Tower of Fantasy ruszyło w „klasycznym stylu”; gigantyczne kolejki i problemy z logowaniem
Ale kopiuj wklej z genshina lol. Pierwszy plan traveler z paimon tylko blond, lewy tyl diluc, prawy ta z szarymi wlosami nie pamietam jak sie nazywa.
Jak to włączyłem, to pierwsza moja myśl, że to kolejny produkt twórców Genshin tylko w innym settingu. Taki sam wybór postaci, te same mechaniki, nawet CZCIONKA jest identyczna. Po chwili też pojawiła mi się dziewczynka, która wyglądała prawie tak samo jak Paimon z Genshin. Nawet nie silą się na jakąś różnorodność w stosunku do konkurenta. Aż dziw, że to legalnie funkcjonuje koło Genshina. Tak czy inaczej, pogralem trochę. Podoba mi się, tak samo jak Genshin mi się podobał, może setting nieco bardziej mi leży, jest minimalnie poważniejszy niż anime fantasy z pierwowzoru. Jedyna różnica, która póki co była i była bardzo spoko to zmiana kamery na FPP w momentach, kiedy ładujemy z jakiejś Wieżyczki - dodaje nieco dynamiki. Ogólnie fajna gierka, ale serio aż chamsko sklonowana i czekam na pozwy od MiHoyo.
mam przegrane w Genshina pewnie lekko ponad 1000h (AR60) i uwazam, ze nazywanie ToF klonem Genshina jest tak samo sensowne jak nazywanie Genshina klonem Zeldy :)
Podobienstwa owszem sa, ale ToF jest wyraznie inne juz od pierwszych godzin gry wedlug mnie - nie kalkuja rozwiazan tylko czerpia inspiracje.
Pogralem narazie od 2:00 do 4:30 w nocy i widze, ze wiele elementow jest lepsza niz poczatek Genshina jak np. dialogi (swietni aktorzy JP) i w bohater ktory nie jest niemowa, czy duzo bardziej angazujacy system walki (w porownaniu do Genshina na AR1/starcie gry). Niestety jest tez sporo elementow duzo gorsza: animacje w Genshinie to perfekcja a w ToF sa tylko "OK" czy bardzo slaby interfejs - design jest ok, ale wykonanie wyglada jak "work in progress"
Co do gacha są tak jak dwa typy są bornie i cory i te cory to są postacie ale można wyłączyć postać grać swoją stworzoną ale broń tego coru dostajemy np jest typ z kosą i my mamy jego kosę które uber mocniejsza od zwykłych borni.