To już czas na nowe Anno. Tak wyglądałoby w moich marzeniach
To co zabiło 2205 to nie kosmos a uproszczenie rozgrywki w formie przeniesienia walki do zamkniętych sektorów i zminimalizowanie handlu między wyspami do 0 ....
Oj nie sądzę że kolejne anno jakiekolwiek już by miało sens po 1800
Anno 1800, zwłaszcza z dodatkami, jest trochę inne
Oczywiście całe życie anno stawiało łańcuchy produkcyjne ale te się nie specjalnie zazębiały
W takim anno 1701, chciałeś produkowqć chleb? Proszę bardzo starczyło zbierać ziarno, zmielić je na mąkę potem mąkę upiec chleb, co prawda w tej odsłonie wszystko było po prostu jedzeniem
Anno 1404 trochę to skomplikował dzieląc jedzenia na chleb, mięso, ryby itp itd ale to bardziej wymuszało na graczu wykorzystywanie wszystkich form produkowania jedzenia niż skomplikowanie samego procesu (choć w niektórych przypadkach proces skomplikowano)
Natomiast anno 1800
Sama procedura jest standardowa, ale jeśli chcesz poprawić produkcje ziarna bo masz taką możliwość (i dodatki) to musisz dostarczyć swoim rolnikom traktory, wyprodukowanie traktoru wymaga stali i silników które też musisz wyprodukować, traktory by działać musiały mieć paliwo a więc musisz jeszcze produkować i dostarczać paliwo dla traktorów.
Sprawiło to że inne łańcuchy produkcyjne (np. silników i paliwa) zaczęły się zazębiać z łańcuchem produkcyjnym chleba jak z innymi łańcuchami produkcyjnymi przez to nie potrzebowałeś produkować kilka różnych rzeczy by zaspokoić potrzeby mieszkańców tylko jeszcze dodatkowo by utrzymać na pełnej mocy produkcję podstawowych towarów
Tego, nie odtworzysz w żadnym historycznym okresie, czy tego twórcy chcą czy nie ale jakby chcieli stworzyć anno w okresie przed 1800 to by musieli tą grę uprościć
A nie wszystkim by sie to spodobało a sukces już nie byłby taki murowany
Tego, nie odtworzysz w żadnym historycznym okresie, czy tego twórcy chcą czy nie ale jakby chcieli stworzyć anno w okresie przed 1800 to by musieli tą grę uprościć
Historycznym nie, musieliby wrócić w przyszłość (ja w sumie jestem za).
A dlaczego w latach przed 1800 nie da się porobić takich patentów? W każdym czasie był czynniki, które coś przyspieszały, spowalniały, umożliwiały lub uniemożliwiały. Dekrety, baty, nagrody, relokowanie funduszy, wojny. Do wyboru do koloru.
Od siebie dodam jeszcze Polinezję i jej kolonizację przez tubylców, chociaż tu byłby problem z rozwojem.
Wszystkim fanom Anno polecam Factorio.
Gra bardzo podobna a nawet ciekawsza ze względu na trudność budowania, łączenia i zarządzania zasobami na taśmaciagach.
Factorio = Anno Nowej Generacji 2.0
Co? W żadnej mierze, Anno to strategia, Factorio to gra logiczna. To że się transportuje towary nie sprawia, że te gry są jakkolwiek do siebie podobne.
Grałem we wszystkie duże odsłony Anno. Moje ulubione to 1404, ale nawet 2070 i 2205 pograłem sporo.
Kolejne widziałbym może w starożytności, a może z perspektywy np. Chińczyków - swego czasu też byli przecież wielkimi odkrywcami. Ustanowienie dalekiego wschodu osią rozgrywki, a nie jak dotychczas "rejonu egzotycznego".
No i chętnie na boczku zagrałbym w "1503 resurected" ;-) nowa grafika, poprawki QoL, odświeżenie gameplayu do czegoś w stylu 1404 lub 1800.
A tych nowych Osadników to spółka BB i Ubi mają zamiar wydać czy już sobie odpuścili? Czy po raz n-ty zmienili koncepcje gry i robią ja od nowa?
Uwielbiam serię, ale Anno 1800 jest obecnie tak ogromna i rozbudowana, że dla większości tytuł wystarczy do zabawy na całe lata. To, co mnie zupełnie nie interesuje to futurystyczne Anno - obydwa tytuły mi nie przypadły do gustu.
I powtórzę, to co większość w sieci - chciałbym dostać średniowieczne Anno, a mogą być nawet epoki wcześniejsze. Nie trzeba tu kopiować Faraona czy Zeusa, Anno ma dużo swoich własnych mechanik, by stworzyć coś nowatorskiego. Zupełnie nie przeszkadza mi (nie)zgodność historyczna w tej serii.
Grałem we wszystkie duże odsłony Anno. Moje ulubione to 1404, ale nawet 2070 i 2205 pograłem sporo.
Kolejne widziałbym może w starożytności, a może z perspektywy np. Chińczyków - swego czasu też byli przecież wielkimi odkrywcami. Ustanowienie dalekiego wschodu osią rozgrywki, a nie jak dotychczas "rejonu egzotycznego" mogłoby dać ciekawe efekty.
No i chętnie na boczku zagrałbym w "1503 resurected" ;-) nowa grafika, poprawki QoL, odświeżenie gameplayu do czegoś w stylu 1404 lub 1800.
No, czasem się jednak pojawiają dobre teksty.
1404, 2070 i 1800 są fantastyczne i wciąż warte zagrania tak jak w czasie premiery.
Starsze odsłony sporo się zestarzały jeśli chodzi o szlif i gameplay.
https://www.youtube.com/watch?v=BBFhsHg-sg4
Anno to genialna seria.
Nie ukrywam, że w czasy starożytne (ciężko z pomyłem na rok w tytule) chętnie bym zagrał jak i również w mega odległą przyszłość np. 3006 lub 3051. Mają szerokie pole do popisu.
Zobaczymy. W 1800 gra się przyjemnie.
Grałem we wszystkie odsłony. W zasadzie od premiery 1602 gram non stop w jakąś cześć. Obecnie 1800. Po tylu latach z ta serią, przeszkadza dość mocno ograniczony obszar do zasiedlenia, bo po prostu po pewnym czasie nie ma już co rozwijać. Zrobienie najwyższych poziomów na każdej wyspie nie ma sensu, ponieważ musielibyśmy oprzeć naszą gospodarkę na handlu jednostronnym. Kupować praktycznie wszystko, zamiast produkować. Szkoda, że w wolnej rozgrywce nie dodano opcji, że po pewnym czasie możemy wysłać statek ekspedycyjny, który odkryłby nowe tereny. Dodając kolejne mapy. Tak jak w fabule jest, że mamy 2 mapy. Tylko powiększenie tej liczby od nie ograniczonej.
Fajnie byłoby budować i zarządzać takim imperium na 100 wyspach.
Co do nowego Anno, to chyba Chiny, bo to też mega dobrzy podróżnicy. Tyle, że jedyne sensowne ramy czasowe to XV w, a taka gra już była. Chyba, że dadzą np. 1371 czyli narodziny wielkiego żeglarza Chińskiego Zheng He.
Trzeba przyznać, że grafiki robią wrażenie, całkiem ciekawe zaprezentowanie pomysłu na odświeżenie tej gierki - trochę kojarzy mi się z Cywilizacją, którą też bardzo lubie
Może spróbuję to 1800.
Mam wrażenie, że większość Anno to gry na komórkę. Zmieniłbym może zdanie jakby poszli oprawą jak we screenie - w stronę Skylines. Bardzo wszystko wydawało się płaskie, niespasowane, w zły sposób losowane były domki. W niektórych częściach domki były na siłę na zukos do drogi - to też niezbyt pasowało. Jak teraz nawet przeglądam screeny 1800 to widać, że gdzieniegdzie odstępu nie ma od budynków i okno jest pół metra od drugiego budynku. Ogólnie brakowało infrastruktury jakiś detali, żeby poczuć prawdziwą osadę/wioskę/miasto.
moim zdaniem natomiast sam fakt że jeden podstawowy domek ma kilka różnych losowo wybranych modeli jest większym zróżnicowaniem od np. tropico gdzie jeden dom ma tylko jeden model i jedynie masz do wyboru kilka różnych rodzaji domów przez co jak postawisz dzielnice złożoną z domów tego samego typu to wszystkie będą identyczne co jeszcze gorzej wpływa na poczucie że to prawdziwa osada/wioksa/miasto niż to co mamy w anno
gdzie w anno też mamy kilka typów domów a mimo to nie przeszkadzało to twórcą by na każdy typ domu dać kilka różnych modeli z których jeden jest losowo wybierany czyniąc dzielnicę złożoną z domów tego samego typu bardziej zróżnicowaną
W anno 1800 nie tylko każdy dom ma kilka wariantów, ale nawet pojedynczy elemnt pola uprawnego ma kilka nieco roznych wariantów, więc jak jesteś zdederminowany i masz czas to możesz zmienić każde 100 elementów pola uprawnego pod siebie ;)
Przede wszystkim niech w końcu zrezygnują z budowania na siatce...