Minecraft w ogniu krytyki; gracze oburzeni nowym systemem moderacji
Zaraz, bo coś nie rozumiem. Mogę dostać bana, nawet jak zrobię swój serwer na swoim PC? (poprzez pobranie plików serwerowych z oficjalnej strony Minecraft) Albo użyję strony do hostowania serwerów nie należącej do Mojang/MS?
Ludzkość dąży do samo-zniewolenia.
To, że takie rzeczy dzieją się już w naszej codzienności, to istna tragedia.
To, że coraz częściej pojawia się to w grach, które powinny być odskocznią od tejże rzeczywistości... brak mi słów.
Szczerze, jeśli ktoś ma coś przeciw to jeszcze jest po prostu niedojrzały i nie ma własnych dzieci. W Polsce, w Minecrafta grają głównie dzieciaki i powinny być kontrolowane. A jeśli dorośli chcą się wyzywać to niech się wyzywają na Discordzie czy innym komunikatorze, z których korzystają gracze ^^.
Nie będę się rozpisywał powiem tylko że to co robi mojang to nie ochrona dzieciaków które i tak będą pisać wulgaryzmy tylko z błędami bo tego całkowicie realny i żywy zespół devów nie zauważy , tylko środkowy palec do wszystkich innych graczy którzy grając według zasad poszczególnych serwerów będą tracić swoje konta
Niech rodzice kontrolują, bo to ich obowiązek, poza tym niech zrobią serwery not for kids i po problemie
Spotkałeś kiedykolwiek jakiegoś dorosłego gracza wyzywającego innego gracza ? To zwykle dzieciaki tak robią, bo myślą, że to czyni ich dorosłymi...
Na dobrą sprawę, pewnie nikt tego nie będzie kontrolował... Poza tym, zwykle takie systemy banowania powodują działanie odwrotne...
Inna sprawa, że Microsoft prawdopodobnie chce tego użyć w innym celu.
Sorry, ale mam córkę. Zdrowom! Jakoś my nie żyliśmy w czasach, gdzie wszystko było cenzurowane do tego stopnia jak teraz (kurde, nawet chyba za komuny nie było aż takiej cenzury jak dziś, tak mi starzy mówią, a są już naprawdę starzy!) i jakoś wiemy doskonale, co jest dobre, a co złe!
Przypomnę Ci, że to właśnie nasi rodzice żyli w czasach wszechobecnej cenzury i robili co się dało, żeby jej uniknąć - zwłaszcza po to, żeby nam kuźwa było lepiej! Więc albo jesteś agentem SB, albo postradałeś zmysły. Tresura działa?
Jeżeli myślisz że to tak działa jak jest napisane w newsie to chyba nie znasz życia.
To byłoby rozwiązanie, jeśli wymaganiem zalogowania na serwer dla dorosłych byłoby podanie numeru telefonu i jakaś próba weryfikacji czy rzeczywiście jest to jego właściciel.
Kontrola nie jest zła, jeśli dotyczy naszych dzieci, szczególnie, że żyjemy w coraz bardziej pojeb.anym świecie.
Proste.
Naprawdę, to jest tak kuźwa proste! Wystarczy mieć dobry kontakt ze swoim dzieciakiem, nic więcej.
Cenzura w żadnym stopniu tutaj nie pomoże, a nawet zaszkodzi i spowoduje dużo większe szkody w umysle młodych, uwierz mi. Nadmierna kontrola, to czyste zło!
Człowiek jest tak skomplikowaną istotą, że jak czegoś mu się zabroni, to jeszcze bardziej będzie tego pragnął. I właśnie temu służy cenzura - żeby mieć za co karać społeczeństwo, bo inaczej system nie działa tak, jakby chcieli porąbańcy, którzy nami rządzą tam "na górze". Hatfu!
Może miałem po prostu farta, że mój stary był punkiem, a matka hipiską. Przekazali mi dużo mądrości i wytłumaczyli jak ten porąbany świat działa. Wystarczy chcieć i nie traktować dziecka jak swoją własność oraz rozmawiać z nim jak równy z równym (oczywiście w miarę możliwości, bez przesadyzmu - to nadal dziecko). I tyle.
Może niech zrobią tak jak w Chinkach zrobili bo do tego to dąży. Rodzicie będą mieli spokój i nie będą musieli się martwić że ich pociecha usłyszysz coś niestosownego na czacie. Będzie święty spokój.