Serial The Last of Us od HBO na pierwszym materiale wideo
OMG jaram się jak choinka na święta.
Moment, w którym Pascal wypowiada swoją kwestię O.o
Teraz już wiem, że to był idealny wybór. Dosłownie brzmi jak Joel.
ja rozumiem że rola Sary jest krótka ale jest na tyle ważna w grze że jak można zrobić z niej czarnej i jeszcze miała ciemny blond
No nie? Normalnie czarna jak śnieg.
E tam, tu jeszcze nie jest źle, jak dla mnie jest ok. bardziej pasuje do Joela granego przez ciemniejszego aktora. Jakaś spójność jest zachowana.
Dobór tej aktorki to dla mnie póki co największa porażka tego serialu. A tak to jest ok.
Elie też do mnie nie przemawia. Cała reszta na plus. Dobrze by było żeby w okolicach premiery gra w końcu zawitała na pc.
Zgodzę się, że Ellie mogłaby wyglądać inaczej, ale nie wybrano jej raczej ze względu na wygląd, więc powinniśmy dać jej szansę.
Wole film kopiujacy kropka w kropkę sceny i fabułę z gry niz wymyślanie koła na nowo jak przy uncharted z hollandem
Uncharted film to takie dno że wstydziłbym się zagrać w czymś takim. Zaszczytem za to jest gra u takich reżyserów jak denis villeneuve.
Taa, no super rola była Mamoi w Dune, równie dobrze go tam mogło nie być xD
Ale tak, uncharted mega gniot.
Bella tak mi nie pasuję do tej roli że nie dam rady na to patrzeć. Chyba że to zmiany scenariuszowo i jest odporna ale w pierwszym stadium;) pedro też zresztą nie pasuje nawet z charakteryzacja. Jest tyle faknych aktorów i aktorek :(
Jeśli mam do wyboru pomiędzy bardzo dobrą aktorką a aktorką bardzo podobną do postaci z gry, to wybiorę bardzo dobrą aktorkę za każdym razem.
Niektórzy tutaj się zachowują jakby woleli wierny do bólu niż po prostu dobrze zagrany film.
Mi już wystarczy gniotów na podstawie gier komputerowych.
Myślisz, że ten film przełamie trend kiepskich filmów/seriali na podstawie gier? Bardzo optymistycznie.. xD
Jedno nie wyklucza drugiego.
Można była znaleźć dobrą aktorkę, która jednocześnie jest wizualnie podobna do granej przez siebie postaci.
Mi osobiście Bella nie pasuje, ze względu na odpychająca urodę. Można w brzydocie mieć urok, ale tutaj właśnie nie ma.
Plus na pewno, ze pozbyła sie wreszcie brytyjskiego akcentu.
Głos ma dość podobny do Ashley.
Ten Joel wygląda trochę jakby bracia Pazura mieli małą przygodę za garażami i on z niej powstał. Xdddd
Aktorka, która grała Aryę Stark byłaby świetna.
Ale jak to nieraz bywa, może ktoś po znajomości wepchnął na ekran swoje dziecko, aby w przyszłości z jej kariery była stodoła kasy. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie zrujnuje jej to życia, jak miało to miejsce w przypadku niejednego dziecka. O ile w ogóle przeżyje, co przecież wcale nie jest pewne.
Natomiast wybór tej aktorki to tylko kolejny przejaw faktu, że twórcy większości adaptacji mają fanów totalnie w... głębokim poważaniu.
A osobiście bardzo bym się cieszył, gdybym mógł zobaczyć kogoś, kto faktycznie przypomina Ellie. Muszę przyznać, że chyba autentycznie tęskniłem od momentu ukończenia pierwszej części po raz któryś.
Aktorka, która grała Aryę Stark byłaby świetna.
po niej tez by jechali, że za brzydka
