Smutna Ellie - The Last of Us od PS3 do PS5 na jednym obrazku
Ok, twarz faktycznie dużo lepsza, ale co się stało z rękawem lewej ręki? W oryginale nie grzeszył ostrością, ale jakieś szczegóły można było dojrzeć, w nowej wersji wygląda znacznie gorzej.
Spokojnie z tą ceną :) Za 4-6 m-c cena tej gry w cex będzie mniejsza o 50 % jak nie więcej ^^ Większość gier tak kończy no ale ludzie wolą kupić day 1 w playstation store i przepłacić. A ja nie wydaje nic na gry bo ciągle mam vouchery z cex i tak robie że kupuje nie wydając nic ;)
IIIIIIIIIIIIII tak trzymaj , o to właśnie chodzi .
No lepiej wydać na remake 70 f w dniu premiery jak można za jakiś czas grę nabyć za ponad połowę mniejszą cenę i dodatkowo remaster tej gry w plusie jest za free :D No na prawdę zajebista logika xD Właśnie dzięki takim ludzią jak Ty mamy potem takie bezsensowne remake lub ceny gier są właśnie tak duże bo ludzie są głupi i kupują za pełną cenę a potem my ( gracze ) płacimy wszyscy za waszą głupotę ...
Zeby miec voucher Cex nie trzeba im najpierw coś pół darmo sprzedać?
Robiłem tam troche deali, alw kazdy byl wg mnie dla mnie slabo oplacalny, ale robiłem, bo mozna zalatwic sprawę od reki i nie użerać sie na OLX tygodniami.
Wiec jakim cudem nie wydajesz kasy na gry? Mozna zdobyc te vouvhery inaczej?
DidymosGames
To nie jest tak że miałem voutchery od samego początku. Jestem w UK 2 lata. I tutaj cex jest też bardziej opłacalny niż w Polsce. Jak byłem w Polsce to sprzedawałem gry na olx bo było korzystniejsze.
Ogólnie jak przechodziłem z ps4 pro na ps5 to sprzedałem w cex konsole. Za gotówkę się nie opłacało bo dostałbym tylko 100 f a za voucher dostałem 165 f a ps5 kupiłem za realną kasę ale za cenę podstawową. I jak to wygląda? Kupuje gre za 30-40 funtów w cex nawet może taniej a potem sprzedaje za 20-30 funtów. Tracę tylko 10-18 funtów. Czasami kupuję gre za realne pieniądze bo wszystko w cex nie ma. Jednak za realną kasę rocznie nie płace więcej niż 50 f. Nie opłaca się w cex oczywiście kupować gry w okolicach premiery. The last of us remake jest aktualnie za 60 f a nie 70 f. Za 70 f kupisz w sklepie game. Nie dość że drożej to z voucherem nic nie zrobie tam. Tak to wygląda tutaj w UK. Czyl kupuje za 40 funtów jako voucher a odzyskuje 26 funtów jako voucher. Nie dość że nie wydaje pieniędzy to mam gry za śmieszną cenę :)
Starszej wersji nie wywalili. Wciąż można ją tanio kupić, lub pograć jak ktoś ma. Polecam głosować portfelem (tak jak ja), i jak musicie zagrać w TLoU 1 bo nie graliście, to zainwestujcie w Remastera, a "Remake" kupić jak cena spadnie.
W najnowszej edycji po prostu poprawili jej oczy, dzięki czemu nie wygląda już jak skrzyżowanie porcelanowej lalki ze szczeniaczkiem w stylu filmów Disney'a... Reszta twarzy została w zasadzie bez zmian.
Bo? Oczywiście, że oba modele mają znacznie więcej różnić, ale są to kwestie czysto kosmetyczne i techniczne (więcej poligonów, lepsze oświetlenie i tekstury itd.), które, w przeciwieństwie do oczu, nie wpływają na wygląd postaci jako takiej.
To jakie różnice między modelami mogą wystąpić, które nie są kosmetyczno - techniczne? Może się mylę, ale wydawało mi się, że model postaci sam w sobie jest właśnie tworem kosmetycznym i zmiana oczu również jest kwestią "czysto kosmetyczną i techniczną"...
Kosmetyczną i na upartego również można by było twierdzić, że nie wpływają na na wygląd postaci jako takiej. Tak samo jak kwadratowe palce Ellie w podstawce i poprawnie ich do naturalnych również nie wpływa na wygląd postaci, lepsze włosy też nie mają znaczenia, sposób w jaki oświetlenie odbija się na twarzy i jej cieniowanie również... itd
Za 4 funty masz jakies gowno w 720p i spadkami ponizej 30fpsow, a do tego majaca premiere prawie 10lat temu . W drugim masz NOWA gre, w 4k/30 lub 1440p/60fps.
Btw, bedziecie kazdy screenshot porownujacy opisywac xD
"NOWA" Dobrze że capsem napisałeś... w takim razie to nie jest połowicznie odgrzany kotlet :D
Oczywiscie, ze jest ro nowa gra.
To fo zrobili nie zajelo miesiaca, tylko sporo wiecej. Teraz. Pytanie czy to jest warte 70Dolcow, ale to juz kazdy musi sobie sam na to odpowiedziec
"w drugim masz NOWĄ grę" hahaha Janusz nie wiem co bierzesz ale bierz połowę a najlepiej to się rozpędź i w ścianę
Nie kumam tej nagonki na nich. Jeśli już jakiś problem widzę, to z poziomem cen gier ogółem. To jest po prostu zawyżone, chociaż przynajmniej tego tytułu się jakoś bronią tym, co oferują. To chyba najlepsza gra konsolowa zaraz obok RDR1 jaka wyszła na PS3. Może Uncharted i GoW się jeszcze bronią, ale nie pod względem ilości zawartości. No może GoW III być gdzieś bliżej jeśli chodzi o czas rozgrywki.
Natomiast jaki jest problem tego, że machnęli to samo na nowszym silniku z nowszymi assetami i animacjami i liczą za to jak za nową grę? Kto nie grał nigdy, dla tego jest to nowy tytuł. Szczególnie, że ponoć mechanikę odziedziczył z Part II poprawiając to, co nie grało w pierwszej edycji. To jest cena dla tych osób. Na PC też rzadko pojawia się remake gry, a to właśnie podchodzi po remake wierny oryginałowi. Jak jednak wychodzi, to jest traktowany niemalże jak nowy tytuł, chociażby nowa Mafia I. Trzeba pamiętać, że gracze konsolowi piszą się na to na starcie. Na PC możesz grać w starocie jak długo chcesz, a fajerwerki graficzne starzeją się dużo wolniej. Nie ma ograniczeń sprzętowych, więc gry wychodzą w takiej jakości, jaką można wykorzystać na najnowszych układach high end. Po Ilus latach budżetowy komp jest w stanie sobie z tym poradzić i dalej wygląda to dobrze. A konsole? Gra jest zrobiona pod daną generację, lepiej wyglądać nie będzie. Nikt nie pakuje lepszej jakości tekstur czy animacji lub ustawień, których konsola nie obsłuży. Wychodzi nowa generacja i często nie da się na niej tego tytułu odpalić. Kupując konsole musisz się z tym liczyć. Jeśli TLoU 1 ma trafić na PC, to niewątpliwie to zagranie ma sens. Kto by kupił to w pełnej cenie na PC, gdyby na konsole było za ułamek tej ceny? A tak jeśli wyjdzie na PC, to będzie w zbliżonej cenie i pójdzie jak świeży uleczko, bo wielu graczy PC nigdy nie grało w to ani wiele innych gier konsolowych.
W originale dla mnie wygląda jak jakaś upośledzona, w remasterze na żabę Kermita, a w ostatnim normalnie. W rimejku dla mnie najlepiej.
Złote czasy dla GoL - natrzepią kapongi.
Po 3 artykuły o TLoU i po 3 o Pierścieniu dziennie przez dobry miesiąc. Ciekawe ile jeszcze będą to ciągnąc :D Może dłużej niż o wieśku.
bosz..
przecież ona oryginalnie była wzorowana na Ellen Page. Z tego co pamiętam to nawet były spięcia z twórcami, że nie poprosili o zgodę na użycie jej twarzy.
A w remasterze po prostu zrobili ją podobną do dorosłej Ellie... Według mnie lepiej pasuje porównując do Part 2. Teraz chociaż w tej twarzy można dostrzec podobieństwo do dorosłej Ellie.
Z tym porównaniem ceny to chyba chodzi o to, że ile by dziś gra nie kosztowała i tak kiedyś skonczy w koszu z tanimi grami.