Jak niewidomy gracz gra w WoW-a? To zasługa żony i jednej funkcji gry
Z całym szacunkiem i podziwem ale z czystej ciekawości nie drwiny zachodzę w głowę jak niewidomy czuje radość z gry gdzie gro radości to wizualia?
Wow to dla mnie głównie muzyka i questy. Wiec jestem w stanie uwierzyc, że gosciu sie dobrze bawi. Grunt to doceniac to co sie ma
Gdyby mnie spotkało takie nieszczęście to na pewno grałbym w Morrowind, bo często właśnie dla genialnej muzyki lubię zanurzać się w TES III.
Więc nie dziwi mnie to, że ten człowiek czerpie przyjemność z grania.
Ja też nie mogę zrozumieć jaka radość niewidomy ma z gry. To że z soundtracku to jakiś nonsens, równie dobrze może sobie puścić MP3 czy włączyć YouTube. Że z żoną jest na czacie? A to /follow to jak go cieszy? To jakiś fake ten news.