Tworzy antywojenną grę w Rosji, musiał wyprowadzić się od rodziców
Lepiej niech się wyprowadzi również z samej Rosji bo jak się o sprawie zrobi głośno to niechybnie dostanie zaraz 15 lat łagru za defetyzm...
Ale się porobiło. Rosjanie o antywojennych nastrojach (bardzo ładnie, też jestem przeciwko wojnie, ale gdzie goście byli w latach 2014-2022, gdy to Ukraińcy mieli wolną rękę w atakach na Donbas?), stworzyli grę, w której główna bohaterka ucieka przed hitlerowcami – tymi samymi, z którymi kolaborowali upowcy, uznawani za absolutnych bohaterów na obecnej „napadniętej” Ukrainie. A ci upowcy mieli dokładnie takie same poglądy, jak hitlerowcy. I z tą małą dziewczynką, bohaterką gry, zrobiliby to samo, co hitlerowscy Niemcy. Wszak to moskalka, a moskali trzeba wszystkich wyrezat'. Budem voyewaty, idem voyewaty, rezat' moslali i moskalków.
Nie jest to dziwne skoro starsze pokolenie nosi portrety Stalina, a Lenin ma swoje mauzoleum gdzie przyjechał z pieniędzmi i kilkudziesięcioma tysiącami ludzi od Prusaków. A na Świecie upowszechnił się marksizm kulturowy.