Ja to tu zostawię.
https://www.youtube.com/watch?v=5Fw8NBVklDY&ab_channel=DzikiTrener
Człowiek raz na ruski rok wejdzie pośmiać się z pierdoletów na forum i niby zero zaskoczenia, bo jakiś matoł z siekanym szczawiem zamiast masy szarej linkuje nieironicznie Dzikiego, gdy WTEM John z Qvertym wyskakują z najlepszym rigczem. Lucyfer właśnie sprawdza ceny puchowych kurtek.
Obejrzałam połowę filmiku, przeczytałam połowę komentarzy.
Jest mi bardzo niedobrze.
Wy w kółko chcecie jątrzyć, dochodzić, czekać na reparacje? Tak wam będzie dobrze i wspaniale, jak Niemcy przeproszą za Holocaust, a Ukraina za Wołyń?
Kto wam w ogóle wszczepił tę pielęgnację nienawiści i to wieczne "życie w krzywdzie"? No bo chyba nie ma tutaj nikogo, kto żył w '43. Serio, jakiś śmieszny meczyk to jest dobra okazja, by wywieszać flagi Wołyń 43, Warszawa 44?
Francuzi też na meczykach wywieszają "1789"?
Ogarnijcie się trochę, bo to zaczyna naprawdę mocno wonieć nacjonalizmem. I tego należałoby się wstydzić. "Boga w sercu nie macie"?
Nie, nie mówię, że o historii należy zapomnieć. Ale wypada nie podjudzać, tym bardziej, że chyba wszyscy tutaj gówno wiemy, bo w tamtym czasie nas jeszcze po prostu na świecie nie było. Może rodzice, dziadkowie.
I zanim mnie spalicie na stosie za "brak patriotyzmu" i potencjalne "działanie na korzyść wroga", powiem tylko jedno.
Moi dziadkowie od strony ojca przeżyli IIWŚ. Dziadek był na froncie (mając lat 15). Babka była małym dzieckiem. Oboje nie żyją już 20lat, ale ja ich pamiętam. Dziadek, mimo traum, zawsze był dobrym człowiekiem. Babcię pamiętam jako osobę skrajnie zimną, nieczułą. Ciągle opowiadała, jaki to cały świat jest zły i niedobry. Nigdy mnie nie przytuliła.
Zastanówcie się może, co wy chcecie przekazać, w tym swoim "patriotyzmie", swoim dzieciom, wnukom. Obyście nie żałowali.
Weryfikacja profilu... Bjorn1990...
Bip... Bip... Bip...
Reakcja na wzmiankę o udziale Polaków w tłumieniu ruchów wolnościowych w sąsiednim kraju: [atrybucja]:
Typowe niepolskie myślenie.
Bip... Bip... Bip...
Opinia na temat walki Ukrainy wspieranej przez świat Zachodu z Rosją: [kwantyfikacja]:
Ukraina nikogo nie broni
Bip... Bip... Bip...
Reakcja na stwierdzenie innego użytkownika, że największym wrogiem Polski jest teraz Rosja: [atrybucja]:
zmanipulowany człowiek
Bip... Bip... Bip...
Opinia o użytkowniku postulującym unikanie w sytuacji wojennej tematów, które antagonizują dwa narody: [atrybucja]:
"sługo narodu ukraińskiego"
Reakcja na użycie przez innego użytkownika neutralnej formy gramatycznej: [korekta]:
Na Ukrainie.
Bip... Bip... Bip...
Opinia na temat użytkowników, którzy wspierają Ukrainę w wojnie z Rosją: [sofizmat]:
oni popierają Ukrainę i to co robi obecny rząd PIS ponieważ wiedzą, że to nie jest w interesie polski z czego się cieszą tak jak się cieszyli od zawsze gdy popierali PO, Unię Europejską itd. co wszystko było na szkodę Polski.
Bip... Bip... Bip...
Reakcja na wzmiankę o enkawudzistach: [atrybucja rasy]:
Potomkowie NKWD są w Izraelu co łączy się z Kołomojskim i Zełenskim.
Bip... Bip... Bip...
Zakończono pierwszy etap weryfikacji.
Rezultat weryfikacji: identyfikacja [WIP].
Kruca, to na tej Ukraine to już nie tylko nazyfikacja, ale i banderyzacja postępuje? Olaboga!
To może by się nasi turbopatryjoci dogadali z Władimirem - a nuż przy okazji denazyfikacji Ukrainy pozwoliłby też ją zdebanderyzować?
Naprzód, synowie husarii, z pieśnią na ustach dumnie ruszajcie pomścić Wołyń!
Ło ku*** jakie ten typ bzdury opowiada, ciężko tych bredni słuchać, wytrzymałem połowę.
Pierwsze kilka zdań miało sens. Dalej nie wiem.
Po pierwsze, ten głąb (bo inaczej nazwać go nie można) narzeka że ukraińskie media podtrzymują taka a nie inną narrację. A jaka mają podtrzymywać? Wojna jest.
Po drugie, wielu współczesnych Ukraińców zwyczajnie niewiele wie o rzezi Wołyńskiej bo w szkołach niewiele się uczy o błędach własnego kraju. Zastanawiam się jak wielu "oburzonych" wie choćby o polskiej "bratniej interwencji" w Czechosłowacji z '68, jakoś niespecjalnie lubimy do tego wracać, a w naszej historii mamy dużo czarniejsze momenty, o których notabene też nikt na lekcjach historii nie uczy.
Po trzecie, rzeź Wołyńska to element naszej historii którego zapomnieć nie wolno, choćby przez szacunek dla ofiar, ale wywlekanie tego tematu teraz to DEBILIZM albo zupełnie zaplanowana prowokacja.
Dzisiejsza Ukraina to nie jest Ukraina z '43, dzisiejsza Ukraina broni tak naprawdę całej wschodniej Europy przed wspólnym wrogiem. Wrogiem który nie krył swoich zamiarów i stawiał USA jasne ultimatum: "NATO ma wrócić do granic sprzed 1994 roku czyli przestać chronić Polskę i państwa bałtyckie". Ukraina życiem własnych żołnierzy, ale także kobiet i dzieci wykrwawia naszego największego wroga.
I takie niedoje**** mózgowo dzbany jak Dziki powinni też coś zrobić, nie tylko dla Ukrainy ale także dla Polski... mianowicie zamknąć tępe ryje.
Amen.
JohnDoe666 -> kompletnie nie masz racji, od czasu ostatniego najazdu ruskich na ukraine nie można złego słowa powiedzieć o czymkolwiek ziwązanym z Ukrainą. Nawet na tym forum dzielni detektywi wykryli dziesiątki, jak nie setki "ruskich onuch" Jeśli cie to oburza co mówi to zastosujmy się do jego rady i przestrańmy mówić o obozach koncentracyjnych, wszak coraz minej młodych Niemców wie o nich cokolwiek :P
o czym ty piszesz? przecie 11 lipca była rocznica rzezi wołyńskiej, to co my mamy się schować aby nie urazić Ukraińców bo nie mieli odwagi do tej pory przyznać się do ludobójstwa? i co z tego, że jest wojna? przecież pomaganie Ukrainie w tej wojnie nie oznacza, że nie mamy ich cisnąć za rzeź wołyńską, jedno drugiego nie wyklucza.
Zastanawiam się jak wielu "oburzonych" wie choćby o polskiej "bratniej interwencji" w Czechosłowacji z '68, jakoś niespecjalnie lubimy do tego wracać, a w naszej historii mamy dużo czarniejsze momenty, o których notabene też nikt na lekcjach historii nie uczy.
Typowe niepolskie myślenie.
ale wywlekanie tego tematu teraz to DEBILIZM albo zupełnie zaplanowana prowokacja.
Sama strona ukraińska to robi.
dzisiejsza Ukraina broni tak naprawdę całej wschodniej Europy przed wspólnym wrogiem.
Ukraina nikogo nie broni, armię Rosyjską w większej sile niż na wschodzie Ukrainy masz na zachodzie Białorusi i w obwodzie kaliningradzkim.
naszego największego wroga.
Mów za siebie zmanipulowany człowieku.
I takie niedoje**** mózgowo dzbany jak Dziki powinni też coś zrobić, nie tylko dla Ukrainy
Sam sobie rób "sługo narodu ukraińskiego"
kompletnie nie masz racji, od czasu ostatniego najazdu ruskich na ukraine nie można złego słowa powiedzieć o czymkolwiek ziwązanym z Ukrainą
Jak widać na załączonym filmie, można. Nikt za to Dzikiego nie posadził ani nie wlepił mu grzywny. Inne pytanie czy się powinno w obecnej sytuacji. I moje zdanie jest takie że jeśli ma się mózg, to nie.
Nawet na tym forum dzielni detektywi wykryli dziesiątki, jak nie setki "ruskich onuch" Jeśli cie to oburza co mówi to zastosujmy się do jego rady i przestrańmy mówić o obozach koncentracyjnych, wszak coraz minej młodych Niemców wie o nich cokolwiek :P
Kiedy tylko Niemcy będą stały na pierwszej linii frontu w walce z naszym wspólnym wrogiem to będę pierwszym nawołującym do zawieszenia kłótni o historię na czas wojny.
o czym ty piszesz? przecie 11 lipca była rocznica rzezi wołyńskiej, to co my mamy się schować aby nie urazić Ukraińców bo nie mieli odwagi do tej pory przyznać się do ludobójstwa?
Wypadałoby, zwłaszcza że w tej chwili na nich jest dokonywane ludobójstwo które przyniesie wielokrotnie więcej ofiar. Przez 80 lat jakoś wszyscy wytrzymywali z zamkniętymi ryjami i nagle teraz się "uczucia patriotyczne" obudziły kiedy kraj jest pełen kobiet i dzieci z Ukrainy a sytuacja ekonomiczna sprawia że nastroje względem nich i tak nie będą niedługo specjalnie pozytywne.
i co z tego, że jest wojna? przecież pomaganie Ukrainie w tej wojnie nie oznacza, że nie mamy ich cisnąć za rzeź wołyńską, jedno drugiego nie wyklucza.
Wyklucza, bo tak jak pisałem jest to podsycanie negatywnych nastrojów które w przypadku możliwego kryzysu ekonomicznego mogą wybuchnąć fala agresji względem niewinnych kobiet i dzieci.
JohnDoe666 -> Kiedy tylko Niemcy będą stały na pierwszej linii frontu w walce z naszym wspólnym wrogiem to będę pierwszym nawołującym do zawieszenia kłótni o historię na czas wojny.
Ta widze że ty jesteś z tych co widzą jedną strone medalu, a na druga zamykają oczy wszak Ukraina walczy z pierwotnym złem i wszystko jest dozwolone :P
ale o czym ty piszesz? ta rocznica obchodzona jest co roku i nie zauważyłem, żeby była jakoś szczególnie egzaltowana, poza tym - mamy z Ukrainą stosunki obu stronne, a oni są zależni od nas i nie wykorzystali okazji, żeby przy okazji tej rocznicy wyjść z jakaś inicjatywą pojednawczą, bo my nie musimy być wiecznie na kolanach wobec nikogo, nie musimy nikogo przepraszać za to, że żyjemy i mamy święty obowiązek cisnąć Ukraińców za rzeź wołyńską, ale przy okazji chyba każdy rozumie, że nie znaczy to, że mamy przestać pomagać Ukrainie w wojnie z Rosją ?
JohnDoe666 --- co masz na myśli mówiąc o agresji względem kobiet i dzieci z Ukrainy? malowanie na murach kredkami? czy może banery ze szmat? W tym kraju już jest wojna o Cukier, a na Wołyniu lała się krew litrami i nabijano kobiety ciężarne na pale i przejście do porządku dziennego nie ma racji bytu, i nigdy nie będzie miało póki nie zobaczę jak co najmniej 90% Ukraińców uznaje Banderę za chu..a, i się go wyrzeka, najlepiej w ogóle udajmy, że nic nigdy nie miało miejsca i ludzie w ilości 150tys osób sami się zastrzelili. A Polska jest Chempionem Europy jeśli chodzi o pomaganie Ukrainie ( kobiety i dzieci) I my jeśtesmy panami we własnym kraju, a jak im się nie podoba to zawsze mogą do siebie wrócić.
Ale że co jest dozwolone? Czy ja daję Ukraińcom medal za Wołyń? Wyraźnie napisałem w pierwszej wypowiedzi że pamięć o Wołyniu to jest wręcz nasz obowiązek.
Uważam jednak że można ta dyskusję między naszymi narodami zawiesić na jakiś czas, chociażby dlatego żeby ćwierćmózgi oglądające Dzikiego nie ruszyły na ulicę z krucjatą obicia ryja każdej kobiecie z dzieckiem która uciekła do nas przed wojną.
Swoją drogą nie uważasz tego za hipokryzję?
W wątku o lewakach ciśniemy bekę z ludzi uważających iż dzisiejsi biali powinni klękać przed czarnymi w geście przeprosin za niewolnictwo.
Ale to że dzisiejszy Ukrainiec ma klękać w przeprosinach za coś co miało miejsce lata przed jego narodzinami już Ci się jakoś składa :).
i nigdy nie będzie miało póki nie zobaczę jak co najmniej 90% Ukraińców uznaje Banderę za chu..a
Zabrzmiało groźnie, jak tego dokonasz? Zwiększysz liczbę wykrzykników używana na mediach społecznościowych i forach? Czy może wstrzymasz oddech aż się zrobisz fioletowy?
JohnDoe666--- Problem polega na tym, że taki pan o nazwisku Bandera, ciągle uważany jest przez Ukraińców za bohatera.
chyba kompletnie nie doceniasz swoich rodaków, przyjęliśmy ponad 4mln Ukraińców mimo tego, że wszyscy znamy historie Wołynia, naprawdę, sądzisz, że trzeba nas zmuszać do milczenia, bo inaczej odwrócimy się od Ukraińców?
JohnDoe666--- Boże jaki ty jesteś mało rozgarnięty ...
Po pierwsze to nie przesadzaj z tym zmuszaniem. Nikt nikogo do żadnego milczenia nie zmusza.
Niemniej twój argument niespecjalnie ma sens. Najzwyczajniej w świecie ci którzy pomagają uchodźcom i ci których podejrzewam o możliwość agresji względem nich to zupełnie różni ludzie.
Społeczeństwo to NIGDY nie jest monolit...
Wujek Władek - > nie przez wszystkich Ukraińców, co więcej, przez część z nich jest uznawany za zbrodniarza i nawet na Ukrainanie jest postacią kontrowersyjna, Zelensky też zdaje sobie z tego sprawę i mówił o tym już kilka lat temu:
https://strajk.eu/ukraina-i-kult-bandery-nadchodzi-opamietanie/
plus, jako Polacy też mamy swoich bohaterów, którzy dla innych będą kontrowersyjni - jak Lupaszka.
Swoją drogą nie uważasz tego za hipokryzję?
W wątku o lewakach ciśniemy bekę z ludzi uważających iż dzisiejsi biali powinni klękać przed czarnymi w geście przeprosin za niewolnictwo.
Tak żadnej hipokryzji w tym nie ma, bo dzisiejsi biali w usa kompletnie odcinają się od przeszłości, do tego lewaki chcą chyba wymazać z pamięci że jednym z powodów wojny domowej było zniesienie niewolnictwa. Za to na ukrainie dla sporej ilości ludzi UPA i Bandera to bohaterowie.
Ale to że dzisiejszy Ukrainiec ma klękać w przeprosinach za coś co miało miejsce lata przed jego narodzinami już Ci się jakoś składa :).
Jakie klękanie? Ukraińskie media robią ze zwykłej rocznicy drame, a ty pierdy jakieś o klękaniu sadzisz :P Jakby nie było tych wysrywów w ukraińskich mediach, to nie było by tematu :P
nie zmusza, ale już kleisz jakieś łaty od idiotów, mimo tego, że nie ma to poparcia w faktach:
https://www.pap.pl/aktualnosci/news,1136286,sondaz-polacy-za-pomoca-ukrainie-takze-zbrojna.html
tak więc, to nie jest tak zero jedynkowo jak to przedstawiasz, że ci którzy pomagają to inni ludzie od tych co nie pomagają, czyli wychodzi pół na pół? nie, wedle sondaży w taki czy inny sposób ponad 80 procent społeczeństwa chce pomagać Ukrainie mimo tego, że może na tym stracić - po drugie, Ukraińcy powinni wykorzystać ten moment żeby sprawę załatwić, bo potencjalnie może zagrozić ich sprawie, co zrobiono? zwolniono Melnika, ale nie ma żadnego oficjalnego stanowiska, a nawet w czasie 2wś, sojusznicy nawzajem od siebie wymagali, np. GB straciła na rzecz USA panowanie morskie w rejonie pacyfiku oddając w wieczyste dzierżawy bazy morskie, nam wystawiono rachunek za wsparcie wojskowe konfiskując depozyty złota - nasze relacje są obu stronne, i należy je budować na prawdzie, należy od siebie nawzajem wymagać, bo to może zaboli jak zerwanie plastra, a pozwoli zagoić się ranie.
nie, wedle sondaży w taki czy inny sposób ponad 80 procent społeczeństwa chce pomagać Ukrainie mimo tego, że może na tym stracić
A ja nigdy nie twierdziłem że to podział pół na pół.
po drugie, Ukraińcy powinni wykorzystać ten moment żeby sprawę załatwić, bo potencjalnie może zagrozić ich sprawie, co zrobiono?
Taaaa, tylko że w domyśle "załatwienie sprawy" oznaczałoby przyjęcie w 100% naszej narracji w tej sprawie jak rozumiem?
I to właśnie budzi mój sprzeciw, handlowanie życiem niewinnych ludzi w zamian za przyznanie jedynie słusznej prawdy historycznej.
zwolniono Melnika, ale nie ma żadnego oficjalnego stanowiska
Zwolnienie ambasadora za poglądy to dość jasny komunikat.
Chyba pierwszy raz w historii tego forum zgadzam się z JohnDoe, zadziwiające
U mnie to samo, aż sprawdziłem, czy ktoś się nie podszywa
JohnDoe666
po pierwsze robisz z ludzi debili, którzy chcą czcić pamięć zamordowanych, nie "wywlekają" tego tematu teraz, tylko jak co roku go "wywlekają", bo jest rocznica, używasz słów które deprecjonują tych którzy chcą tą pamięć czcić, tłumaczysz Ukraińców ich nie wiedzą ( a co nas to obchodzi?) i co z tego, że jest wojna, to mamy udawać, że to nie miało miejsca? jak będziemy czcić pamięć rzezi wołyńskiej to przestaniemy im pomagać, gdzie tu jest sens i logika? zrównujesz rzeź wołyńską do interwencji w 68 w Czechosłowacji, kompletnie bez proporcji i kto o tym nie chce pamiętać? u nas nie ma problemu z Jedwabnem, można o tym dyskutować, nikt pomników sprawcom nie stawia - jaki masz problem żeby nie rozmawiać o rzezi wołyńskiej i wskazywać sprawców (oficjalnie Ukraińcy nie zaprzeczają naszej narracji, ale za to ich media traktują jak prowokacje, to jak rocznica jest prowokacją? )
poza tym nie powiedziałeś, że jest pół na pół, ale tak można to zinterpretować, że to jest taki połowiczny rozdźwięk - po drugie, nikt nie karze Ukrainie przyjmować naszej narracji, ale zwolnienie ambasadora nic nie znaczy, bo nie poszły za tym żadne deklaracje np. propozycja powołania wspólnej komisji historycznej, nie zapominaj, że tam naprawdę są też faszyści i naprawdę stawiają pomniki banderze,, np. Zełenski nie zaprzeczył naszej narracji, nikt nie protestował po słowach Dudy podczas przemówienia podczas ostatniej rocznicy, nikt tych pomników nie likwiduje, nie rozliczają się z własną historią - i nie będzie dla nich miejsca w europie dopóki tego nie zrobią.
jeszcze jedno, między narodami nie ma przyjaźni, są interesy, bo jedynym przyjacielem państwa jest jego własna... armia, w naszym interesie jest Ukraińcom pomagać w wojnie z rosją i w naszym interesie jest by rozliczyli się z własną historią, żeby jej nie powtarzali.
Krótko mówiąc "pierdzielisz farmazony". Prześladowca w swoim poście 2.4 dobrze to zauważył. Sugeruje zobaczyć jak wyglądają lekcje historii w ukraińskiej szkole to może wytrzeźwiejesz. Ukraińcy przekłamują historię jak mogą - tak samo jak to miało miejsce z rzekomym zatopieniem Moskwy i tymi sfałszowanymi zdjęciami echa sonarowego. Propaganda na całego, zagraj sobie w WT to zobaczysz co młodzi Ukraińcy mówią o Polakach i ile jest ników typu "banderowiec" (byłem nawet światkiem dyskusji gdy ktoś o angielskim nicku powiedział Ukraińcowi ile to oni wcześniej wymordowali ludzi w Polsce w latach 43-44 zeszłego wieku, a Ukrainiec odpowiedział tylko, że to nieprawda i polska propaganda). Współcześnie nie podoba mi się, że Rosja napadła na Ukrainę gdyż to zwykły bandycki akt, jednak daleki jestem od sympatii dla napadniętego kraju.
i co z tego, że jest wojna, to mamy udawać, że to nie miało miejsca? jak będziemy czcić pamięć rzezi wołyńskiej to przestaniemy im pomagać, gdzie tu jest sens i logika?
No jak to gdzie? Jest u nas około 4 milionów Ukraińców, w większości kobiet i dzieci żyjących w sporej części z pomocy dostarczanej przez państwo i zwyczajnych ludzi. Na plecach czujemy już oddech poważnego kryzysu ekonomicznego który pierd***** jeszcze tej zimy. Trzeba mieć intelekt kur** ryjówki żeby nie widzieć tutaj niebezpieczeństwa które tylko zwiększamy antagonizują naród ukraiński.
zrównujesz rzeź wołyńską do interwencji w 68 w Czechosłowacji, kompletnie bez proporcji i kto o tym nie chce pamiętać?
A mógłbyś zacytować fragment w którym porównuje te zdarzenia?
Bo ja sobie przypominam że pisałem iż każdy kraj ma tendencję do przemilczenia w swoim procesie edukacji niewygodnych faktów. Operację "Dunaj" podałem jako jeden z przykładów naszej historii. Naucz się czytać ze zrozumieniem.
u nas nie ma problemu z Jedwabnem
No wiem, u WAS nie ma, ja tam jednak mam trochę z tym problemów... i z Kielcami... i z Suchedniowem i z tym wszystkim co działo się na ziemiach dzisiejszej Ukrainy, Białorusi, Litwy... Uczyli cię tego w szkole? Bo ja nawet Jedwabnego nie pamiętam, przynajmniej nie z lekcji historii.
po drugie, nikt nie karze Ukrainie przyjmować naszej narracji, ale zwolnienie ambasadora nic nie znaczy, bo nie poszły za tym żadne deklaracje np. propozycja powołania wspólnej komisji historycznej
Pewnie, kto by się tam przejmował dziećmi ginącymi pod rosyjskim ostrzałem rakietowym... To czym się koniecznie teraz trzeba zająć to komisja... Ja pierd***.
nie zapominaj, że tam naprawdę są też faszyści i naprawdę stawiają pomniki banderze
O Azow też się mówi "faszyści"... Przynajmniej ruskie onuce to robią, a o Mariupolu będą się dzieci jeszcze przez pokolenia uczyć.
jeszcze jedno, między narodami nie ma przyjaźni, są interesy, bo jedynym przyjacielem państwa jest jego własna... armia
Państwo i naród to nie synonimy, używanie obu wyrażeń w jednym zdaniu w celu opisania jednego podmiotu to błąd. Między państwami nie ma przyjaźni, są interesy, przyjaźń między narodami to piękna i realna idea.
Ech, miałem ci coś odpisać ale myślę że przeczytanie twojego posta było wystarczającym ukłonem w twoją stronę, do powiedzenia mam ci jedynie soczyste...
Nie zesraj się.
Czytając twoje wysrywy to ja się dziwie Jakim cudem ty masz gwiazdkę to nie wiem.. Dziki powiedział w tym temacie 100% prawdy. A ulungiem jesteś ty.
Wujek Władek, akurat Dziki Trener to content dla takich debili jak ty, w każdym temacie byś mu przyklaskiwał.
Ruske Onuce to te barany co im Polsk węgiel śmierdział. A wcześniej chcieli nas uzależnić od Rosji. Dzis ich na piwo nie stać. Chłopska mentalność.
Napiszę tylko tyle - dobrze facet powiedział. Dobre, prawdziwe stosunki można budować tylko na prawdzie.
Zgadza się, ale niestety prawda boli... z Ukrainą nasza historia jest straszna.
z Ukrainą nasza historia jest straszna.
Dokładnie sami też sporo mamy za kołnierzem i to od bardzo dawna, a zapewne większość patriotów ma głęboko w dupie, wszak to działo się dawno :P Nie zmienia to faktu że powinno to przejść do historii, a ludzie powinni przestać odchodzić do takich spraw emocjonalnie.
o wołyniu nikt kogo dotknęło to osobiście nigdy nie zapomni bo to co tam się odp... na pewno nie można nazwać incydentem.
Tym razem gość dobrze powiedział... ale TYM RAZEM. Pamiętam jak kiedyś wrzucił filmik o covidzie w którym mówił że te 1% ludzi może sobie umrzeć, ważne żeby gospodarka działała. To jest zwykły gość z własną opinią. Czasem ma racje, a czasem nie, a ludzie z youtuba traktują go jak mędrca.
a ludzie z youtuba traktują go jak mędrca.
No takie czasy, sporo ludzi ulega wpływom, ale najgorsze że jak gdzieś sie wrzuci wypowiedź kogoś to sporo idiotów traktuje cię jakbyś się w 100% zgadzał ze wszytskimi wypowiedziami tego kogoś jakie zamieścił w internecie. Sporo ludzi po prostu nie potrafi przyjąć samej treści, tylko patrzą przez pryzmat kto tą treść wypowida i na tej podstawie oceniają czy treść ma wartość. Znam ludzi z tego forum którzy pewne na 100% fakty potraktowali by jako fake, bo padły z ust X, a nie z ust Y :P Dziwny jest ten świat....
Obejrzałam połowę filmiku, przeczytałam połowę komentarzy.
Jest mi bardzo niedobrze.
Wy w kółko chcecie jątrzyć, dochodzić, czekać na reparacje? Tak wam będzie dobrze i wspaniale, jak Niemcy przeproszą za Holocaust, a Ukraina za Wołyń?
Kto wam w ogóle wszczepił tę pielęgnację nienawiści i to wieczne "życie w krzywdzie"? No bo chyba nie ma tutaj nikogo, kto żył w '43. Serio, jakiś śmieszny meczyk to jest dobra okazja, by wywieszać flagi Wołyń 43, Warszawa 44?
Francuzi też na meczykach wywieszają "1789"?
Ogarnijcie się trochę, bo to zaczyna naprawdę mocno wonieć nacjonalizmem. I tego należałoby się wstydzić. "Boga w sercu nie macie"?
Nie, nie mówię, że o historii należy zapomnieć. Ale wypada nie podjudzać, tym bardziej, że chyba wszyscy tutaj gówno wiemy, bo w tamtym czasie nas jeszcze po prostu na świecie nie było. Może rodzice, dziadkowie.
I zanim mnie spalicie na stosie za "brak patriotyzmu" i potencjalne "działanie na korzyść wroga", powiem tylko jedno.
Moi dziadkowie od strony ojca przeżyli IIWŚ. Dziadek był na froncie (mając lat 15). Babka była małym dzieckiem. Oboje nie żyją już 20lat, ale ja ich pamiętam. Dziadek, mimo traum, zawsze był dobrym człowiekiem. Babcię pamiętam jako osobę skrajnie zimną, nieczułą. Ciągle opowiadała, jaki to cały świat jest zły i niedobry. Nigdy mnie nie przytuliła.
Zastanówcie się może, co wy chcecie przekazać, w tym swoim "patriotyzmie", swoim dzieciom, wnukom. Obyście nie żałowali.
No niewiem jak kibole wywieszą flage Warszawa 44, albo jak co roku 01.08 wyją syreny w większości polskich miast, to jakoś niemcom dupa nie pęka i w mediach płaczą jak ci zli polacy nie potrafią zapomnieć i wybaczyć :P
Słowa dzisiejszego prezydenta Ukrainy z 2019 roku, niezaprzeczalnie sporo osób też tak uważa, inaczej by tego nie powiedział.
Ogólnie mam normalny stosunek do dekomunizacji. Społeczeństwo tak wybrało i jest to normalne. Są bezsprzeczni bohaterowie. Stepan Bandera jest bohaterem dla jakiegoś procentu Ukraińców i jest to normalne i świetne. Jest jednym z ludzi, którzy bronili wolności Ukrainy
Obejrzyj sobie ignorancie, reparacje należą się nam jak nikomu innemu... a cała zachodnia postępowa Europa ( Niemcy ) za to co zrobiły z ludźmi powinny teraz srać do wiadra i prać w rzece, wiele państw dostało zadość uczynienie od Niemców za IIWojne Św lecz nie my bo w Jałcie nas wtrącono do łap Ruskich I niestety okres po 89 roku przesrano a gimnazjalistom w szkłach Niemieckich powinno się pokazywac jak zabawiali się ich dziadkowie i pradziadkowie. Reparacji i tak już nie dostaniemy żadnych, bo nasze władze pokolenia to pięknie przesrały i przejebały. lecz pamiętać będziemy to zawsze bo jesteśmy narodem który najwięcej wycierpiał. A Boga w to nie mieszaj, bo jeżeli jest to wtedy miał chyba wakacje..
https://www.youtube.com/watch?v=Mj7KMsMojss
Ogarnij sobie, najonalisto, że żadne REPARACJE /bo to przecież chodzi w sumie o pieniądze, prawda?/ nie wrócą życia już NIKOMU, ani też nie zmienią historii.
Biedni, mali, miałcy ludzie, którym się wydaje, że działają w imię Ojczyzny. Wstyd.
Ty nawet nie wiesz co znaczy nacjonalizm ... A Niemcy szanować nas będą tylko wtedy jak będziemy robić to co oni chcą, a czy to będzie zgodne z naszym interesem to śmiem wątpić. A nie ma większego wstydu niż Opluwanie pamięci własnego narodu Antypolaku, wyprowadź się najlepiej.
A jak ci Niemcy podarują Mercedesa, albo chociaż Volkswagena, to skończysz psioczyć? To już się będzie liczyć jako "reparacja"? Bo jeśli tak, to chętnie będę pierwsza, co podpisze wniosek.
EDIT
noo, misiu kolorowy, ładnie pojechałeś, proszę mi pokazać (cytując), gdzie ja OPLUWAM. Albo chociaż gdzie ZNIEWAŻAM. Udowodnij, pls.
Wyprowadzę się pod warunkiem, że skończysz głupio gadać :)
Nie chcę sam zarobie sobie, no chyba że będzie to nowy 1.9 TDI ( ich ostatni dobry silnik) Ale tak jak pisałem wcześniej ten okres przesrano 30 lat temu.
Sprawę reparacji niemieckich zostały zamknięte w PRL przez władze. Jeżeli się z tym nie zgadzamy to może rewizja granic RP w zamian, że nie uznajemy byłej władzy z PRLu. Żadnej kasy dla nikogo nie będzie , a tym bardziej dla szarych obywateli z tych reparacji.
Po prostu trzeba się wziąść do pracy, a nie liczyć na mannę z nieba.
Alba_Longa
Przecież Jarosław mówi, że on wszystkich pociągnie do odpowiedzialności i reparacje będą, tak mu dopomusz buk, no i co ma sobie zwykły, szary człowiek myśleć?
Wujek Władek
Obraza? A proszę bardzo - jesteś niedouczonym idiotą :) Nawet misiu patysiu nie masz elementarnej wiedzy na temat powojennej historii - chrzanisz partyjny przekaz nawet nie próbując tego zweryfikować :P Komunistyczna Polska zrzekła się swoich odszkodowań na rzecz ZSRR, wg prawa międzynarodowego jedyną ewentualną nasza możliwością jest renegocjować to zrzeczenie się ze spadkobiercą ZSRR czyli Rosją. No ale tobie oczywiście nie wolno złego słowa o Rosji powiedzieć więc nadal będziesz się pruł o wrednych Niemcach :)
Sprawę reparacji niemieckich zostały zamknięte w PRL przez władze
Szkoda że na 99.9% były to władze ZSRR, bo Polska nic do gadania nie miała w 1953 roku.
Komunistyczna Polska zrzekła się swoich odszkodowań na rzecz ZSRR
No to tak nie było, sprawa jest zagmatwana ogólnie, bo Polska bezpośrednio żadnych reparacji nie dostała. Zgodnie z postanowieniami Konferencji Poczdamskiej z 1945 r. Polska została zaliczona do wschodniej strefy reparacyjnej. Reparacje z tej strefy zostały przyznane bezpośrednio ZSRR, który zobowiązał się zaspokoić żądania reparacyjne Polski. Tak że Polska 16 sierpnia 1945 r. Polska podpisała z ZSRR umowę w sprawie wynagrodzenia szkód wyrządzonych przez okupację niemiecką, regulującą rozmiary i tryb świadczeń dla Polski. W umowie tej określono też tryb i zakres zaspokojenia roszczeń Polski z tytułu reparacji z radzieckiej strefy okupacyjnej Niemiec oraz z udziału ZSRR w reparacjach z zachodnich stref okupacyjnych. Na jej podstawie Rząd Radziecki zrzekł się na rzecz Polski wszelkich roszczeń do mienia niemieckiego i innych niemieckich aktywów na całym terytorium Polski. Ponadto na mocy Umowy Poczdamskiej Polska uzyskała byłe niemieckie obszary wschodnie.
W dniu 22 sierpnia 1953 r. ZSRR zawarł z Niemiecką Republiką Demokratyczną (NRD) umowę dotyczącą zamknięcia kwestii reparacyjnych ze strony Niemiec. W dniu 23 sierpnia 1953 r. Rada Ministrów PRL przyjęła uchwałę: Oświadczenie rządu PRL dotyczące reparacji wojennych w której zrzeka się reparacji, w tamtych latach byliśmy kukiełką na arenie międzynarodowej i tańczyliśmy jak Moskwa grała :P
Cały problem z reparacja to tadam podejście RFN do państwowości NRD, co pokazuje ladnie późniejsza doktryna Hallsteina. Właśnie na ten fakt, że władze RFN uważały że NRD nie jest tworem państwowym i tak naprawdę nie istnieje, powołują się hmm zwolennicy reparacji. No i wcale się nie dziwie, bo wg Niemców NRD nie istniało więc jakie znaczenie miał układ z 53r z państwem które nie istniało :D Do lat 70 Niemcy traktowali NRD podobnie jak Chiny traktują Tajwan.
Ale ZSRR istniało, a Polska żadnej umowy bezpośrednio z NRD nie podpisała, tak? Czyli nadal pretensje możemy mieć tylko do rosji jako następcy ZSRR. No chyba, że rosja jeszcze raz wystąpi o reparacje do Niemiec, twierdząc, że układy z NRD nie istniały, bo nie istniało samo NRD... :D
Ale ZSRR istniało, a Polska żadnej umowy bezpośrednio z NRD nie podpisała, tak?
Nie jestem historykiem, ale jeśli dzień po ruskim zrzeczeniu sie reparacji polska zrzeka się swoich względem NRD to jakaś umowa być musiała. Ogólnie sprawa ewentualnych reparacji została "przepieprzona" przy zmianach ustrojowych w latach 90 kiedy normalizowano stosunki ze zjednoczonymi niemcami, wtedy możnabyło coś ugrać teraz IMO to już nic z tego nie będzie.
Jeżeli się z tym nie zgadzamy to może rewizja granic RP
Niemcy by się zesrali w siedmiu odcieniach brązu jakby mieli przy wszystkich ich problemach jeszcze mieć dodatkowo germanizację i dostosowanie standardu życiowego Polski zachodniej do reszty Niemiec. Przecież do tej pory gospodarczo dawne NRD odbiega od RFN. Przepis na przerżnięcie wyborów do Bundestagu? Wspomnieć o powrocie Mazur i Sląska do Niemiec :) Tak więc szczerze wątpię.
Co nie zmienia kwestii reparacji wojennych jako głupich.
To co się stało w Wołyniu to była rzeź, to był masakra , i to było zło w czystej postaci. Czy mamy o tym zapomnieć? Nie. Ale to był 1943 rok. To były inne realia geopolityczne. Obecna Ukraina to są zupełnie inni ludzie. Są oczywiście i tacy którzy pochwalają tamte wydarzenia, ale to jest margines, to są debile. Nacjonalizm to zawsze był i będzie rak.
Zdecydowana większość wstydzi się tego co wtedy się stało. Pamiętam jedną wypowiedź z kobietą z Ukrainy uciekającą w pierwszych dniach wojny. Powiedziała "Przepraszamy za Wołyń". Nie pamiętam która TV to pokazała, to była migawka, króciutka wstawka.
Wywlekanie teraz Wołynia i zestawiania go z obecnymi wydarzeniami to totalna głupota. Ten Dziki misio jest totalnie oderwany od rzeczywistości.
Czy jakiekolwiek reparacje teraz coś dadzą? Przywrócą życia, przywrócą honor? Co kur..a przywrócą? W Ukrainie jest wojna. Ruskie mendy zabijają tam niewinnych ludzi. Zamiast żyć przeszłością , skupmy się na teraźniejszości i przyszłości.
Uważaj, John_Wild, bo zaraz wjedzie jakiś prawilny patriota i nazwie cię antypolakiem.
Naprawdę chce się rzygać, jak się poczyta takich "światłych intelektualistów", co idą w opór, sieją nienawiść, ale w sumie to nawet nie odpowiedzieli sobie na pytanie, czego oczekują i co by chcieli osiągnąć swoją mową nienawiści.
Jeszcze jest jedna rzecz - wcale Polacy nie byli tacy niewinni - sławetni "żołnierze wyklęci" których tak promuje PiS w dużej części byli zamieszani w odwetowe pogromy ukraińskich cywili. Dużo złego zadziało się z obu stron. A wyciąganie tego co się stało w chwili obecnej służy tylko jednej stronie - bez względu na to, czy to sie robi świadomie czy nie. A mam wrażenie że w większości przypadków to jest świadome działanie.
neXus
Aua, "żołnierze wyklęci"... uderzyłeś w czuły punkt (gryzłam palce, żeby tego jednak NIE pisać ;) ) - no, to teraz true patrioci będą mieli co robić ;P (myślisz już, gdzie wyemigrujesz, jak Cię z GOLa wygonią? ;) )
Ja nadal czekam, aż mi KTOKOLWIEK wytłumaczy, czego oczekuje (jak widzę, darowizna w postaci Mercedesa nie idzie jako reparacja), czy w ogóle istnieje jakaś możliwość hm... przebaczenia? Czy polski patriota ma po prostu tak przez całe życie nienawidzieć "dla zasady"?
Tyle pytań, żadnej odpowiedzi...
Megera_
Patrioci wyklęci nie przejmują się faktami, dla nich jeśli fakty są przeciw nim to tym gorzej dla faktów.
W ogóle dziwię Ci się że przejmujesz się takimi ludźmi - albo to są płatne trolle wynajęte przez skrajnie narodowe skrzydła polityki lub przez Rosjan (co biorąc pod uwagę takie organizacje jak Ordo Iuris - na jedno wychodzi) albo to są niedouczeni ludzie o małym rozumku, których każdy sprawny demagog wodzi za nos bez problemów. Ruskie specsłużby takich ludzi określali mianem "pożytecznych idiotów" :P
neXus
wiesz co, też się sobie samej trochę dziwię, mimo przeżycia xx lat, przepracowania pewnych rzeczy gdzieś tam na dnie umysłu nadal mnie niemożebnie w****, że chodzą po tym świecie debile. Srający jakimiś truizmami, powtarzający hasła jak marionetki, pozbawieni jakiegokolwiek myślenia (nie wspominając o tym logicznym albo, o zgrozo, krytycznym).
Chyba jeszcze nadal muszę trochę przepracować ;)
Dla mnie "żołnierze wyklęci" to tacy sami zbrodniarze jak UPA. Nie pojmuje tego jak można zabijać niewinnych ludzi w odwecie za zabijanie innych niewinnych ludzi. Skurwysyństwo i zło po obu stronach. Dużo się działo wtedy złego. Ale to było 'WTEDY" ....
Edit
Napisałem więcej, ale to nie na to forum.
Megera_
Tacy ludzie byli/są/będą. Ludzie którzy wola nie myśleć a iść za przywódcą, za pewnik przyjmują "prawdy oświecone" i wszystko usprawiedliwią ideologią przywódcy. Tacy ludzie pchnęli zbrodniarzy do władzy w latach 30 zeszłego wieku w Niemczech, w ZSRR przez cały okres istnienia (a także teraz), tacy ludzie funkcjonują we współczesnych społeczeństwach i teraz - na większości nich opierają się wszystkie ruchy nacjonalistyczne i komunistyczne.
W każdym kraju jest jakiś odsetek takich ludzi, a szczególnie w krajach, w których były czasy kiedy to władza mówiła co dobre a co złe.
A i chcę Ci przypomnieć, że w Polsce komuniści nie stracili władzy bo lud pragnął wolności tylko milelonego nie było w spożywczym...
Obecna Ukraina to są zupełnie inni ludzie. Są oczywiście i tacy którzy pochwalają tamte wydarzenia, ale to jest margines, to są debile. Nacjonalizm to zawsze był i będzie rak.
Mylisz się
https://prawy.pl/119838-pilne-rekordowe-poparcie-dla-bandery-i-oun-upa-na-ukrainie/
Pamiętam jedną wypowiedź z kobietą z Ukrainy uciekającą w pierwszych dniach wojny. Powiedziała "Przepraszamy za Wołyń". Nie pamiętam która TV to pokazała, to była migawka, króciutka wstawka.
Nie kłam.
Ten Dziki misio jest totalnie oderwany od rzeczywistości.
Nie tak bardzo jak ty,
Czy jakiekolwiek reparacje teraz coś dadzą?
Nie mierz innych swoją miarą, nie chodzi o żadne pieniądze, a przynajmniej o ekshumację i groby ofiar na początek.
W Ukrainie jest wojna.
Na Ukrainie.
Zamiast żyć przeszłością , skupmy się na teraźniejszości i przyszłości.
„Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie."
Gdyby na Ukrainie nie chwalono UPA nikt nie miałby z tym problemu. Chodzi o to że dla Ukraińców UPA to jeden z mitów założycielskich. Juszczenko próbował budować tożsamość narodową na wielkim głodzie i kilku innych rzeczach. Natomiast w sprawie UPA zje... sprawę. Ukraińcy pewnie nie wiedzą dlaczego dla Polaków kwestia Wołynia jest tak istotna
Nie jesteś na czasie bo to już nieaktualne przynajmniej od tego momentu https://www.wprost.pl/polityka/10766770/ambasador-ukrainy-w-niemczech-o-banderze-i-polakach-szybka-reakcja-polskiego-i-ukrainskiego-msz.html
Rzeź Wołyńska:
1. Zapomnieć? Nie.
2. Wyjaśnić? Tak
3. Unormować ten temat z Ukrainą? Tak.
4. Czy robić to akurat teraz i wracać do tematu akurat teraz? Nie.
5. Czy Bandera był zbrodniarzem? Tak.
Dobranoc.
Ja tylko przypomnę, że jeszcze chwilę przed wojną pierwszy większy cyber-atak Rosji na Ukrainę to było uderzenie właśnie w temat Wołynia. Komu zależy na tym żeby jak najczęściej wracać teraz do tego tematu akurat teraz kiedy Polska i Ukraina mają najlepsze stosunki w historii obu tych krajów? Komu najbardziej te stosunki w tej chwili przeszkadzają?
W 100% się zgadzam z podpunktami :)
Jednak ruskiego onuca to raczej w środowiskach kibolskich się nie znajdzie, debili tam pełno to fakt niezaprzeczalny. Mnie to tylko dziwi rozdmuchanie kibolskiego wybryku przez ukraińskie media, wszak na bank robienie koło tego tematu szumu medialnego dobre na bank nie jest dla Ukrainy.
Co do punktu 4: zawsze się znajdzie powód, by o tym ludobójstwie nie mówić, a to niepodległość Ukrainy, a to Euro 2012, a to umowa stowarzyszeniowa. Jakby polskie władze nie bały się mówić wprost o rym, to ruskie nie mieliby amunicji.
Ewidentne czas iść spać, bo chyba śnię na jawie widząc wątek, gdzie John broni Ukrainy przed kolegami prawakami.
Wujek Władek --> Ah kolejna animacja przedstawiająca to samo co przez ostatnie 60+ lat było wbijane kolejnym pokoleniom do głów. Oczywiście bez podawania informacji niewygodnych dla nas.
A na samym wstępie słowa o honorze faceta, który niedługo po ich wypowiedzeniu zwiał z całym rządem do Rumunii. Przecież jako wojskowy z doświadczeniem mógł chwycić za broń, zostać i walczyć.
Ukraina ma oficjalnie uznać UPA i Banderę za zbrodniarzy ale nasi żołnierze wyklęci to co jeden to większy bohater...
Pamięć, jak najbardziej. Unormowanie tematu również.
"...bo jesteśmy narodem który najwięcej wycierpiał" - jeśli chodzi Ci tylko o okres 1939-1945 i tylko obszar Europy Środkowej to pewnie masz rację. Jeśli jakoś szerzej to niestety (albo raczej na szczęście) nie.
Chodzi bardziej o to w jaki sposób zabijano i ilu zabito, bo jakoś po przeczytaniu naprawdę wielu książek/podręczników od historii i najnowszych i tych bardzo starych, opowiadań, filmów dokumentalnych nigdzie nie znalazłem aby żołnierze wyklęci nabijali kobiety ciężarne na pale i wymyślali ponad 200 możliwych tortur na ludności cywilnej .. nosz cholera nigdzie tego nie mogę znaleść, a problem żołnierzy wyklętych polegał na tym że tam szło też wielu złych ludzi którzy psuli wszystko od środka, a sama ich inicjatywa była jak najbardziej na plus bo
walczyli z bandyckim ZSRR i niestety też często z policją Polską , która sprzedała się i była przychylna stronie ZSRR
Rozumiem. Z mojej strony to o wyklętych to był tylko przykład. Niemniej to co napisałeś o ich motywacji i "złych ludziach" można równie dobrze odnieść do UPA będąc Ukraińcem. Dla nich w pewnym okresie RP była tym czym obecnie Turcja jest dla Kurdów. Oni chcieli mieć własne państwo a RP (między innymi oczywiście) na to nie chciała pozwolić. UPA, która dążyła do ustanowienia państwa ukraińskiego robiła to wszystkimi możliwymi sposobami. Jak zapewne wiesz w okresie późnowojennym i po wojnie współpracowała nawet z resztkami AK, które ciągle walczyły z komuną.
Dlatego zapomnieć - absolutnie nie. Ale rozmawiać, przeprosić się nawzajem jeśli taka jest potrzeba i trzeba żyć dalej. Mamy 2022 i mentalne tkwienie w '40 jest zwyczajnie głupie. Realia się zmieniły, zmieniły sojusze etc. Trzeba żyć dalej.
Jakoś bardzo rzadko wypominamy Turkom najazdy z XVI i XVII wieku, Szwedom cały potop (za wiki - do 40% populacji ówczesnej Polski) czy rozbiory Austriakom. A w każdym z tych przykładów liczba ofiar bezpośrednich i pośrednich przebija wielokrotnie ludobójstwo na Wołyniu.
edit:
A propos metod zabijania.. Rabacja chłopska w Galicji (polscy chłopi) również stosowała podobne metody. To kwestia wykształcenia (a raczej jego braku) i mentalności sprawców a nie polityki.
Dzień dobry Panowie, wstałam, ale widzę, że przez noc chore bajki nie ewaporowały (czyli jednak mi się nie śniło)
Jednak nie chodzi o pieniądze, a o ekshumacje? SŁODKI JEZU...
Jako Polak, wstydze sie za 95% osob z tego tematu. Ilosc jadu jaki wylewacie na wlasnych krajanow przeraza, was nie trzeba atakowac, wy sie sami wykonczycie. Chociaz obstawiam ze wiekszosc z was i tak spierdoli z kobietami i dziecmi. To niestety widac
Porzuciliscie konstruktywna dyskusje na rzecz wzajemnego obrzucania sie miesem
Jestescie swietna laurka polskiego spoleczenstwa
Twój post jest najlepszym przykładem tego o czym piszesz;)
Ilosc jadu jaki wylewacie na wlasnych krajanow przeraza,
Na tym forum zawsze tak było wystarczy śledzić wątki polityczne, mam tutaj na myśli ostatnie 10 lat.
Moja teoria jest taka, że oni popierają Ukrainę i to co robi obecny rząd PIS ponieważ wiedzą, że to nie jest w interesie polski z czego się cieszą tak jak się cieszyli od zawsze gdy popierali PO, Unię Europejską itd. co wszystko było na szkodę Polski.
Nie, nie jest. A jesli masz inne zdanie to prosze bys je uargumentowal, a nie zostawial usmiechniete buzki.
Wystarczy przeczytac kilka pierwszych postow, a tam idioci, debile, dzbany i niedojebance mozgowe
Watpie, ze wpisalem sie w taka narracje
W takich czasach powinnismy sie tymbardziej laczyc, a nie dzielic
Typie to mozesz wolac do swoich kolegow, to raz
Dwa, strzyka to Ci moze w plecach, ja wystosowalem opinie na podstawie tego co tu(+Rosja vs Zachod) przeczytalem. Mam do niej prawo i mysle tak naprawde
Niektorzy zachowuja sie jakby przekladali interesy i przyszlosc Ukrainy nad wlasnej ojczyzny
Niektorzy zachowuja sie jakby przekladali interesy i przyszlosc Ukrainy nad wlasnej ojczyzny
Szkoda tylko że ty i tobie podobni nie zauważacie tego że interes Ukrainy w tej wojnie to także nasz interes, z bardzo wielu powodów, na bardzo wielu polach, możnaby o tym elaboraty pisać.
Narracja która budujecie jest na rękę tylko i wyłącznie putinowskiej Rosji.
John, nie osłabiaj prawicowej narracji, w ten sposób pośrednio wspierasz lewaków!
Cóż, nie uważam żeby była to narracja prawicowa. Jeśli już to "konfederacka" a ta chora banda odszczepieńców nie ma monopolu na reprezentowanie prawej strony.
Z lewej strony też było sporo ludzi marudzących na przyjmowanie uchodźców "bo wcześniej z Białorusi to nie przyjmowaliśmy", każda strona ma swoich fundamentalistów za uszami. Linia racjonalnych poglądów w sprawie Ukrainy nie przebiega po linii podziału lewo/prawo, powiedziałbym że biegnie jakoś w poprzek.
Ja nie jestem glupi i wiem, ze w wielu kwestiach masz pelna racje. Chodzi mi o sposob jej przekazywania. Nie jestem ruska onuca i wrogiem Ukrainy, ale fakt jest taki, ze za Ciebie jednego pojde i oddam zycie, a za 100 ukraincow tego nie zrobie. Bo jedno Twoje zycie jest dla mnie warte wiecej.
Ale co Ty, bierzesz udzial w konkursie na najlepszy one liner? Wytlumacz mi gdzie popelnilem blad, a moze sie czegos od Ciebie naucze. Nie wstydze sie posypac glowy popiolem, a kazdy z nas bywa hipokryta. Moze faktycznie powinienem sobie odpuscic wstawke ze spierdalaniem, ale tak jak wyzej, pilem poniekad do innego tematu, ale mi sie po prostu zebralo.
Nie wiem, dla mnie to jest przykre, ze z powodu tragedii sasiedniego narodu obrazamy sie nawzajem. To, ze dziela nas konkretne poglady nie znaczy od razu, ze stoimy po przeciwnej stronie barykady i nie mozemy miec wspolnego celu. A przeciez cel jest szczytny, bo ostatecznie chodzi o pomoc tym ludziom, ktorych ta tragedia dotknela. Nie identyfikuje sie ani z lewa, ani z prawa strona i nie znam sie na tyle na polityce zeby sie nan temat sensownie wypowiadac i chcialem jedynie zwrocic uwage na to, ze wypadaloby zachowac jakas kulture wypowiedzi i nabrac troche oglady, bo doszlismy do momentu gdzie odmienna opinia natychmiastowo rodzi agresje
Jest roznica miedzy podszczypywaniem sie a nazywaniem niedojebancami mozgowymi
Nie wiem, dla mnie to jest przykre, ze z powodu tragedii sasiedniego narodu obrazamy sie nawzajem. To, ze dziela nas konkretne poglady nie znaczy od razu, ze stoimy po przeciwnej stronie barykady i nie mozemy miec wspolnego celu.
Jest przykre, a co najgorsze, nie ma co liczyć na zmianę. Szczególnie, że sporo osób ma na celu skłócenie jak największej ilości ludzi w Polsce. Ludzi jak Dziki:)
Dziki jak zwykle w pełni prawdę mówi. Oczywiście widać, jak niektórych zabolała, zwłaszcza końcówka odnośnie stawiania wszystkich ponad nas samych . Na szczęście niemal wszystkie komentarze pod jego filmem różnią się od tej rzezi, jaką czytam tu na forum
Ukraina jest państwem obrotowym od samego zarania i nikt nie zliczy ile razy się obracała między Wschodem, a Zachodem tylko w 17 wieku. A w ciągu ostatnich 30 lat też kilkukrotnie. Także radzę adwokatom Ukrainy się zbytnio nie przywiązywać do swoich nowych braci. Uwikłanie Rosji na Ukrainie jest dla Polski dziejowym zrządzeniem losu, jakie pojawia się może raz, albo dwa na sto lat. Bo naprawdę niewiele brakowało, żeby Rosja posiadała Ukrainę bez jednego wystrzału, a ruskie czołgi stały pod Warszawą. To było jak najbardziej realne tu i teraz. Na szczęście USA okazało się zapobiegliwe na wiele lat do przodu. Także trzeba dziękować Ukrainie za spokojne polskie noce i wykorzystywać ile się da koniunkturę przeciwko Rosji, tak jak robili to jaśnie oświeceni w 17. wieku.
To taki kraj który miał zawsze prze$%^^*& więc nawet gdy ich własna polityczna partyjna (budowana tu też u Nas w Polsce) oligarchia doprowadziła do utraty terytorium. Ale nadal miał siłę i możliwość wyciągnąć wnioski i zrobił to. Ukraina obecnie stawia opór i walczy na poziomie o którym nasz "mocarstwowy wg TVP, partii tzw. kraj-raj" mógłby pomarzyć.
To forum to jedyne takie miejsce gdzie nie można mieć wlasnego zdania, bo cię od onuc wyzwą i poskarżą się adminowi jak pieciolatki. Dalej przekladajcie inne kraje nad nasz.
Jeśli jesteś dronem to cóż...
Hydro, ale jak się nie podoba to możesz kolejne konto usunąć i udzielać się na forach, które Ci pasują.
a to u dzikiego jest inaczej? spróbuj powiedzieć coś co nie pokłada się z ich poglądem to cie owcą nazwą
Człowieku, jestem Polakiem, dla mnie liczy się mój kraj,nie inne, zwłaszcza Rosja. To , że ty (na szczęście wraz z tym forum jesteś w mniejszości w naszym pieknym kraju) godzisz się na to, co tu się dzieje,nie znaczy, że inni Polacy też muszą. Poczytaj komentarze pod filmem Dzikiego i odnieś się do nich jeśli masz odwagę. Ja np się odniose - poperam niemal wszystkie, jakie padły pod jego filmem. Your turn.
Hydro, ale jak się nie podoba to możesz kolejne konto usunąć i udzielać się na forach, które Ci pasują.
Pierwsza sprawa: nie mów do mnie Hydro, bo tutaj Hydro zostal zabity przez kółeczko wzajemnej adoracji . Hydro to mogą pisać np na PClabie. Dwa - oprócz takich beznadziei jak popieranie obecnej sytuacji politycznej są tutaj też gry, a wśród nich The Quarry i Stray. Dla nich i ludzi stawiających te gry nad polityką i nudnymi wydmuszkami Ubigniota jeszcze warto czasem tu wejść. Oni też mogą mówić Hydro.
Czyli pisanie w tym wątku jest jakąś formą samobiczowania Hydro? :)
A to u dzikiego jest inaczej? spróbuj powiedzieć coś co nie pokłada się z ich poglądem to cie owcą nazwą
Problem w tym, że Dziki trafia zawsze w czuly punkt, a krytykują go tylko ci, którzy ten punkt mają wymalowany na środku glowy. Poczytajcie komentarze pod filmem z tego tematu, porównajcie je z Waszymi i wyciągnijcie wnioski.
Czyli pisanie w tym wątku jest jakąś formą samobiczowania? :)
Raczej nóż w kieszeni mi się otworzył podczas czytania wypowiedzi krytykujących Dzikiego i nie dało się inaczej. A że przy tym trzeba się tym nożem skaleczyć odpowiadając na posty, cóż - na kazdej wojnie zawsze zostaje się rannym.
Zauważyłem jednak ciekawą rzecz: tego typu wypowiedzi są krytykowane głównie przez osoby mieszkajace poza Polską, a czytając ostatnio watek Beziego i emigrantów przestałem się temu dziwić, jak co drugi stąd wyjechał i sobie chwali życie za granicą. Ale oczywiście w innym wątku płacz tęsknoty za rodziną. Hipokryzja, jaka tu się wylewa sięga poza granice Darknetu.
Problem w tym, że Dziki trafia zawsze w czuly punkt, a krytykują go tylko ci, którzy ten punkt mają wymalowany na środku glowy.
Piękne podsumowanie. Krytyka kolesia, który wypromował się na darciu ryja ku uciesze gimbusów, jest zawsze nieuzasadniona!
To teraz przeczytaj komentarze pod jego filmem, sprawdź, czy jesteś w stanie je zliczyć (uprzedzając: nie, za duża liczba na twoje możliwości, odpuść) i porównaj z tym, co do mnie piszesz (cały czas skupiając się na tej liczbie, której się nie doliczysz) i wyciagnij wnioski.
To teraz przeczytaj komentarze pod jego filmem, sprawdź, czy jesteś w stanie je zliczyć (uprzedzając: nie, za duża liczba na twoje możliwości, odpuść) i porównaj z tym, co do mnie piszesz (cały czas skupiając się na tej liczbie, której się nie doliczysz) i wyciagnij wnioski.
Może ktoś mi wytłumaczyć o co chodzi, bo się zgubiłem?
Może ktoś mi wytłumaczyć o co chodzi, bo się zgubiłem? O to chodzi, że nie wiesz co odpisać, więc teraz trzeba zmieniać temat, bo Hydro ma rację?
O gejmingman. To mi wytłumacz po co mam liczyć komentarze pod filmem Dzikiego i jak mam ich ilość porównać do treści moich komentarzy?
Po prostu zobacz jak punkt widzenia kółka wzajemnej adoracji tego forum (wg którego większość Polaków to ruskie onuce - określenie, którego poza tym forum próżno szukać w innym miejscu internetu i gdyby nie Gol nawet bym nie wiedział, co to znaczy) różni się od reszty Polski i wyciągnij wnioski.
Hydro 4 tysiące komentarzy pod filmem na YT ( notabene to też kółeczko wzajemnej adoracji) to reszta Polski? Co Ty bierzesz? :)
ruskie onuce - określenie, którego poza tym forum próżno szukać w innym miejscu internetu
ty albo żyjesz w beczce albo odwiedzasz tylko i wyłącznie grupki które mają pogląd podobny do twojego albo żyjesz w głębokim wyparciu
Nie - wchodzę na dowolną stronę internetową, widzę komentarze podobne do moich. Wchodzę na forum GOL, widzę kółko wzajemnej adoracji z wypowiedziami o calkowicie różnych poglądach od reszty naszego kraju i poznaje nowe określenie jak to zwane RUSKĄ ONUCĄ
To jest chore, że nic złego na Ukraińca nie można powiedzieć (na tym forum), bo zaraz ten jest ruski onuca. Niedługo Ci Ukraińcy was wysiedlą z Polski a wy dalej będziecie ich bronić.
Wstawię to tu: [link]
ale jest to tak obszerny temat, że z tak wielkiego społeczeństwa jak te 4 tysie komentujących powinno przynajmniej w sztuce 10 osób (jedna czterysetna 1/400) podtrzymywać "poglądy" przypominające Wasze
Bo komentują ludzie, którzy go subskrybuje i podzielają jego opinie? Podobnie z filmikami plaskoziemcow i innych teorii spiskowych. Jak już wcześniej napisałeś, kółko wzajemnej adoracji. Inna bajka, że nieprzychylne komentarze lecą :)
Gejmingman i o czym ten filmik świadczy i co ma na celu?
Edit: Przeczytałem parę komentarzy. Jakie cwiercmozgi.
Co Ty pie...lisz? Czyli wg Ciebie wszystkie komentarze pod danymi filmikami są od subskrybentów? Hehe. Nieważne, że 99% komentarzy to te pod FB, a tylko 1% z tego ilosciowo jest pod samym filmikiem (z czego może 5% to subskrybenci), a że to FB to filmik wyświetla się każdemu (bo to klucz od znajomego do znajomego), ale co tam, 4 tysiące społeczeństwa to wszyscy komentujący i sami subskrybenci :D
Ale nawet nie to jest hitem w twojej wypowiedzi. Prawdziwy hit, to:
Inna bajka, że nieprzychylne komentarze lecą :)
Nieważne, że na YT może dwa razy w życiu zauważylem, że został usunięty komentarz, który wcześniej przeczytałem (u Dzikiego natomiast żadnego, wszystkie negatywne jeśli kiedykolwiek znalazłem, zawsze były, choć niemal ich nie zauważam), ale co tam :D
Wyjaśnij mi znowu skąd wziąłeś ten jeden procent komentujących z YT? Komentując film wrzucony na FB komentarz pojawia się pod postem na FB, a nie pod filmem na YT. Chyba, że o czymś nie wiem.
Koleś ma ponad 600 tysięcy subskrypcji. Na FB też go pewnie sporo osób śledzi. Tak, to oni w większości komentują jego wysrywy.
Nieważne, że na YT może dwa razy w życiu zauważylem, że został usunięty komentarz, który wcześniej przeczytałem (u Dzikiego natomiast żadnego, wszystkie negatywne jeśli kiedykolwiek znalazłem, zawsze były, choć niemal ich nie zauważam), ale co tam :D
Hydro 24/7 monitoruje komentarze pod filmami Dzikiego :)
Materiały dzikiego przyciągają podobnych przygłupów co ty Hydro. Proszę, zagadka rozwiązana idiotycznych komentarzy pod jego filmikami :D
Czyli 99% to przygłupy. Nic dziwnego, że dopiero za granicą poczułeś się szczęśliwy. :D
No offence, ja życzę tobie jak najlepiej i cieszę się z twojego szczęścia. Nie jestem tobą, by działać w drugą stronę.
:D
99% czego, twoich kolegow? Naprawde wydaje Ci sie, ze rozgarniety czlowiek traci czas na ogladanie goscia, ktory zachowuje sie jakby mentalnie nie dorosl? Juz sam montaz swiadczy o poziomie materialu, a i sarkazm tez trzeba stosowac umiejetnie. U niego to raczej wynik braku tresciwych argumentow i ukrytego jezyka nienawisci. Gosc przez kilka minut leje wode i gada o tym samym. No coz, dozylismy czasow gdzie nierobstwo tlumaczone jest byciem influencerem i jak widac po dzikim, nawet czlowiek bez zadnych sukcesow i wiedzy moze nim zostac.
W tym zdarzeniu z dewastacji samochodów najbardziej skandalicznie zachowała sie policja. Co na to Ziobro ? Jak kogoś ktoś bedzie tłuk na ulicy tez będą po godzinie ?
Te samochody zniszczyła grupka dzieciaków pewnie z jakimiś problemami psychicznymi. Zastanawiające jest z jakim spokojem to robili przez tyle czasu Nie stygmatyzujmy mówiąc że zrobili to Ukraińcy i tak się odwdzięczają za pomoc.
W tym wszystkim najgorsza jest reakcja policji. Jesli po zgłoszeniu dewastacji samochodów ( juz 2 raz ) policja przyjeżdża dopiero po godzinie to to jest w tej sytuacji najgorsze i generalnie cała ich reakcja która opisał pokrzywdzony.
dmx, nie atakuj dzikiego i hydro, bo psujesz sobie wizerunek niczego nieświadomego symetrysty!
pardon, może masz rację w tematach VR albo tak mi się przynajmniej wydaje, bo ja się na tym nie znam i nie mam jak Cie weryfikować.
Uja sie zna na VR tez :) Oculus do gier na PC zamiast monitora! Jak sie nie zgadzasz to znaczy, ze sie nie znasz. Podobnie jak tutaj :)
Owszem wtedy nie pykło, bo faktycznie mialem prawie zerową wiedzę na ten temat, ale obecnie wiem więcej niż ktokolwiek z tego forum (może poza Aleksem) . Ale nie do końca nie pykło, bo w tamtymi czasie nabylem wiele znajomości, które są po dziś dzień i po dziś dzień często dzięki tym osobom mam to co mam ;)
komentarze pod filmikami danego twórcy to nie jest miejsce na dyskusje, ani tym bardziej na wyciąganie z nich jakichkolwiek wniosków co do tego kto ma rację, a kto się myli.
nie wierze, ze dorosły człowiek może mieć problemy ze zrozumieniem tego.
btw. jak tam Twoje zmiany fabularne w absolutnie każdym remake na świecie?
A co do pytania, elegancko. Czekam niecierpliwie na remake Tlou 1 na PC :)
ruskie onuce to potomkowie radzieckich żołnierzy,nkwd i całej reszty komuchów która przez 40 lat pasożytowała na tym kraju oraz zwykli zdrajcy którzy za kilka rubli sprzedali by własną córkę do burdelu jakby mogli.
Potomkowie NKWD są w Izraelu co łączy się z Kołomojskim i Zełenskim.
"PAMIĘTAMY" powiedział człowiek który sobie dopiero przypomniał jak wojna się zaczęła
Usunięto.
Szkoda "prondu"
Idą trudne czasy
Weryfikacja profilu... Bjorn1990...
Bip... Bip... Bip...
Reakcja na wzmiankę o udziale Polaków w tłumieniu ruchów wolnościowych w sąsiednim kraju: [atrybucja]:
Typowe niepolskie myślenie.
Bip... Bip... Bip...
Opinia na temat walki Ukrainy wspieranej przez świat Zachodu z Rosją: [kwantyfikacja]:
Ukraina nikogo nie broni
Bip... Bip... Bip...
Reakcja na stwierdzenie innego użytkownika, że największym wrogiem Polski jest teraz Rosja: [atrybucja]:
zmanipulowany człowiek
Bip... Bip... Bip...
Opinia o użytkowniku postulującym unikanie w sytuacji wojennej tematów, które antagonizują dwa narody: [atrybucja]:
"sługo narodu ukraińskiego"
Reakcja na użycie przez innego użytkownika neutralnej formy gramatycznej: [korekta]:
Na Ukrainie.
Bip... Bip... Bip...
Opinia na temat użytkowników, którzy wspierają Ukrainę w wojnie z Rosją: [sofizmat]:
oni popierają Ukrainę i to co robi obecny rząd PIS ponieważ wiedzą, że to nie jest w interesie polski z czego się cieszą tak jak się cieszyli od zawsze gdy popierali PO, Unię Europejską itd. co wszystko było na szkodę Polski.
Bip... Bip... Bip...
Reakcja na wzmiankę o enkawudzistach: [atrybucja rasy]:
Potomkowie NKWD są w Izraelu co łączy się z Kołomojskim i Zełenskim.
Bip... Bip... Bip...
Zakończono pierwszy etap weryfikacji.
Rezultat weryfikacji: identyfikacja [WIP].
Człowiek raz na ruski rok wejdzie pośmiać się z pierdoletów na forum i niby zero zaskoczenia, bo jakiś matoł z siekanym szczawiem zamiast masy szarej linkuje nieironicznie Dzikiego, gdy WTEM John z Qvertym wyskakują z najlepszym rigczem. Lucyfer właśnie sprawdza ceny puchowych kurtek.
Wypominanie teraz Wołynia to tak jakby ktoś poszedł na pogrzeb matki kumpla i zapytał go o to kiedy odda mu pożyczoną wiertarkę
pewnie, bo jak jest rocznica rzezi wołyńskiej, to powinniśmy siedzieć cicho, a najlepiej czuć się winni, jeszcze za to przeprosić! że mieliśmy czelność jak co roku czcić pamięć pomordowanych w wyjątkowo bestialski sposób - a bo teraz jest wojna i nie ładnie przypominać jakieś tematy, nie poprawnie politycznie podczas ich rocznic, bo się Ukraińcy obrażą i przestaną strzelać ro ruskich, bo przecież walczą w naszym imieniu - Ukraińcy kompletnie zmarnowali szansę na rozliczenie się z własną historią i to przy okazji gdy naprawdę bardzo im pomagamy mimo trudnej przeszłości, mieli szansę i nie wykorzystali jej - a to nie zamyka sprawy, bo po wojnie gdy będą od nas mniej zależni to tym bardziej tego tematu nie rozliczą i nadal pomnik Bandery będzie stał w Kijowie, ulice będą nazywane nazwiskami zbrodniarzy.
Chcecie udawać, że nie było tematu? udawajcie, bo jesteście w dobrym gronie, bo Ukraińcy też udają, bo tego tematu dla nich nie ma!
A my to się rozliczyliśmy... Nie dość że za akcję Wisła nie przeprosiliśmy to jeszcze na ołtarze wynosimy Łupaszkę, Burego, Ognia i paru "bohaterów". A nasz premier to już w ogóle kwiaty pod pomnikiem brygady Świętokrzyskiej składał...
ja mam wątpliwości bo z jednej strony akcja Wisła wypełnia znamiona czystki etnicznej, a z drugiej strony rozbito naturalne zaplecze i samą UPA po rzezi wołyńskiej, ja całkowicie rozumiem, że zastosowanie odpowiedzialności zbiorowej nie jest sprawiedliwe (patrz wypędzenie Niemców, albo bombardowanie miast niemieckich, Hiroszima ) ale biorąc kontekst i moment historyczny było to z punktu widzenia naszego interesu skuteczne i konieczne, a biorąc pod uwagę nastroje społeczne, czyli chęć odwetu w prawidłach wojny wręcz naturalne (bo wojna rządzi się swoimi prawami) nikt nie rozczulał się nad wypędzonymi Niemcami, tak jak nad Ukraińcami którzy mordowali naszych rodaków (patrz odpowiedzialność zbiorowa)- nie wiem, czy ocenianie ich naszą miarą jest właściwe, nie wiem czy nasi przodkowie po rzezi wołyńskiej chcieliby żebyśmy ich przepraszali poniekąd w ich imieniu? Poza tym co to za problem stworzyć z Ukraińcami komisję historyczną która nie tyle wyda jednoznaczny wyrok, co po prostu opisze tą sytuację właściwą z punktu widzenia historycznego, czyli chronologicznie od przyczyn do następujących po sobie skutków?
Mianolito--- na wojnie zawsze pierwsze co ginie to PRAWDA, wielu młodych Ukraińców dzisiejsze pokolenie (20-30 latków) nie ma zielonego pojęcia co wyprawiali ich dziadkowie i pradziadkowie, w końcu Ukraińcy w szkołach na lekcjach historii byli też skuteczni indoktrynowani, jak kiedyś pokłóciłem się ( spierałem ) z jednym Ukraińcem w pracy bo poszło o przekonania,Banderę itp to kazał mi się puknąć w łep bo to przecież Bohater i mąż stanu... i ocenianie Ukraińców naszą skalą to jakiś żałosny żart... nabijanie na pale, wycinanie kobietą nienarodzonego dziecka z łona, obcinanie rąk i nóg siekierami, obdzieranie żywcem ze skóry, rozbijanie głowy młotem, podżynanie gardła... takie atrakcje zapewniali nam Ukraińcy w latach 39-45 w ilości całkowitej 150tys wybitych Polaków, zaś Akcja Wisła polegała na PRZESIEDLENIU 150 tys Ukrainców zaś zginęło ok 1tys ludzi czego większość to była UPA.
A taki łep Ryokosha który wyjeżdża z Łupaszką co typ spalił raptem 2 wsie ( 60 osób z tego co podają ksiażki historyczne itp i to w ostrzale w Dubiankach-Litwa )to jak porównanie mrówki do Słonia, swoją drogą o Litwinach i ich zbrodniach na Polakach też mało się mówi i jest mało wzmianek, a to były też lepsze skurwysyny ... fakt jest to skaza na ważnym wojskowym AK bo naginęło tam kobiet i dzieci przez jego rozkaz i nie ma się czym chwalić, ale porównanie skal jest żałosne... do mordów UPA i zbrodni Hitlerowskich
A cały problem żołnierzy wyklętych i AK polegał na tym, że te organizację psuło wielu ludzi niestety od środka, walki z Polską Policją wówczas która z obawy o życie współpracowała z ZSSR, później ci którzy zdecydowali się odłączyć od ZSRR byli niestety zabijani z obawy o mało wiarygodność i często niestety skazywani na śmierć... ot popiepszone koleje i losy wojny..
ale biorąc kontekst i moment historyczny było to z punktu widzenia naszego interesu skuteczne i konieczne
To jest DOKŁADNIE tekst którego mógłby użyć każdy banderowiec...
wyjeżdża z Łupaszką co typ spalił raptem 2 wsie
Ta logika mi się bardzo podoba :)
Spalił raptem dwie wsie, to można go czcić.
gdybyśmy temu Banderowcowi trzy lata wcześniej bez jakiejkolwiek prowokacji, w sposób planowy wymordowali w bestialski sposób 50 000 do 60 000 rodaków, to jak najbardziej mógłby tak mówić, no ale to nie on był w takiej sytuacji, TYLKO MY - , relatywizujesz problem i do tego zdaje się popełniasz błąd logiczny czyli wnioskujesz z konsekwencji, a historię interpretuje się od przyczyn do skutków, a nie na odwrót - akcja Wisła jest pokłosiem wydarzeń na Wołyniu, w ramach walki z UPA odcinając ich od zaplecza deportując ludność cywilną - gdyby nie zachowanie Ukraińców nie było by jej, a gdyby jednak była, nikt z nas nie miałby dzisiaj wątpliwości, że to była niczym nie sprowokowana czystka etniczna i należały by się przeprosiny, państwowe uroczystości i pomniki - ale trudno stawiać swoim oprawcom pomniki (obojętnie czy to niemcom, ruskim czy ukraińcom, litwinom) , przepraszać, gdy ich prasa twierdzi, że nasze obchody to prowokacja, a równocześnie stawiają pomniki ludobójcom - to tak jakby znajdować zrozumienie i współczuć Niemcom bombardowanych miast gdy to oni pierwsi dokonywali nalotów dywanowych mordując ludność cywilną.
gdybyśmy temu Banderowcowi trzy lata wcześniej bez jakiejkolwiek prowokacji, w sposób planowy wymordowali w bestialski sposób 50 000 do 60 000 rodaków, to jak najbardziej mógłby tak mówić
A dlaczego miałby używać tego samego argumentu? Użyłeś okrągłych gładkich słówek do obrony naszych moralnie niejednoznacznych bohaterów więc czemu tego samego nie może zrobić Ukrainiec?
Mógłby napisać:
Chcieliśmy wolnego i niepodległego państwa, ważne dla nas było aby tereny przyszłej Ukrainy były czyste etnicznie przed rozpoczęciem rozmów międzynarodowych dlatego... biorąc kontekst i moment historyczny było to z punktu widzenia naszego interesu skuteczne i konieczne
no ale to nie on był w takiej sytuacji, TYLKO MY - , relatywizujesz problem i do tego zdaje się popełniasz błąd logiczny czyli wnioskujesz z konsekwencji
Wręcz przeciwnie, to tobie wydaje się że ja dyskutuje z tym czy Wołyń był zbrodnią czy nie lub która zbrodnia jest bardziej zbrodnicza nasza czy wasza, na tym zresztą opiera się cała twoja argumentacja.
Natomiast ja absolutnie nie neguje zbrodni ludobójstwa jaka dokonała się na Wołyniu, opisy tych zbrodni budzą we mnie taka samą odrazę do morderców jak w każdym innym Polaku.
Jak mantrę powtarzam jednak że ten rok to nie jest rok na rozdrapywanie starych ran między narodami które dzisiaj stoją przed wspólnym zagrożeniem i MUSZĄ stać murem bo każda wyrwa w tym murze działa na korzyść nowego/starego okupanta.
wyjeżdża z Łupaszką co typ spalił raptem 2 wsie
jak mozna cos takiego napisac... moj umysl nie jest w stanie wyobrazic sobie pojemnosci takiego dzbana. Obrzydliwe.
ale ja nikogo na siłę nie bronię, staram się niczego nie umniejszać i zachować właściwe proporcje, sam pisałem, że mam wątpliwości, bo akcja Wisła jak i odwetowe akcje AK na ludności ukraińskiej cywilnej są zbrodnią, nie mniej jednak (tak jak równanie z ziemią japońskich i niemieckich miast) wynikało z chronologii zdarzeń, kontekstu i punktu historycznego, gdzie wedle prawideł wojny, akcja rodzi reakcje, i nie będzie to zwalczanie zła dobrem, tym bardziej jeśli zaprzęgnie się chronologię zdarzeń (czy prawidłowe odczytywanie historii od przyczyn do skutków)
Nasi przodkowie nie mieli luksusu hamletyzowania tak jak my, tylko w realiach wojny z UPA, tuż po rzezi wołyńskiej postanowiono tak jak Niemców wypędzić ich ze swojej ziemi bo stanowili naturalne zaplecze dla UPA - tu nie chodzi o usprawiedliwianie, ale zrozumienie tej sytuacji, tak samo nie chodzi o to, żeby nas Ukraińcy przepraszali, tylko o tym uczyli i mówili.
i tak podaję liczby, bo jednak one też są punktem odniesienia, podają skalę zjawiska, umniejszają swoją masą ofiary akcji odwetowych i są usprawiedliwieniem dla zła jakie uczyniliśmy potem Ukraińcom, tak jak bombardowanie niemieckich cywili było usprawiedliwione niemieckim bombardowaniem warszawy, londynu, stalingradu, czy głodu mieszkańców leningradu na skutek oblężenia - wojna, nie jest miła, nikt nie wychodzi z niej czysty, ważne jest żeby wiedzieć, kto zaczął i wywołał tą lawinę przemocy
natomiast co do "wywlekania" kibice wywiesili baner "Wołyń pamiętamy", Duda jak co roku wygłosił swoje przemówienie z okazji rocznicy i kompletnie przeszło by to bez większego rezonansu gdyby nie media ukraińskie która traktuje to jako prowokacje - a jest to prowokacja? czy obchodzenie rocznic rzezi wołyńskiej daje takie prawo Ukraińcom? Nie masz z tym problemu, że ich media traktują naszą poniekąd wspólną tragedię jako prowokację? Czy pomnik Bandery we Lwowie nie jest prowokacją, czy nazwy ulic morderców to nie prowokacja? np. przed wojną we Lwowie naszego wice ministra spraw zagranicznych przywitano banderowskimi flagami - naprawdę sądzisz, że nasze relacje są jedno stronne? do tego zamiatanie tego tematu pod dywan w imię bieżących interesów - jest wodą na młyn ruskiej propagandy, bo przecież wszyscy wiemy, że na Ukrainie jest masa nazioli (na sadisticu masz masę zdjęć, z żołnierzami ukraińskimi z tatuażami swastyk, ss itp, oklejonych insygniami banderowców ) Mimo wszystko, gdyby nie media Ukriańskie i Melnik sprawa przeszła by bez większego echa, a tak widać, ze Ukraińcy mają problem z naszą............ pamięcią
jak mozna cos takiego napisac... moj umysl nie jest w stanie wyobrazic sobie pojemnosci takiego dzbana. Obrzydliwe.
Czytając twoj post dojść można do wniosku, że sam jesteś pustym dzbanem. Spalił te wsie w odwecie za wymordowanie ludności cywilnej w wioskach polskich, to była akcja odwetowa.
Herr Pietrus i Sir Klesk --- sami jesteście dzbanami i nie potraficie czytać ze zrozumieniem... Litwini wymordowali mnóstwo Polaków i łupaszko postanowił wziąć odwet przy czym ci Litwini cwaniacko wzieli sobie za tarcze obronne 2 wsie... tak więc nie był to chory mord jak w przypadku UPA. A Akcje Wisła jak najbardziej popieram.
celowo zabijal cywilow w odwecie, mszczac sie na ludziach, ktorzy nie mieli nic wspolnego z tym, za co sie niby mscil.
faktycznie, bohater, ale to przeciez tylko 68 nazwisk, to nic takiego, mozna przymknac oko.
Stary ale ty cały czas jak pijany płotu trzymasz się narracji w stylu "Ukraińcy w '43 byli źli, a nasi to jednak byli trochę mniej źli".
To kompletnie nieistotne w kontekście tego że teraz nie czas na grzebanie w tym gównie.
Jeśli masz sąsiada z którym macie kosę bo jego dziadek zrobił krzywdę twojemu, ale widzisz że pali mu się dom w którym są jego dzieci, to warto na chwilę zapomnieć o przeszłości i ratować ludzkie życie.
Są rzeczy ważne i ważniejsze.
A Akcje Wisła jak najbardziej popieram.
Myślałem, że w naszych czasach wstyd się przyznawać do popierania ubeckich, totalitarnych metod, tortur stosowanych na ludziach i zasady odpowiedzialności zbiorowej.
Ale, jak widać, myliłem się.
https://www.senat.gov.pl/download/gfx/senat/pl/senatuchwaly/2324/plik/wisla.pdf
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/79FD9CF338EFDFD1C1257ABD00369F55/%24File/904.pdf
http://www.pwin.pl/Publikacje/biu3_154.pdf
JohnDoe666
nie, to nie jest żadna narracja, tylko prawidłowe odczytywanie wypadków, od przyczyn do skutków, a ty ciągle relatywizujesz, cały czas uparcie starasz się dać znak równości pomiędzy sprawcami, a ofiarami, popełniasz klasyczny błąd logiczny, wnioskowanie z konsekwencji, bo przecież była akcja wisła, Ukraińcy cierpieli, ergo nasza ofiara jest identyczna. Była akcja wisła, bo była rzeź wołyńska, jak grasz w głupie gry to dostajesz głupie nagrody.Wytłumacz mi jedno w jaki sposób czczenie pamięci przodków miało by zakłócić wsparcie dla Ukrainy w wojnie z Rosją? , i zaraz, czy ja tam dobrze przeczytałem, że dla ciebie to jest "grzebanie w gównie" jak to rozumieć?
generalnie problem z wami jest taki, że jesteście idealistami, wydaje się wam, że świat się zatrzymał, trzeba odłożyć słuszne czy nie pretensje w imię bieżących interesów. Nie, Ukraińcy nadal będą dostawać nasze wsparcie i nadal należy ich cisnąć za Wołyń, żeby w końcu przestali stawiać pomniki rzeźnikom, a biorąc pod uwagę, że dla Ukraińskich mediów to była prowokacja, tym bardziej należy to nagłośnić żeby ten problem wybrzmiał, bo jak widać mamy ogromny problem z Ukraińską pamięcią.
1) podanie przyczyny i charakteru przeprowadzonej akcji nie jest równoznaczne z jej aprobatą czy usprawiedliwieniem
2) "celowo zabijal cywilow w odwecie, mszczac sie na ludziach, ktorzy nie mieli nic wspolnego z tym, za co sie niby mscil" - wykazujesz się zupełnym brakiem wiedzy w temacie, a zabierasz głos w dyskusji
a) nie wiadomo ilu ludzi (i czy w ogóle) zabił sam Szendzielarz, akcja była przeprowadzona nie tylko przez niego samego osobiście a przez oddział, którym dowodził (5 Wileńska Brygada AK) oraz brygady Narocz i Brasławska
b) w litewskiej wiosce Dubinki (o niej mówimy), która stała się miejscem pacyfikacji dokonanej przez w/wym. oddziały AK mieszkali członkowie (i ich rodziny) batalionu Schutzmannschaft, którzy wcześniej wymordowali Polaków (w tym kobiety i dzieci) w Glinciszkach, co stało się bezpośrednią przyczyną akcji odwetowej polskich oddziałów
c) "faktycznie, bohater, ale to przeciez tylko 68 nazwisk" - kolejny błąd lub celowe kłamstwo. We wsi, o której rozmawiamy zginęło od 21 do 28 osób (wg współczesnych badań historyków zarówno polskich jak i litewskich). Liczba 68 jest całkowitą liczbą ofiar zarówno cywilnych i funkcjonariuszy policji litewskiej (współpracującej przeciwko Polakom wcześniej z Niemcami, później z NKWD) zabitych w 8 miejscowościach podczas tzw. demonstracji siły polskich oddziałów, którymi w całości przecież Szendzielarz nie dowodził
3) W takiej Anglii Arthur Harris znany jako "Butcher", a mający na koncie projekt i rozkazy sprawcze zezwalające na wymordowanie 583 tysięcy cywili niemieckich jest uważany za ideał i buduje mu się pomniki
4) Nie inaczej w USA. W samym tylko nalocie z 9/10 marca 1945 spalono żywcem więcej ludności cywilnej niż zginęło podczas zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę. Osoba odpowiedzialna za taktykę nalotów dywanowych na cele cywilne w Japonii w latach 1944/45 - Curtis LeMay - cieszył się w USA powszechnym honorem i dobrą opinią, co też potwierdziła jego kariera. Sam powiedział kiedyś, że gdyby USA przegrało wojnę byłby z pewnością sądzony jako zbrodniarz wojenny
5) czepiłeś się akurat Łupaszki, na miejscu którego sam nie wiesz jak byłbyś się zachował w okolicznościach, w których przyszło mu "operować". Sugeruję doczep się do Piłsudskiego, gdyż to z jego inicjatywy zabraliśmy Litwinom Wilno i Wileńszczyznę, co stało się główną przyczyną waśni pomiędzy Litwą a Polską
6) wojna ma to do siebie, że popełnia się na niej zbrodnie wojenne i cierpią głównie cywile
nie, to nie jest żadna narracja, tylko prawidłowe odczytywanie wypadków, od przyczyn do skutków, a ty ciągle relatywizujesz, cały czas uparcie starasz się dać znak równości pomiędzy sprawcami, a ofiarami
Tak, tak. Zwłaszcza wtedy kiedy tłumaczyłem ci wprost jak ostatniemu głąbowi że wcale nie zajmuję się ocena tych wydarzeń bo uważam że dyskusje o nich należy tymczasowo zawiesić. Jeśli nadal tego nie łapiesz to widocznie ciągle zbyt wiele od ciebie wymagam.
Wytłumacz mi jedno w jaki sposób czczenie pamięci przodków miało by zakłócić wsparcie dla Ukrainy w wojnie z Rosją?
Pisałem o tym już kilka razy, nie załapałeś to już nie zalapiesz.
Mianolito - a dlaczego teraz wywlekać temat Wołynia? Czemu on nie był tak spektakularnie i często poruszany np rok temu albo 7 lat temu, albo 25 lat temu. Czemu nie piszesz o tym żeby Austria przeprosiła za zabory? Czemu nie piszesz o tym żeby Szwecja przeprosiła za Potop? Czemu nie piszesz o tym żeby rosja przeprosiła za wieki zbrodni przeciwko Polsce? Czemu nie piszesz żeby Niemcy przeprosili za bombardowania? Czemu nie piszesz żeby Polska przeprosiła za Łupaszkę i Burego?
a gdzie on jest spektakularnie poruszany? na forum, albo w Internecie u "dzikiego"? gdzie ja piszę o jakichkolwiek przeprosinach? rozliczenie ze swoją historią oznacza mówienie o niej, a nie udawanie za ukraińską prasą, że to prowokacje - przeprosiny nic nie znaczą, Ukraińcy muszą o niej uczyć i mówić - u nas nie zataja się Jedwabnem, nie mówi się, ze to żydowska prowokacja. Dlaczego nie mówisz o pomniku bandery we Lwowie? dlaczego nie mówisz o ulicach nazywanych na część zbrodniarzy?
Mianolito - a dlaczego teraz wywlekać temat Wołynia?
Odpowiedź jest bardzo prosta bo banderyzacja Ukrainy na szczeblu państwowym, administracyjnym, samorządowym została odpalona po Majdanie czyli w okolicach 2015-2016 roku. Natomiast rok 2021 to już promocja banderyzmu na niespotykaną dotąd skalę zarówno w sposób straszny jak i śmieszny np. konkurs muzyczny "Baćko nasz Bandera" ale skąd ty w ogóle możesz o tym wiedzieć patrząc na to co wypisujesz.
Kruca, to na tej Ukraine to już nie tylko nazyfikacja, ale i banderyzacja postępuje? Olaboga!
To może by się nasi turbopatryjoci dogadali z Władimirem - a nuż przy okazji denazyfikacji Ukrainy pozwoliłby też ją zdebanderyzować?
Naprzód, synowie husarii, z pieśnią na ustach dumnie ruszajcie pomścić Wołyń!
Mianolito -
Bo to ulica we... Lwowie. Ukraińskim mieście.
a gdzie on jest spektakularnie poruszany?
W internecie. W prawicowej prasie. W mediach. Wśród posłów sympatyzujących z rosją.
rozliczenie ze swoją historią oznacza mówienie o niej
Czemu nie rozliczaliśmy się z nią rok temu? Albo 7 lat temu? Albo 25 lat temu? Czemu nie rozliczymy się z Austrią z zaborów? Czemu nie rozliczymy się ze Szwecją z potopu? Czemu nie rozliczymy się z rosją z wieków zbrodni przeciwko Polsce? Czemu nie rozliczymy się z Niemcami z bombardowań? Czemu nie rozliczymy się z Polską ze zbrodni Łupaszki i Burego?
dlaczego nie mówisz o ulicach nazywanych na część zbrodniarzy?
To może pomówmy tu i teraz. Tu przykład ->
LOL, czyli nie ma problemu? bo to jest u nas, a tam jest u nich? poza tym, gdyby nie ukraińskie Media, które traktują naszą rocznicę jako prowokację to nie było by tematu - jest to prowokacja?
a co do rozliczeń, czy Austriacy zatają swój udział w rozbiorach? czy gdy o nich mówimy to traktują to jako prowokacje? to samo ze szwedami, czy wypierają się, że "Potop" miał miejsce? czy niemcy udają, że nie bombardowali naszych miast? czy mają problem gdy obchodzimy rocznicę z bombardowaniem wielunia, czy przeinaczają swoją historię, wypierają się jej, nie przyznają do niej?
JonsonJonson - a dlaczego teraz wywlekać temat Wołynia?
Panie toż to ukraińskie media z wybryku kiboli zrobiły wielkie halo, gdyby nie ten rozgłos ze ich strony to nikt by tego nie odnotował nawet :P Tak więc tam muszą pracować ruskie onuce które to zrobiły bo nagłaśnianie tego incydentu jest na ręke ruskim.
Persecutor - ile ukraińskich telewizji o tym transparencie mówiło? W ilu gazetach o tym wspomnieli? Wydaje mi się, że wielkie halo to robi krzykacz z filmiku z 1szego posta
ile ukraińskich telewizji o tym transparencie mówiło?
No tak krzykacz z filmiku w telewizji występuje :P Od dawna internet i strony internetowe uznawane są za media więc rób z siebie idioty :P Ukraińskie strony które pisały o "prowokacji antyukraińskiej" są na tyle duże żeby sporo polskich portali o tym pisało i je cytowało. Co oczywiście jest na ręke ruskim propagandystom.
zielele wiem że gogle to trudne narzędzie, znalezienie tego zajęło mi całe 30 sekund :P masz tu artykuł z którego fragmenty przytacza dziki, jak masz ochote to sobie znajdź źródłowe artykuły :P
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1009530/fani-pogoni-przypomnieli-o-tragedii-wolynskiej-ukraincy-komentuja
w przeciwieństwie do Ciebie znalazłem źródłowe artykuły i je przeczytałem, razem z komentarzami.
we wszystkich polskich artykułach podają dwa źródła, CAŁE DWA ŹRÓDŁA, faktycznie, w ukraińskich mediach rozpętało się piekło.
jednego ze zrodel nie da się już zweryfikować, bo strona jest zamknięta, w drugim redaktor neutralnie opisuje zdarzenie i przytacza tylko opinie dwóch użytkowników, z jeszcze innego źródła, tribuna.com. te dwie opinie brzmią mniej więcej "nie wiem czy to prowokacja Rosjan, bo zdaje sobie sprawe, ze mamy ciężka historie, ale nie uważam, żeby to był dobry moment na wyciąganie tego". sprawdziłem też wszystkie komentarze w tym ostatnim źródle, których jest około 10, FAKTYCZNIE HUCZY, i...
do komentarzy przytoczonych wyżej ktoś dodał wytłumaczenie, że 11 lipca jest u nas rocznica, stad taki baner.
część komentatorow pisze, że rozumieja, że to dla nas ciężka i ważna historia, piszą, że już dawno powinno być to rozwiązane dyplomatycznie, ale zwracają uwagę, że teraz nie jest dobry moment.
to co mi się nie podoba, są też ~dwaj użytkownicy, którzy piszą, że oba kraje mają za sobą ciężką historie, mówiąc między innymi o prześladowaniu i wykorzystywaniu ukraińskich chłopów. trochę przykro się to czyta, ale to komentarze dwóch anonimów z Internetu, to tak jakby ktoś na Litwie cytował Wujka Władka z jego "spalił raptem dwie wsie" albo Bjorna1990 z czymkolwiek co napisze.
jeden komentarz był o tym, że dopoki nie rozwiążemy problemów z przeszłości to nie ma żadnej mowy o braterstwie. dodając, że oczywiście jest wdzięczny Polsce za obecną pomoc.
nikt nie zaprzeczał temu co się stało, nikt też nas za nic nie obwiniał.
gdyby nie ukraińskie Media, które traktują naszą rocznicę jako prowokację to nie było by tematu
Ile tych mediów było?
Skoro nie odpowiadasz na pytania to ja tez nie zamierzam.
dokładnie ci odpowiedziałem, obejrzyj sobie dokładnie film dzikiego to się dowiesz ile tych mediów było
Taki bardzo dobry artykuł w temacie, z Joemonstera:
https://joemonster.org/art/64708/Co_orkowie_czytali_do_poduszki_czyli_jak_rosyjskie_ksiazki_i_filmy_przygotowywaly_Rosjan_do_wojny
I jedna ciekawostka - Rosjanie nie są przeciwni faszyzmowi, oni mają żal do Hitlera i ówczesnych Niemiec, że ich zdradził, zamiast z nimi pod rękę podbić świat..
Są lepsze książki niż jakaś niszowa rosyjska fantastyka dla marginesu o której pewnie nawet nikt nie słyszał https://wprawo.pl/tylko-u-nas-podrecznik-bandera-i-ja-w-jezyku-polskim-czego-ucza-sie-ukrainskie-dzieci/
W wątku na temat ruskiej propagandy cytować portal, który przez nich jest sponsorowany i opiera się na ruskiej propagandzie - bezcenne :D
UWAGA!
Bjorn1990 odsyła do portalu, którego redaktorem naczelnym jest Jacek Międlar. Przypomnijmy, że wPrawo.pl to portal, który publikuje newsy rosyjskiej propagandy (np. Sputnika i Russia Today). Tutaj więcej informacji:
https://oko.press/rosyjska-propagande-szerza-polskie-portale-znalezlismy-23-takie-witryny/
Mamy więc do czynienia z typową ruską onucą, która wywodzi się ze środowiska ideowego Konfederacji. Zalecam ostrożność, bo autentycznie zalatuje tutaj prorosyjskim trollem.
Pomijając wszystko to co z tego skoro ta książka jest faktem, na wielu portalach kilka lat temu była o niej mowa.
faktycznie na wielu, miedzy innymi kresy.pl, gloria.tv i jakis potworek w stylu bumerangmedia.com, ktory postuje artykuly Panasiuka.
wybitne grono, naprawde, od samego pisania tych nazw jest mi niedobrze.
ale śmieszy gościu, niby porusza poważny temat ale tak gada ze nie wiadomo czy mam się śmiać czy słuchać z powagą.
I dlatego, że nie ma pojęcia o czym mowi ma więcej wyświetlen na YT niż twoj dowolny youtuber
1. nie ma,
2. wyświetlenia nic nie znaczą, a na pewno nie to, ze ktoś ma rację.
według twojej żelaznej logiki ten człowiek wie co mówi bo ma dużo wyświetleń
https://www.youtube.com/watch?v=WffliCP2dU0
Persecutor -
pisze w tytule portal obozrevatel.com
czytamy z kolei w portalu segodnya.ua
No rzeczywiście media ukraińskie szaleją z tym tematem
Wystarczająco głośno żeby polskie i ruskie media to podchwyciły :P
w przeciwieństwie do Ciebie znalazłem źródłowe artykuły i je przeczytałem, razem z komentarzami.
we wszystkich polskich artykułach podają dwa źródła, CAŁE DWA ŹRÓDŁA, faktycznie, w ukraińskich mediach rozpętało się piekło.
jednego ze zrodel nie da się już zweryfikować, bo strona jest zamknięta, w drugim redaktor neutralnie opisuje zdarzenie i przytacza tylko opinie dwóch użytkowników, z jeszcze innego źródła, tribuna.com. te dwie opinie brzmią mniej więcej "nie wiem czy to prowokacja Rosjan, bo zdaje sobie sprawe, ze mamy ciężka historie, ale nie uważam, żeby to był dobry moment na wyciąganie tego". sprawdziłem też wszystkie komentarze w tym ostatnim źródle, których jest około 10, FAKTYCZNIE HUCZY, i...
do komentarzy przytoczonych wyżej ktoś dodał wytłumaczenie, że 11 lipca jest u nas rocznica, stad taki baner.
część komentatorow pisze, że rozumieja, że to dla nas ciężka i ważna historia, piszą, że już dawno powinno być to rozwiązane dyplomatycznie, ale zwracają uwagę, że teraz nie jest dobry moment.
to co mi się nie podoba, są też ~dwaj użytkownicy, którzy piszą, że oba kraje mają za sobą ciężką historie, mówiąc między innymi o prześladowaniu i wykorzystywaniu ukraińskich chłopów. trochę przykro się to czyta, ale to komentarze dwóch anonimów z Internetu, to tak jakby ktoś na Litwie cytował Wujka Władka z jego "spalił raptem dwie wsie" albo Bjorna1990 z czymkolwiek co napisze.
jeden komentarz był o tym, że dopoki nie rozwiążemy problemów z przeszłości to nie ma żadnej mowy o braterstwie. dodając, że oczywiście jest wdzięczny Polsce za obecną pomoc.
nikt nie zaprzeczał temu co się stało, nikt też nas za nic nie obwiniał.
ciąg przyczynowo skutkowy: kibole robią pokaz swojej inteligencji -> ukraińskie media to jest prowokacja pro rosyjska -> polskie media lapią temat -> dziki robi film. Proste to jak drut wystarczyło zignorować incydent szczególnie że robiony przez kibiców i nikt by o tym nie usłyszał. Z filmem dzikiego można się nie zgadzać, wszak to jego opinia, ale w dzisiejszych czasach opinie bolą jak kule z kałacha :P Tak samo jak można potępiać formę upamiętniania tragedii wołyńskiej, ale nie przypominam sobie jak żyleta srała na ruskich i putina na meczach żeby ukraińcom przeszkadzała taka forma :P
Proponuję sobie odświeżyć dwa stare, ale aktualne określenia:
- Pełniący Obowiązki Polaka
- Użyteczny Idiota
Oczywistością jest ze zachodnie ziemie (tzw. odzyskane) można traktować jako zbodycz wojenną. Ergo, nie mają tu nic do rzeczy reparacje. W sumie to Szwabsy mają nieźle. Jak trzeba płacić to już nie będą bo załatwione przez rząd. A że rząd był totalitarny (choć tyle pierdolą o wartościach liberalnych) to im nie przeszkadza. No ale z kacapami nie mieli problemu robić interesow
Takie tam badanie opinii publicznej z Austrii.
tutaj bardziej poważny człowiek na ten temat
https://www.youtube.com/watch?v=u_qUEaVmbSM&list=LL&index=4&t=2110s
32:50
Uwaga - topik dla odważnych. Zwłaszcza, że są tu komentarze Golowiczów. Oczywiście wiadomo po treści, że to znaczna mniejszość, ale 90%, ale jednak takowe są
www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0k1EpgFGyAn3cJ2fWNMKx14bWuf29yEZJVnAQ5Wdfr4ycqEq1XXPbDt87tZYs6ayZl&id=100081101021062
Ale idiota.
LEJ TOM ZUPE POLAKĄ!
Użyłem liczby pojedynczej, więc powinieneś domyślić się, że chodzi mi albo o autora filmiki, albo o Ciebie.
Powiem tak - gówno mnie obchodzą "Polacy", których sprowadzili tu sowieci w 1920. Ty się do nich zaliczasz. Skąd wiem? Odpowiedź jest prosta: śmierdzisz, IQ ma małpa wyższe + jesteś wyborcą PiS. Wszystko w temacie.