Cyberpunk 2077 daleko za Dying Light 2 na liście bestsellerów Steama
![xKoweKx [stalker.pl]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
Niesamowite, gra na przecenie (do tego największej od premiery) sprzedaje się lepiej niż ta w cenie regularnej. Spoko statystyki, ale nie wytrzymacie bez prowokacyjnego tytułu
Niestety ale według mnie DL2 to zdecydowanie słabsza gra zarówno od części pierwszej jak i Cyberpunka ;)
Jestem dokładnie tego samego zdania, u mnie również DL1 i Cyberpunk 2077 jest sporo przed DL2.
Jeśli chodzi o CP77 to potrafiłem to grę dwa razy pod rząd przejść z aktywnościami pobocznymi. Od Dying Light dość szybko się odepchnąłem. W przypadku Dying Light 2 nie mam zazbytnio chęci by to grę wypróbować nawet na promocji, na próbę pobierałem bodajże kopie z neta (wole wcześniej sprawdzić by nie nadziać się na kolce), ale ostatecznie palcem tego nie tknąłem i usunąłem zanim zdążyłem zainstalować. Może kiedyś się wypróbuje to jednak mam bardziej ciekawe priorytety teraz xD.
Gracze napalili się na jakieś wieści bo głupkowate growe pudelki zaczęły podgrzewać atmosferę. A tymczasem to był stream jak każdy inny, które cedep robi od kilku tygodni z okazji 20-lecia. Po prostu nudna pogadanka o każdej wydanej do tej pory grze i nic więcej.
A po co ludzie mieli by CP77 kupować teraz za pełną cenę skoro nie dawno była przecena -50% i gra uplasowała się gdzieś w topce steama...
W sumie dzięki za info w komentarzach, że DL2 jest w promocji. Zastanowie się nad zakupem(choć zastanawiam się, czy jeszcze nie przycebulić i nie poczekać). Cyberpunka kupiłem w większej promocji już ponad rok temu.
Biorąc pod uwagę, że to dane z Cebulandii, takie wyniki raczej nie powinny zaskakiwać. Sam czekam na spore promocje i skończone gry. Nie, to żeby Cyberpunk był jakiś niekompletny, ale wiele osób czeka jednak na to DLC i jest regularnie przekonywanych w internecie, że coś z nim nie tak.
Ale że jak? Mają kupować drugi raz CP2077? Kto miał kupić, ten dawno już kupił i ograł. DL 2 jest stosunkowo świeżym tytułem, teraz przecenianym, to kupują.
Zatem takie porównanie jest słabe, kiedy CP2077 wyszedł rok przed DL2.
Porównajcie ilość sprzedanych kopii, bo tylko takie porównanie ma sens.
Ciekawe czemu nie było takiego artykułu gdy całkiem niedawno sytuacja była odwrotna (wtedy CP był na przecenie)? A co do tego streama, to nie wiem dla kogo niby był rozczarowaniem? Od początku lipca robią streamy z gadającymi głowami, na których niczego nie ogłaszają, w kolejności od najstarszej gry do najnowszej, teraz był akurat Cyberpunk. Napisali, że niczego nowego na nim nie pokażą, powiedzieli to też na początku streama, więc jak ktoś był napalony to mógł się od razu ostudzić i wyjść, choć zapowiedzieli tam kolejny stream z CP, który już pewnie będzie poświęcony anime lub nowościach w grze.
No co za idiotyczne porównania. Wszyscy czekają na fabularne DLC, bo kto chciał kupić podstawkę ten już ją kupił. Poza tym mowa o grze, która wyszło niemalże dwa lata temu. Dying Light 2 przechodzi swój resenans, bo nowy patch zmienił w końcu istotne rzeczy w gameplayu.
Porównywanie topki kiedy jakaś gra jest w przecenie uważam za słabe, dochodzi wtedy do skoków nawet kilkaset miejsc w górę. Z tego co pamiętam jak CP jest w przecenie to też okupuje topkę i co, wtedy należy mówić, że CP deklasuje DL 2? Chociaż z drugiej strony jak tu cokolwiek porównywać jak gry ciągle wpadają w promocje i z nich wychodzą xD
Chwilowy moment. Ciekawi mnie porównanie ile budżetu wyciągnęły od graczy do tej pory te 2 tytuły.
Niby CP77 jest niemal pod każdym względem lepszy, ale strzelanek jest cała masa, a gier z parkourem - z tym w bardziej realnym jest bardzo mało.
Wszczepy nie są jakieś szczególnie bajeranckie, zdobywane bronie i auta, domy bez sensu, albo strasznie niewygodne i nieprzemyślane. Jakoś wolę zwiedzić każdy zakątek w DL2 niż w CP77 bo sprawia to więcej frajdy przez parkour (choć dla mnie gorszy niż w DL1) DL2 jest bardziej powtarzalne, ale gra wydaje się bardziej hack'n slashowa inne wrażenia. CP77 ma za mało aktywności, które przedłużą mu życie. Część ludzi w Wiedźminie przyciągała natura i dłużej poprowadzony wątek główny. Same poboczne zadania jak zostaną są dla graczy jak ja trochę bez sensu. Zawsze myślę, że wymaksuje wszystko, ale finalnie jakoś się nie chce. Zdobywanie aut czy domów nie przynosi korzyści jakie mogłyby przynosić.
Jak chcą zrobić grę nieśmiertelną i z modami to fajnie jakby dodali coś w rodzaju wojny gangów/mount and blade (najlepiej aby można było zrobić grupę nie tylko złodziei). Same wydarzenia sezonowe łatwo się przejedzą jeśli są mało urozmaicone albo różnorodnością, albo realizmem.
Ostatnio odpaliłem Dirt Rally 2 - niby symulator, ale - droga strasznie i żadne wydarzenia sezonowe nie uratują tego zrażenia (refound na steamie, choć gra za grosze). Podobnie może być jak ktoś porówna gameplay CP77 z innymi tytułami.
Gry Single Player się sprzedaje raz. Nie trzeba przymuszać ludzi do grania w te gry... Bo oni już po czasie nie płacą. Takie zabiegi uzależniania gracza od gry, są potrzebne grom z mikropłatnościami.
Gry REDów stoją fabułą, Techland ma w tej kwestii wyraźne braki. Ale faktem jest, że pod wieloma innymi względami DL2 był znacznie lepszy od CP2077.
Techland ma też słabszy zasięgowo marketing, więc jasne jest, że DL2 nie sprzedał się lepiej od Cyberpunka. Nie zmienia to faktu, że DL2 bije na głowę sporo z obecnych tytułów.
Moim zdaniem nie ma sensu stawiać DL2 w konkurencji z Cyberpunkiem, bo w jakim aspekcie jest to konkurencja ?
Myślę, że DLC, które będzie się znajdować w tym samym mieście, co oryginał, trochę poprawi realizm świata. Bo faktycznie są pustawe miejsca.
Tyle tylko, że Cyberpunk 2077 jest świetną grą z bardzo dobrą fabułą, zaś Dying Light 2 jest niestety dość nudny...
