Przymierzam się do zakupu tegoż pojazdu, ale nie bardzo orientuję się jak wygląda z nimi sytuacja obecnie. Wiem, że po zmianie prawa dopuszczone mogą być do ruchu tylko hulajnogi nie przekraczające prędkości 20km/h. W związku z tym, czy da się nadal kupić nowy pojazd z możliwością odblokowania limitu? Powiedzmy do 35km/h? Coś tam czytałem, że kiedyś wystarczyło odłączyć jakiś kabelek i to wszystko. Jak to wygląda teraz? No i jakie modele polecacie w cenie, którą podałem? Zależy mi jak już wcześniej zasugerowałem na możliwości odblokowania prędkości i w miarę sensownej amortyzacji.
Ograniczenie jest po to, żebyś nie pędził jak matoł po chodniku, między ludźmi na tych małych śmiesznych kółkach, a nie po to żebyś je ściągał.
Z tego co kojarzę każda hulajnoga ma blokadę i każda ma też aplikacje przez którą da się limit zdjąć.
Druga sprawa, że do poruszania się po mieście 20km/h spokojnie wystarcza.
Osobiście zwrócił bym uwagę na dobrej jakości w miarę możliwość jak największe koła i dobre zawieszenie. Nawet jeżdżąc po gładkiej drodze zdarzają się przecież krawężniki itp
Szukał bym czegoś o tego typu zawęszeniu. zwinnemiasto.pl/sklep/hulajnogi-elektryczne/kaabo-mantis-8-lite-48v18-2ah/
Jesli chodzi o prędkość to tu masz przykład ze można odblokować i jechać 45 km/h
Ogólne jednak uważam ze dużo bardziej uniwersalne sa niewielkie składane rowery elektryczne. Coś tego typu youtube.com/watch?v=96x9xk3g2Ic
Swego czasu interesowałem się z tym rowerem, ale prawnie nie jest do końca legalny bo miał manetkę przyspieszania, przynajmniej inny model więc wiadomo, jak się jeździ to nikt raczej na to uwagi nie zwraca, gorzej jak będzie wypadek i ktoś będzie drążył, no ale ogólnie miły dla oka, spoko wygląda.
Ograniczenie jest po to, żebyś nie pędził jak matoł po chodniku, między ludźmi na tych małych śmiesznych kółkach, a nie po to żebyś je ściągał.
No dobrze, przyznaję rację. To jaką hulajnogę byś polecił?
Nie jestem w stanie ci nic polecić, bo jedyne na czym jeździłem to hulajnoga Bolta. Natomiast zwracam uwagę na fatalne podejście, zakładające od razu, że chcesz ściągać ograniczenie- łamać prawo, które akurat jest bardzo sensowne i realnie wpływa na poprawę bezpieczeństwo- i Twojego i innych użytkowników przestrzeni publicznej.
Kup najlepsze co jest na rynku- pewnie społeczność golowiczów pomoże w wyborze. ale miej na tyle odpowiedzialności by nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych.
Poczekaj na usera Maverick. :D Wyjasni Ci, ze hulajnoga to fanaberia i ogolnie to dzisiaj nie ma juz prawdziwych mezczyzn bo w myciu podlog czy w transporcie wyreczaja sie dobrodziejstwami wspolczesnej techniki - lenie i brudasy.
Sorry ale musialem! Watek o roombach byl wspanialy. Od siebie niczego nie polece bo nawet nigdy na takim sprzecie nie stalem.
W dzisiejszych czasach nie oplaca sie kupowac elektrycznej hulajnogi. Wystarczym ze skorzystasz z ogolnodostepnych.
Po wiecej informacji prosze zglaszac sie na priv: https://www.gry-online.pl/user.asp?ID=605147
Policzmy.
Koszt jednej minuty jazdy to jakieś 0,50 gr, opłata startowa 2 zł
Załóżmy że 1 średni przejazd to 30 minut. Za godzinę więc wychodzi jakieś 35 zł ( jeśli przejazdy są krótsze kosztuje więcej bo jest więcej opłat startowych ).
3500 zl : 35 zł = 100 godzin jazdy
Załóżmy wiec ze chce jeździć 3 godziny w tygodniu wychodzi wiec 12 h w miesiącu.
100 dostępnych godzin ; 12 w miesiącu = 8,5 miesięcy jazdy
Jeżdżąc odpowiednio mniej lub więcej te wartości się zmieniają. I myślę ze za 3500 zł kupi sie hulajnogę lepszej jakości.
Na regularne dojazdy do pracy czy szkoły, to pomysł najgłupszy z możliwych, bo zupełnie nieopłacalny. Część miast rezygnuje z hulajnóg i rowerów, bo ludzie przestają z tego korzystać. Jedynym sensownym i znacznie tańszym rozwiązaniem jest kupić własny sprzęt.
Ostatnio w jednym mieście zablokowali hulajnogi bo się bali że ludzie jak się z piją na sylwestra to będę się na nich wywalać. To tak że nawet by nie pojechał jakby mu przyszło gdzieś pojechać.
Według mnie to bardzo mało popularny model w Polsce Funscooter F10 Max Pro+, mam dwie takie hulajnogi. Duży zasięg i prędkość na poziomie 35km/h po odblokowaniu, producent podaje 75km. Ale ja osobiście przy normalnym użytkowaniu, wadze 75kg i maksymalnej prędkości robię 40-50 km na jednym ładowaniu. Mocna konstrukcja, pompowane koła 10" i dobra amortyzacja z przodu.
Ja mogę polecić hulajnogę manta xrider . Rewelacyjna bateria
Kurde to obczajcie fajna hulajnoga ale z siodełkiem jest od manty :P Flinston II mega na dojazdy do pracy
Jeśli nie przekraczasz 100KG, to zobacz sobie model od Xiaomi - https://www.komputronik.pl/product/750613/xiaomi-mijia-electric-scooter-pro2-black-2022.html
Jeden z bardziej polecanych :)
A korzystał ktoś z xrider10? Mój znajomy sobie kupił i chciałem zapytać czy jednak warto :)
Zobacz ten, może ci przypadnie do gustu. Sam używam. https://www.komputronik.pl/product/708252/motus-pro-8-5.html . Jest lepszy od Xiaomi.
Za mną też chodziła hulajnoga, ale jednak wole rower elektryczny, kolega zamawiał z E-biker ten z 1000 W silnikiem i rozpędza się do 50 km/h ma też manetkę, ograniczony jest na 250 W ale jeden klik i mamy 1000 W (wiadomo trochę nie legal albo i nie trochę, ale on mieszka na wsi więc tam policja to 20 km najbliższa xD) to tak szczerze fajnie się tym jeździ i naprawdę daję radę, teoretycznie mozna manetkę wymontować a na silniku jest 250 W napisane, jak jest zablokowany to w sumie nikt się raczej nie czepnie, a jak będziemy nim jeżdzic to już nasza sprawa ale i odpowiedzialność.
Edit: A koszt takiego roweru to 6700 zł