Rockstar ucisza współtwórców GTA, powód: „naruszenie praw autorskich”
Niektórzy wyzywają Rockstara od Co*kstar, a tutaj gość się postarał z Rocksuck bo ta fraza brzmi podobnie do ballsack ;-P
Nie chcę jakoś bardzo bronić Rockstara, ale moim zdaniem za wszystko co się dzieje w tej w firmie, za te wszystkie dziwne akcje odpowiada przede wszystkim Take Two, czyli właściciel Rockstara.
pod koniec artykułu wspominają o tym.
Ale nie ma co tutaj tego rozdzielać. Obecny R* to w całości TT, od dawna już nie "przejęta firma". To głupio myśleć, że w R* na ważnych stanowiskach pracuje ktoś, komu też nie tylko hajs w głowie.
Z resztą tak samo na ich garb zrzuca się fatalne remake GTA choć oni palcem przy tym nie kiwnęli bo robiła to zewnętrzna firma.
trochę to zabawne jak "rockstar nie miał z tym nic wspólnego" ale jak by remake GTA wypalił to lizanie dupy rockstarowi nie było by końca
Czy aby to na pewno Rockstars? Czy czasami nie Take Two? Bo ci drudzy mają pierdolca na punkcie praw autorskich, pieniędzy i dojenia mleka z produktów do 101%
Przecież napisał o tym.