Mamy pełne wymagania sprzętowe Saints Row; są w miarę rozsądne
Nie wygląda graficznie gorzej niż GTA5. Zobacz sobie gameplaye na Twitchu.
Choć d*py też nie urywa, Next Gen to to nie jest.
Powinno to lepiej wyglądać przy tych wymaganiach sprzętowych.
Ktoś tam testował na karcie z 2GB vRAM i też poszło, FPSy 25-30. Więc wymagania minimalne trochę zawyżone.
Gameplayowo to takie ulepszone Saints Row 3, choć fabularnie podobno gorsze.
Ulepszone sr3? nie wiem czy widziałeś jak zmasakrowali character creator to jest nie do przyjęcia bez modów, nikt nie chce grać babochłopem
Ulepszone pod względem gameplayu. Wiesz, rozwałka, jazda samochodem, dynamiczniejsza walka.
Styl podobny do chaosu z SR3 (w SR2 było nieco bardziej poważnie), tylko ulepszony.
Testowałem kreator. Był dostępny za darmo jako "Boss Factory" na Epicu.
Możesz sobie stworzyć postać jaką chcesz, nie musisz grać domyślną postacią czy "babochłopem". Na reddicie ludzie wrzucają foty i wygląda to lepiej niż kreator ze starych Saints Row. Lalki Barbie też się tam pojawiają, jeśli o takiej postaci marzysz.
Jak się go koniecznie czepiać to być może dalej wygląda to zbyt kreskówkowo (kwestia gustu), a włosy wyglądają jak z plastiku (ale w sumie podobnie było w SR3). Poza tym na plus.
Z poważniejszych minusów to podobno fabuła i bezbarwni towarzysze, no ale to było do przewidzenia już z pierwszych trailerów. Trzeba zaczekać na popremierowe recenzje.
Oczywiscie ze wyglada duzo gorzej od GTA V.
Od animacji po tekstury, oswietlenie, cienie, system zniszczen, wszystko posysa
Nie, rozsądne to byłyby gdyby minimalne były zalecanymi...
Jak to jest że grafika stoi w miejscu a wymagania rosną
Nie stoi, po prostu z generacji na generację progres grafiki zwalnia mimo coraz mocniejszych sprzętów.
Na szczęście pójdzie na wysokich w full HD. Zobaczymy jak gra będzie wyglądała w ruchu.
Tak szczerze mówiąc to jak się ogrywało gry z 3 generacji konsol (nie będę tutaj mówił o PC, bo to zupełnie inna bajka, a największy rozwój zaczął się w latach 90) i przeskoczyło na 4 generacje to był szok i niedowierzanie. To samo z 4 na 5, czy z 5 na 6. Nie inaczej było również w przypadku przesiadki z 6 na 7. Jednak przeskok z 7 na 8 nie był już tak zaskakujący, choć widoczny gołym okiem. Obecnie trwa 9 generacja konsol i szczerze nie widzę żadnej różnicy. Jak porównuję pecetowe Red Dead Redemption 2, to ciężko mi znaleźć ładniejszą i równie zaawansowaną technologicznie grę.
Bo diabeł tkwi w szczegółach i gry ładniej nie wyglądają, rozwijają się animacje, modele postaci, obszary działań, system pogodowy, szczegóły i detale poziomu czy jak twórców stać, to robią imponującą fizykę obiektów. Ciężko jest obecnie robić jakiś duży skok, bo taki nowy Rachet Rift Apart wyglada już jak film Pixara a animacje i modele w RDR2 są imponujące. Zresztą nie jestem pewien czy gracze oczekują grafiki nowej jakości, bo to zawsze wiąże się z jakimiś wydatkami na modernizujące PC czy z nową konsolą a obecnie jest to utrudnione przez braki na runku produkcyjnym. Może dlatego, najbardziej popularne i grywalne gry mają minimalistyczną, kreskówkową czy zwyczajnie mało imponującą grafikę. Plus jest tego taki, że większość obecnie wydawanych gier działa też na słabszych i starszych PC/konsolach. Jeśli masz 6 letniego PC, który dalej sobie radzi z nowymi grami w przyzwoitej dla Ciebie jakości, to tylko się ciesz, bo 6 lat to w rozwoju technologii bardzo dużo i taki sprzęt nawet, jak był top w momencie jego kupna, to teraz już jest po prostu stary a przy najnowszych i dopakowanych graficznie grach sobie radzi dużo gorzej i musisz ciąć detale. Co nie zmienia faktu, że wymagania rosną, sprzęt się starzeje lub się psuje i ludzie wymieniają na nowy, który aktualnie jest na rynku.
To co działo się kilka lat temu znowu zaczyna się dziać. Rosną wymagania, a grafika praktycznie stoi w miejscu.
Do 30 fps i 1080p powinen być sprzęt o mocy PS4/Xone a nie PC z kartą klasy GTX970 i Ryzenem 3. Wymagania sobie rosną a gry niczym szczególnym technologicznie się nie wyróżniają.
