Są tu jakieś spece od auta? Co myślicie o Citroenie C4 Cactus 1.6 disel? Słyszałem trochę dobrego o tych autach a jest akurat opcja kupić w dobrym stanie za 32tys i trochę się zastanawiam, na ile to spoko auto
Każdy samochód jest dobry jak jest nowy, a tak to jak każdy citroen.
Tajemnica tkwi w silniku.
Auto ma 160tys przebiegu. Silnik niby w bardzo dobrym stanie, no ale wiadomo, to już i tak trzeba ocenić z fachowcem
Tanie w eksploatacji jeździdło. Żadnych wodotrysków. Komfort jazdy jak na koźle. Takie tam. Co tu dużo gadać. Jeszcze ze 100k km poeinien przejechać zanim pójdzie na złom.
Niekomfortowy citroen? To są takie?
Rozumiem narzekanie na elektrykę, to, że auto jest z plastiku ale komfort zawieszenia?
Ogólnie raz jechałem i na minus miejsce sZczegolnie z tylu, jeżeli przebieg jest oryginalny co jest rzadkością to spoko, Francuzi akurat w diesla spoko są
Francuzi akurat w diesla spoko są
Jak oni wszyscy!
Zależy od rocznika i silnika. Są i takie, że katastrofa - jednostki o małej pojemności wyżyłowane do granic możliwości.
Użytkownik końcowy jest królikiem doświadczalnym i jeszcze za to płaci. Tak wyglada dzisiaj cała motoryzacja w mordkę jeża.
O pasażerów z tyłu nie dbam XD zazwyczaj i tak będę jeździł sam, ewentualnie z dziewczyną
Nie wiem jak te nowe, ale miałem kiedyś 1.6 hdi i nie potrafiłem go zajechać nawet przy dużym przebiegu. Nowsze pewnie gorsze ale i tak wolałbym od jakiejś benzyny 1.2 turbo. Teraz mam hondowskie 1.8 vtec i jedyne co robię to zmieniam olej. Ogólnie współczuje kupować samochód, ja się swoje najeździłem z mechanikiem i miernikiem :D
Auto jak auto, jak trafisz na dobry egzemplarz to bedzie smigal.
Mnie odradzali grand scenica 2 w dieslu 1.9 bo sie spali, bo sie silnik rozbiega, bo cos tam.
Mam go siodmy rok i nic zlego sie nie dzieje, jedyny feler to hamulec reczny, co jakis czas sie psuje.