Po 8 miesiącach walki serwery Dark Souls 3 odżyły
Jak dobrze pamiętam serwery mają przywracać stopniowo i na pierwszy ogień poszedł DS3 ze względu na największą liczbę graczy.
Powiem wam szczerze, bez znaków pozostawianych przez graczy trochę klimatu w tych grach ucieka.
Osobiście czekam na przywrócenie serwerów DS Remaster bo w końcu zabiorę sie za nadrabianie tych gier. Bo jak rozumiem grając w singlu by mieć te podpowiedzi(dobre jak i złośliwe) w grze muszę być online itd? Jednak najazdów innych graczy wolałbym z początku unikać ;)
Tak, musisz być online do tego. I ma to swoją cenę w postaci możliwych najazdów:)
Jak twoja postać będzie pustym to nie będziesz miał najazdów. Inwazję są możliwe jedynie kiedy twoja postac jest człowiekiem.
Fajnie, ale Ich sieciowe moduły teraz, i od zawsze są w tragicznym stanie.
Wieczne lagi, łącza się z nami ludzie z drugiego końca galaktyki, tragiczne hitboxy i oczywiście cheaterzy, ludzie korzystający z skryptów, gliczy, exploitów itp. itd.
Ten sam burdel jest w Elder Ring... i tak od Demon's Souls.
Podziwiam ludzi płacących za tak pół działające gry.
Sama prawda. Jestem fanem ds, ale te cale multi to rak
Mam nadzieję że DS2 też zostanie naprawiony. Sam gram prawie wyłącznie solo, ale wyłączenie serwerów jest zwyczajnie irytujące ponieważ gra automatycznie sprawdza połączenie i nie da się tego wyłączyć ESC czy w opcjach na permanentne offline. A że na modę z dalekiego wschodu gra po wyjściu do menu zawsze wraca do ekranu startowego, to za każdym razem trzeba czekać te 15 czy nawet więcej sekund.
Do DS2 można ustawić wyjątek do zapory sieciowej żeby ci nie łączyło i gra uruchamia się wtedy szybciej.