Przeciez juz ostatnio bylo, ze zerr0 jechal po Morawieckim za probe ugody z UE jak po burej suce, a Morawiecki? 'Tak, tak, dziekuje, warto rozmawiac'.
Jestem pewny, ze morawiecki wyru...by swinie jak premier UK w pierwszym odcinku Black Mirror jakby to mialo mu pomoc w utrzymaniu wladzy
Via Tenor
A wyruchał? Chyba fejka robili? Nie oglądałem Black Mirror, ale w zajawkach widziałem, że miało być jakieś live CGI na UE5 :P
Natomiast Vateusz zrobiłby to na pewno.
A najlepsze, że mimo jawnej wojny, mafia i tak będzie trwać przy korycie, dzieląc strefy wpływów w ramach "szorstkiej męskiej przyjaźni"...
Trochę chyba się Tusk zakręcił. Zdecydowana większość wyborców KO przeciwko waloryzacji 500+, a tymczasem ten gada że trzeba to wprowadzić natychmiast. Zero logiki i jakieś konsekwencji. Skończy się to tym że nie dość że nie zdobędą nowych wyborów to jeszcze mogą stracić kilka % obecnych
Nic się nie zakręcił- nie on wywołał temat :). Tylko zręcznie odbił piłeczkę, którą posłał mu Kaczyński:). KO, w dłuższej perspektywie nic na tym nie straci, to PiS będzie rozliczany, dlaczego styczeń, po wyborach,a nie czerwiec, przed wyborami :)
ps. Swoją drogą- powinieneś zażyć stoperan, bo miotasz się od ściany do ściany, jeszcze w niedzielę pisałeś, że jest pozamiatane, bo Jarek obiecał kasę i trzecia kadencja pewna :). Mnie natomiast badanie dla Onetu nie zaskakuje - jest 2023 r., nie 2015, wiele się zmieniło:)
Tylko jako przeciętny wyborca KO zaczynam się gubić w tych ich wypowiedziach. Przy temacie inflacji słyszymy że to wina rozdawnictwa PiSu, po czym Tusk mówi że trzeba od razu dorzucić dodatkowe 300 zł. Nawet jeśli PiS teraz tego nie poprze to pewnie zręcznie to swoim wyborcom wytłumaczy, że do stycznia inflacja spadnie, sytuacja gospodarcza się poprawi i wtedy będzie pole do waloryzacji. Przekaz PSL2050 jest tu zdecydowanie bardziej spójny i konsekwentny.
No ale w sumie CZEMU dopiero po wyborach? Taki dobry program! Wszystkim pasuje, podnosi dzietnosc, nie wplywa na inflacje!! A oni chca czekas 7 miesiecy na wprowadzenie? Akurat wtedy jak ma inflacja byc jednocyfrowa?
Gdzie tu logika?
Nawet jeśli PiS teraz tego nie poprze to pewnie zręcznie to swoim wyborcom wytłumaczy, że do stycznia inflacja spadnie, sytuacja gospodarcza się poprawi i wtedy będzie pole do waloryzacji
Już to zrobił, ustami samego Mateusza zdaje się :)
Trochę chyba się Tusk zakręcił. Zdecydowana większość wyborców KO przeciwko waloryzacji 500+, a tymczasem ten gada że trzeba to wprowadzić natychmiast. Zero logiki i jakieś konsekwencji. Skończy się to tym że nie dość że nie zdobędą nowych wyborów to jeszcze mogą stracić kilka % obecnych
O tym samym pomyślałem. Kiedy już zaczynałem myślec, że może by wypędzić od koryta gnidy z pisu zagłosuję na KO, tusk wychodzi z czymś takim. Czas się chyba wynosić za granicę, największe partie w Polsce mają swoich obywateli za debili.
tusk dobrze wie, że pis tego nie przegłosuje bo:
a) nie opłaca im się wprowadzać czegoś na tak długo przed wyborami
b)nie ma z czego nawet tego zapłacić bo oni wciąż liczą na pieniądze z KPO albo z nowych podatków
a dla opozycji wynik będzie taki albo taki:
-pis jednak przegłosuje i traci przy tym "momentum przedwyborcze" bo do tego czasu ludzie zapomną
-pis nie głosuje, będzie bębnione na banerach przy każdych wywiadach "czemu nie chcą pomagać polakom"
tuskowy ma pomysł własny z babcią plus co jednak jest lepsze niż rzucanie kase patusom
Tylko jako przeciętny wyborca KO zaczynam się gubić w tych ich wypowiedziach.
^^Tutaj, tak na chłodno, to nie było dobrych rozwiązań, więc moim zdaniem KO (a w zasadzie cała Opozycja demokratyczna) wybrała najlepsze, zręcznie odbijając piłeczkę.
Po pierwsze (do czego prześmiewczo podjudzali zblatowani z PiSem komentatorzy) nie licytowano się na większą kwotę - to byłby dramat, bo NIKT nie jest w stanie przelicytować PiSu. Najbardziej się obawiałem, że Tusk może wyskoczyć z jakimś "1000" albo "1200" plus, to byłoby zaoranie KO, byłby w tym kompletnie niewiarygodny. Po drugie, NIKT z Opozycji jakoś masowo nie wyskoczył z "pinędzy nie ma i nie będzie", wręcz przeciwnie, skoro PiS twierdzi, że kasa jest i proponuje waloryzację, to waloryzujmy. TERAZ, nie po wyborach (sprawdzam!)
Po trzecie - PiS wyskoczył z tym pierwszy, więc to PiS będzie z tego rozliczany! Uprze się przy styczniu (a tak będzie!) - czyli zagrywka wyborcza, liczą się słupki sondażowe, a nie ludzie :).
Uważam, że w tej sytuacji Opozycja nieźle rozbroiła bombę, którą odpalił PiS. Odpalił zresztą za wcześnie (błąd!), no ale to też o czymś świadczy - programu BRAK, zostały zgrane karty, przy czym mocna jest tylko waloryzacja 500 plus, dwie pozostałe obietnice, to porażka, śmiechu warta :). Samodzielnych rządów im to nie da (ponownie jak ktoś twierdzi, że PiS sobie "dokupi" 25 -45 posłów, bo tylu im brakuje, przy obecnych sondażach, to pora zejść na ziemię), a ewentualny sojusz z Konfą, który wychodzi czasem w sondażach (po starcie Opo w trzech blokach, rzadko), moim zdaniem niekoniecznie prawdopodobny, to byłaby dla pisiorów ciężka, pełna kompromisów (których Kaczor nie uznaje), przeprawa.
Mi - również w kwestii obietnic socjalnych - najbliżej do Polski 2050 i najbardziej podoba mi się pomysł z jednej strony Polski 2050, żeby 500+ było tylko dla tych, którzy mają dochód poniżej określonego progu, a z drugiej pomysł PSL, żeby 500+ było tylko dla pracujących. Jednocześnie nie widzę problemu, aby połączyć oba pomysły - 500+ tylko dla pracujących, którzy nie przekraczają określonego dochodu to byłoby najlepsze rozwiązanie.
ALE! Ale całkowicie rozumiem, dlaczego w kwestii wprowadzenia 800+ Tusk powiedział to, co powiedział. Wręcz oczekiwałem, że opozycja coś takiego zaproponuje. Bo akurat ta konkretna sytuacja to jest nie tyle prześciganie się na obietnice socjalne, lecz pokazanie zakłamania, obłudy PiS-owców i że traktują ludzi, jak debili. Bo niby dlaczego 800+ nie miałoby być wprowadzone od 1 czerwca? Że niby od 1 czerwca do 31 grudnia dzieci nie mają potrzeb? Że niby do 31 grudnia 2023 roku dzieci mają mniejsze potrzeby niż będą mieć od 1 stycznia 2024 roku? Że ich rodzicom przez ten okres, z cały czas wysoką inflacją, nie przydałoby się dodatkowe 300 zł?
Zapowiedź Kaczyńskiego - który w czerwcu 2022 roku przy inflacji 13,9% mówił, że 700+ byłoby działaniem proinflacyjnym, a teraz przy inflacji 14,7%, pieprzy, że 800+ nie będzie działaniem proinflacyjnym - jest wyłącznie zgniłą, spleśniałą, robaczywą, śmierdzącą kiełbasą wyborczą skierowaną do najbardziej tępych wyborców, którzy nie mają godności i honoru ani nie potrafią logicznie myśleć i nie widzą, że PiS z Kaczyńskim na czele traktuje ich jak debili. I to ma pokazać propozycja Tuska, żeby 800+ wprowadzić od 1 czerwca. Podręcznikowe sprawdzanie intencji.
Jednocześnie Tusk tym samym zadaje kłam PiS-owcom i wytrąca im z rąk pierdololo, że "gdy PO dojdzie do władzy, to zlikwiduje 500+". Tak że tą jedną propozycją Tusk upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu.
P.S. Symboliczne jest to, że te gnoje z PiS nie chcą wprowadzić 800+ - które w założeniu ma iść na dzieci - w Dzień Dziecka, przed wakacjami.
Dla tych 35% wyborców (beton PiS), myślę że nie ma znaczenia czy to wprowadzą w czerwcu czy styczniu. Nikt z nich nie zagłosuje na Tuska bo przyspieszył waloryzację 500+. A z drugiej strony jeśli 60% twoich wyborców nie popiera waloryzacji (jeszcze kwestia na ile wiarygodny jest ten sondaż) i wyskakujesz z propozycją aby to wprowadzić natychmiast to widzę tutaj pole do niezadowolenia części z ich.
marcinbvb [1376.10]
Ale nie chodzi o pisiorski beton - oni są straceni i nie ma sensu o nich zabiegać; wyborców PiS należy olać, zapomnieć o nich. Tusk powiedział to przede wszystkim z myślą o niezdecydowanych i nieprzekonanych, w przypadku których nie mniej niż sama obietnica podwyższenia, istotne mogłoby być bredzenie PiS-owców, że "PO odbierze" - tą propozycją Tusk wytrącił PiS-owcom ten "argument".
Coz, to nie wina rzadu, ze Putin rozpetal wojne, pamietajcie. Znaczy sie inflacje. Kurde, no myli mi sie
gorzej niż komuniści, teraz jak państwo będzie mnie kopać jak będę leżał to w radiu/tv będzie nadawane: "jak krzyczysz jak cię biją to jesteś rosyjskim szpiegiem, państwo ciebie nie kopie, państwo troszczy się o ciebie i jest ci dobrze"
Ten kraj juz dawno nie jest zartem. Ale Mianolito i Alexy lubia to, bo przeciez 'dajo', a tusk tylko kradl i oddawal niemcom!!
pisałem to wielokrotnie, tajemnicą poliszynela jest, że PIS razem z opozycją wydrukowali 240mld złoty na walkę z pandemią (wszyscy brali, głównie przedsiębiorcy, ale cicho sza, bo 500+ jest złe, ale jak prywaciarz bierze to dobra jest, po co o tym mówić?) później doszła wojna i wydaliśmy na Ukraińców około 30-50mld złoty i oni sami też wydają oraz co równie ważne pomoc materialna Ukrainie, darmowe paliwo, żywność, smary, itp. oraz wydatki zbrojeniowe - czyli w skrócie w stosunkowo krótkim czasie rynek zostaje zalany pieniążkami ze zwiększonymi wydatkami - dodatkowo masz inflację kosztową i podażową, czyli braki surowcowe na skutek zerwania łańcuchów dostaw, skok cen węglowodorów, to też wpłynęło na koszty materiałów np. budowlanych i "ceny wojenne" energii, paliw - to wszystko czyli ograniczenie zasobów, kłopoty z materiałami i drukowanie kasy wpłynęło na inflację, czyli w skrócie, Wojna i Pandemia - oczywiście diabeł tkwi w szczegółach co opisałem powyżej.
ten problem nie dotyka tylko nas, wszystkie byłe demo ludy mają inflację na podobnym poziomie bo wszcy robiliśmy to samo, drukowaliśmy kasę i oni też musieli płacić wysokie ceny np. za węgiel - no ale wiadomo, tam też rządzi PIS i im tą inflację zrobił.
Ale jak to cię wepchnął w ręce lewicy? Ten beznadziejny mem sugeruje że Tusk rozdaje za dużo kasy a ty chcesz iść do lewicy która w programie jeszcze więcej chce rozdawać...
Bo lewica, chociaż:
- nie klęczy przed biskupem
- zapewnia progres światopoglądowy
- chce budować usługi publiczne (lepsze to niż kasa do ręki)
panowie, spokojnie, drackula twierdzi, że PO jak mówi, że da to tylko..... mówi, a po wyborach wszystko hołocie zabierze! Co do złotóweczki! Kwestią otwartą jest czy zabierze tej najbardziej wartościowej części społeczeństwa czyli swojemu elektoratowi? Myślę, że tak, przecież ten nigdy nie narzeka, że ledwo wiąże koniec z końcem i uczciwie, samodzielnie pracuje na swoje dochody i przecież wcześniej masowo rezygnował z PISowskiego (TFU!!) socjalu!
A czemu ma rezygnować z socjalu, skoro sam za niego płaci? Co to za argument, ze jak jest przeciw PiSowi to nie może pobierać 500+?
a propo zakłamanej świni
proszę bardzo, to jest post 1294 ronna_2.0:
"Donald Tusk wyrzuca posła z list PO. Poszło o słowa w TVP Info
Tomasz Lenz nie znajdzie się na listach KO w zbliżających się wyborach do parlamentu — zadeklarował Marcin Kierwiński, sekretarz generalny KO w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Powodem takiej decyzji mają być słowa Lenza na antenie TVP Info o zlikwidowaniu 14. i 15. emerytury na czas wysokiej inflacji."
XDDD
a to są odpowiedzi draculi:
Ale myslalem subaru ze ogarniasz takie niuanse jak ten poruszony tutaj. Mozna miec swoj program, mozna byc pdzeciwnym rozdawnictwu ale jak osiol nie idziesz do rzadowego propagandysty i nie mowisz ze nalezy rozszczeniowemu wolakowi zabierac.
Bo chodzi o to aby o zabieraniu benefitow nie mowic w ten sposob. Ja sie moge z nim zgadzac w pewnych elementach ale bylbym istrozny stawiajac tarcze w ktora PiS bedzie walil: widzicie eszcze nie rzadza a juz zabierac beda.
synu wiatru i kurzu, każdy może sobie to sprawdzić. I co teraz?
no ale przecież inflacja? przecież za 800+ też będziesz płacił? a twoi koledzy piszą, że to niedobra jest, a co z patologią żyjącą z socjalu, przecież sam Donald powiedział :
"Wszystko w Polsce od kilku lat jest postawione na głowie. Królami życia są ci, którzy chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety i pracą się nie zhańbili od wielu lat. Wymarzona polityczna klientela dla władzy, która sama ma pewien sposób myślenia bardzo podobny do tej klienteli".
Jak zwykle nie rozumiesz i manipulujesz. Ale to nic nowego, wiec ja z klamliwym pisiorem nie mam zamiaru polemizowac
a co niby manipuluje? Przecież zacytowałem post Ronna i twoje odpowiedzi do niego, w którym miejscu jest manipulacja?
Każdy wołami widzi, że można mieć swój program, można być przeciwko rozdawnictwu, a w telewzji nie powinno się opowiadać, że się chce "wolakom" zabrać benefity :)
tak więc podtrzymuję swoje twierdzenie, że według ciebie jak PO mówi, że da, to tylko ...mówi :)
nie rozumiem skąd ta negatywna reakcja na własne posty?
Po pierwsze odpowiadalem subaru nie ronowi. Po drugie nic nie pisalem o dawaniu i odbieraniu przez po. Po trzecie wypowiedz dotyczyla lenza i decyzji z nim zwiazanych.
Jesli masz problemy ze zrozumieniem to popros aby ludzie pisali posty zdaniami do 5 slow lub popros corke o interpretacje
nie kłam oszuście, odpowiadałeś ronowi i subaru, każdy może sobie sprawdzić - poza tym chyba wszyscy widzą, wołami tam piszesz, że można być przeciwko rozdawnictwu i nie powinno mówić się w telewizji o zabieraniu benefitów - poza tym kolejny raz piszesz o mojej córce, masz jakieś ciągoty pedofilskie?
Nie pisze o niej tylko ja wspominam. Jako ze bardziej zaczadzona niz ty byc nie moze to istnieje realna szansa ze pomoze ci tekst pisany zrozumiec.
rozumiem, że jadąc po tobie mogę "wspominać" o twoich dzieciach, ile ich masz? córka, syn? gramy w tą gre?
Tak myslalem, klasyczny manolityzm. Albo po prostu jestes za glupi aby zrozumiec, ze prywata moze sobie robic co chce (jak dlugo jest to zgodne z prawem), zas pieniazki panstwowe powinny wracac po rowno do kazdego podatnika (chociazby w formie rownego informowania o WSZYSTKIM co sie dzieje w polityce a nie "Kaczynski bohater, Tusk chuj" - co trwa juz od 8 lat i przed objeciem wladzy przez PIS nie mialo miejsca na takim poziomie jak teraz). No, chyba ze dla ciebie wzorem poprawnie dzialajacego panstwa sa bantustany typu Nigeria, Somalia, Bialorus czy Rosja. Ahh no tak, zapomnialem - są.
jesteś kompletnym kretynem, dziennikarzy obowiązuje prawo prasowe, nie mogą sobie robić czego chcą bo są prywatni, tak jak prywatny szpital musi wykonywać swoje usługi zgodnie ze sztuką, dlatego naczelny prywatnej firmy nie może wpływać na dziennikarzy by ci np. pompowali jakąś konkretną partię - np. nie etyczne jest, że tefałpe robi tylko i wyłącznie dobrze pisowi, a tefałen tylko i wyłącznie platformie - dlatego naczelny springera nie może deptać niezależności dziennikarskiej - a dziennikarze zgodnie z etyką dziennikarską mają prawo i obowiązek temu się przeciwstawić !
1.
Zadaniem dziennikarza jest służba społeczeństwu i państwu. Dziennikarz ma obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego, w granicach określonych przepisami prawa.
2.
Dziennikarz ma prawo odmówić wykonania polecenia służbowego, jeżeli oczekuje się od niego publikacji, która łamie zasady rzetelności, obiektywizmu i staranności zawodowej, o których mowa w art. 12 ust. 1.
3.
Dziennikarz może nie zgodzić się na publikację materiału prasowego, jeżeli wprowadzono do niego zmiany wypaczające sens i wymowę jego wersji.
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19840050024/U/D19840024Lj.pdf
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-prasowe-16791474/roz-2
I obowiązuje wszystkich. Różnica polega na tym, ze nie bardzo mnie obchodzą prywatne stacje- bo na te nie place, albo inaczej, place wtedy kiedy chce. Patologia zaczyna się wtedy, kiedy media publiczne są wykorzystywane to zagrywek politycznych jednej partii. Ale to tez przemilczałeś.
Dodatkowo, tych „dziennikarzy” z TVP broni cały aparat państwa. Jakakolwiek odmowa wiąże się z utrata pracy, wiec o czym Ty w ogóle mówisz.
Manololo, czy ty jestes analfabetą czy właśnie tym "kompletnym kretynem" co mi zarzuciles? Piszesz:
"jesteś kompletnym kretynem, dziennikarzy obowiązuje prawo prasowe"
jednocześnie cytując mój tekst, w którym czarno na białym jest:
"prywata moze sobie robic co chce (jak dlugo jest to zgodne z prawem)"
Moja sugestia: przestan chlać przed południem. I przed pisaniem. W ogole najlepiej przestań chlać, to moze w koncu zobaczysz jak gleboko siedzisz w dupie, bo nie sadze, ze na trzeźwo jestes w stanie te swoje brednie pisać.
Juz nie mowiac o tym zabawnym teksciku:
dziennikarzy obowiązuje prawo prasowe(...)dlatego naczelny prywatnej [nie, misiu-patysiu, KAZDEJ firmy, prawo prasowe nie rozdziela na prywate i panstwowe] firmy nie może wpływać na dziennikarzy by ci np. pompowali jakąś konkretną partię
I jak to sie ma do pLOLski. No tak, "nasi gurom, tusk chuj!" - czyli dokladnie to co napisalem. I o co sie tak bardzo obraziles.
Dodatkowo ten fragment tez jest fajny:
Dziennikarz ma obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego
Jak to ma sie do samobojstwa dzieciaka? Aaaa zapomnialem, ciebie to cieszy wiec masz to gdzies XD
Alkoholik zaorany. q.e.d.
EDIT:
juz nie mowiac, ze w swoim alkoholowym rauszu wyciagnales tekst sprzed miesiaca (16.04, dzisiaj mamy 17.05)
LOL ja piszę, o tym, że naczelny springera wpływał na swoich dziennikarzy, żeby pompowali partie polityczne, on mi odpisuje, że może robić co chce bo jest prywaciarzem dopóki to jest zgodne z prawem, ja mu przytaczam argument, że nie jest to zgodne z prawem i nie może robić sobie co chce - a teraz koleś udaje, że przecież o tym pisał - kogo ty poza sobą oszukujesz? Przecież każdy może prześledzić tą dyskusję, post po poście od 1216
mój post
to tak a propo poprzedniej dyskusji z Mobasem o axelspringer i mieszaniu się szefostwa koncernu w politykę
twoja odpowiedź:
Tak myslalem, klasyczny manolityzm. Albo po prostu jestes za glupi aby zrozumiec, ze prywata moze sobie robic co chce (jak dlugo jest to zgodne z prawem), zas pieniazki panstwowe powinny wracac po rowno do kazdego podatnika (chociazby w formie rownego informowania o WSZYSTKIM co sie dzieje w polityce a nie "Kaczynski bohater, Tusk chuj" - co trwa juz od 8 lat i przed objeciem wladzy przez PIS nie mialo miejsca na takim poziomie jak teraz). No, chyba ze dla ciebie wzorem poprawnie dzialajacego panstwa sa bantustany typu Nigeria, Somalia, Bialorus czy Rosja. Ahh no tak, zapomnialem - są.
i co teraz?
to nie ma znaczenia, czy cię obchodzą media prywatne, czy nie, czy płacisz czy nie płacisz, czy jest prywatna czy nie jest - wszystkich obowiązują te same standardy czyli prawo prasowe - tu nie ma żadnego pola do dyskusji.
Wyciagasz z dupy jakis stary watek sprzed miesiaca, wklejasz na niego odpowiedz, plujesz sie jak miecio spod monopola i dziwisz sie, ze zostajesz zjechany jak bura suka. Jesli watek byl miesiac temu, jestem pewien, ze odpowiedzi na niego znajdziesz w tamtym miejscu. Nie mam czasu ani ochoty na kopanie i szukanie tego co sie dzialo wtedy na forum. To primo.
Secundo - wlasnie dostales w ryj manolitoizmem stosowanym. I mam zamiar uzywac go dalej, bo mnie to zajebiscie bawi. Wiec wracajac do tematu: wszystkich obowiązują te same standardy czyli prawo prasowe - tu nie ma żadnego pola do dyskusji.: jakie masz zdanie na temat TVP pompujacego jedna partie? Czy to zgodne z prawem?
Czy juz twoja wykladnia prawa sie zmienila i jest to okej? XD
W którym niby miejscu jest napisane, że dziennikarze nie mogą popierać ugupowań politycznych? Bo może i dla ciebie jest to nieetyczne alle etyka jest pojęciem dosyć subiektywnym.
I Jackov i Asmo ma zatem rację - dopóki nie jest łamane prawo, dopóty prywaciarz może sobie popierać kogo chce. Oczywistym jest, że do tvn idą raczej osoby o poglądach liberalnych więc szef nie musi nikogo zmuszać, żeby robić dany materiał. problem pojawia się, jeśli osoba nie dostanie zatrudnienia z uwagi na swoje poglądy.
Zupełnie nieetyczne jest przeznaczanie rok rocznie prawie 3 mld złotych na swoją kampanię wyborczą - to w mojej ocenie poważnie narusza bardzo dużo regulacji i jest kompletnie nieetyczne.
trafiłem przez przypadek na twoją odpowiedź i postanowiłem tego tak nie zostawić, po drugie, nie kompromituj się, przecież każdy widzi po ciągu postów, że robisz z siebie idiotę - ale przyznaję jesteś w tym konsekwentny :)
jakie masz zdanie na temat TVP pompujacego jedna partie? Czy to zgodne z prawem?
lol przecież piszę o tym w poście 1380 na który odpowiadasz:)
problem polega na tym, że naczelny wydawał dyspozycje w mejlach, którą partię chce pompować, skoro ujawniono te mejle, to nie pytał ich czy pompowanie tej akurat partii jest zgodne z ich poglądami - tamtejsze media uznały to za deptanie niezależności dziennikarskiej - więc chyba jest problem?
Czy jestes kompletnym kretynem, ze cieszy cie smierc dziecka?
ha, ha dwa lata posłanka platformy jeździła po polsce, nie miała czasu dla syna i ten się zabij ! czujecie to? zabił się frajer!
Tez przypadkiem trafilem na twoja wypowiedz i postanowilem tak tego nie zostawic.
jakie masz zdanie na temat TVP pompujacego jedna partie? Czy to zgodne z prawem?
lol przecież piszę o tym w poście 1380 na który odpowiadasz:)
Nie. Piszesz, ze jest to nieetyczne a nie, ze jest niezgodne z prawem. Na dlugosci 7 postow juz zapomniales, co napisales?
No i jakos nie przeszkada tobie "tusk chuj" codziennie w TVP. Dopiero wspomniales o tym przy okazji jednego maila. Wiec czy wczorajszy najazd na tuska w TVP byl zgodny z prawem? Czy przedwczorajszy byl zgodny? A ten 2 dni temu? I tydzien temu? Czemu o to sie nie bulwersujesz? Czy byly one etyczne? Czy etyka ma nagle znaczenie jak TVN (czy wyborcza, whatever) cos odwali? I czy etyczne jest finansowanie tego cyrku z pieniedzy panstwowych? Czy etyczne jest wrzucane na ta agitke wiecej kasy niz dostaja np. niepelnosprawni czt szpitale? Czekamy na odpowiedz... oczywiscie sie nie doczekamy nic poza "tato, ale tussk powiedzial..." XD
naucz się zakłamany debilu cytować całość wypowiedzi:
ha, ha zgineły 92 osoby, mały wstrętny kaczor i reszta tych podłych pisowców, ale beka! Rozumiem, że jak zaczniemy robić sobie żarty z samobójczej śmierci syna posłanki to też będzie wam fajnie i wesoło? ha, ha dwa lata posłanka platformy jeździła po polsce, nie miała czasu dla syna i ten się zabij ! czujecie to? zabił się frajer! i co Asmodeusz zabronisz mi? jest wesoło? pośmiejemy się razem? na bogato!
pa, pa, lecisz w ignory.
A nie mozesz watku zignorowac? Atmosfera by sie oczyscila od pisiorskiego odoru
Via Tenor
Manololo selektywnie cytujacy: dobrze, ja selektywnie cytujacy - źle XD
Jak widzicie - uzywanie manolitoizmow na manololu jest po prostu genialnym posunieciem :D
mogę polecić ci to samo, ale w sumie lubię jak wam pęka żyłka, gdy wykazuję waszą hipokryzję i zakłamanie :)
pa, pa, lecisz w ignory.
a nastepie:
lubię jak wam pęka żyłka, gdy wykazuję waszą hipokryzję i zakłamanie
Wystarczyl JEDEN post, aby jednak ten ignor przestal miec jakiekolwiek znaczenie i aby manololo jednak go skomentowal. Hipokryzja i zaklamanie? You were sayin'? XD
Polska to stan umysłu.
(Oni się chyba tej śmierdzącej lokalnej musztardy najedli...)
https://wiadomosci.onet.pl/lublin/cud-w-parczewie-na-nagraniu-slychac-modlitwy-wideo/jylj831
Takiego jeszcze nie było - objawienie w trakcie defekacji!
Jakiej defekacji, bezbożniku?!
W Polsce juz tak zle sie dzieje, ze ludzie w zacieki na drzewach doszukuja sie objawienia!?
Może na razie to tylko Parczew
Pisze jak widzę ten ruch, a ten mi tłumaczy, ze jako elektorat na pewno tego tak nie widzę i z pewnością jestem skołowany cała sytuacja.
Panie, ja nie głosowałem na PiS, mam trochę oleju w głowie.
Zarzucasz komuś generalizowanie elektoratu pisu jako debili a sam robisz dokładnie to samo
Pierwszy sondaż po "bombie" Kaczora - PiS bez szans na samodzielną większość. To po pierwsze. Po drugie PiS bez szans na trudną i pełną kompromisów koalicję z Konfą. Władzę przejąłby "trójblok" Opozycji:
^^ Zdziwieni? Ja ani trochę- konsekwentnie, od niedzieli piszę, że to nie rok 2015 ani nawet 2019, tylko 2023. Zmieniło się wszystko, czego kaczyści zaślepieni swoją władzą nie są w stanie dostrzec :).
Jest szansa na obradowanie 800+ ktore KO chce wrzucic do obrad? Bo jesli tak to pisiory beda miec bol glowy.
Obstawiam, że Witkowa wrzuci to do zamrażarki sejmowej, no ewidentnie pisiory nie zrobią dzieciakom prezentu na 1 czerwca :)
To złe wyjście dla PiS (hipokryzja level hard), ale głosowanie przeciwko projektowi KO, byłoby dla nich jeszcze gorsze, gdyby projekt trafił pod obrady :). "Genialny strateg" myślący "pięć ruchów do przodu" znowu wsadził swoich złodziejskich kamratów na minę:D
Teraz Tusk będzie mówić, że Kaczyński i Morawiecki nie chcą podwyższyć 500+ dla dzieci. I słusznie - do wyborów codziennie trzeba o tym mówić!
Powtarzam - przy całej mojej krytyce tego typu rozdawnictwa, uważam, że Tusk wykonał bardzo dobry ruch, jak na rasowego polityka przystało. Bo nie o rozdawnictwo ani prześciganie się na obietnice wyborcze w tym konkretnym przypadku chodzi, lecz o pokazanie całemu społeczeństwu (a zwłaszcza tej jego części, dla której liczy się tylko kasa, kasa, kasa i nic więcej) zakłamania, obłudy, hipokryzji i traktowania ludzi jak debili przez tych yebanych sqrvysynów z PiS.
Marzenia scietej glowy, żal mi was.
wy to jesteście komedianci, nawet nie zauważyliście jak PO kolejny raz wyłożyło się, przecież już tefałpe grzeje temat jak to najpierw po informacji wprowadzenia 800+, między innymi Trzaskowski, zaprzyjaźnieni z opozycją ekonomiści np. balcerowicz i samo tefałen rozdzierało szaty, że to zwiększy inflację i nie ma na to pieniędzy (dokładnie tak jak w 2014 - notabene ma to sens i pisze to jako stary pisowiec) wpada wtedy cały na biało Tusk, dać 800+ ale teraz, Już! Rozumiecie? Platforma straciła resztki powagi, Jak Kaczyński powie, że będzie to będzie, nikt z tym nie dyskutuje, nawet wy, a platforma jawi się jako kompletnie nie poważna partia, leją z tego na tefałpe, republice, będą ten temat grzać do kampanii i to w sytuacji organizowanego marszu przeciw drożyźnie LOL - wy sami macie kłopot co w z tym fantem zrobić, do tego stopnia, że w jednym wydaniu faktów (15 maja) równocześnie krytykowano 800+ i chwalono tuska, że przyłącza się do tego programu - to jest kompletna kompromitacja opozycji, sami musicie przyznać choćby przed sobą, że to się opozycji kompletnie nie spina.
Od razu zwróciłem uwagę na to samo co Mianolito. Zero konsekwencji w wypowiedziach i działaniach. W niedzielę rano w każdej telewizji przedstawiciel PO oskarża PiS o rozdawnictwo, które zwiększa inflację, po czym po południu Tusk mówi że dać każdemu 300 więcej od razu. Z całym szacunkiem do tych co bronią tej decyzji o sprawdzaniu, to moim zdaniem PiS jest tu na lepszej pozycji. Na spokojnie wytłumaczy swoim wyborcom, że trzeba się do tego przygotować, obniżyć inflację i wtedy można dać. Do tego obowiązkowo w każdym wydaniu wiadomości kilka razy puści się wypowiedzi Tuska o braku pieniędzy na 500+
Kompromitacja to by była gdyby pis powiedzial ok, no to głosujmy i uchwalajmy. Ale wątpię, żeby tak było wiec beda sie tlumaczyc dlaczego tego nie robia. Dużo bedzie zalezec od kategorii tych tlumaczen.
Sry ale na razie to to grzanie tvp jest bardzo smieszne bo sprowadza się właśnie do tego, ze 'ale jak to, przeciez tusk kiedys mowil inaczej!!!'. Chyba nie widza ze teraz jest teraz a nie 2014 r.
Edit
No i poszło tłumaczenie budżetem co nie jest głupie.
Jednak kolejny raz ktoś z pisu mówi o tym ze ceny zaraz będą spadać bo niższa inflacja co świadczy o tym, ze nie mają pojęcia o ekonomii
problem w tym, że to są wasze projekcje, bo elektorat nie będzie zastanawiał się co miał na myśli Donald, bo mu w myślach nie czyta, tylko będzie intepretował słowa Tuska dosłownie, że chce wprowadzić 800+ nawet od teraz i nie jest 2014, ale jest jeszcze gorzej, wtedy przynajmniej mieli spójną narrację, a teraz wpadli jak śliwka w kompot, nie dość, że stracili resztki powagi, bo ich narracja jest kompletnie nie spójna (media pro rządowe będą to grzać do wyborów) ich elektorat jest kompletnie skołowany, całymi latami grzali temat, że PIS rozwalił budżet i gospodarkę, a teraz nagle wychodzi Tusk i mówi, że kasa jest i trzeba dawać - musicie mieć teraz niezły dysonans poznawczy - do tego całkowicie rozminowali temat inflacji, cały ten marsz przeciw drożyźnie wobec deklaracji Tuska to po prostu kpina - ja to widzę, po waszych postach kompletnie nie wiecie jak to traktować, najpierw miało kasy nie być, inflacja, a teraz okazuje się, że stać na rozdawnictwo już od teraz, które według Tuska rozdawnictwem nie jest i się po prostu należy - co próbujecie racjonalizować tymi teoriami, że to jest wielopoziomowa intryga Tuska.
Pisze jak widzę ten ruch, a ten mi tłumaczy, ze jako elektorat na pewno tego tak nie widzę i z pewnością jestem skołowany cała sytuacja.
Panie, ja nie głosowałem na PiS, mam trochę oleju w głowie.
Zarzucasz komuś generalizowanie elektoratu pisu jako debili a sam robisz dokładnie to samo
masz rację, ale trudno nie generalizować, skoro w tym wątku nie znajdziesz nikogo poza marcinbvb kto by zauważył jasno i wyraźnie absurd tej sytuacji :)
https://twitter.com/Kasienka_z_Mars/status/1658578437831897090?t=UIByaigHIWS3nGWZHeEHYA&s=19
Mnie to nie dziwi Zdziwieni? Ja ani trochę- konsekwentnie, od niedzieli piszę, że to nie rok 2015 ani nawet 2019, tylko 2023. Zmieniło się wszystko, czego kaczyści zaślepieni swoją władzą nie są w stanie dostrzec :).
Mnie to nie dziwi właśnie z opisanego powodu. Elektoratu socjalnego jest w Polsce sporo (z 20%) ale oni zasadniczo i tak głosowaliby na PiS. Może 800+ jest w stanie ugrać z 2-3% tych co się zniechęcili. PiS w 2015 wygrał przegraną PO (zarówno parlament jak i prezydenta; przypomnijmy sobie, że sam PiS nie wierzył w zwycięstwo Adriana, dlatego wystawił człowieka z trzeciego rzędu partii). W 2019 dzięki propagandzie, dobrej koniunkturze gospodarczej i nadal słabej opozycji. Dziś choć opozycja nadal nie jest zbyt silna, nie jest też tak słaba jak 4 lata temu. Natomiast PiS jest poturbowany Covidem i Ukrainą, przy jednoczesnym obrośnięciu ich polityków tłuszczykiem, który zniechęca ich do aktywnej kampanii.
Poza elektoratem socjalnym, który już na PiS głosuje, 800+ zmobilizuje tylko przeciwników PiSu aby głosować na kogokolwiek z opozycji. Mnie tylko dziwi, że PO brnie w licytację i rozgrywanie tego tematu. Ale z drugiej strony, Tusk może obiecywać, bo większości i tak nie będzie sam miał, a miejmy nadzieję PSL+Hołownia najgłupsze pomysły PO będzie blokowało (chyba, że PO będzie dogadywało się z PiSem wtedy).
Wszystkim narzekającym na manipulita proponuję przeczytać post [1371.7], który napisał Milka^_^, a który pokazuje - typowe dla pisiorstwa - zakłamanie i obłudę manipulita, przy jednoczesnym zakładaniu przez niego, że wszyscy są takimi debilami jak wyborcy PiS i mają pamięć złotej rybki, która po 3 dniach już nie pamięta, że ktoś napluł jej w pysk.
Nie ma co karmić manipulita - jego trzeba olewać.
Ale bez niego ten watek zmienia sie z dyskusji w wysyp memow i poklepywanie sie po penisach.
Manolito to taki typowy śmierdzący bolszewik. Te 30% poparcia PiS, to ostateczny dowód na przegraną Polski w roku 1920.
NewGravedigger - zawsze możesz zostać forumowym obrońcą PiS z urzędu.
Iruś, przecież ja tu robię od 2007 za dyżurnego pisowca, wielokrotnie komentowałem coś stwierdzeniem np. "jako stary pisowiec", zmęczyło mnie udowadnianie, że nim nie jestem, zmęczyło mnie ciągłe podawanie na kogo głosowałem, do tego bycie pisowcem ma też swoją pożyteczną funkcję, bo działa jak płachta na byka wyprowadzając z równowagi odbierając resztki rozumu drobnozmianowcom - nic tak nie boli drobnozminowcę gdy PISowiec ma rację, wtedy boli najbardziej :)
Ale bez niego ten watek zmienia sie z dyskusji w wysyp memow i poklepywanie sie po penisach.
Ale o jakiej dyskusji piszesz? Moze 7 lat temu mozna bylo podejmowac jakies dyskusje. Od tego czasu mamy ze strony pisiora to samo pierdololo. Kalki przekazow partyjnych powielane w tej samej formie od miesiecy a nawet lat, manipulacjie, insynuacjie i klamstwa przy jednoczesnym ignorowaniu rzeczy niewygodnych. Jak jeszcze onet pozwalal komentowac, to te same brednie manololo tam wklejal.
za każdym razem pytam o te kłamstwa i za każdym razem nie dostaję odpowiedzi, no to może tym razem wypiszesz jakąś listę moich manipulacji, kłamstw i insynuacji? A najlepsze jest to, że ja zawsze zaczynam grzecznie, ale zawsze znajdzie się jakiś frustrat pokroju draculi i musi wchodzić na mnie lub na moją rodzinę i cała dyskusja zamienia się w pyskówkę.
Według oświadczenia majątkowego szefa klubu PiS w szczecińskiej radzie miasta, jako wiceprezes spółki Enea S.A. zarobił on ponad 1 mln 140 tys. zł
Powiedzmy sobie szczerze, Marcin nie ma takich kompetencji, by zasiadać na tak wysokim stanowisku. Jest jednak wierny. W każdym regionie jest grupa wpływów i w Szczecinie należy do niej Marcin. To, że nie jest znany w szerszej polityce, to tym lepiej. Może siedzieć po cichu i zarabiać krocie — słyszymy.
Kiedy podczas jednej z sesji rady miejskiej w Szczecinie próbowano odczytać jego oświadczenie majątkowe, zareagował dość nerwowo. Do radnego Koalicji Obywatelskiej krzyczał m.in.: "Für Deutschland!"
Jemu te pieniadze mu sie po prostu NALEZALY! Za bycie miernym, biernym, ale KUFA WIERNYM przydupasem partii.
Coz, wiem, ze nikt mu nic nie zrobi, ale trzyma mnie przy zyciu tylko to, ze pare miesiecy i pozbedziemy sie pasozytow.
I to jest właśnie jeden z największych problemów PiSu obecnie. Lata przekupywania własnych członków intratnymi stanowiskami i sypaniem kasy wykształciły w nich podejrzliwość i zazdrość wobec innych przedstawicieli partii. By uniknąć niezadowolenia w PiSie trzeba dawać coraz więcej i więcej a tu zaczyna brakować i kasy i stanowisk, co zaczyna generować zarówno frustracje jak i wewnętrzne walki w PiSie.
Lata przekupywania własnych członków intratnymi stanowiskami i sypaniem kasy wykształciły w nich podejrzliwość i zazdrość wobec innych przedstawicieli partii.
Tu chodzi raczej o to, że jest masa PiSowców niskiego i średniego szczebla, którzy mogą się cieszyć jak po znajomości dostaną robótkę za parę tysiaków miesięcznie, niekiedy po wiernej pracy przez lata dla partii, a potem widzą jak co niektórzy opływają w miliony dzięki partii.
Do tego dochodzi fakt, że wielu PiSowców zaczyna czuć wiatr zmian i wiedzą, że to prawdopodobnie ich ostatnie miesiące na dorobienie się, po czym przez kolejne przynajmniej 4 lata czeka ich posucha, może z małymi fuszkami na szczeblu lokalnym tam gdzie mają samorządy.
Ciekawsze jest to, że przez przejęcie praktycznie wszystkiego przez takich ludzi, wiele firm i instytucji państwowych jest nie tylko niekompetentnie zarządzane, ale też masa fachowców z nich ucieka jeśli tylko ma taką możliwość. W wielu instytucjach w których PiS chce się chwalić jakimiś efektami (np. CPK, PEJ), muszą już szeregowym fachowcom płacić po 15-20k miesięcznie, bo inaczej nie chcą oni przychodzić i wolą nawet firmy komercyjne od państowych.
No kto by się spodziewał, że czego ci nieudacznicy się dotkną, to spier*olą. Kolejny po 500+ sztandarowy pisiorski program, który nie spełnił deklarowanych założeń. Ziobro zaskoczenia, bo PiS-owcy nie potrafią niczego budować ani robić niczego pożytecznego i nie nadają się do rządzenia.
(...) minister rozwoju i technologii z rozbrajającą szczerością przyznaje, że jeden ze sztandarowych programów Prawa i Sprawiedliwości Mieszkanie plus nie sprawdził się.
Nawet programy typu Willa+ nie do końca im wychodzą, bo przebrzydłe media je ujawniają.
Po raz kolejny okazalo sie, ze sypanie kasą to nie wszystko. Nic nowego. To jest program nad ktorym trzeba usiasc i pomyslec, wiec nie wyszedl.
Aby taki program zrealizować nie można tylko rzucić kasy, trzeba go ogarniać od strony organizacyjnej, a tego PiS nie potrafi. Przez 8 lat nie zrobili nic aby realnie ten program zrealizować. Ci którzy uwierzą w jakieś kolejne obietnice PiSu odnośnie poprawy warunków mieszkaniowych są naprawdę naiwni. Nawet kredyt 2% to tylko "rzucenie kasy", bo PiS nic innego nie umie zrobić.
Niestety wyborcy PiSu się nie uczą i nie potrafią łączyć faktów:
- 500+ było rzuceniem kasy na problem demografii, zamiast rozwiązań systemowych - demografia leży
- podwyżki wynagrodzeń lekarzy miały naprawić służbę zdrowia - ona też leży
- pozamykano firmy w czasie covidu? rzyćmy kasę - ups, znów nie wyszło
- trzeba sprzętu medycznego, znów kasa - znów nie wyszło
- agresja Rosji na Ukrainę - rzucić kasą na lewo i prawo
- zalew potencjalnie zatrutego zboża z Ukrainy, po co cokolwiek badać, rzućmy kasę rolnikom i po problemie - no nie, problem nie zniknął
Oczywistym jest, że taka informacja powinna wpływać do najważniejszych przedstawicieli państwa polskiego dużo wcześniej. Efektem tego działania było bardzo duże niezadowolenie pana prezydenta Andrzeja Dudy - mówił w Radiu Zet szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz
Ale do zadnych zmian pewnie nie dojdzie, bo by sie wyborcy PiSu polapali, ze cos jest nie tak
No to niezadolowenie tez brzmi komicznie xDDD.
Moze az zlamal dlugopis jakis swoj?
i ja mam się zrzucać na każdego kaszojada
https://android.com.pl/finanse/599127-800-ile-bedzie-kosztowac/
https://bezprawnik.pl/program-potancowki-wiejskie/amp/
nawiązanie współpracy z wykonawcami tradycyjnej muzyki danej społeczności lokalnej
Czyli jak to rozumiem to na blokowiskach można zrobić potańcówkę rapowa ;)
Manolito - chcesz dysonans? Proszę - gdy słyszę jak 70 letni europejski polityk nazywa kogoś bambikiem to mam ochotę wyjechać z kraju.
wyjasnij prosze, bo ja nie umiem w nowomowę
To nie nieumienie w nowomowę, to starość. Mam to samo :(
Bambik to ponoć lama albo lamer w Fortnajcie.
Via Tenor
To nie nieumienie w nowomowę, to starość.
dzieki, chociaz zabolało XD
Biorac pod uwage ile obrazliwych okreslen na nowych graczy znam i uzywam na codzien to az dziwne, ze tego nie znalem. Z drugiej strony nie gram w Fortnite'a a tym bardziej nie znam polskiej sceny Fortnite'a (az tak nisko nie upadlem).
A co do uzycia tego przez morawieckiego... lul. -->
Klasyczne "nie ucz ojca dzieci robic". Przeciez morawiecki przy tusku to nawet nie "bambik" a po prostu raczkujacy i walacy pod siebie niemowlak.
Tylko, że to powiedział tusk a nie vateusz. Ale może czegoś nie wiem, w sumie nie zdziwiłbym się gdyby obaj o robili.
Nasza polityka to żart, tutaj bambik, tam premier kłóci się z ministrem na twitterze, minister finansów mówi o spadających cenach przy malejącej inflacji. Wstaję i czytam co ktoś powiedział nowego głupiego.
A gdzie na skali oburzenia masz te setki pisowskich afer, rozwalanie godpodarki, edukacji itd, czy tez nawet polowania na Tuska? Ciekawi mni , bo z powodu tuskowego bambika chcesz wyjezdzac z kraju a nie przypiminam sobie abys wczesniej tak sie oburzal.
Ops my bad, tylko przelecialem wzrokiem artykul. Nie zmienia to faktu, ze uzywanie tego okreslenia przez kogos kto ma ponad 20 lat na karku jest po prostu dziwne. Juz nie mowiac o politykach ktorzy sa przynajmniej 3x starsi...
Co do reszty - winil bym za to tez media i ich szukanie sensacji oraz klików. Nie wazne sedno wypowiedzi, wazne "wrzutki" "zaorania" "silne odpowiedzi" itp. Co nie zmienia faktu, ze tekst nie na miejscu. I GIF z poprzedniego posta nadal aktualny.
Drackula, czy Ty przypadkiem w ogóle nie mieszkasz w PL? Wyjechałeś za pis czy za po? Masz zamiar kiedykolwiek wrócić?
W sondażach musi być naprawdę źle, skoro elektorat podstawówki i multiplayerowych graczy jest zachęcany do pójścia na wybory. Mam nadzieję, że Tusk zrobił jakiś risercz, bo jak Vati odbije piłeczkę, i odpowie w podobnym slangu, coś w stylu "Pokaż mi swoje programy", to chyba mamy już pozamiatane.
Ehhh, dobrze że Kosiniak i Hołownia "poszli na mida", bo tu coraz bardziej memiczne te całe towarzystwo się robi.
Wyjechalem w 2002 aby kontynuowac studia.
Obecnie w Polsce nadal mam czesc zyciowego interesu.
Papiez, memiczne to sa posty jak twoj. Morawiecki zamyka pol roku dzialajacy most aby go otworzyc, jak za dobrych czasow komuny a w mediach spolecznosciowych cisza. Tusk uzyl slowa popularnego wsrod mlodzierzy w mediach spokecznosciowych afera.
Swietnie to pokazuje jakie sa gawiedzi priorytety.
Wśród jakiej młodzieży? Chyba tej, co prawa głosu będzie miała jak Tusk będzie już na emeryturze. Wśród tej co może w tym kraju coś zmienić znowu stał się obiektem żartów. Wymyślono tyle pięknych określeń na Vateusza, a ten wyciąga nikomu nieznany slang z fortnajta. I coś mu rzeczywiście nie pykło, wszyscy nawijają o tym bambiku, a o moście Morawieckiego już zapomnieli. A to chyba to drugie powinno być nagłaśniane.
mnie to wcale nie dziwi, gdy rządziła PO to byli ci fajni goście, dający się lubić, idealna partia dla fajnopolaków. Zdaje się, że chcą wrócić do tego formatu, gdzie głosowanie na nich oznaczało awans społeczny do tej lepszej części społeczeństwa, bo przecież druga strona to tępy ciemnogród - może jednak chcą tym fajnopolactwem zasłonić fakt braku choćby cienia programu? 8lat na opozycji, walczą o wolne sądy, donoszą na nas do brukseli, a czy ktokolwiek widział choćby strzępy ich programu reformy sądownictwa?
Jak tam Manolitoidy, nadal trwa Putinflacja w energetyce?
Zyski największych spółek energetycznych okazały się w I kwartale o połowę lepsze niż w 2022 r. Co ciekawe spółki energetyczne wyprodukowały przy tym mniej energii, mniej sprzedały i jeszcze odpisały miliardy zł na specjalny fundusz. Wciąż najwięcej energii pochodziło z węgla kamiennego, a związane z nim CDS-y, czyli marże spółek produkujących energię mocno wzrosły w raportowanym okresie.
No przeciez na te miliony dla czlonkow zarzadow im chyba kaczynski nie daje.
Jak Alex bylo kupowac akcje spolek energrtycznych a nie plakac teraz ;)
Wszyscy kradna to oni tez beda krasc!
Ale ci chociaz sie dziela! 500+, 800+, becikowe, ujowe, 13., 14. i 15. emerytura! No kto tyle dol!
I waloryzacja!! Za tuska to jaka waloryzacja rent/emerytur byla?! GLODOWA!! Pare pln moze, a teraz? Bogactwo!
Pancerny Marian chyba został spacyfikowany. Szczekal, groził, ale widocznie kwity na jego luksusowy burdel są mocne. :)
Dziwne, że TVN siedzi cicho.
Wrażenia delegacji PE po rozmowach na temat wolności słowa i mediów w Polsce
„JESTEŚMY wstrząśnięci otwartością, z jaką mówi się o pewnych rzeczach po stronie rządu. Dla mnie to było wręcz niespotykane” — opowiadała o spotkaniach z przedstawicielami polskiego rządu Sabine Verheyen.
Minister Czarnek był „brutalny i agresywny”, a szef KRRiT Maciej Świrski to „profesjonalny propagandysta w bardziej klasycznym stylu” – opowiada OKO.press Ilana Cicurel.
Siedmioro członków Komisji Kultury i Edukacji europarlamentu chciało na własne oczy się przekonać, jak wygląda w Polsce swoboda mediów, instytucji kulturalnych i artystycznych oraz edukacja. Przez trzy dni spotkali się przedstawicielami rządu, w tym ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem i Maciejem Świrskim z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz mediami i organizacjami pozarządowymi. Rozmawiali o sprawie prof. Barbary Engelking oraz koncesji dla radia TOK FM.
Wstępne wnioski delegacja PE przedstawiła 17 maja 2023 na konferencji prasowej w Warszawie.
Ciekawe jaki przekaz dnia miałby Manololo, ale skoro nie ma tematu...
https://oko.press/delegacja-europarlament-czarnek-swirski
O proszę, jaki news.
Panowie dziennikarze śledczy twierdzą, na podstawie informacji o tej nowej Izraelskiej technologii, że Błaszczak nie kłamał, chociaż w jego przypadku to raczej wierzy w to, że nie dostał żadnych danych.
Podobno ta technologia ma 90% skuteczności. Działa to tak, że z głosu sprawdza prawdomówność.
Może być tak, że wojskowi wysłali do niego informacje, ale on miał w dupie i sobie tego nie przeczytał.
https://www.youtube.com/watch?v=QAcGweZ_1q0&t=1495s
Fajny wpis jednego z blogerów politycznych:
A tak na marginesie – wpadłem na coś. PiS ma przerąbane.
O co mi idzie? Jest teoria Straussa-Howe’a. I różne czynniki wskazują, że szczyt wzmożenia reakcyjnej prawicy z tej teorii był w połowie 2018 roku. No to symetrycznie wyborcza jesień 2023 roku odpowiada wiośnie 2013 roku. A w wiosnę 2013 roku był duży przepływ od PO do PiSu (przepływ wyzwolony przez reformę emerytalną), czyli od liberałów (poprzednia epoka w teorii S.-H.) do prawaków (wtedy nadchodząca, a teraz aktualna epoka w tej teorii). No a po prawactwie mają być czasy centryzmu przeciw skrajnościom (czyli czasy „Wyżu”). Wniosek? Gdzieś w rewirze jesieni 2023 roku powinno dojść do bifurkacji i dość mocnego przepływu poparcia od prawaków (PiS i Konfa) do Trzeciej Drogi. Co wyzwoli tę bifurkację? Pewnie brutalna kampania (ludzie będą mieli dość „wojny polsko-polskiej” i będą chcieli „depolaryzacji”) i kłótnie wewnętrzne wśród pisowców (także tej wojny ludzie będą mieli dość).
Tak obstawiam. Zobaczymy, czy trafię. Proszę o zapamiętanie i zweryfikowanie przepowiedni za kilka miesięcy. ??
Chyba na coś podobnego nastawia się Daniel Pers na Twitterze (z tego co wiem, on najlepiej przewiduje wyniki wyborów od lat), bo na swym wykresie „przedziałów ufności” ujmuje teraz nie tylko PiS i KO, ale też 3D (tak jakby szykował się na nadchodzący triopol w stylu austriackiego FPOe vs OeVP vs SPOe), a poza tym przewiduje przedwyborczy wzrost 3D.
A jak nawet na jesieni tego przepływu z PiSu i Konfy do 3D nie będzie, to się pewnie wydarzy w następnych latach, bo teoria Straussa-Howe’a świetnie przewiduje i tłumaczy nam świat.
Dokładnie, a jak nasi grają w białych spodenkach i czerwonych koszulkach, a wiatr zawiewa od lewej do prawej, to z reguły jest remis...
U nas raczej działa zasada zmęczenia daną opcją polityczną. Po dwóch kadencjach danej opcji dzieją się dwie rzeczy:
- Politycy partii rządzącej, którzy już się nachapali, obrośli tłuszczykiem, czują się zmęczeni i niezmotywowani do walki w kampanii.
- Ludzie widząc u władzy przez dwie kadencje te same osoby, które obiecują i obiecują, ale nie "dowożą", wiedzą przy wyborach na trzecią kadencję, że dana partia to partia impotentów, którzy dużo ściemniają, ale niewiele robią.
Tak jak PO się przejadło po dwóch kadencjach między 2008-2015, tak PiS się przejadł od 2015 do dziś. Teoria Straussa-Howe’a raczej dotyczy zmian pokoleniowych w dłuższym okresie czasu. Choć i tu się sporo zmienia. Wielu głosujących w najbliższych wyborach to osoby, które PO nie pamiętają, bo wtedy jeszcze się nie interesowali polityką. Dla nich całe ich "świadome" dorosłe życie to rządy PiSu, który notorycznie kłamie, kombinuje i dba tylko o własne interesy. Dla tych osób PO to jakaś alternatywa.
Pietrus, masz na myśli ten fragment z twojego linku?
Premier opublikował w piątek na Twitterze wykres, pokazujący wzrost PKB w europejskich gospodarkach od czwartego kwartału 2019 do pierwszego kwartału 2023 roku. Wynika z niego, że polska gospodarka urosła w tym czasie o 11,2 proc., podczas gdy PKB Niemiec ani drgnął. W krajach takich, jak Czechy czy Wielka Brytania doszło nawet do skurczenia się gospodarki. W krajach strefy euro PKB urósł natomiast o 2,5 proc.
Nie Pajacolo, mam na myśli te dwa
W kwietniu ceny żywności wzrosły w porównaniu z tym samym miesiącem rok wcześniej o 19,7 proc., a użytkowanie mieszkania i nośniki energii – 18,2 proc.
Według prognozy NBP inflacja ma spadać przez cały 2023 r., pod koniec roku osiągając poziomy jednocyfrowe. Cel NBP (1,5-3,5 proc. inflacji w średnim okresie) osiągniemy jednak wedle tej prognozy dopiero w 2025 r.
czyli co pajacu, chciałeś nam pokazać, że inflacja będzie spadać? PIS radzi sobie z inflacją? To źle czy dobrze?
spoiler start
brakuje mi tylko balcerowiczowskich porównań poziomu naszej inflacji do np. inflacji w Szwajcarii, o to jest dobre porównanie, albo w Lichetstainie, ewentualnie w Monako
spoiler stop
Omg Pan Nie Popieram PiSu Ale Go Zawsze Wychwalam twierdzi że PiS radzi sobie z inflacją. Ale
NewGravedigger
przecież w linku stoi, że inflacja ma zejść poniżej 10% do końca roku, a w 2025 zejdzie do optymalnych 1,5-3,5% (czyli w przyszłym bedzie oscylować w okolicach 6%) - czyli maleje, gdyby sobie nie radził to by chyba rosło?
słuchaj, może to dotrze do twojego łba, X razy podawałem przyczyny inflacji, ostatnio powyżej w poscie1377,6 - absolutnie nikt z tym nie polemizuje (zapomniałem tam dodać, że na różne tarcze (np. dopłaty do prądu, węgla, gazu) od inwazji na Ukrainę 2022 cała Europa żeby ulżyć przedsiębiorcom, ale i odbiorcom indywidualnym wydała blisko 500mld euro czyli ponad 10krotnie wiecej niż na pomoc Ukrainie ) bo wszyscy to wiedzą, że to prawda, gdybyście byli naprawdę mądrzy, to byście wykazali, że to co napisałem to kłamstwo - a wy przecież nie przepuścicie żadnej okazji, żeby wykazać, parafrazując draculę, że "kłamię" manipuluję i insynuuję"
O_O
Czyli gdyby była na poziomie 40 i spadła do 35% to też byś mówił, że sobie radzą. No bój się boga, właśnie zapowiadają kolejne dodatki socjalne. To jest forma radzenie sobie z problemem? Przypominam, że przed wojną nasza inflacja miała 9%. A przed pandemia 5.
Widziałeś jaki mamy ukryty deficyt? Jaki mamy aktualny wzrost gospodarczy względem ue? PIS potrafi dobrze manipulować tabelkami ukrywając to, co jest dla niego niewygodne.
ale nie jest na poziomie 40%, wystarczy sprawdzić na jakim poziomie jest nasza inflacja w porównaniu do całej europy i nie specjalnie wyróżniamy się na tle byłych demoludów (tam PIS nie rządzi np. w czechach jest w okolicach 18%, w rumuni 13%, a w niemczech 9%) i nie ma takiego czegoś jak ukryty deficyt :) wszystkie wydatki poza budżetowe np. wydrukowanie 240mld złoty na walkę ze skutkami pandemii/kryzys na Ukrainie, są jawne, wynoszą 10% jako procent PKB (np. dla niemców to jest 6%, np włosi mają 25 funduszy poza budżetowych) wliczane np. do naszych raitingów, inwestorzy kupując nasze obligacje mają pełną świadomości skali zadłużenia kraju - który jak na warunki europejskie jest niska - oczywiście ponosimy tego koszty, poprzez inflację - poniekąd spłacając ten "pusty" pieniądz.
generalnie nasza sytuacja nie jest wyjątkowa i jeśli zastosujesz krytykę porównawczą, to nagle okaże się, że radzimy są bardzo podobnie do gospodarek europejskich na zbliżonym poziomie, radzimy w taki sam sposób, drukując kasę np. na pandemię, tarcze węglowe, prądowe i mamy zbliżoną inflację i im i nam też zaczęła spadać -
To jeśli radzimy sobie podobnie do podobnych gospodarek a przed 2015 r. przodowaliśmy w tych gospodarkach, to czemu mamy głosować na pis?
A, i wszystkie fundusze, spółki itp które płacą za coś, co powinien pokrywać budżet, to ukryte zadłużenie, którego nie wymienia się w ustawie.
po pierwsze nikogo nie namawiam do głosowania na PIS, pisałem niedawno, że on jak i opozycja nie zasługuje na władzę - zwyczajnie jestem przeciwko demonizowaniu PISu, wiesz, bo jak ktoś ogląda tylko tefałen i czerpie wiadomości z gw czy onetu, to żyje w kraju upadku gospodarczego, holendarnych cen, rozpadających się karabinków, w kraju zamordyzmu, piekła kobiet, polexitu gdzie rządzi nami dyktatura putinowskich agentów pomagających Ukrainie tylko po to żeby się maskować (dosłownie, takie rzeczy można tu wyczytać)
po drugie, fundusze poza budżetowe (np.niemiecki rząd zaplanował 15 takich funduszy w latach 2022- 2026)należy oceniać w zależności od ich wielkości oraz rozłożenia w czasie wydatków, stosowane są w europie coraz częściej np. ze względu na skutki pandemii, kryzys ukraiński i związane z nimi np. ulgi podatkowe, wsparcie w postaci tarcz, dopłat do energii, węgla, gazu, po prostu są sytuacje nadzwyczajne jak właśnie pandemia czy wojna, których skutków nie jesteśmy w stanie przewidzieć a pieniążki są potrzebne żeby im przeciwdziałać - jak to oceniać? należało by zastanowić się jakie by to przyniosło skutki gdyby ich nie wprowadzono i przedsiębiorcy np. musieli by płacić nie zamrożone ceny energii, a odbiorcy indywidualni musieli by zapłacić za prąd np. 300% więcej - jak wspominałem wyżej Europa wydała około 500mld euro na różne tarcze w tamtym roku, bez tego mogła by być straszna lipa, a tak płacimy za to w postaci inflacji, która jest rozłożona na wszystkich obywateli - oczywiście istnieje pokusa żeby stosować te machanizmy w nadmiarze, ale jak wspominałem, są one jawne i rynek szybko zareagował by gdy wyszło mu, że zadłużenie jest zbyt duże i nasz obligacje mają kiepską rentowność.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/8719199,rosja-rakieta-bydgoszcz.html
Czy oni przypadkiem nie chcieli nam czegoś tym "betonem" podprogowo zakomunikować??
Coś w stylu - może i jesteście w UE ale jesteście w niej tylko betonem.
PS. I cóż za adekwatne do sytuacji nazwisko tego urzędnika. Taka rakieta z betonową głowicą to jak by nie patrzeć złom, inaczej szrot.
O tym, że to może być "zmyłka" z betonową głowicą już mówiono krótko po odnalezieniu części tej rakiety. Nie w tym problem. Problem w tym, że to mogła być głowica nawet jądrowa (te rakiety są do ich przenoszenia przystosowane) i wiedząc, że taka rakieta się do Polski przedostała, nasi możnowładcy powinni zakładać potencjalnie najgorszy scenariusz i ten scenariusz wyeliminować przez odnalezienie tej rakiety.
Niestety prawdopodobnie minister Płaszczak zdecydował (teraz kłamiąc, że nic nie wiedział), żeby tej rakiety nie szukać, bo prawdopodobnie obawiali się, że samymi poszukiwaniami się przyznają, że coś gdzieś jest. Taktyka dziecka, które rozbiło wazon i zamiata kawałki pod dywan udając, że nic się nie stało i że rodzice się nie dowiedzą, a potem uparcie kłamiąc, że nic o wazonie nie wie.
Ja tylko życzę powodzenia wojskowym, którzy już jasno widzą, że w razie czego ich cywilne dowództwo się na nic wypnie. To też jasny sygnał dla Rosjan jak wygląda sytuacja w Polsce i że w zasadzie nasze wojsko to wydmuszka. Nie jestem historykiem, ale coś czuje, że w wielu sytuacjach w naszej historii musiało być podobnie. Wiele bogo-ojczyźnianych frazesów, a w praktyce siła militarna zdewastowana przez układy i polityczne interesiki poszczególnych ludzi.
Jak dla mnie, przy kandydowaniu w jakichkolwiek wyborach (parlament, europarlament, prezydent, samorządowe, itd.) powinna obowiązywać zasada, że już jak formalnie decydujesz się kandydować na nowe stanowisko to automatycznie już zrzekasz się pełnionej dotychczas funkcji (chyba że mówimy o kandydowaniu na kolejną kadencję w tej samej instytucji). Skończyłyby się może kombinacje z wystawianiem mocnych nazwisk, które potem po zrobieniu wyniku dla partii rezygnują. Dodatkowo, wielu z nich zastanowiłoby się kilka razy przed kandydowaniem jeśli ryzykowaliby, że nie wygrają i zostaną z niczym. A tak to mamy to:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,29777906,pis-dopakuje-listy-na-maksa-moze-zaryzykowac-by-zwiekszyc.html#do_w=46&do_v=723&fallback=true&do_st=RS&do_sid=1014&do_a=1014&s=BoxNewsLink
Obliczona na absolutną maksymalizację wyniku opcja zakłada walkę jak najszerszym frontem i z wszystkimi najmocniejszymi nazwiskami, byleby przyciągnąć jak najwięcej wyborców. A to oznacza ściągnięcie na listy rozpoznawalnych europosłów i europosłanki: Beaty Szydło, Patryka Jakiego, Elżbiety Rafalskiej, Joachima Brudzińskiego i innych. Z naszych informacji wynika, że Nowogrodzka wprost nie pytała europosłów, czy chcą kandydować do Sejmu. Sondowano ich, ale nie składano konkretnych ofert. Oni zaś nie palą się do startu w krajowych wyborach.
Ja się cieszę, bo one dajom,a tamte kradli, a tera to już raj na ziemi, one myślom o ludziach a nie jak ten lis rudy.Zaraz zaraz a jak wszystkie one nie będą robiły to kto Aleksiakowi chlebek zrobi.
W śródmieściu Lublina, na skwerze obok Centrum Spotkania Kultur pojawiło się metalowe ogrodzenie. Ma tam stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego na tle dużej ściany. Zdaniem mieszkańców sąsiedniego apartamentowca, zaburzy to ład przestrzenny tej części miasta. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało jednak, że nie są stroną postępowania.
https://tvn24.pl/bialystok/lublin-w-lublinie-stanie-pomnik-lecha-kaczynskiego-mieszkancy-pobliskiego-apartamentowca-poszli-do-sadu-7134510
ludzie, którzy bardziej przysłużyli się Polsce mają znacznie mniej pomników
Otóż to. Sondaże nie dają trzeciej kadencji, to PiS brzydko się chwyta i wchodzi w buty radykałów Konfy (Braun, JKM).
A przecież NIE TERAZ. Tylko tyle i aż tyle, do tematu można (i powinno się) wrócić, tyle że po wojnie. Cynizm, skurwysyństwo tej ekipy jest porażające - każdemu wbiją nóż w plecy, kiedy nie zgadzają się sondażowe słupki.
Czekać, czy przedrukuje to najpierw Kommiersant, czy może od razu Sołowiow.
Tak czy owak, zgadzam się, że do tematu trzeba kiedyś wrócić i już po nastaniu pokoju, na poważnie o tym prorozmawiać z Ukraińcami, ale timing jest wyjątkowo parszywy. Nasz najbardziej zajadły wróg, państwo, które de facto jest dla nas bezpośrednim zagrożeniem egzystencjalnym, właśnie wybija sobie zęby dzięki odwadze Ukraińców.
I w momencie, gdy nawet Francja i być może Niemcy (z tymi drugimi to uwierzę, jak zobaczę te transfery sprzętu w realu), przestawiają wajchę na wsparcie, to akurat teraz trzeba było odpalić protokół samotnej wyspy.
Nosz k*
Tak jak nigdy nie wchodziłem w buty krytyka tego rządu, gdy chodziło o wsparcie dla Ukrainy, to nawet przy takim samograju trzeba im patrzeć na ręce.
Ale przeciez sondaze nie maja wplywu na dzialania rządu. /manolol
a ja wam przypomnę, że to jest najlepszy czas żeby takie sprawy załatwić - dla przykładu amerykanie robiąc leandleas brytolom otrzymali od nich w wieczystą dzierżawę bazy na Pacyfiku, realnie oddając pod ich kontrolę tą część globu - Bezpieczeństwo to też jest interes, a ja nie widzę ze strony Ukraińskiej woli żaby ten temat zamknąć, za to widuję, banderowskie flagi, niemieckie krzyże na czołgach, jakieś spędy azowców z pochodniami - przypominam, że na Ukrainie gwałtownie wzrósł poziom sympatii dla UPA
- oczywiście rozumiem, że jest wojna i są rzeczy ważne i ważniejsze, ale skoro Ukraińcy nawet w takiej chwili będąc uzależnieni od naszego kraju od którego zależy być albo nie być, nie są skłonni do jasnych deklaracji w tej sprawie, to znaczy, że po wojnie tym bardziej nie będą - a tym bardziej prawdopodobne, że to zatrutej nasze relacje, tym bardziej, że nasze stosunki są obustronne, np. przed wojną stawiali na niemców, a nie na polskę, to u nich szukali wsparcia i gwarancji bezpieczeństwa zupełnie nas ignorując, przypominam o blokowaniu przez Ukraińców transportów kolejowych tuż przed inwazją, o świętym oburzeniu na blokowanie ich zboża "technicznego", przypominam, jak nas chcieli wciągnąć do wojny przerzucając winę za śmierć naszych rolników od rakiety s300 na ruskich, przypominam o tym jak bezczelnie witano naszego wiceministra MSZ banderowskimi flagami, przypominam o różnych prowokacjach w upamiętnianiu UPA np. przez merostwo Lwowa - to nie jest tak, że na Ukrainie wszyscy są fajni, tam też nie brakuje nazioli i wyznawców banderyzmu - naiwnością z naszej strony jest nie naciskanie na Ukraińców, żeby np. nie malowali symboli na czołgach jednoznacznie kojarzących się z 3rzeszą - należy Ukraińców cisnąć, żeby pozbyli się tego gówna, to przysłuży się im i nam - natomiast to nie wyklucza wspierania Ukraińców, można robić jedno i drugie,
Słabo, postaraj się bardziej. Zresztą już wcześniej to przerabialiśmy, gdy lepiliście wszystkim etykietę putinowców, w tym samym czasie gdy ochoczo wspieraliście szturmowanie przez nielegalnych emigrantów granicy z białorusią, to ja wtedy pisałem, o wojnie hybrydowej, o broni demograficznej, a co wtedy wy robiliście? jak to szło? ilu ich jest? 30? ha, ha, ha, a wpuszczać wszystkich jak leci! dzisiaj wiemy, że to ja miałem rację, to faktycznie była wojna hybrydowa i próba destabilizacji polski i europy, tak więc, zachowaj dla siebie putlerku te insynuacje :)
Ja pierdziele Mianolito ty rzeczywiście pracujesz chyba w sztabie PiSu. Przed chwilą obrońca Ukraińców a teraz partia wajchę przestawia i ty już znajdujesz milion powodów dla których trzeba mieć do nich pretensje... Jakby ktoś ci to dyktował (a może to zbawienny wpływ TVP info?). W każdym razie towarzyszu Manolito z "Prawdy" niech cię oddeleguja na inne forum tu już jesteś "spalony".
od samego początku tego konfliktu twierdzę, sprawdź sobie moje posty, że wywieranie presji na Ukraińców by porzucili swoje banderowskie dziedzictwo, wzięli odpowiedzialność za Wołyń jest w ich i naszym interesie (mają znakomitą okazje, bo właśnie dorobili się nowych bohaterów, męczenników, mitologii), bo zniknie ta rana, który cały czas jątrzy nasze stosunki - co nie znaczy przecież, że mamy z tego powodu skończyć wspierać Ukrainę w ich konflikcie z Rosją, bo jesteśmy funkcjonalnie w stanie wojny z Rosją - Polityka to nie jest zabawa dla miłych chłopców, np. my kupujemy broń od amerykanów w zamian za pomoc militarną - bo bezpieczeństwo to jest interes, Ukraińcy też powinni dorosnąć i zachowywać się jak europejskie państwo do którego aspirują i rozliczać się ze swoją przeszłością - przypominam, że dopiero po wybuchu konfliktu, gdy paliło im się pod stopami, pozwolili na prace archeologiczne w miejscach pochówku Polaków :
wielokrotnie spotykam się bez krytycznym wspieraniem Ukrainy nie oczekując nic w zamian, a przecież po wojnie historia dalej będzie się toczyć, a skoro teraz będąc całkowicie uzależnionym od wsparcia zachodu nie eliminują banderyzmu, mitów UPA, malują nazistowskie krzyże na czołgach, azowcy organizują wiece z pochodniami jednoznacznie kojarzącymi się z SS - wszyscy przymykają na to oko dając argumenty rosyjskiej propagandzie "Patrzycie zachód wspiera kijowskich nazistów!" - być może ten ruch jest na tyle silny, że władze w Kijowie nie czują się na siłach go zdusić? Mimo wszystko należy cisnąć Ukraińców by z tego zrezygnowali, powtarzam, bo to jest w naszym i przede wszystkim w ich interesie - bo może się okazać, po wojnie ich aspiracje do UE, NATO mogą zostać przytemperowane właśnie z tego braku reakcji na banderyzm
jeszcze jedna sprawa, jeśli ktoś oczekuje, że po wojnie od teraz między Polską, a Ukrainą będzie i powinno być tylko miło to jest kompletnie naiwny - będzie mnóstwo problemów, kłótni, rozdrapywania ran, ale to dobrze, jeśli nasze relacje mają być znormalizowane, to należy te tematy przepracować - tak jak nigdy nie przepracowaliśmy wspólnie z czechami sprawy cieszyna co skazało ich i nas na wzajemny brak zaufania i równie wzajemny brak wsparcia wtedy gdy oba nasze narody najbardziej tego potrzebowały.
skończyła mi się edycja, jest takie powiedzenie zapewne wam znane: "kochajmy się jak bracia, rachujmy się jak żydzi" właśnie dlatego powinniśmy się wzajemnie rozliczać, żebyśmy mogli kochać się jak bracia, bo bez tego tej miłości nie będzie.
ps. pamiętacie ostatnie problemy z Izraelem w temacie mienia po żydowskiego i wycieczek? po krzyczeli, po krzyczeli i jest spokój, do tego stopnia, że zgodzili się, że jednym miejsc odwiedzanych przez wycieczki ma być muzeum żołnierzy wyklętych - czasami trzeba się pokłócić, żeby było później miło :)
Sorry ale akurat tutaj się nie zgodzę z narracją.
Pomaganie to jedno ale trzeba też upominać się o swoje. Co zrobili Żydzi w sprawie Jedwabnego...
Ukraińcy się nie obrażą bo są w naprawdę trudnej sytuacji. Możemy właśnie wykorzystać ten czas i pozycję siły. Dyskusyjna może być co najwyżej forma w jakiej to zrobił nasz rząd. Można to było zrobić lepiej, sprytniej. Tutaj typowy słoń w składzie porcelany.
Wiecie co. Na nieodpowiedni czas to zawsze się znajdzie argument. I przez kolejne 100 lat może "nie być dobrego czasu".
Skoro tak Ukraina chce do Europy, to uważam że trzeba ich edukować. Oni akurat mają mentalność wschodnią. U nich jak u ruskich słowo "przepraszam" występuje jeszcze rzadziej jak u nas.
Tylko nie ma się co łudzić. Dopóki trwa wojna to jakichś oficjalnych wizyt na Ukrainie nie będzie. No chyba, że chcemy 11 lipca wystawić się na strzała od ruskich.
Najtrafniej zdiagnozowali propagandę ukraińscy internauci. ...Ale zaraz chwileczkę. Czy nasi propagandyści TVP nie mówią w tym samym tonie co białoruscy?
Przynajmniej Miller nie chowa głowy w piasek i mówi jak jest. Ukraińskie władze gloryfikują zbrodniarzy, a nasze czempiony udają że wszystko w porządku.
https://dorzeczy.pl/opinie/441324/ukraina-nie-przeprosi-za-wolyn-mocny-komentarz-millera.html
Jeśli nie mają zamiaru wyrazić choć trochę skruchy w sytuacji w której są w pewnym stopniu od nas zależni, na pewno nie zrobią tego po zakończeniu wojny.
Mnie tylko naprawdę dziwi podejście PiSu. Normalnie są tacy pro-polscy, a tutaj mam wrażenie, że oni kierują się tylko interesami Ukrainy, a nie Polski. Rozumiem, że muszą być na krótkiej smyczy Amerykanów, ale chyba nie aż do takiego stopnia. Mnie nie zdziwi jak nam kult bandery wyrośnie w Polsce wśród mniejszości ukraińskiej (której jest już naprawdę dużo, w Warszawie co druga osoba na ulicy mówi po ukraińsku/rosyjsku), co z czasem doprowadzi do problemów i u nas.
Jest to o tyle dziwne, że coraz więcej wyborców samego PiSu przestaje akceptować, że mamy być "sługami narodu Ukraińskiego" jak to raz jeden z PiSowskich polityków ujął.
Pis juz wie, ze nie wygra wyborow, a nawet jak wygra to nie bedzie rzadzilo samodzielnie.
A na takiej pomocy dla UA mozna SPORO PIENIEDZY PODJEBAC dla siebie albo starac sie wmowic suwerenowi o inteligencji ameby, ze te wszystkie problemy (czy olbrzymie marze na Orlenie) to z powodu tej pomocy dla UA
Miller to ruska onuca? Stare, znałem.
Może i tak, może po wojnie Wołyń dalej będzie jątrzącą raną na naszej historii. Natomiast są przynajmniej jakieś szanse,że tak nie będzie.
Natomiast wymuszone przeprosiny, pod presją, kiedy ma się "nóż na gardle", są zawsze nieszczere i gówno warte. Coś jak zakładnicy, mówiący dokładnie to ,co chce usłyszeć bandzior, który ich na zakładników wziął. Zelenski już na takie kompromisy szedł, swoją drogą i dokładnie WSZYSCY (także ci, dla których było to miłe),wiedzieli, że jest to nieszczere (vide sugerowanie, że katastrofa z 10.04.2010, nie była katastrofą).
Relacje międzypaństwowe, zbudowane na nieszczerości, podszyte kłamstwem, nieuczciwe, tak jak relacje międzyludzkie, prędzej czy później kończą się źle. Na pewno nie pojednaniem i rozliczeniem wspólnej, trudnej historii.
Tu jest dobre podsumowanie o "sprawczości" rządów PiSowskich:
https://www.onet.pl/informacje/newsweek/koniec-mieszkania-plus-fiasko-rzadowego-programu-pokazuje-nieudolnosc-pis/smsxdk6,452ad802
"Nie kontynuujemy Mieszkania Plus, bo ono się nie sprawdziło" – zadeklarował we wtorek w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Klęska programu po raz kolejny pokazuje nieudolność rządu PiS, który nie jest w stanie doprowadzić do końca żadnego własnego projektu, wymagającego nieco bardziej skomplikowanej logistyki niż transfery pieniężne.
(...)
Co innego z dużymi projektami, takimi jak budowa od zera portu lotniczego, rozbudowa elektrowni, uruchomienie produkcji polskich samochodów elektrycznych, polityka realnie likwidująca wykluczenie transportowe czy masowe budownictwo mieszkań na wynajem – to o wiele trudniejsze przedsięwzięcia. Wymagają one zgromadzenia eksperckiej wiedzy, analizy, pozwalającej przełożyć wiedzę na konkretne polityczne rekomendacje, długotrwałego planowania i koordynacji współpracy różnych instytucji.
Jak wielokrotnie pokazał w ciągu ostatnich ośmiu lat, rząd PiS najzwyczajniej w świecie nie potrafi żadnej z tych rzeczy, niezależnie czy chodzi o rządowy program budowy promów "Batory", z którego została ostatecznie wyłącznie sprzedana na złom stępka, czy o budowę mieszkań na wynajem.
https://wiadomosci.wp.pl/burza-po-slowach-rzecznika-msz-pis-nie-ukrywa-zlosci-6900726783269760a
Według informacji Wirtualnej Polski KPRM była zaskoczona i zirytowana słowami rzecznika MSZ Łukasza Jasiny o tym, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien jak najszybciej przeprosić za rzeź wołyńską. - Jego wypowiedź nie jest stanowiskiem rządu - podkreślają nasi rozmówcy z otoczenia Mateusza Morawieckiego.
Tak to jest jak na wazne stanowiska wrzuca sie manolitoidy i innych wiernych ale miernych debili.
Symwtrysta Meller wylewa swoje żale.
Dobrze, że TVN się za takich wziął :P
https://natemat.pl/amp/488813,meller-o-krytyce-partii-politycznych-wskazuje-na-giertychowa-polske
Tekst Mellera przeczytałem w oryginale, na gazeta pl.
Jest to przepiękny, wypełniony nostalgią (ona aż z tego tekstu bije!) felieton o świecie, którego już nie ma. I już nie wróci, nigdy, bo nie da się cofnąć czasu :).
Z grubsza wyglądało to kiedyś tak: redaktor, w telewizji albo na łamach gazety, raczył nas, maluczkich swoimi mądrościami, a my spijaliśmy te mądrości z jego ust, niczym ambrozję. Co najwyżej, jak ktoś z nas się nie zgadzał, to pisał list do gazety albo telewizji. Redaktor mógł polemikę opublikować albo i nie :). Często wybierał to drugie :P.
Aż tu źli, podli, Amerykanie wymyślili media społecznościowe :). I tam się się przeniosła część dyskursu publicznego. I każdy na twitterze, może redaktora skrytykować, może polemizować, a jego mądrości nazwać bzdetami albo pierdoleniem :). Ba, może redaktorowi powiedzieć - wcale nie jesteś od nas, maluczkich lepszy ani mądrzejszy. Tak po prawdzie, to za mądry nie jesteś, często się mylisz, ale nie potrafisz za to przeprosić :). Media społecznościowe obnażyły zwyczajną ludzką głupotę, od której dziennikarze nie są wolni. Zwłaszcza dziennikarze symetryści jak Meller :).
A skoro media społecznościowe umożliwiają taką polemikę, to poniżej zamieszczam głos, który IMO trafnie podsumowuje felieton Mellera:
Czego zabrakło w felietonie pana Mellera. Zabrakło "mea culpa, mea maxima culpa".
Pan Meller jest autorem słynnego "nie straszcie PiSem". Jego felieton z 2015 zamieszczony na FB normalizował PiS.
Tezą tego felietonu było "PiS to teraz normalna demokratyczna partia, której nie trzeba się bać. Wyciągnęli wnioski, dajmy im rządzić i poczekajmy na efekty."
Jakie mamy efekty, wszyscy widzą. Upadek debaty publicznej, demontaż demokracji, inwigilacja opozycji.
Byłoby dobrze, gdyby pan Meller zszedł z pomniczka, który sobie przez lata postawił i powiedział: "Myliłem się."
I ci Silni Razem następnego dnia już by o nim nie pamiętali.
od razu widać po reakcji betonu, że Meller trafił w czuły punkt:)
spoiler start
chyba nie ma bardziej większego kretynizmu na opozycji niż biczowanie pozbawionym sensu i logiki "symetryzmem"
spoiler stop
Ty się Lolo zajmij pisim dobrobytem.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Sprzedaz-detaliczna-w-Polsce-kwiecien-2023-Polacy-zaciskali-pasa-8545361.html
nie bój nie bój, dzisiaj RMF podawał, że pensje urosły o 10% w ujęciu rocznym (w sektorze przedsiębiorstw o 12%) poniżej infalcji, ale jak sam podawałeś, inflacja spada i pod koniec roku zejdzie poniżej 10%, a przyszłym roku ma mieć około 6% - w skrócie przejdziemy ten trudny czas na miękko - to nie dobra jest?
Pietrus, skoro na magazynie zarabiasz 7k to mozna smialo powiedziec ze jest dobrobyt :)
"niech jado", przeciez 800+ zafunduje manololo i jego bezrobotni pato-kumple/pato-wyborcy PISdu
News z pogranicza branży gier i polityki. Sam komentarz to także, przy okazji, niezłe zesrańsko :)
https://twitter.com/de_Talleyrand_/status/1660998433551835137
Ja bym mu proponował cały komp wyrzucić do śmieci - skaził się tym Wiedzminem i nie wiadomo co może na człowieka się przenieść, jakieś homokomando czy cuś....
Jeśli ma wersję PC, to płyty i tak mu niepotrzebne, ważny jest tylko klucz, którym przypisuje grę do konta (steam, gog, czy tam inny elektroniczny sklepik.). To raz. Dwa - grę już i tak kupił, więc ten "bojkot" jest śmiechu warty ;-).
Trzy - nie wymagaj za wiele od pisowca :).
Ludzie to mają nasrane w garach. Gdybym ja miał wyrzucać książki, filmy, gry czy muzykę autorów z którymi poglądowo mi nie po drodze to bym miał prawie puste półki....Idiotyzm.
https://www.instagram.com/reel/CsHNAQNoO5B/?utm_source=ig_web_copy_link&igshid=MzRlODBiNWFlZA==
bobolito ale dejom, a za VON Thuska kradły.
za dwa małe chlebki, mleko, ogórka i dwie cebule zapłaciła 100zł? jak to się spina Panu uber super ekonomiście?
Pasożyty i nieroby będą głosować na PIS bo gdyby nie PIS to pasożyty i nieroby by siedziały dalej pod kamieniem z pod którego wyszli w te straszne wybory w 2015 roku
Mam dla Was bardzo trudne zadanie:
Wskażcie jeden dzień, w którym PiS-owcy nie dopuścili się jakiegoś squrvysyństwa lub w którym nie wyszło na jaw jakieś sqrvysyństwo PiS-owców.
https://www.youtube.com/watch?v=nXbzEckLsHs&ab_channel=Radomsko24
nie wiem czy było, ale przebija otwarcie otwartego mostu
No to kiedy kolejne spotkanie pisowców z Marine?
Byłaś sekretarką, pracowałaś w okienku w biurze paszportowym (słynna sprawa, choć dotycząca poprzedniej ustawy i prawa do emerytury)? Potem przez ponad 20 lat robiłaś w wolnej Polsce? Lada dzień starcisz pracę w administracji, bo rzesze pisdzielców czekają na stołki.
Ciekawe, czy 40 tys głosów (plus głosy rodzin) może mieć znaczenie dla wyniku wyborów :)
Chcę przypomnieć, że takie ceny za energię elektryczną płacą WSZYSCY, nie tylko wyborcy "totalnej opozycji". Że nie wspomnę o podobnej sytuacji z gazem....
Ciekaw czy można wpaść jeszcze na głupszy pomysł. Ja kto zobaczyłem to się zastawiałem czy aby na pewno to jest w naszym kraju ale chyba jest. Choć dalej to nie dociera do mnie że aż do takich sztuczek muszą się posuwać żeby przekonać że jest inaczej.
ps. zdjęcie nie moje tylko z innego forum.
A tutaj filmik dla potwierdzenia:
https://twitter.com/TygodnikNIE/status/1661643140372000768
Nie wiem kto moze glosowac na tych baranow. Przeciez to jest kompletny dramat i rozwalenie doslownie wszystkiego
Putinflacja!
Rekord za rekordem w Orlenie. Największe przychody w historii i podtrzymana ścieżka wzrostu
W poprzednim kwartale roku Orlen ciągle korzystał z dobrej sytuacji w branży rafineryjnej i wysokich marż tam osiąganych. Ta była szczególnie wysoka w styczniu, kiedy wyniosła 21,9 dol. na baryłce. W poprzednim roku wyższą marżę spółka osiągnęła tylko w czerwcu i październiku. W lutym marża spadła do 14,8 dol/b, a w marcu wzrosła do 18 dol/b. Dyferencjał wyniósł w I kw. 5,1 dol./b, wobec 6,4 dol./b w IV kw. i 7,8 dol./b rok temu
Wyborcy PiS to debile?
I jeszcze trafna uwaga z komentarzy
"Na wysokie ceny paliw rząd nie miał co narzekać. Z podatku od ich sprzedażty w 2022 r. budżet państwa pozyskał aż 57 mld zł - poinformowała w czwartek Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego"
Do tego z samego podatki inflacyjnego PiS zgarnie w tym roku tylko 50 mld zł a Tusk się pyta skąd na 800+ dodatkowe 25 mld zł buhaha ale ten Tusk nie kumaty.
"Kampania 'Główne przyczyny inflacji' realizowana jest w wielu mediach oraz w przestrzeni publicznej, między innymi na budynkach oddziałów NBP w całym kraju. Kampania ma na celu utrwalenie poprawnego zrozumienia źródeł inflacji, w obliczu rozpowszechnianych, nieprawdziwych informacji, które mogą być kreowane jako element propagandy wspierającej cele obcego mocarstwa w naszym kraju" - poinformowało TVN24 Biznes biuro prasowe NBP-u
pamietajcie, to wszystko wina Tuska i Putina. NBP NIC NIE MOZE Z TYM ZROBIC! Nie maja zadnych narzę... a nie, czekaj
Jak dla mnie to jest mistrzostwo same w sobie. Centralny bank kraju właśnie ogłasza, ze na nic nie ma wpływu i kraj jest pozostawiony samopas na wpływy z zewnątrz (w takim razie powstaje pytanie po co jeszcze istnieje ta instytucja). Czekam jeszcze na oświadczenie Płaszczaka, ze od dziś każdy Polak ma bronić się sam bo wojsko nikogo nie obroni (choć coraz bardziej zaczynia sie wyłaniać fakt, że tak jest w istocie :P) oraz ministra sprawiedliwości, że od teraz sprawiedliwość trzeba wziąć ww własne ręce :P
od dziś każdy Polak ma bronić się sam bo wojsko nikogo nie obroni (choć coraz bardziej zaczynia sie wyłaniać fakt, że tak jest w istocie :P)
To i tak jest przyzwoity wariant. Mnie nie zdziwi jeśli PiS nas jeszcze wciągnie w wojnę i zrobi pobór. Wolę już żebyśmy sami musieli się bronić niż żeby wysyłali nas na śmierć za ichnie interesy.
NIE dla robienia happeningów w Sejmie. Posłowie PO zapowiedzieli złożenie wniosku o moją dymisję przed wysłuchaniem wyjaśnień. W związku z tym zdecydowałem poinformować komisję, że nie przedstawię wyjaśnień na posiedzeniu. - Mariusz Balszczak prosze panstwa
I cyk, pora na CSa. Nie ma co sie tlumaczyc, bo tylko winny sie tlumaczy, a Blaszczak, jak wszyscy dobrze wiemy, jest NIEWINNY!!
Przeciez to sa przedstawiciele i zarazem projekcja wyborcow XD. Jesli widzisz sqrwiela-ministra badz pewien, ze wybierali go tacy sami ludzie XD
Covidka ciąg dalszy się szykuje niedługo.
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus podczas dorocznego zgromadzenia zaapelował, by przygotować się na kolejną pandemię. Nowy wariant COVID-19 ma być groźniejszy i przyczyni się do powstawania nowych chorób, a także doprowadzi do masowych zgonów.
No i gitara, posłuszne owieczki zaszczepią się i przeżyją, niezależni buntownicy pomrą, bo nie są potrzebni w NWO.
Tylko że to kłamstwo i w dodatku sprzeczne z nauką i posiadaną wiedzą na temat wirusów.
Każdy z kolejnych wariantów wirusa jest słabszy, taka jest zasada działania wirusów i nie ma od tej reguły wyjątków. Tego uczyli mnie dawno temu na zajęciach z biologii.