Plotki o nowym Tomb Raider nabierają wiarygodności; publikacja wywołała reakcję Crystal Dynamics
Biorąc pod uwagę treść tych plotek wolałbym, gdyby je zdecydowanie zdementowali...
Świat wielu graczy legł w gruzach, bo okazało się, że jedyna dziewczyna w ich życiu jest prawdopodobnie lesbijką, albo biseksualistką. Oj będzie się działo w naszym cudownym anty-tęczowym kraju.
Ludzie mają po prostu tego dość. I to nie tylko tu, ale i na całym świecie. W ostatnich latach prawie każdy remake/kontynuacja wszystkiego, filmów, gier, seriali, wywala głównego bohatera by zamienić go kobietą która prawie zawsze jest lesbą (co za szokujące i nowatorskie!), lub jeśli od początku była bohaterka, to pomijają krok pierwszy.
Trudniej w tej chwili znaleźć bohaterkę czegokolwiek która woli facetów, niż lesbijkę, gdzie homoseksualiści zajmują ok 3% populacji planety.
Nic dziwnego że ludzie myślą że jest ich ponad 30%, z taką nadreprezentacją.
To nie kwestia "hurr durr, nasz zaścianek nie lubi tęczy", a kwestia tego, że normalny człowiek, który ma wyrąbane na takie rzeczy, jest po prostu tym zmęczony.
Zakładam, że uważasz, że wkurzenie się LOTRem jest spowodowane, że czarne elfy.
Mam ćwierć wieku w tym roku, podobno jeszcze liczę się jako pokolenie obecnie dominujące, a za cholerę nie rozumiem dlaczego ludzie dają yerbanie o te tematy.
Możesz być homoseksualnym chomikiem bojowym, a w wolnej chwili oddawać się koprofilli. Mam to w rzyci, dopóki tego nie widzę.
Nie czepiam się produktów, które moje pokolenie zrobi. Nie rozumiem, ale nie wszystko muszę rozumieć. Mam swój świat, który lubię.
Ale zrobić swoje to jedno. Zmieniać już zrobione, coś co ma już fanów, to drugie.
Wiesz czemu Lara nie miała scen seksu?
Bo w grobowcu, rozwiązując zagadki, zabijając grupy bandytów, a gdzieś w lesie zabijając sarny, jej orientacja była potrzebna jak łysemu grzebień.
Nie każdy jest nastoletnią Julią, żeby go takie tematy ruszały.
A ten zabieg jest właśnie po to. Żeby nastoletnia Julia napisała na Twitterze jaki to TR jest nowoczesny i promowała grę.