Total War: Warhammer 3 przeżywa drugą młodość dzięki nowej kampanii
Nareszcie, jak na betę działa bardzo dobrze w porównaniu do tego jak trzecia część działała zaraz po premierze, chociaż pewnie beta bardziej odnosi się do balansu niż do samego stanu technicznego.
Czy "nowa młodość" to dobre określenie? Ta gra jest bardzo młoda i tak
Nie ma co się dziwić, większość osób kupiła te grę dla megakampanii. Jej brak na premierę był dużym rozczarowaniem.
Jak mozna bylo sie rozczarowac brakiem IE na premiere, jak od poczatku bylo zapowiedziane, ze IE pojawi sie dopiero po kilku miesiacach?
Nadal nie sadze, aby ktokolwiek sensownie traktujacy TW:WH3 spodziewal sie, ze IE bedzie na premiere. Primo: w TW:WH2 ME pojawilo sie po jakims czasie i secundo: wiadomo, ze wydanie gry ZAWSZE wiaze sie z bugami itp (co zreszta TW:WH3 pokazal). Wydanie czegosc wielkosc IE + WH3 jednoczesnie byloby moim zdaniem katastrofa. Zreszta widac bylo to po stanie samego WH3 - mial sporo problemow. Teraz dodaj do tego IE z jeszcze wieksza iloscia problemow i masz "efekt Cyberpunk 2077".
Immortal Empires mimo łatki 'BETA' jest fantastyczne. Są błędy, pewne rzeczy są niedokończone, ale ginie to w obecnej skali TWWH3. Na dobrą sprawę mając same podstawki wszystkich części to jakieś dobre 500h gry, jeżeli chcemy przejść każdą frakcją.
Mając wszystkie DLC IE to wręcz kolos na grube tysiące godzin.
Grałem trochę swojego czasu w 1 i 2, ale mocno się zraziłem bilansem rozgrywki. Jak przeciwnicy mający 2-3 zamki mogą mieć po 5-6 pełnych armii i to w takiej kompozycji, nie mogłem dac im rady. Sam mogłem wystawić podobna ilość armii, a zamków miałem ponad 20. Zakładam, że tego chyba nie zmienili
Wszystko zalezy od poziomu trudnosci na jakim grasz i od jakosci tychze armii. AI lubi tworzyc tone gownianych armii - twoja jedna glowna armia jest w stanie przebiec przez 3-6 takich bez wiekszego problemu.
To jest niestety taka trochę cecha rozpoznawcza tej serii, że AI, zwłaszcza na wyższych poziomach trudności, maskuje swoją niekompetencję oszustwami. Czasem nie przeszkadza to jakoś mocno, ale nieraz potrafi zabić całą przyjemność z rozgrywki. Między innymi dlatego, że na komputerowych przeciwników zazwyczaj nie działają bardziej wyrafinowane taktyki, więc w grę najczęściej wchodzi tylko podbój i całkowita anihilacja. Na przykład ciężko jest ich odciąć od linii zaopatrzenia (kasy, surowców), bo i tak wyciągają wojsko z tyła, wesoło ignorując przy tym limity dostępnych dowódców (a więc i armii)...
Po to są poziomy trudności, z tego co piszesz domyślam się, że grałeś na very hard/legendary. Tam mogą się dziać takie rzeczy bo AI ma masę bonusów w tym bonusy do statystyk bitewnych co stawia gracza na starcie bitwy w gorszej pozycji.
spodziewałem się standardowego bug festu i ślamazarnej optymalizacji w Immortal Empires ale po komentarzach widzę, że jest całkiem spoko. Oj kusi by jednak kupić niedługo.
Jest dużo lepiej niż w dniu premiery. Stan techniczny jest zaskakująco ok.
Jak w dniu premiery nie polecałem tak teraz można śmiało kupować.
Piękna gra, tylko mogliby jeszcze poprawić optymalizację na mapie kampanii.
Spodziewałem się że optymalizacja będzie leżeć i że tury będą ładować się w nieskończoność jednak jestem pozytywnie zaskoczony. Pod tym względem nie czuje różnicy po przesiadce z wh II. Jest trochę niedociągnięć i placeholderów ale to dopiero beta. Powinni popracować nad ui bo jest trochę nieczytelne na późniejszym etapie. Póki co jest bardzo dobrze i czekam na sfo.