Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Najgorsze filmy, które zarobiły miliony

22.08.2022 13:38
1
lis22
83
Generał

Ale bzdety ....

"Król Lew" z 2019 roki jest świetny od strony wizualnej, od strony fabularnej poszerza charaktery większości bohaterów i zmienia całkowicie rolę Hien, które w oryginale pełnią rolę comic reliefu a tutaj mamy prawdziwe, groźne drapieżniki, gdzie ich przywódczyni nie boi się grozić Skazie śmiercią. Na prawdę śmieszy mnie fakt, że ludzie chcieliby kreskówkowego designu bohaterów w realistycznym świecie, to byłaby parodia a nie film. Jedyną wadą filmu jest zbyt krótki czas trwania bo taki film powinien trwać minimum dwie i pół godziny a najlepiej trzy ;)
Aha, to nigdy nie miał być film dokumentalny tylko fabuła w realistycznej oprawie, gdyby pokuszono się o kreskówkowy wygląd bohaterów, wyszłaby taka 'Alicja w Krainie Czarów" Burtona.
Do tego, krytyka tego filmu jest niespójna bo z jednej strony, ludzie narzekali, że jest zbyt podobnie do oryginału ( np. sekwencja "Circle of Life" ) a z drugiej strony płakali, ze sekwencje "I Just Can't Wait To Be King" i "Be Prepared" nie wyglądają tak samo jak w animacji - gdy "Mulan" wyszła poza animację to też był płacz, że nie ma piosenek i Mushu ;)
Kontynuacja zapowiada się bardzo dobrze bo jest dobry reżyser i kompozytor, oby tylko wrócili Tim Rice, Elton John i Lebo.M a jeśli ludzie nie chcą śpiewających zwierząt to piosenki mogą być spoza kadru.

"Przebudzenie Mocy" to też dobry film, który powraca do uniwersum oryginalnej trylogii po 32 latach i robi to dobrze bo mamy tu dobre zdjęcia, świetne efekty specjalne i dobrą grę aktorską, lepszą niż w oryginalnej trylogii, myślę tu głównie o Adamie Driverze, który jest lepszym Vaderem niż sam Vader.

Z resztą się w większym lub w mniejszym stopniu zgadzam.

post wyedytowany przez lis22 2022-08-22 13:53:53
22.08.2022 13:43
BlurekPL
2
1
odpowiedz
1 odpowiedź
BlurekPL
135
Generał

9 część gwiezdnych wojen, okej zgodze sie, Jurrasic World nie jest arcydziełem ale jest o wiele lepszy od kolejnych dwóch, Transformers 4 nie było aż tak złe jak 5, Król Lew? Bruh xD kto to pisał, wizualne arcydzieło które w kinie wyglądało cudownie, FF8 jest okej, ma sporo mocnych momentów, FF9 powinno tutaj być, 5 część piratów nijaka, moc marki, BvS i Suicide Squad zyskują dużo w wersjach rozszerzonych, no ale te nie trafiły do kina, ale to wciąz nie ''najgorszy film'' a średniak. Alicji i Władcy Wiatru nie widziałem.

25.08.2022 21:19
2.1
1
toyminator
79
Senator

O tak. Zdecydowanie 9 częśc szybkich powinna tu być. To był straszny kupsztyl. 8 Była spoko. Dałbym tutaj Wonder Woman 2, ale no ne zarobiła ;D

22.08.2022 13:45
SpookyYuuki
3
odpowiedz
1 odpowiedź
SpookyYuuki
59
Generał

Jeśli w filmie grają znani aktorzy (choć nie jest to konieczne), jeśli jest to film superbohaterski, jest w nim dużo efektów i jest akcja to będzie to popularny film w stanach. Oglądają to ludzie z przedziału 13-25 lat. Nie musi być dobry, nie musi mieć dobrej fabuły. Nie musi mieć nawet sensu. Ludzie to uwielbiają. Czysta akcja z masą efektów specjalnych.

22.08.2022 19:05
ReveAnge
3.1
ReveAnge
39
Pretorianin

Przedział wiekowy to raczej 10-16 lat, ta widownia daje największe zyski więc i film musi być dopasowany do ich poziomu. Dlatego współczesne kino tak właśnie wygląda.

22.08.2022 13:45
👎
4
odpowiedz
5 odpowiedzi
Hero Of Olympus
33
Pretorianin

lis22 "Przebudzenie Mocy" to też dobry film, który powraca do uniwersum oryginalnej trylogii po 32 latach i robi to dobrze bo mamy tu dobre zdjęcia, świetne efekty specjalne i dobrą grę aktorską, lepszą niż w oryginalnej trylogii, myślę tu głównie o Adamie Driverze, który jest lepszym Vaderem niż sam Vader. - primo w artykule była 9 część nie 7. Secundo, Adam Driver lepszy od Vadera XDDDDDDD

22.08.2022 13:52
4.1
2
lis22
83
Generał

Na TV Filmy jest ciekawy filmik na ten temat i zgadzam się - ogólnie, jesli ktoś nie wychował się na SW i nie ma do nich sentymentu to te filmy nie zrobią na nim wrażenia w 2022 roku a tam jest osoba, która obejrzała dziewięć filmów po raz pierwszy w tym roku. Ja oglądałem oryginalną trylogię w 1996 roku mając 18 lat i ani Vader, ani Imperator nie byli dla mnie ani trochę straszni, ten drugi był zawsze groteskowy i karykaturalny, wolę Palpiego jako Senatora i Wielkiego Kanclerza.

22.08.2022 14:03
4.2
Hero Of Olympus
33
Pretorianin

lis22 znaczy ja się w 100% zgadzam, ja wychowałem się na Prequelach, ale co nie zmienia moim zdaniem faktu że Vader jest postacią kultową i jednym z najlepszych villianów w historii kina. I również jestem fanem Kylo Rena (znacznie bardziej niż Rey) ale nadal jest to postać słabsza od Vadera.

23.08.2022 08:39
4.3
Tinimig95
37
Konsul

Jedyny fajny Vader jaki istnieje to ten z Zemsty Sithów i ten z Powrotu Jedi. W pozostałych filmach jest tylko fajną zbroją. Niczym więcej. Bo tylko filmy się liczą a nie zapchajdziury dla fanów. Dlatego nie dziwię się że są ludzie, którzy wolą Kylo Rena (sama do nich należę). Generalnie oryginalna trylogia jest bardziej bają niż pozostałe dwie trylogie (odlicz Skywalker Odrodzenie). Za szybko główne trio się związało ze sobą emocjonalnie, rodzeństwo Skywalker jest psychopatyczne bo inaczej nie potrafię wytłumaczyć obojętniści na śmierć faktycznych rodziców (Luke) i całej planety (Leia) i w ogóle pozwolenie cywilowi by z marszu leciał myśliwcem na kluczową dla istnienia wojska misję to głupota straszna.

25.08.2022 14:10
4.4
Nomadd
33
Pretorianin

No sorry, ale Kylo nawet nie stoi koło Vadera. W 1 połowie Przebudzenia... nawet ok, tu się zgodzę, był całkiem spoko. Nigdzie blisko poziomu Anakina, ale spoko. Ale kuźwa, ten typ przegrał WSZYSTKO, zwłaszcza każde starcie z MaRey Sue.
Vader w OT wzbudzał respekt, bo od wejścia w ANH był potężniejszy od wszystkich a na końcu zabił Obi-Wana. Potem wygrane starcie z Lukiem, torturowanie Hana etc etc. Gdzie się nie pojawił wzbudzał jakiś respekt.
Anakin/Vader z PT był ciekawy bo widzimy jego origin story. Od dziecka do przemiany, co go pchnęło do tego wszystkiego. To jest interesujące. Jak ktoś tam chce twierdzić, że prequele są słabe to jego opinia, ale historia jest dalej dobra i spójna. Sequele... nie są.

Kylo przy Vaderze to taki emo dzieciak, który chce być super mroczny. Nie widać ani szczególnego powodu jego przemiany, ani nie jest jakimś szczególnym zagrożeniem... Vader, gdyby jego postać pisali członkowie Evanescence. Plus nawet niczego nigdy nie wygrał, nic nie osiągnął, jak MaRey Sue była obok niego to wiadomo, że musi przegrać więc... ani respektować ani bać się go. Jedyne co mu się udało to:
- Zabicie Snoke'a - co jak się okazało gówno dało, bo Snoke i tak nie miał żadnego znaczenia i "jakimś cudem" Palpatine wrócił i potencjał na rozwój Kylo prysnął
- Zabicie Hana Solo - co jakimś cudem go osłabiło zamiast wzmocnić. Ktokolwiek napisał tę scenę chyba nie rozumie do końca Star Warsów. Wystarczyło przeczytać (w 15min) historię Dartha Malgusa i Eleeny Daru

Także no nie, dużo można o Kylo powiedzieć, ale na pewno nie jest lepszy od Vadera. Lepszy w przegrywaniu chyba.

25.08.2022 20:08
fred1918
4.5
fred1918
51
Centurion

No sorry, ale Vader spieprzył dokładnie wszystko za co się zabierał w starej trylogii, facetowi przez trzy filmy nie udało się wykonać ani jednego zadania.

22.08.2022 13:47
Xinjin
5
odpowiedz
Xinjin
181
MYTH DEEP SPACE 9

Co do Piratów z Karaibów - to część na Nieznanych Wodach oceniam nawet wyżej od dwójki czyli Skrzyni Umarlaka. A to przez to głównie, że to część w której pierwiastek przygody odgrywa zdecydowanie większą rolę. Ale nie zmienia to jednak faktu, że tylko to ją ratuje bo film mam wrażenie był robiony na odwal się i wyszło co najwyżej średnio (natomiast napewno nie słabo) a można było z tego wycisnąć znacznie więcej.

post wyedytowany przez Xinjin 2022-08-22 13:49:42
22.08.2022 14:06
😂
6
odpowiedz
remek002
15
Legionista

"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" i to jest subiektywne odrzucie, bo jednemu może się podobać jakiś film, który jest "gniotem" dla kogoś innego i nie zwraca uwagi na niedociągnięcia. To też nie są filmy dokumentalne, tylko fikcja i tak jak gry są ukierunkowane aby wycisnąć jak najwięcej $ i o dziwo niektórym się to udaje mimo tego, że są "gniotami", to takie dziwne jest, a może jednak nie są aż takimi "najgorszymi filmami" jak niektórym się wydawało, bo może ktoś ma zawyżone oczekiwania wobec niego i "zrobił by to lepiej" lub nie jest to film w jego "klimacie" :D Krytykować zawsze było, jest i będzie najprościej... Ja np nie mam zamiaru oglądać "tasiemca" Szybcy i wściekli i jak dal mnie, to na Tokio Drift powinno się zakończyć, ale sentyment dalej jest wyciskany na maxa z $ i ludzie tą "telenowele" lubią i oglądają i może pojawi się w jakim filmie SF tak jak Szczęki w Powrocie do przyszłości xD

post wyedytowany przez remek002 2022-08-22 14:12:14
22.08.2022 14:18
7
odpowiedz
SylwesterZ
66
Konsul

Bardzo dziwnym dla mnie jest oczekiwać na filmie Burtona, że nie będzie to film dla Burtona. Widać wyraźnie, że reżyser bawi się treścią, dokładając do tego oderwaną od rzeczywistości formę. No i kompletnie nie zgadzam się z zarzutem, iż inne postacie nie są odpowiednio wykorzystane, bo są, czasem aż do przesady, jak choćby sama Alicja, która w książce tak naprawdę jest tylko pretekstem do "podróży", zaś w filmie zajmuje znacznie ważniejsze miejsce.

22.08.2022 14:30
aloyzz
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
aloyzz
37
Chorąży

"Jareda Leto, który udowodnił, że nie każdy muzyk może być z automatu aktorem"
Autor widzę jest wybitnym znawcą filmów.
Jared Leto jak każdy aktor miewał i słabsze role, ale "kilka" świetnych też zagrał. Nagród czy nominacji w swojej karierze kilka zdobył (w tym Oskara i Złoty Glob=

22.08.2022 16:50
8.1
Mitsuki
38
Generał

Nie nazwałbym Złotego Globa nagrodą

25.08.2022 12:36
8.2
1
Divives
33
Chorąży

A czym przepraszam?

22.08.2022 14:37
Goten
😒
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
Goten
53
Konsul
1.0

Autor tego rankingu chyba kpi . Król Lew z dwa tysiące dziewiętnastego jest bardzo dobrym filmem ,pozwalającym na nowo poczuć sie dzieckiem . Za uznanie króla lwa z dwa tysiące dziewiętnastego jako najgorszy film czerwona kartka ,najgorsze filmy są to Przebudzenie Mocy Ostatni Jedi i Skywalker Odrodzenie .

post wyedytowany przez Goten 2022-08-22 14:38:20
25.08.2022 22:18
9.1
1
queky
27
Legionista

od Przebudzenia Mocy to ty sie odpieprz.

26.08.2022 10:44
meria_64
9.2
meria_64
39
Pretorianin

Przebudzenie jeszcze miało jako taki poziom, po drugie to była też bardziej laurka dla fanów

22.08.2022 15:58
MilornDiester
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
MilornDiester
37
Generał

BvS był naprawdę dobrym filmem, który akurat zarobił znacznie mniej niż się z początku spodziewano (wytwórnia myślała że mld wpadnie łatwo). Niestety wersja kinowa miała wycięte niemal wszystkie sceny, które tłumaczyły motywacje bohaterów przez co film faktycznie mógł się wydawać momentami niespójny. Natomiast wersja rozszerzona wszystkie te problemy rozwiązała. Można co prawda narzekać, że trwa aż 3h, ale biorąc pod uwagę, że studio kazało Snyderowi nakręcić kilka filmów w jednym (MoS 2, Batman origin, WW origin, death of superman etc.) to mogli już mu dać te dodatkowe pół godziny...

lis22
Problem nowego Króla Lwa polega nie na tej czy innej stylistyce, tylko na tym, że zmienił całkowicie główne przesłanie filmu. Oryginał był filmem o odpowiedzialności, wytrwałości i konieczności podporządkowania się swoim obowiązkom. Natomiast remake to typowe bajanie współczesnego hollywoodu o samoakceptacji i dowartościowywaniu się. Widać to chociażby po scenie rozmowy Simby z nieżyjącym już Mufasą. W oryginale, wezwanie "pamiętaj kim jesteś" brzmi jak wyrzut i przypomnienie o obowiązkach. Natomiast w nowej wersji stary król przychodzi jedynie po to żeby powiedzieć synowi, że jest z niego dumny i go akceptuje. Zupełnie inne przesłanie.
Poza tym ten remake jest po prostu niepotrzebny ponieważ oryginał jest pod każdym względem doskonały.

Do całej listy dodałbym od siebie jeszcze obie części Frozen, których fenomen wynika chyba tylko z wpasowania się w ówcześnie modne narracje ideologiczne, Czarną Panterę, która niczym się nie wyróżnia od najbardziej przeciętnych filmów MCU (może tylko swoją niebywałą przeciętnością), Kpt. Marvel (z tych samych powodów) oraz Aquamana, który jest znacznie gorszy do BvS a zarobił znacznie więcej.

22.08.2022 17:07
10.1
1
lis22
83
Generał

Nie godzę się - gdy weźmiemy chociażby musical "Król Lew" to tam też mamy "Endless Night" gdzie Simba również tak jakby szuka akceptacji ojca - poza tym to nie jest remake 1:1 i dobrze, że obie wersje różnią się między sobą choćby takimi detalami.
Czy niepotrzebny? Można by tak powiedzieć o każdym remake'u, prawda jest taka, że to jest film dla innego pokolenia.

Nie zgodzę się też co do "Frozen" - pierwsza część ma bardzo zaskakujący zwrot akcji a poza tym, wyśmiewa bajkowy stereotyp o miłości od pierwszego wejrzenia.

post wyedytowany przez lis22 2022-08-22 17:07:31
25.08.2022 21:21
10.2
1
toyminator
79
Senator

Kraina lodu i idologia? Gdzie? Jeśli ty widzisz tam gdzie ideologie, to masz chłopie problem. A nawet jeśl icoś by tam było, to na pewn odzieci wyłapią ;D Ludzie trzymajcie mnie.

post wyedytowany przez toyminator 2022-08-25 21:22:01
22.08.2022 16:01
😐
11
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Katoshi
38
Chorąży
4.5

Klasyczny Disneyowski Król lew z 1998 roku to jedno z największych osiągnieć tej wytwórni.

Klasyczny Król Lew to jest z 1994 roku....

26.08.2022 10:46
meria_64
11.1
meria_64
39
Pretorianin

To nasz kochany gol, spodziewasz się dokładnego researchu?

22.08.2022 16:26
12
odpowiedz
1 odpowiedź
Mitsuki
38
Generał

F8 to po prostu kino superhero na które idzie się by zobaczyć sceny akcji i postaci (u mnie to zawsze będzie Roman) które się lubi. Pominę już to, że sceny akcji tam są dużo lepiej nakrecone niż w większości Marveli.

Co do Rise of Skywalker to zabawne że choć filmowo jest to najgorsze kinowe Star Wars jak zrobione kiedykolwiek, to z sequeli chyba najlepiej mi się oglądało (jako guilty pleasure oczywiście). Generalnie widać że mamy tu reżysera który poza filmami to Star Wars w ogóle nie zna, i scenarzystę który musi być wielkim fanem EU z lat 90tych. W efekcie czego mamy tutaj kwintesencję prawie wszystkich dziwnych rzeczy z tamtego okresu jak klon Palpatine wraca zza grobu z super flotą z planety kultystów, manipuluje potomkiem Anakina by do niego dołączył, chce opętać młode ciało które nie jest klonem, do tego jeszcze informacja że ma dzieci i wnuki, Republika to znów rebelia, i masa innych rzeczy które są złe, ale mam do nich sentymentalną słabość i miałem fun widząc co się na ekranie odwalało, brakowało tylko szalonego klona Luke o imieniu Luuke.

25.08.2022 14:14
12.1
Nomadd
33
Pretorianin

"Sequele" Disneya to taki kiepski fanfic 15-to latka.
Albo The Room Star Warsów.

23.08.2022 11:31
13
odpowiedz
LukaszRei
55
Pretorianin

Z tych 10 wymienionych filmów do artykułu pasują chyba tylko 2, czyli szybcy i wściekli 8 o raz Legion Samobójców. Nie wiem jak Jurassic World, Król Lew oraz Batman vs Superman, ponieważ nie oglądałem, ale pozostałe tutaj nie pasują, nawet jeśli nie są jakimiś super filmami.

25.08.2022 21:17
14
odpowiedz
toyminator
79
Senator

I za wyznacznik oceny z Metacritic(najgorsza strona, do sugerowania się ocenom) I roten. Gdzie ludzie też czasami oceniają jak krytycy. Na przykład Alicja w krainie czarów, miała 70 % od widzów. I potem nagle mniej, bo coś tam coś tam, i bredzą ludzie tak samo jak krytycy. A na każdym z tych filmów, bawiłem się dobrze, albo w miarę dobrze. Jedynie Wiek zagłady, Odrodzenie, Batman v superman. Ba, mnie się ostatni władca wiatru podobał. I co zrobicie?;D Jak się sugerować ocenami, to Filmweb i IMBD I sobie porównać. Bo czasem, na Filmweb jest ocena o 2 pkt wyższa niż na IMBD, a czasem na odwrót. Nie ma co się sugerować. Oglądajcie, i sami oceniajcie. Z wszystkich filmów seriali które oglądałem, w 70% zgadzam sie z oceną. reszta to według mnie, albo za bardzo zjechane, albo za duże oceny.

Publicystyka Najgorsze filmy, które zarobiły miliony