimo tego, wciąż świetna :).
To będzie DLC w które zagrany uruchamiając je oddzielnie, czy takie które rozszerzy świat gry i będzie w nie można grać w trakcie gry?
Ja tam kibicuję, żeby się udało. Grałem na starej wersji w podstawkę i dałbym jej średnie 7, nie miałem jakichś mocnych oczekiwań. Dodatek może sporo ładnie namieszać. No i wreszcie będzie jakiś porządny powód by do gry wrócić ponownie. Mam nadzieję, że tchnie on więcej życia do miasta bo to największy minus CP2077.
Najważniejsze, że rezygnują ze wsparcia dla z Piece of Sh*t 4 przez co będzie można osiągnąć to, co nie było na 8 generacji konsol, jak lepsze AI, grafika itp.
No i dobrze, ze nie wydaja na pegasusa4 i atari360, bo znowu byl by placz, ze nie dziala. Wydanie cp77 na te starocie to byl ich najwiekszy blad.
Dodatek tylko na nextgeny.
Piekne wyruchanie wszystkich, ktorzy kupilo ich gre na past geny.
Za takie coś to sąd i odszkodowania, ale to branża gier, tu robienie ludzi w uja przechodzi bez konsekwencji.
Generalnie wyciagneli wnioski i idą na skróty.
Ta gra nie powinna sie pojawic na last genach, ale jak sie kuz pojawiła to winni być konsekwentni i nie lecieć w ch.ja z milionami ludzi.
Nie ma mocy przerobowych? To wynajac studio, ktore przeportuje gra na past geny. Zaribili tyle milionow zlotych, ze kase maja i nie ma dla nich usprawiedliwienia.
Jak dla mnie to CDP za ten wał z CP winien zbankrutować,a Zarzad siedzieć w pierdlu dojechany prze prokuratura i KNF (wersja na last grny dziala dobrze i ktoś wiedzac co sie dzieje nader korzystnie sprzedal akcje).
Mozna bylo gre zwrocic? Mozna bylo, a co do tych sadow to chlopie fantazja ciebie ponosi na stare konsole mogles kupic Cyberpunk 2077 i wedle prawa dodatek do tej gry to inny, odrebny produkt to samo z edycjami Cyberpunka na rozne platformy. Kazda taka edycja to odrebny twor i jakby sie uprzec darmowy uptade do wersji na nowe konsole to wedle prawa tak jakbys dostal nowy produkt nieodplatnie. Rozumujesz? Moglbys isc do sadu gdyby nie bylo zwrotow... ale zwroty byly wiec o co Ci chodzi? Ze oszukali graczy? akcjonariuszy? Owszem dali ciala... ale to np ze akcje poleca po premierze bylo wiadome? Bo akcjonariusze kupuja akcje po to zeby zarobic??? wiec musza je kiedys sprzedac?
Ale zdaje się Cyberpunk nie ma rozdzielonych wersji na stare konsole i nowe... Więc o co te krzyki ? Po prostu żeby zagrać w DLC musisz kupić konsole i DLC.
Poza tym, prawdopodobnie gra z DLC nie będzie dużo droższa od samego DLC...
A co do wynajmowania studia. To dość niedawno przejechali się na takim studiu. Stąd nie ma W3. Bo amerykańskie studio dało dupy zamykając rosyjski oddział... Który robił W3 Nextgena...
A co do reszty. To zdaje się wiesz o studiu naprawdę niewiele.
Tak złóż pozew do sądu, ze nie wydali ci dodatki na zloma PS4. Powodzenia.
Mast hew w 2023. Dobrze, że będzie tylko na nexgeny.
Jak ktoś nie ma sprzętu, to sobie może przez GFN albo Stadie odpalić. Zresztą tak masa osób zrobiła po premierze gry. Kolejki na GFN były mega długie jak ktoś abonamentu nie miał.
Redzi są mistrzami w opowiadaniu historii za pomocą gier.
Narracyjnie ich gry to top wszechczasów, dlatego liczę że to DLC będzie na równi z głównym wątkiem CP2077 czy tymi z W3.
Oprócz ciekawej fabuły, niech wreszcie dodadzą oddalającą sie minimapę, bo jest to najbardziej potrzebna rzecz, a wciąż tego nie dodali.
Są mody, ale one nie robią tego dobrze.
Chyba, że w tym nowym już jest. Ktoś wie?
Gdyby olali konsole od początku, ta gra dzisiaj miała by zupełnie inne opinie. Patrz Crysis 1
Zacznijmy od tego, że sam RED Engine, nie nadawał się do spełnienia wszystkich obietnic, mogli od razu wybrać Unreal Engine. Druga sprawa jakby gra wyszła najpierw na PC to może byłoby trochę lepiej, ale idealnie by wciąż nie było, a wersje konsolowe musiały się pojawić, bo nie mogli sobie ograniczyć potencjalnej sprzedaży, ale mogli się ograniczyć do nowej generacji.
7 lat temu, kiedy zaczynała się produkcja Cyberpunka Unreal Engine 5 jeszcze nie istniał a UE4 nie nadawał się do otwartych światów.
Teraz sytuacja się zmieniła po premierze UE5. Dodatkowo na podstawie umowy z Epic CD Projekt będzie pomagał w rozbudowie UE5 pod kątem funkcjonalności RPG w otwartych światach.
Ue4 nie nadawał się do otwartych światów i dlatego zrobili na nim np Days Gone?
UE4 nie nadawał się do otwartych światów.
masz sprawdź sobie ile jest tutaj open worldów na liście https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Unreal_Engine_games#Unreal_Engine_4
Naprawdę dziwią mnie komentarze mówiące, że od początku powinni nie wydawać gry na stare konsole. No co, mieli się odciąć od tej gigantycznej bazy odbiorów? Z premedytacją mieli w znaczący sposób ograniczyć liczbę potencjalnych nabywców? Nie, trzeba było po prostu stworzyć i wydać grę w dobrym stanie technicznym. Ta gra była przez lata projektowana i tworzona z myślą o tych konsolach, to że słabo na nich działa to nie wina technologicznych ograniczeń tych konsol, to tylko i wyłącznie wina twórców gry, że nie potrafili (nie zdążyli?) ogarnąć swojej gry i silnika.
Jestem absolutnie przerażony i obrzydzony tym co tutaj masa ludzi wypisuje... Przecież to jest moralne upodlenie i do tego hipokryzja że aż śmierdzi... Jak można popierać firmę, która w jawny sposób kolejny raz oszukuje ludzi?
Ta gra powstawała tylko na stare konsole, była dla nich dedykowana, projekt ich przerósł i bez wchodzenia w długie i bezsensowne dyskusje czy mogli czy nie mogli jej zrobić tak, żeby działała prawidłowo, to zrobili ją niedziałającą.
Najpierw oszukali ludzi, bo ukrywali do samej premiery stan gry, panicznie chowali po kątach wersje konsolową bo była tragiczna, do tego jeszcze ich zarząd mówił, że działa nadzwyczaj dobrze co było po prostu jawnym kłamstwem.
Okłamali ludzi raz, teraz okłamali ludzi drugi raz, bo przez ostatni rok i 8 miesięcy mydlili oczy, że będą aktualizację, że naprawią grę, że będą DLC by nagle powiedzieć, że nie będzie niczego, ostatni patch i możecie się rozejść.
A wy ludzie tego bronicie i się wymądrzacie, bo "no tak, stare konsole to nie udźwigną"...
To jest argument? To jest wasze wytłumaczenie dlaczego coś obiecano by potem się wypiąć na ludzi, którzy oddali ciężko zarobione pieniądze licząc, że dostaną to co im obiecano?
I jeszcze kilku inteligentów śmie argumentować, że był czas na zwrot... Czy wy z konia spadliście? Choć przez sekundę w tych dziecięcych główkach zaświtało światełko, że czemu ktoś miałby oddawać grę skoro CDPR wyraziło skruchę, obiecało poprawki i prosiło cierpliwie czekać na dodatki? Może chciał te dodatki i łatki bo mu się gra spodobała i chciałby móc się w całości nią cieszyć?
Może gdyby wiedzieli, że to już wszystko i nic więcej nie dostaną to by zwrócili, ALE NIE WIEDZIELI AŻ DO DZIŚ.
Tłumaczenie tego to popieranie korporacji która nie cofnie się przed niczym, żeby zrobić skok na kasę, upadek moralny. Tyle lat się ludzie mądrzą, że należy głosować portfelem. Zapewne spora część osób która popiera co odwaliło CDPR stoi po drugiej stronie barykady gdy chodzi o EA, Ubisoft czy innych deweloperów i co roku krzyczą, że FIFA to skok na kasę... Różnica taka, że EA przynajmniej niczego nie ukrywa i doskonale wiesz na co wydasz swoje pieniądze a w przypadku CDPR jakoś magicznie zasady moralne przestają funkcjonować i jak najpierw oburzeni ludzie krzyczeli, że oszustwo bo ukrywali stan gry to się ich nazywało hejterami a teraz jak CDPR olewa obiecane wsparcie, zwłaszcza dla najbardziej pokrzywdzonej grupy konsolowców, to się jeszcze ludzie cieszą, że zapewne setki tysięcy graczy którzy nie kupili sobie nowych konsol, teraz jeszcze zapłacą za błędy korporacji.
Wstydźcie się.
Zabawne. Ja przeszedlem Cyberpunka na ps4 slim wersja 1.05 oraz na Series S wersja 1.5...Nie czuje sie oszukany a na premiere troche bylem zawiedziony ale tym po prostu ze zawiedli moje oczekiwania. Bo liczyl czlowiek na wiecej. Natomiast patch 1.5 to mniej wiecej poziom jaki powinien byc jakiego bym oczekiwal i ta aktualizacja jest na starych konsolach. Musisz guzik sie znac na starych konsolach jezeli liczyles na wiecej. A najzabawniejsze, gdybym do konca zycia musial grac na slimce, a nie wiem co musialoby sie stac zeby tak bylo.To wolalbym wlasnie wersje 1.05 z okolic premiery bo w kolejnych aktualizacjach mocno odchudzili ta gre na starych konsolach. A dodatek moze przejde na PC przy okazji nabede 3 kopie gry i co bede hipokryta? A moze zlym czlowiekiem jestem bo wspieram szatana wspolczesnego gamingu, nie wiem moze... :D Tak btw jakby co w gry Activision, EA nie gram wgl. Ubisoft natomiast no tam AC Origins kupilem rok za 50 zl? Kilka godzin pogralem i usunalem poza dobrym For Honor nie respektuje Ubisoftu ale nie przez pieniadze czy jakosc. Klimat ich gier mi nie lezy po prostu. Ale w sumie chyba nigdy nie narzekalem na te firmy moze dlatego ze mam ich gry w glebokim powazaniu.
Obecny stan gry to dla mnie poziom "grywalny" ale to dużo za mało, to co zaserwowali w 1.5 to jest dla mnie poziom, w którym gra powinna mieć premierę.
Gdybym miał wersję na konsolę to był się czuł mocno oszukany, że stan "grywalny" to wszystko co dostanę a DLC którym mydlili oczy jeszcze przed premierą, nagle po niemal dwóch latach mnie informują, że nie dostanę.
To co, słowo przeciwko słowu, tobie się podoba, że musisz sobie kupić drugi raz tą samą grę, mi by się nie podobało.
"choć fanboje wmawiają, że może ze 2 spotkali"
Nie jestem fanbojem, zawiodłem się stanem gry oraz niewykorzystanym potencjałem. Jednakże nie spotkałem w wersji 1.05 (lub 1.06, jedna z dwóch) zatrzęsienia błędów. Były śmieszne bugi z dronami wpadającymi w różne niedostępne miejsca z 1 HP (można było jeździć z Panam do końca świata po jednym rondzie, a ona regularnie opieprzała V za to, że co mu tyle zajmuje), było parę dziwactw, gra była kompletnie niedopracowana (NPC zachowujące się jakby były zergami, część perków nie działała). Jednak w całościowym obrazku bardziej raziło to, że potencjał został zmarnowany i nie dostarczono produktu, jaki reklamowano.
Nie kupiłem gry, chwalcie to czy nie. Kupię, kiedy dostarczą jakościowy produkt. Z patchem 1.6 są tego stanu bliżej.
Liczymy na - misje dla potężnej frakcji, którą możemy zniszczyć albo pomóc jej w dominacji nad innymi frakcjami, przebudową i wywróceniem do góry nogami, a nawet spaleniem NightCity, staniem się tyranem nowej partii postrachem ulic....
a dostaniemy - kilka generycznych misji (kurierskich, zleceń zabójstw nowe nic nie wnoszące wszczepy) odklejonych od podstawki w ogóle na nią nie wpływając ani na otoczenie, po ukończeniu jej miasto będzie takie samo
ale ja jestem pesymista.
No tak, ty już wiesz co dostaniemy. Obydwa dlc do wiedźmina były lepsze od podstawki, więc o jakość się raczej nie martwię, tym bardziej że po wpadce na premię chyba nie będą chcieli kolejnej.
Jeśli chodzi o tą grę, to Redzi już nie zobaczą moich pieniędzy. Nie ważne jak dobre to będzie DLC. Nie jestem zainteresowany i głównie przez te ich 8 lat czekania i największą porażkę w branży w ostatnich latach.
Widzę, że niektórym inwestorom, co przeholowali z shortowaniem, się coś z tyłu pali i wypisują tu głupoty...
Ale wał... takiego położenia na konsolowców to chyba jeszcze w branży nie było...
A co planowałeś do końca życia siedzieć na PS4? Grę już masz, zagrasz sobie jak panisko na PS5, jak już Ci rodzice dadzą te 2 tysiaki.
Nigdy w życiu nie miałem i nie będę miał konsoli...
Opisałem to co widzę i o co jest kłótnia w komentarzach od wczoraj...
ludzie kupili grę na stare konsole afer nie było końca a teraz jeszcze cdp napluł im w ryj już totalnie mogli zrobić im jakiś biedniejszy dodatek lub dać cos w zamian i błagać konsolowców o przebaczenie za ten cyrk... już nie wspomnę że stworzyli specjalnie dedykowana konsole pod ta grę a teraz na nich położyli...
Rozumiem, że dodatek będzie darmowy w ramach odszkodowania za podłe kłamstwa podczas kampanii marketingowej i nędzną jakość gry.
Darmowy na poziomie 200 zł.
Tak to prawda CPR, to typowe paskudne korpo, ale obiektywnie patrząc tylko na grę, to jeszcze przez wiele, wiele lat nie dostaniemy niczego podobnego na rynku, no chyba, że jakieś wydmuszki od ubisoftu.
Szkoda, bo NC ma wielki, niewykorzystany potencjał i CPD mogłoby na tym trzepać kasę, wydając mniejsze a częściej DLC, a gracze mieli by radochę z nowych zawartości. Niedosyt jest tym większy, że od premiery CP77 do premiery dodatku miną co najmniej 2 lata.
Pozostaje mieć nadzieję, że scena moderska będzie rozwijała CP77,
Sasko mówił na jednym streamie, że owszem planują jeden dodatek ale w zależności od odbioru i sprzedaży - mogą dojść kolejne. Podobnie jak z patchem 1.5. Zmieniło się nieco nastawienie i odbiór gry/studia, więc pociągnęli temat dodatku.
Jak padnie zainteresowanie, to padnie wsparcie dla Cyberpunka.
Ten dodatek ma sens tylko wtedy, gdy będą w nim Panam i Johnny Srebrnoręki, czyli 2 najlepsze postacie z gry.
Ale wał... takiego położenia na konsolowców to chyba jeszcze w branży nie było...
^^A to jest akurat niesprawiedliwa i nieprawdziwa ocena. Trzy przykłady z konsol: Dragon Age: Inkwizycja, GTA V, Diablo III. Wszystkie te tytuły wyszły też na X360/PS3. Jednak dodatków/kompletu patchy/edytora/supportu w tych wersjach już nie dostały. Ciekawy jest ostatni przypadek, o ile przy GTA V i DA support, w pewnym momencie został ucięty, w wyniku dojścia do technologicznej ściany (limity pamięci, głównie w PS3), to gra Blizzarda takich problemów nie sprawiała (na PS3/X360 latała w 60 kl./sek).
^^Dodam, że w żadnym wypadku tutaj nie dostawałeś żadnego darmowego upgrejdu do wersji PS4/Xone/PC. Grę trzeba było kupić jeszcze raz.
Tyle co do konsol, w wersji PC, dodatek/patch, który potrafi podnieść wymagania sprzętowe, to jest NORMA od wielu lat. Ostatni przykład to RE VII oraz remaki RE2 i RE3. Dochodzą do tego też zmiany klienta gry (w przypadku bardziej popularnych gier multiplayer) - przeskok na 64 bitowe systemy czy porzucenie Win 7 wywoływały czasem szloch ;-). Świat idzie do przodu, starocie zostają z tyłu, mniejsza o to czy ktoś się z tym godzi czy nie.
Jeśli idzie o Cyberpunka, to CDP rozwiązał sprawę elegancko, od samego początku. Wersja PS4 ma darmowy upgrejd do wersji PS5 i bez problemu na tej konsoli zadziała, już z ulepszeniami. Analogicznie ta z Xbox One, zadziała na Xbox Series X/S. Nieważne, czy masz wersję cyfrową czy pudełkową, nową czy używaną - nikt nie jest poszkodowany. Nie ma tu żadnego naciągania, żadnego "zapłać jeszcze raz za to samo" (nie dlatego, że chcesz, ale dlatego, że musisz). O ile rozumiem krytykę, za to jak gra działała na premierę, to czepianie się tego akurat aspektu jest bez sensu, bo nie ma tu żadnego oszustwa.
Żeby było zabawne, CD-Projekt oberwie za to, a przecież gracze dostaną darmowe aktualizacji do wersji PS5, jeśli tylko zechcą, kiedy firma Atlus kazał graczy płacić jeszcze raz za rozszerzona wersja Persona 5 Royal ZA PEŁNA CENA na tej samej konsoli, nawet jeśli nabyli zwykła wersja Persona 5. Gracze kupują to i nie hejtują Atlus w takim stopniu co CD-Projekt.
Tym bardziej, że aktualizacji do wersji PS5 dla niektóre gry też trzeba płacić.
Absurdalnie, co?
Więc niech głupi gracze nie narzekają i niech się cieszą, że dostaną darmowe aktualizacji do wersji PS5, jak tylko zechcą. Po co psuć potencjalny dodatek Cyberpunk z powodu ograniczenie techniczne starsze konsoli? Po co skomplikować sytuacji?
Po co psuć potencjalny dodatek Cyberpunk
Powinno być:
Po co psuć potencjału dodatek Cyberpunk
Mój błąd.
Teraz wszystko zależy od ceny, długości i jakości tego dodatku. Sama gra do długich nie należała, więc mam nadzieję, że skleją coś fajnego.
hejt hejt
Ale dlaczego dodatek nie ruszy na moim Playstation 3 500gb slim! ??? Mam też xboxa 360 black i tam też to powinno hulać ! Mój kumpel jest wściekły że ten dodatek nie ruszy mu też na PEGAZUSIE z bazaru !
Może dlatego że CDPR nie zapowiedział, że gra będzie śmigać na tych platformach, a na PS4 i xbxsie jakimś tam już tak. Ratuje ich to, że dali możliwość darmowego updatu na ps5 i nowe xklocki, choć w obliczy kłamstw jakimi karmili klientów przed premierą to raczej oczywistość.
Obejrzałem teaser trailera i zobaczyłem datę... nawet nie wiecie jak bardzo śmiechłem... myślę, że usłyszeli to sąsiedzi :D
Już nie mogę się nie-doczekać xD Absolutnie się nie-jaram xD
ile oni zapowiadali dodatków bo zdawało mnie się że więcej niż jeden dodatek.
Miasto dalej wygląda na martwe niby są npc chodzący z punktu A do punktu B ale przydało by się jakieś losowe wydarzenia > ataki gangów, policja , karetki, bijący się npc na ulicy wyklinający się nawzajem, lepsze zachowania npc w autach mnóstwo takich detali które na pewno sprawiły by że gra będzie sprawiała lepsze wrażenie w odbiorze. Niech ten ich wykreowany świat ożyje bo inaczej to jest prostolinijny shooter.
Dalej będę twierdził że CDRED to oszuści, kłamcy i naciągacze od premiery Cyberpunk 2077 ale po ich ehh pierwszym i ostatnim dodatku oraz ostatnim patchu, zachowam się jak cebularz co nie lubię i kupie za mniejszą cenę.
Ja chciałbym wiedzieć kiedy dzieje się dodatek, czy może po zakończeniu fabuły ale wtedy nie było by Johnnego, więc pewnie od ostatniego sejwa, przed wizytu u Hanako
Via Tenor
I, V, do solemnly swear that I shall faithfully preorder every game made by CDPR
dobra niech już to wydadzą i kończą w4, cyberpunka najpierw okroili, później premiera była porażką, a z abitnych planów na rozwój gry zostało tylko 1 smutne dlc będące od 2 lat w produkcji.... jestem pewien, że dodatek będzie zupełnie dobry ale zakładam, że na samą długość będzie to z połowa blood and wine, czyli zdecydowanie za krótko po 2 latach czekania i tylu zabitych planach