Strach i szok - przerażające seriale dla dzieci
Czy boisz się ciemności i gęsia skórka były super. Oglądałem w wieku okolo 10 lat jak leciały w tv. Chyba wtedy i dzięki tym dwóm produkcjom polubiłem i lubie do dzisiaj horrory.
A gdzie Żwirek i Muchomorek sie pytam? Wszystko wymienione powyżej nie miało podskoku.
Widzę, że Buka z Muminków jest.
Jak ja tej bajki się bałem i nie tylko chodzi o Bukę, bo ta Mała Mi też była przerażająca.
No szczególnie wtedy gdy molestowała Muminka i później Włóczykija -> https://www.youtube.com/watch?v=MIunj-45etQ
Że też nie pojawiło się Kurczak i Krowa. Nie zryło mi bani bo już byłem nastolatkiem ale jeśli jakieś dzieci to oglądają to współczuje ;p
Z tych niedodanych też były straszne wilkołaki z Akademii Pana Kleksa i ten wilk jak wyskoczył, żeby ugryźć syna króla w lesie.
O tak, trauma na całe życie. Powalona scena.
Nadal nie pojmuje co jest takiego przerażającego w Buce? Był to najbardziej klimatyczny moment bajki i zawsze na Bukę czekałem, ale żeby od razu w portki robić? Myślę że to tak jak w sieci bywa ktoś kiedyś napisał że Buka straszna i że się bał, a reszta zaczęła to powielać ja też ja też...
PS Buka rządzi!
Czyli widzisz. Rozumiesz klimat tej bajki.
Mnie Buka tak nie przerażała jak Hatifnaty. One były jednym z najgorszych momentów dzieciństwa.
Hatifnaty też były świetne i robiły mega klimat, co prawda też się ich nie bałem ale dla takich momentów kocham Muminki po dziś dzień.
PS żeby było zabawniej przeważnie oglądając muminy często grałem w Dooma lub Wolfa 3D.
'Wyspa niedźwiedzi' dla mnie topka takich zestawień. Poschizowana jak dla dzieciaków. Miałem z 5 lat jak oglądałem odcinek w którym doctor eksperymentował na króliku i mocno mi to siedziało później w głowie.
Ewidentnie pomylił wam się serial Wodnikowe Wzgórze z lat 90 z poprzednią adaptacją tej książki czyli filmem Wzgórze Królików z 1978. Film ten rzeczywiście jest brutalny i przy tym jest znacznie bliższy książki (która nie jest do końca książką dla dzieci). Serial natomiast skierowany jest typowo dla dzieci i nie ma tam za bardzo żadnych mocniejszych scen.
Po za tym Wodnikowe Wzgórze to idealny materiał na grę.
Wodnikowe Wzgórze(serial) nie było prawie w ogóle krwawe, i był to serial skrojony pod dzieci.
Ale było w nim wiele takiego niepokoju, klimatu zagrożenia. Wizje Piątka i antagonista też robią swoje. To bajka w której zwierzęta wyglądają jak zwierzęta w realnym świecie, a drapieżnik jest drapieżnikiem i po prostu poluje.
Oglądałem za dzieciaka, nie bałem się, ale obecny był taki dziwny klimat niepokoju i tego, że jakaś poważna(momentami) ta bajka.
Wiadomo, książka dotykała poważnych i ciężkich tematów, to też serial mimo iż fabuła bardzo odbiegała od oryginału też musiał je jakoś poruszyć. Ale zrobił to bardzo delikatnie i na moje nie wyróżniał się pod tym względem jakoś specjalnie od innych dziecięcych bajek. Jednak ja Wodnikowe Wzgórze poznałem dopiero w tym roku, serial oglądałem po przeczytaniu książki i obejrzeniu innych adaptacji, to też trochę inne miałem odczucia niż gdybym oglądał to jako dziecko.
The Storyteller
Generalnie ciezko stwierdzic czy to bylo dla dzieci, ale chyba nie bez powodu serial lecial w niedzielne poludnie...
Od kiedy Gry-online promuje piractwo? Może oprócz wrzucania linków do YT, gdzie nielegalnie wrzucono całe odcinki, dacie też takie do torrentów. Przecież to ten sam poziom.
Zachowajcie jakąś klasę jako portal. Chcielibyście, by wasze filmy były używane przez jakiś szmatławiec do zarabiania pieniędzy? Szanujcie czyjąś własność.
Nie spinaj się tak chłopcze. Prawie wszystkie są już dosyć stare i trudno je oglądnąć legalnie. Zresztą daj sobie już spokój, ty ich tak bronisz jakbyś sam był ofiarą. To są tak stare, że mało który z tych producentów w ogóle jeszcze zarabia na którymś z tych bajek.
Jakby to było nielegalne YT by to usunął.
Pamiętam że z Muminków zawsze Buka mnie przerażała.
Dodałbym jeszcze "spirited away"/"w krainie bogów" i "księżniczka mononoke", miały trochę takich dość strasznych lub niepokojących momentów :D.
Co prawda to są jednak filmy animowane, a nie seriale.
Ja byłem takim trochę innym dzieckiem, za dzieciaka takie filmy jak predator czy obcy jakoś zbytnio mnie nie ruszało. Z jakiegoś powodu np. ta buka z muminków bardziej mnie niepokoiła xD. Może przez nagłe pojawianie się, niepokojące zachowanie, napięta atmosfera między muminkami i buką, intrygująca i niepokojąca bierność buki, moment gdy szła przez las po ciemku i przy tym coś tam się działo.
Co ciekawe przemiana bohaterów romka i atomka w filmie animowanym "tytus" parę momentów niepokoiło, a szczególnie przemiana wspomnianych bohaterów.
Mało co mogło mnie naprawde nieżle nastraszyć tak szczerze. Nawet happy tree friends mnie nie straszyło. Już nie pamiętam czego najbardziej przeraziłem się. A właśnie przypomniałem sobie coś. Jedna z najgorszych dla mnie scen była ta scena, w której jakieś skarabeusze, karaluchy czy jakieś szarańcze, nie wiem, ale takie owady atakowały jakąś ekipę i im wchodziły tak po prostu pod skórę i ich zabijały. To jedna z tych scen, które mnie najbardziej przeraziły, bałem się potem takich robaków. To chyba był film "mumia".
Ogólnie bardziej oglądałem dla frajdy i często horrory nie były straszne tylko interesujące i fajne. Dziś też tak mam :D.
Bobry w Akcji odcinek z pijawkami był tak straszny że nigdy zdołałem go obejrzeć.
Dorzuciłbym tu jeszcze "The Marvelous Misadventures of Flapjack", swojego czasu puszczanej na Cartoon Network. Stylistyczna dziwaczność, ekspresyjny dubbing (również polski) i niepokojące szaleństwo tej kreskówki jest urzekające, ale nie wiem czy puściłbym to swoim dzieciom, niektóre sceny były naprawdę mocno "tripowe" xD
Tak przy okazji Gęsiej skórki i Czy się boisz się ciemności? mają ten sam wspólny główny temat odcinka.
https://goosebumps.fandom.com/wiki/Say_Cheese_and_Die!/TV_episode
https://areyouafraidofthedark.fandom.com/wiki/The_Tale_of_the_Curious_Camera