Remake The Last of Us mierzy się z przeciekiem
"remake The Last of Us nie będzie zawierał żadnych usprawnień w rozgrywce." Czyli remaster a nie remake.
remake The Last of Us nie będzie zawierał żadnych usprawnień w rozgrywce.
czyli cash grab XD jeśli prawdziwe ofc
No czyli tak jak mówiłem od zapowiedzi, to nie remake na nowym silniku tylko remaster remastera. I oni dumnie twierdzą, ze to nie skok na kasę.
"remake The Last of Us nie będzie zawierał żadnych usprawnień w rozgrywce." Czyli remaster a nie remake.
remake The Last of Us nie będzie zawierał żadnych usprawnień w rozgrywce.
iks de
remake The Last of Us nie będzie zawierał żadnych usprawnień w rozgrywce.
czyli cash grab XD jeśli prawdziwe ofc
Nie wiadomo o co dokładnie chodzi z tym brakiem usprawnień w rozgrywce ale nie wydaje mi się, żeby gameplay był taki sam jak w jedynce tylko z poprawioną grafiką.
Jeśli remake powstaje na silniku dwójki ( a na to wygląda), to czy Naughty Dog nie miałoby więcej roboty żeby przenieść gameplay z oryginału na nowy silnik, zamiast bazować na tym co oferuje nowsza wersja? Przecież to by oznaczało przepisywanie kodu ze starej gry tylko po to, żeby zastąpić ten z nowszej wersji? Nie ma to żadnego sensu.
Graficznie prezentuje się fenomenalnie. Trochę miałem nadzieję, że wprowadzą czołganie się no ale to już chyba za dużo roboty by było, a i wykorzystać tez nie byłoby gdzie ;)
Szkoda tylko tej ceny. Bez Factions gierka powinna kosztować 150 - 199zł MAKS.
Co Sony to Sony!
Ponadto gra ma działać w dwóch trybach – Gameplay Mode ma oferować jakość 4K w 40 klatkach na sekundę, a Dynamic Mode zapewni 4K w 60 fps-ach.
Remake gry z PS3 bez stałych 60 klatek i 4k parodia xD
Może to co piszesz miało by sens gdyby gra była na silniku pierwszej cześci nie nie dwójki
Czyli jutuber od full gameplayów już sobie ogrywa grę pod wrzutkę całego materiału w dniu premiery? No fajnie...
A nie to screenshot z remastera. Cofam swoje zarzuty :D
Gameplay Mode: 4K 40 FPS
Dynamic Mode: 4K 60 FPS
jaki jest sens decydować się na ten pierwszy?
Ten pierwszy zapewne oferuje lepszą jakość grafiki, np. przez renderowanie natywnego 4k zamiast jakiegoś skalowania, czy wyższą jakoś ray tracingu albo jakichś innych efektów.
To że 40fps na 120hz telewizorze będzie wyglądać o wiele płynniej niż 30fps
No czyli tak jak mówiłem od zapowiedzi, to nie remake na nowym silniku tylko remaster remastera. I oni dumnie twierdzą, ze to nie skok na kasę.
A od kiedy to remake musi posiadać usprawnienia czy zmiany w rozgrywce by mógł być nazywany remake'm? o.O
Istotą pojęcia remake jest stworzenie gry od podstaw, zazwyczaj na całkowicie nowym silniku i tyle, nie ma mowy o udoskonaleniach w gameplay'u czy gdziekolwiek.
A teraz czas na krótką definicją:
Remake – termin odnoszący się do filmów i gier komputerowych, które zostały nakręcone bądź stworzone na nowo, z różnym stopniem zmian.
2 sekundy w DuckDuckGo, ale to jeszcze czytać i rozumieć trzeba umieć ;)
W przypadku remake TLoU, gra stworzona od nowa, na nowym silniku, gdzie "różnym stopniem zmian" na pewno będzie grafika, animacje i wszystko co z tym związane. Brak zmian w innych aspektach nie zmienia faktu, że jest to remake pełną gębą ;)
Pełne definicje z angielskiej wiki:
„Remaster refers to changing the quality of the sound or of the image, or both, of previously created recordings, either audiophonic, cinematic, or videographic. The terms digital remastering and digitally remastered are also used.”
https://en.wikipedia.org/wiki/Remaster
„A video game remake is a video game closely adapted from an earlier title, usually for the purpose of modernizing a game with updated graphics for newer hardware AND GAMEPLAY for contemporary audiences. Typically, a remake of such game software shares essentially the same title, fundamental gameplay concepts, and core story elements of the original game.”
https://en.wikipedia.org/wiki/Video_game_remake
PS: I ktoś tu mówi coś o nauce czytania i rozumieniu czegoś ;)
Powiedz mi, w którym miejscu twoje definicje przeczą temu co pisałem? Wręcz podkreślają, że w remaku zmiany mechanik nie są obowiązkowe.
Jak sam podajesz:
Remaster refers to changing the quality of the sound OR of the image, OR both
A w przypadku gier, opierając się na twojej definicji, ZAZWYCZAJ zmianom ulegają grafika i gameplay, ale czy zazwyczaj znaczy, że te zmiany muszą być wprowadzone? Odpowiedź pozostawiam tobie.
Nazywanie nowego-starego TLoU nie-remakiem, bo nie ma zmian w mechanice to absurd i totalny brak zrozumienia pojęć.
Polecam się ;)
PS. WardĘga spoko gość ;)
Tak poza tym sprawa jest nieaktualna, sony oficjalnie potwierdziło, że rozgrywka (hmm zupełnie jak by wiedzieli, że taka jest definicja remaku HMM) zostanie w jakimś stopniu zmieniona, co oznacza, że to remake, bo BLIŻEJ mu do tej definicji.
„Możemy również oczekiwać ulepszonej fizyki oraz bardziej realistycznych animacji.
Remake ma również oferować ulepszenia rozgrywki. AI będzie zachowywało się bardziej autentycznie, np. sprawniej korzystając z odsłon.”
https://www.gry-online.pl/newsroom/the-last-of-us-remake-na-oficjalnym-materiale-naughty-dog-reaguje/z022660
Nie polecam cię ;)
PS: Nie xD
Reżyser gry podczas pokazu powiedział, że gameplay został zmieniony. Chodziło o walkę z tego co pamiętam.
Nie sądzę, żeby Neil publicznie kłamał, to nie Spencer.
Jedyne co Sony dyma mocno od tylca to Microsoft. I to od dobrych kilku lat. Że ich jeszcze tyłek nie boli to mnie dziwi. Być może to lubią.
Wiem że poziom inteligencji tutaj nie powala ale to że rozgrywka została nie zmieniona może oznaczać wiele a przedewszystkim to że zagadki środowiskowe i mechaniki jak crafting może pozostać taki sam
Czyli po prostu remaster. Lepsza grafika i nic więcej w cenie 330zł. Tak się kroi frajerów. Jak będzie za 50zł to sobie kupię do kolekcji bo mi brakuje fizycznego wydanie TLoU.
No niesamowicie dużo gameplay, craftingu i animacji było na początku gry.
Największym problemem to ludzie którzy uważają się za "znawców" gier nie potrafią odrożnić definicji remastera i remake
No cóż, The Last of Us nie wygląda na dzisiejsze czasy tak źle ale nie da się ukryć, że to co wychodzi we wrześniu to pełny Remake. Gra wygląda obłędnie i na samych screenach widać już ogromne różnice między wersjami.
A to jak wydawca nazwał pakiet nie ma nic do rzeczy, mógł sobie dać w tytule sequel i nic by to nie znaczyło.
Remake to nowa gra zrobiona od nowa na nowym silniku. Trylogia GTA nie została zrobiona od nowa na nowym silniku. Cały istniejący kod został po prostu przeniesiony na nowy silnik.
Cały istniejący kod został po prostu przeniesiony na nowy silnik.
Przeniesiony? CTRL C i CTRL V? :D
Cały kod został przepisany na nowy silnik, a więc cała gra została od nowa napisana na nowym silniku - wypisz wymaluj definicja remake. A to czy pomagały przy tym algorytmy sztucznej inteligencji i jak to wyszło nie ma nic do rzecz.
Ty nazywasz ten twór remaster'em, bo zawiodłeś się na jakości, ja nazywam remake'm, bo rozumiem definicję tego pojęcia ;)
Remake to nowa gra zrobiona od nowa na nowym silniku
Nie, to jest po prostu nowa gra xD
Nazywam ten twór remasterem bo dokładnie tym jest. Ty właśnie pokazujesz, że nie rozumiesz definicji tego pojęcia. Remake – termin odnoszący się do filmów i gier komputerowych, które zostały nakręcone bądź stworzone na nowo, z różnym stopniem zmian. Trylogia GTA nie została "stworzona na nowo", to są dokładnie te same stare gry trochę podrasowane.
Nie, to jest po prostu nowa gra xD
No tak iksde, remake Mafii czy tam Residentów to jest technicznie "nowa gra". Tam nie ma żadnego "przepisanego" kodu starej gry tylko całość jest zrobiona od zera na nowym silniku. Remake to jest zupełnie nowy produkt.
Trochę szkoda tlou1 na ps4 wyglada znośnie, ale gameplay już nienajlepszy. Małe korytarze czyli brak frajdy z eksploracji jak w 2, prymitywne skradanie bez istotnych usprawnień z 2, walka wręcz na jeden przycisk bez uników, słabe si. Ogólnie każdy aspekt rozgrywki został ulepszony w 2, już nawet na ps3 w pewnym momencie grało się dla fabuły, cutscenek i dialogów, bo gra trochę męczyła. Szkoda.
Ten gameplay już na ps3 był bardziej fillerem między cutscenkami. Znowu będzie jojczenie że to nie gothic albo oblivion.
Skok na kasę? Bynajmniej.
Co niektórzy zapominają, że istnieją gracze, którzy nie przeorali wzdłuż i wszerz biblioteki Sony i z TLoU się nie zapoznali, więc dla nich taki remake może być idealną okazją do zapoznania się z tytułem, zwłaszcza, że remaster pierwszej części odstaje już jakością od innych współczesnych tytułów.
I jak napisał BlackTone, niektórzy powinni zapoznać się z definicjami zanim zaczną wygłaszać swoje opinie ;)
Oczywiscie, ze to skok na kase. Trzeba byc madrym inaczej zeby tego nie widziec. To nie jest remake gry sprzed 30 lat, tylko 9 i jak ktos ominal to bez problemu moze nadrobic wersje ps4
Teraz bedziemy odswiezac gry z generacji wstecz, bo ktos nie ogral?
Po pierwsze to ty nic nie odświeżasz.
Po drugie nazywanie skokiem na kasę totalnie opcjonalnego tytułu jest lekką paranoją. Zrozumiałbym to gdyby Sony wycofało przy okazji ze sprzedaży remaster czy podstawkę jak Zamieć czy R*, którzy wydali totalne crapy zastępując nimi oryginały (R* się z tego pomysłu szybko wycofywało). Albo zablokowało możliwość jej odpalania na konsoli. Nikt Ci nie każe tego tytułu kupować.
Jest jakaś magiczna bariera wiekowa tytułu po którym można z czystym sumieniem robić remake?
Chłopy się widać przykładają, na każdym zdjęciu widać mega progress w porównaniu z remasterem, ale Golowicze muszą płakać i wylewać żale jak to źli devsi wyciągają im hajsy z portfeli.
A i powiedz mi ilu pececiarzy ma tę możliwość, jak to ładnie ująłeś, jak ktos ominal to bez problemu moze nadrobic wersje ps4 :) Mogli przecież przeportować remaster na PC i policzyć jak za nowe AAA. Wtedy przynajmniej żale byłyby uzasadnione…
40 klatek? W sensie stałe 40, jak 30? Nie żadne 30+ tylko stałe 40? Grałem już w różne gry. W stałych 30 fps, w niestabilnych 30 z odblokowanym klatkarzem powyżej 30 ale z 40-stoma na stałe raczej nie.
Tak, juz to samo zrobili z ratchetem i chyba spiderem. Chodzi o to, ze jak masz tv z matryca 120hz to te 40fps czuc jak 60. Nie wiem dokladnie jak to dziala
Cholerne Sony jak ja ich nienawidzę, czuje się jak cuckold ile nie zachcą tyle muszę zapłacić bo nikt inny nie robi gier.