Phantom Hellcat to polskie RPG akcji osadzone w teatrze
Estetycznie przypomina mi Alice: Madness Returns przez co ma moją uwagę, chyba jako jedyny tytuł z całego pokazu. Reszta wygląda tytułów wygląda jak kolejne klony...
Pokręcone, teoretycznie mnie to odpycha, ale estetycznie wygląda to bardzo fajnie, walkę też ładnie zareklamowano...
Problem z tymi wszystkimi grami mam taki, że doszlismy to momentu, gdzie mało co nas zaskoczy. A jak już, to na chwilę. W wszystkich grach, mam wrażenie że to już było. Tylko inna skórka. Bawi bo bawi, ale już 99% gier nie zaskakuje niczym. Od to samo tylko inny świat. Seriale też już nie zaskakują(no może te mniej rozbuchane) Po grze o tron, żaden serial nie robi takiego wow. Dobra zabawa i tyle. Książki to samo. Wszystko dalej bawi, ale to taki dzień świstaka się wydaje. No ale tak to już musi być. Wszystko dochodzi kiedyś do takiego etapu. Że gdzieś to już widziałem, czytałem, grałem. Albo po prostu potrzebuję się od tego wszystkiego odciąć. Bo gra wygląda fajnie.
Wygląda jak gra inspirowana filmikiem "Awaken" z League of Legends :D Totalnie! Chodzi mi konkretnie o fragmenty z Jhinem i Camille.
https://www.youtube.com/watch?v=LGtmqSDZYL0