Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak nauczyć grać w gry osobę dorosłą?

01.08.2022 11:20
Po prostu Gram
😐
1
Po prostu Gram
81
Bambus

Jak nauczyć grać w gry osobę dorosłą?

Witam,
Sprawa taka jak w tytule, temat naprawdę ciężki bo myślałem, że to będzie łatwiejsze zadanie.

Moja żona chciałaby stać się gamerką, i z góry mówię, to są jej czyste intencje i naprawdę duże chęci, a nie jakieś moje męczące namowy. Problem w tym, że przez całe życie jej kontakt z grami był równy zeru, jedynie co to jakieś pierdoły typu 'Coin Master' na smartfonie.

Ogólnie to jest masakrycznie bo brakuje tu całkowicie podstaw, począwszy od choćby poruszania się postacią. Jakbym miał zobrazować w jakim jesteśmy punkcie to ona podczas rozgrywki robi mikropauzy aby spojrzeć na klawiaturę i odnaleźć klawisz nawet typu WASD. Nawet w grach LEGO ma nieraz problem ominąć 'proste' przeszkody, bo brakuje takiej koordynacji na zasadzie: skocz i jednocześnie porusz się w przód z odpowiednim wyczuciem.

Problem, że tak to ujmę, psychologiczny jest taki, że jak posadziłem naszych małych szkrabów do gier to oni sobie pykali, brzdąkali, coś się na ekranie działo, ich ciekawość tylko rosła, porażki nie miały dla nich znaczenia no i wiecie w końcu odkryli, że takie i takie działania dają dany efekt, no i wszystko przyszło jakby "samo". Proces był długi i żmudny, ale dzieci mają zupełnie inne podejście bo niczym się nie przejmują oraz lepiej chłoną wiedzę, więc mimo, iż ich gameplay był ciężki do oglądania, to im mimo wszystko taka koślawa i mozolna gra sprawiała frajdę. No a z osobą dorosłą to wygląda inaczej bo ma inne podejście, inne nastawienie, mniejszą wyobraźnie i chce nieco bardziej i szybciej widzieć efekty swoich działań, no a dodatkowo szybko się irytuje i poddaje.

Tak więc wobec powyższego... Jak w ogóle temat sensownie ugryźć i do jakich gier polecacie żonkę posadzić? Jej sercem najbliżej do strzelanek, ale moim zdaniem to na razie za duży kaliber bo już były próby i gdy dochodzi do wymiany ognia to ona potrafi się tak zestresować, że posyła pół magazynka w niebo (nie mówiąc już, żeby zabiła kogoś z większej odległości niż długość garoty Hitmana). Tak na dobrą sprawę jedynie póki co szło jej w LEGO, choć też bez rewelacji, no ale w co-opie jakoś brnęliśmy przez tę grę, bo w pojedynkę też szło koślawo, a czym rozgrywka bardziej dynamiczna tym gorzej. Więc w skrócie potrzebujemy ciekawej gry (możliwość coop byłaby zaletą), gdzie można przyjąć spokojne chillerskie tempo, aby po prostu nauczyć ją schematów panujących w grach i zbudować jej taką ogólną koordynację no i taki fundament jak w ogóle do gier się zabierać.

Dzięki za rady!

01.08.2022 11:36
AyenoKanno
2
odpowiedz
AyenoKanno
198
SomeoneElse

Dajże jej chłopie jakąś turówkę typu "Hirołsi" albo jakąś przygodówkę point&click na początek. Po tym co napisałeś powinny się sprawdzić doskonale.

Portal w sumie też powinien być spoko opcją.

01.08.2022 11:42
JohnDoe666
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
JohnDoe666
62
Legend

Jakbym miał zobrazować w jakim jesteśmy punkcie to ona podczas rozgrywki robi mikropauzy aby spojrzeć na klawiaturę i odnaleźć klawisz nawet typu WASD.
Każesz jej grać w gry LEGO na klawiaturze i Dziwisz się że jej nie idzie?
Do poruszania się nie służy WASD tylko lewy analog.

01.08.2022 14:15
Po prostu Gram
3.1
Po prostu Gram
81
Bambus

Nie widzę w czym problem. Poza tym graliśmy na obu sposobach sterowania i na padzie szło tylko minimalnie lepiej.

01.08.2022 14:26
JohnDoe666
3.2
JohnDoe666
62
Legend

W niczym, wszystko jest kwestią treningu i przyzwyczajenia, nie przyspieszysz tego procesu.
Po prostu gry LEGO są ewidentnie projektowane pod pada.

01.08.2022 11:54
HETRIX22
4
odpowiedz
1 odpowiedź
HETRIX22
203
PLEBS

Jedyne czego ona potrzebuje to czasu i chęci. Teraz pewnie nie pamiętasz, ale za dzieciaka każdy miał trudności w skoku do przodu w grach. Musi po prostu grać godzinami i sama się nauczy.

01.08.2022 12:00
Herr Pietrus
4.1
Herr Pietrus
230
Ficyt

W skoku w celowaniu, w jeździe samochodami za pomocą strzałek... :)

01.08.2022 11:54
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1282041
45
Generał

Moja żona chciałaby stać się gamerką, i z góry mówię, to są jej czyste intencje i naprawdę duże chęci. Dlaczego chce zostać ?

Jeżeli tylko po to abyście całą rodzinką sobie grali to przecież można minecrafta, robloxa, monopoly lub uno odpalić i tam masz do wyboru do koloru. Do tego nie trzeba być "gamerką".

Granie powinno sprawiać radość i zabijać wolny czas, jeżeli tak nie jest to po prostu trzeba przestać.

01.08.2022 15:03
Po prostu Gram
5.1
Po prostu Gram
81
Bambus

Załapała faze, że wszyscy w domu grają i też by chciała. Minecraft jest prosty, ale tu też idzie jej słabo, a już szczególnie na trybie z potworami. A "gamerka" to tylko takie luźne określenie.

01.08.2022 16:17
5.2
zanonimizowany1282041
45
Generał

Jeżeli załapała fazę to fajnie. Teraz moim zdaniem warto na początek zacząć od jakiś gier z łatwiejszych lub z innym sterowaniem.
Gry do co-opa / Multi:

Monopoly
UNO
Rocket League
Overcooked
Gmod
It Takes Two

Gry do nauki sterowania:
Symulatory chodzenia (np. The Stanley Parable, Firewatch)
Platformówki (np. Rayman, Yooka Laylee, Crash Bandicoot N. Sane Trilogy)
Inne gry single player (granie na przemian też fajnie wprowadza).

Oczywiście warto wytłumaczyć, że każdy na początku ma problemy z mechanikami i ogólnym sterowaniem. Też moim zdaniem nie warto aby teraz grała w gry kompetytywne (wszelkie fpsy z liderbordami i krzykaczami który plują jadem na graczy dookoła tylko zniechęca to do rozgrywki). Sam tego doświadczyłem na przykładzie Overwatch'a. W wersji na PS4 granie to przyjemność bo mało ludzi pluje jadem i na chilloucie się gra, gdzie na PC co chwile słyszysz inwektywy od trajhardów i to w meczach nie rangowych.

Najważniejsze jest aby przyjemnie spędzić czas wolny.

post wyedytowany przez zanonimizowany1282041 2022-08-01 16:47:44
01.08.2022 11:59
Herr Pietrus
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
Herr Pietrus
230
Ficyt

Nauka poruszania, koordynacja. (celowanie chyba nie, bo teraz każdy umie używać myszy... z padem to dopiero byłby dramat)? ...

Może jakieś spokojne gry logiczne w 3D? Talos Principle? Omno? Horus? Deliver Us to the Moon? The Turing Test, Portal? :P

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-01 12:11:22
01.08.2022 15:05
Po prostu Gram
6.1
Po prostu Gram
81
Bambus

Dzięki za tytuły. Zaś no celowanie to chyba właśnie najgorszy dramat (przynajemniej w strzelankach) bo były podejścia do Far Cry 5 i naboje latały po prostu po całym ekranie bez ładu i składu.

01.08.2022 15:10
Herr Pietrus
6.2
Herr Pietrus
230
Ficyt

To dziwne. No ale do celowania Portale czy Touring też będą jak znalazł na początek.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-01 15:10:26
01.08.2022 15:13
HETRIX22
6.3
HETRIX22
203
PLEBS

Nie.. to nie jest dziwne. Bosh ludzie jak wy jesteście wyjęci z rzeczywistości. Jak ktoś nigdy w życiu nie zagrał w żadną strzelankę, albo nawet grę to nie ma opcji, żeby potrafił strzelać i chodzić jednocześnie.

01.08.2022 15:29
pan martin
6.4
pan martin
51
Pretorianin

Up@ Nawet trudno jest mi sobie to wyobrazic, ja pierwszy raz grałem w strzelanke 20 lat temu jak mialem 7-8 lat także już nie pamiętam procesu uczenia strzelania i chodzenia jednocześnie, ot po prostu wydaje sie to od zawsze takie naturalne :P

01.08.2022 14:23
Seep
7
odpowiedz
Seep
70
Generał

Ja moją wybrankę serca też próbuję nauczyć grać i tak się to już ciągnie od dwóch lat... sytuacja taka sama jak u Ciebie, nigdy wcześniej w życiu żadnych przypadków jeśli chodzi o gry i samo granie. Raz jej idzie dobrze, raz źle... zależy od dnia i jej humoru, ale naprawdę jeśli ktoś nigdy wcześniej nie miał do czynienia z grami to ciężko jest go tego nauczyć. Według mnie to z tym 'czymś' trzeba się już urodzić... bo jak wcześniej wspomniałem trwa to już dwa lata i raczej żadnych popraw nie będzie, zostanie na tym poziomie jakim jest... a ograła już ze mną w kooperacji takie tytuły jak: Resident Evil, Trine, dwie odsłony z LEGO, RIDE, Painkiller'a, Mortal Kombat, Shank, Magicka, The First Templar.. może samo granie nie idzie jej najgorzej, ale odnajdywanie się w danej lokacji i kojarzenie z nią faktów to największy problem.

01.08.2022 14:40
Iselor
8
odpowiedz
Iselor
32
Generał

Moja żona wiele nie gra, ale sama w wieku nastoletnim nauczyła się grać w trzecich Herosów - nie jest to jakiś wysoki poziom gracza, ale daje radę. Może spróbuj ? Nie wiem jak z innymi turówkami, bo np. moja żona niecierpi Cywilizacji.

Poza tym....może hidden object ? Kiedyś razem przeszliśmy Nightmares from the Deep: Wyspa Czaszki....Polecam.

Niech ruszy klasyczne przygodówki: Książę i Tchórz? Syberia ? Gray Matter ? Nie wiem co ostatnio wyszło, co jest na topie w gatunku, ale coś się znajdzie.

01.08.2022 14:43
Little Joe
😉
9
odpowiedz
Little Joe
193
Silent Man

Ja z 20 dobrych lat temu nauczyłem własną matkę grać na kompie. Na pierwszy ogień poszło Return to Castle Wolfenstein ale kompletnie nie ogarniała sterowania (wiecie, "chodzenie po suficie"). Wtedy wymyśliłem żeby zaproponować starenka grę The Thing, dlatego że tam sterowanie myszka było tylko w poziomie. Załapała, potem właśnie RtCW i poszło. Teraz Doomy, Assassiny, Far Cry'e na bieżąco zalicza.
Także polecałbym coś z w miarę prostym sterowaniem.

01.08.2022 14:48
PatriciusG.
10
odpowiedz
PatriciusG.
104
Inaction Figure

U mnie edukacja zony przechodziła na padzie, ale w sumie fajnie jest zacząć od czegoś przyjemnego i nie wymagającego jeszcze koordynacji prawa gałka + lewa gałka (mysz i klawiatura) a jak już wejdzie nawyk to jest łatwiej.

Obecnie gra na switchu i przechodzi zeldy i mariany, więc chyba się udało.

01.08.2022 15:07
11
odpowiedz
Pigmalionn
93
Pretorianin

A jakby ustawić poziom na najłatwiejszy i jeżeli w grze są dostępne to wpisać jakiś godmode cheat, żeby mogła bez stresu biegać zanim nie poczuje się pewnie.

01.08.2022 15:47
suicidal
12
odpowiedz
1 odpowiedź
suicidal
17
Baldurs Gate III
01.08.2022 16:00
r_ADM
12.1
r_ADM
255
Legend

Miałem praktycznie te same wnioski jak obserwowałem narzeczoną grającą w Raymana. Mechaniki zwykłej platformówki, które mi wydawały się oczywiste, dla niej oczywiste nie były. Póki co Rayman to koniec jej przygody z grami (choć po jakimś czasie ogarniała na tyle, że przeszła z połowę), ale obserwacja tego procesu była dla mnie niesamowita. Ilość mechanik, o których ja już w ogóle nie myślę jest olbrzymia i tylko rośnie wraz ze skomplikowaniem gry.

Forum: Jak nauczyć grać w gry osobę dorosłą?