Chciałbym się dowiedzieć bo nie do końca rozumiem. Może podam przykład. Zdrapka Pełny Portfel
https://www.lotto.pl/zdrapki/katalog-zdrapek/pelny-portfel,994
Totalizator Sportowy Sp. z o.o. informuje, że termin rozpoczęcia sprzedaży losów loterii pieniężnej "PEŁNY PORTFEL " gra nr 0512 został ustalony na dzień 29.02.2020 r.
Pod podanym linkiem mamy tabelkę z której wynika, że od 2020 roku została kupiona tylko 1 z 2 zdrapek z wygraną 2 mln złotych. I teraz moje pytanie. Przez dwa lata nikt nie kupił tej zdrapki? One gdzieś leży w kolekturze? To chyba nieprawdopodobne, to musiałaby być jakaś wiocha gdzie nikt nic nie kupuje. Nie rozumiem tego systemu lokowania zdrapek w punktach. Oni to robią jeden raz po wprowadzeniu zdrapki czy o co w tym chodzi? To jest jakoś na bieżąco podmieniane i lokalizacje się zmieniają?
ale to proste masz porcję zdrapek - w tej co podałeś nakład 4mln sztuk
Na cała pule losów wrzucają x nagród o danej wartości np 2 x po 1 mln
Jak ktoś odbierze nagród to wskazują ze zostało x-1 nagród czyli ktoś w tej odebrał 1 mln drugi gdzies jest
A los (jeśli liczymy że nikt go specjalnie nie przechowuje w sejfie "dla kolegi") to albo jest na magazynie (bo przecież nie zawożą wszystkich losów od raz do punktów tylko porcjami - bo samych loterii to masz pewno z 50 różnych) albo w którejś kolekturze ( a tych jest kilka tysięcy w kraju)
Plus nie zapominaj że loterie i zdrapki są znacznie mniej popularne niż standardowe gry liczbowe.
A kolektury to zwykle dodatek do innej działalności ( bodajże średnia zarobków miesięcznie to koło 1,5k pln było tak w 2012) wiec też nie trzymają bóg wie ilu losów
bo przecież nie zawożą wszystkich losów od raz do punktów tylko porcjami
Kluczowe słowa dla zrozumienia tematu. Dzięki, po prostu myślałem, że wszystko idzie na raz. Wyjaśniłeś.
Plus nie zapominaj że loterie i zdrapki są znacznie mniej popularne niż standardowe gry liczbowe.
Tutaj nie do końca się zgodzę. Mniej popularne może i tak ale znacznie chyba nie, bo widzę ludzi pod kolekturami i dużo osób kupuje zdrapki.
Zloty biznes, jesli sprzedadza wszystkie zdrapki to wychodzi 120mln, a jak ludzie zgarna wszystkie nagrody to zsumuje sie na oko na 30mln
A brak szczegolowych informacji na temat jak to jest przeprowadzane powinno byc wystarczajaca wskazowka zeby potraktowac to jako scieme
A myślisz że w konkursach typu wyślij sms za 4.99 i wygraj samochód kto jest tak na prawdę wygranym?
W sumie trochę informacji jest w regulaminie, ale nie na tyle prosto napisanych, żebym to zrozumiał :)
W sumie trochę informacji jest w regulaminie, ale nie na tyle prosto napisanych, żebym to zrozumiał
Co jest niejasnego w ww. regulaminie?
A komuś z forumowiczów udało się wygrać w zdrapce jakąś kwotę powyżej 2280 zł i był w dużym oddziale Lotto po odbiór wygranej?
Kiedyś co jakiś czas kupowałem sobie podobną zdrapkę ale nigdy nic nie trafiłem. Potem jak zobaczyłem na necie na filmikach ile potrafi być, np. na 1000 zdrapek wygranych to sobie darowałem.
Zdrapki z głównymi wygranymi oczywiście nie trafiają do całej puli. Schemat ich dodawania jest rzecz jasna tajny, ale kiedyś słyszałem, że po wydrukowaniu wszystkich losów, wybiera się je z sejfu i ręcznie dodaje do paczek wysyłanych do konkretnych lokalizacji. W przeciwnym wypadku mogłyby wszystkie trafić w jedno miejsce. Jest więc całkiem możliwe, że zdrapka trafiła do mniej uczęszczanej kolektury i nikt jej jeszcze nie kupił. Co ciekawe, statystycznie zdrapki dają dużo większą szansę na wygraną niż lotto i wynosi ona mniej więcej 1:100 tys. Dlatego ludzie bardzo chętnie je kupują. Ilekroć zachodzę do kolektury, to widzę jak ludzie je biorą.
Jak Ci wyszło takie prawdopodobieństwo? Według mnie nie da się tego wyliczyć, bo jesteś ograniczony do swojej miejscowości i kilku kolektur, więc to ciężko określić.
Tak to działa. Zostało 943 649 zdrapek na rynku więc masz 0.00011% szans z każdej zdrapki na znalezienie głównej wygranej :)
Gość czasmi publikuje mapy gdzie jest ile zdrapek jeszcze dostepnych, ale nie wiem skąd on bierze te dane. Tutaj dla przykłady Krzyżówka XXL
https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1TYSJwjQdYdUBR_JozPeZ4iauyxmBpfa-&ll=52.065889763563874,19.095666999999985&z=7
W sumie to dobry sposób, bo im mniej zdrapek na rynku tym większa szansa, że akurat u mnie będzie ta jedyna. Ale skąd te informacje, to też nie mam pojęcia. Może pracownik Lotto :)
Może to być fake mapa chyba że ta osoba ma dostęp do źródła i na bieżąco ma możliwość monitorowania ile gdzie zdrapek się znajduje. Bo chyba przecież nie jeździ po sklepach i się pyta ile komu zdrapek zostało.
A wie ktoś może z czego jest zrobiona ta warstwa ścieralna na zdrapce?
Swoją drogą, w temacie losowości itp.
Ostatnio obejrzałem ciekawy filmik na YT - bodajże w stanach (nie wiem czy wszystkich), trzeba spełnić specjalne wymagania (3 lub 4)) aby móc zorganizować jakiś konkurs i chyba nie płacić podatków czy coś (już nie pamiętam). Było coś bodajże, że "aby wziąć udział w konkursie, osoba nie musi być zmuszana do zakupu czegokolwiek", czyli klasyczne "kup X, a w środku może będzie nagroda"
przez co wiele konkursów organizowanych na takiej zasadzie, gdzie trzeba coś kupić aby wziąć udział w losowaniu, w regulaminie zawiera dodatkowy zapis, że można wziąć udział bez konieczności zakupu rzeczy X, tylko swój los można wysłać na adres pocztowy i maksymalna liczba tak przesłanych losów to Y.
Szczere moim zdaniem drugiej może nie być w ogóle. Ewentualnie jak by się zrobiła afera to wydrukuja i wrzuca. Na pewno z puli np 20mln zdrapek robią pulę np 19mln i zazwyczaj 0 wygranych i koniec A gdyby ktoś coś się doszukiwal to drukuja resztę z wygranymi.
Dlatego nie zalecam korzystać.
