Amazonie, nie zepsuj tego. Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy wygląda rewelacyjnie
- You have not seen what I have seen
- I have seen my share
- You have not seen (dramatyczna przerwa) what I have seen
Wyśmienite dialogi, arcydzieło. Płakałem ze wzruszenia podczas oglądania zwiastuna.
Władca Pierścieni Pierścienie Władzy wygląda rewelacyjnie
A wali prosto w ryj?
Dla autora nie liczy się to że Amazon stworzył swój świat pod nazwa ”władca pierścieni„, nie to że Amazon zrobił z każdej ”starej„ czy nowej postaci jakiś polityczno-amerykański podział, Nie liczy się to że Amazon zmienił fabułę głównych postaci tylko dlatego że nie ma licencji na ”Silmarillion„ i ”Niedokończone opowieści„ Dla autora liczy się to że nowy władca pierścieni będzie piszczał krajobrazem i gadżetami za 1 mld dolarów.
Przez taką postawę widza reżyserzy i scanarzyści coraz częściej bardziej się skupiają na efektywność i tle niż na dobrym scenariuszu,I życzę panu który pisał ten gównoa-artykuł rozczarowania.
na mój gust ta produkcja jest zbyt mało progresywna, co prawda główna bohaterka dużo widziała i jest najwyraźniej silną kobietą, ale gdzie są geje? lesbijki? transseksualiści? albo osoby z macicami? i dlaczego orkowie jak zwykle robią za złoli? oni też mają swoje racje! Co prawda liczba afroamerykanów na metr kwadratowy zdaje się być właściwa, ale dlaczego nie ma Azjatów? Polinezyjczyków ?
Wygląd będzie pewnie bardzo dobry, a fabuła i zgodność z lore będą zepsute.
Przez taką postawę widza reżyserzy i scanarzyści coraz częściej bardziej się skupiają na efektywność i tle niż na dobrym scenariuszu,I życzę panu który pisał ten gównoa-artykuł rozczarowania.
Jak oceniasz scenariusz Wladcy Pierscieni od Amazona? Byly jakies fajne plot-twisty? Cliffhangery? Bo nie widzialem to nie wiem, ale ty widze masz doskonale info o serialu, ktory jeszcze nie mial premiery.
Jeśli sygnujesz produkt nazwą, w tym przypadku "Władcą Pierścieni" tylko po to by przyciągnąć tym faktem widzów w tym samym czasie wyrzucając i zmieniając wszystko co się tylko da bo nie pasuje to do Twojej wizji świata opisanego prze autora "Władcy Pierścieni" jesteś zwykłym oszustem.
Jeśli chcesz opowiedzieć historię całkowicie nową, niczym nie związaną poza paroma szczególikami które i tak są pozmieniane to stwórz własny świat. Nie nazywaj tego czymś czym nie jest.
Gdyby stworzyli coś takiego nikt nie miałby do Amazonu problemu, prawda? Ot nowy świat, nowa bajka. Olana przez większość ludzi do których Tolkien i jego twórczość przemawiała.
Problem w tym że nie przyciągnęli by wtedy tylu widzów. Więc robią to z premedytacją. Zatem są oszustami wiedzącymi że taki produkt nie porwie widowni.
Zasrany znak naszych czasów, oszuści wszędzie, ale to osoba która to widzi i dostrzega jest zła, nie ci oszuści.
Czego nie rozumiesz?
- You have not seen what I have seen
- I have seen my share
- You have not seen (dramatyczna przerwa) what I have seen
Wyśmienite dialogi, arcydzieło. Płakałem ze wzruszenia podczas oglądania zwiastuna.
W trylogii Jacksona hobbici wyglądali jak Irlandczycy z XVIw a tu wyglądają jak dzikie plemię aborygenów
Tolkien opisywał hobbitów tak, że nosili łachmany i mieli jakieś krzaki we włosach. Dobrze pamiętam, obdartusy, włóczędzy tacy byli. Amazon bardzo dobrze ich ukazuje. A nie czekaj, a może coś jest nie tak.
Ok mój byk
Skoro ludzie w trzeciej erze żyli 150-250 lat a Aragorn był 39 potomkiem Isildura, to u hobbitów minęło ok 70-80 pokoleń (zakładając że Bilbo ze 111 latami był raczej takim starszym hobbitem) - mogli za ten czas wyblaknąć (z tych czarnych koczowników)
Ah shit, here we go again...
Jedynymi niebiałymi ludźmi byli ludzie zamieszkujący Harad i Rhun. Natomiast tereny czy to Godoru czy Numenoru wyglądały jak krainy z celtyckich, anglosaskich legend.
;)
No tak, mogli, ale tak czy inaczej mamy przynajmniej słowo Tolkiena, że faktycznie mają ciemniejszą skórę. Gdzie elfy nie miały. Nigdy. Żaden. Ani jeden.
Jako serial fantasy będzie to pewno jeden z najlepszych seriali. Ale jako oddanie pierwowzoru (szczególnie gdy nie ma się do niego praw), będzie katastrofą, co zresztą wytkają fani na każdym kroku, analizując klatka po klatce.
Dlatego w najlepszej pozycji są ludzie, którzy nie czytali książek, ani nie oglądali filmów. Dla nich będzie to genialny serial. To samo jak z Wiedźminem czy Grą o Tron.
Skoro nie mają praw, a pokazują Drzewa Valinoru, to znaczy że jednak mają swoje sposoby.
Mają fragmentaryczne prawa do okresu w którym dzieje się akcja serialu. Konkretnie mają bodajże do trylogii i Hobbita oraz do dodatków do tych książek gdzie są tylko wspomniane czy fragmentarycznie przedstawione rzeczy opisane w np. Silmarillionie.
JohnDown666
"To samo jak z Wiedźminem" Który sam się nie broni, bo to po prostu słaby serial, nie tylko słaba "adaptacja". Ludzie dla których Wiedźflix to genialny serial to ci sami którzy nabijają wyświetlenia pseudo dokumentom pokroju "Trudnych Spraw"
Długo nie dostaniemy serialu na poziomie GoT (ofc mam tu na myśli sezony 1-4, a nie np tragiczne 7-8), Amazon robi wszystko żeby się nawet nie zbliżyć do tego poziomu. Tak samo Netflix
Chwilę wcześniej reklamowaliście Amazon Prime, a teraz ten gówno-serial. Przypadek? Nie sądzę. Ile wam dali za tak nachalną propagandę? Stajecie się TVP wśród serwisów internetowych.
Sugerujesz nam coś? : ) Jeśli tak, a nie masz dowodów, toś wstrętny kłamczuszek i oszczerca.
Głupie pytanie.
Odpowiedz wprost: czy Amazon zachęcił was do napisania w tak krótkim czasie tylu pochlebnych artykułów na temat ich usług?
Twoje pytanie jest jeszcze głupsze, w dodatku sugerujące coś paskudnego.
Ale dobrze, odpowiem wprost. Nie, nie zachęcał. Napisałem ten felieton, bo zobaczyłem zwiastun i mi się spodobał.
Takie insynuacje, jakie tu uskuteczniasz, to zwyczajne bydło :)
Powiedz, każdego piszącego, z którym się nie zgadzasz, posądzasz o jakąś formę korupcji albo coś podobnego? Lubisz się powyżywać słownie? A może masz gorszy dzień i trzeba Cię przytulić?
Sądząc po minusach nikt nie łyka twojego tłumaczenia i damage control. No cóż, zasada "kiedy złapią cię za rękę mów, że to nie twoja ręka" często się sprawdza więc życzę szczęścia.
Pod ostatnim artykułem o Władcy Pieścieni Amazona:
Uwielbiam te tworzone przez ludzi teorie spiskowe :D :D :D
nie zamierzam oceniać całego serialu po jednym zwiastunie. poczekam na premierę i dopiero wtedy ocenię
Osobiście czekam bardzo mimo iż widzę co się dzieje wokół tego serialu. Strasznie lubię lore LotR i liczę po prostu na coś fajnego w tym uniwersum bo jest strasznie ale to strasznie zaniedbane, a drzemie w nim taki potencjał jak w żadnym innym. Coś na wzór Gwiezdnych Wojen. Od filmów Peter'a Jackson'a nie wyszło nic w tym uniwersum, a w tematyce gier również posucha. Od Shadow of War (które mi się podobało) nie wyszło w sumie nic ciekawego. Teraz mamy tego Golluma, ale póki co wygląda mega biednie.
Władca Pierścieni Pierścienie Władzy wygląda rewelacyjnie
A wali prosto w ryj?
Dla autora nie liczy się to że Amazon stworzył swój świat pod nazwa ”władca pierścieni„, nie to że Amazon zrobił z każdej ”starej„ czy nowej postaci jakiś polityczno-amerykański podział, Nie liczy się to że Amazon zmienił fabułę głównych postaci tylko dlatego że nie ma licencji na ”Silmarillion„ i ”Niedokończone opowieści„ Dla autora liczy się to że nowy władca pierścieni będzie piszczał krajobrazem i gadżetami za 1 mld dolarów.
A brakuje tylko dobrego doboru aktorów. Co do historii to się jeszcze przekonamy, więc powstrzymałbym się z oceną.
Nieważne jak dobrze/źle zrobią ten serial, psychofani Tolkiena i tak rozszarpią Amazona.
Ja tylko powiem jeszcze, że amazon chce uczcić Tolkiena. Dlatego wspaniały amazon wypuści najlepszy twór Władcy Pierścienia w dniu rocznicy śmierci Tolkiena.
Oj panie Sosnowski ma pan fantazje następny wróżbita Maciej czy inny Jackowski mam nadzieje że włosy jeszcze masz.
Już zepsuli zanim zaczęli, tylko jeszcze to do nich nie dotarło.
Można mieć jeszcze raczej naiwną nadzieję, że tak nie będzie.
Ale... to już jest po ptokach..
mając tak gigantyczny budżet można spodziewać się arcydzieła ale przypomniałem sobie właśnie jak gigantyczny budżet miał new world i jakim okazał się
Skoro nie mają praw, a pokazują Drzewa Valinoru, to znaczy że jednak mają swoje sposoby.
No jestem ciekaw jak to Namiestnicy opowieści Tolkiena wyjaśnią, bo Drzewa umarły na tysiące lat przed tym co chcą w serialu pokazać.
na mój gust ta produkcja jest zbyt mało progresywna, co prawda główna bohaterka dużo widziała i jest najwyraźniej silną kobietą, ale gdzie są geje? lesbijki? transseksualiści? albo osoby z macicami? i dlaczego orkowie jak zwykle robią za złoli? oni też mają swoje racje! Co prawda liczba afroamerykanów na metr kwadratowy zdaje się być właściwa, ale dlaczego nie ma Azjatów? Polinezyjczyków ?
No akurat w progresywnej piramidzie ucisku azjaci nie są zbyt wysoko i nie są jakoś bardzo brani na piedestał bo po prostu nie pasują do szablonu. Są zbyt ciężko pracujący i zbyt często odnoszą sukcesy aby można było ich nazwać uciśnionymi a to się nie zgadza z narracją że tylko biały człowiek ma dobrze na tym świecie.
Przepraszam ale to chyba płatny artykuł
Fajnie wyglądają tylko szerokie plany
To jak zrobiono elfy krasnoludy hobbitów woła o pomstę do Tolkiena
I to wciskanie na siłę czarnoskórych!
Jeszcze brakuje LGBTplus z Numenoru
Rozumiem że nie mają praw do Silmarillionu ale to nie daje im prawa żeby wywracać epokowe dzieło do góry nogami
Może i fabuła będzie ok ale z Tolkienem to nie ma za wiele wspólnego
Moja ocena trailera 3/10
Ja tam mam fandom w tyłku. Każdy. Bo nie jestm w sumie w żadnym( no może One piece ) Ale bez przesady. Lubię ten świat, ale nie jestem takim człowiekiem, który czyta dosłownie wszystko, co potem fani wyplują. Rozumiem ich ból, bo też czasem nie lubię, jak moja jakaś seria, zostanie pozmieniana kompletnie. Ale hej, przecież książki dalej są dobre, więc traktuję film czy serial, jako osobny byt i tyle. Inne spojrzenie. A jeśli jest złe, no to trudno dalej są książki. Ja się nastawiam na dobre fantasy. Aczkolwiek nie zgadzam się z autorem. Gdzie tam coś żyje? Aktorstwo to będzie jakaś porażka, te miny jak leci kometa? To są tak miernie odegrane, że boję się zobaczyć całość. Ten serial będzie oglądalny, ale chyba bardzo niestrawny. Czym większym fanboyem jesteś, tym gorzej dla ciebie.
Fandom czyli główny target dla tej produkcji nie chcą innego spojrzenia, tylko wiernej adaptacji. Proste.
Jeśli chcieli pokazać fantasy z innej strony to mogli stworzyć własne uniwersum, albo sięgnąć po już gotowe dzieła oferujące "inne spojrzenie", cokolwiek to znaczy. A potem się dziwią dlaczego oglądalność i oceny takie słabe.
Adaptacja ma to do siebie, że adaptuje dane dzieło. Więc twórcy adaptacji powinni dzieło przełożyć na ekran wiernie. Najlepiej 1:1, a nie tworzyć swojego własnego fantasy pod znanym szyldem.
Tak. To może być dobre fantasy, ale będzie to fatalny Władca Pierścieni.
(Sam Tolkien zresztą w listach, źle wypowiadał się o adaptacjach i ich twórcach, którym wydaje się, że lepiej od autora, wiedzą co ten miał na myśli).
>Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy wygląda rewelacyjnie
>Nie mam złudzeń. Serial Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy raczej nie będzie wierną adaptacją Tolkienowskiego świata.
Yyyy? Ale chociaż dla każdego coś tolkienowego?
Ja wiem, serial może okazać się kompletną fabularną padaką
Dla mnie zarówno książki jak i filmy były fabularną padaką, więc to może być pierwszy Władca Pierścieni, który mi się naprawdę spodoba. Zwiastun wygląda świetnie, więc liczę, że całość nie zawiedzie.
Ja wczoraj obejrzalem trailer i wyglada jak crap
Co wy tam gadacie.
Przecież hejterzy wiedzą lepiej.
A sorry - obrońcy lore. Bo tak się nazwali.
Gry-online widzę stały się kolejną machiną do robienia reklamy jak ktoś posoli.
Fani raczej są zniesmaczeni i tylko od "niezależnych" krytyków słychać zachwyty nad tym czymś. Tolkien w grobie się przewraca :/
Ten serial będzie jak polska ekstraklasa piłki nożnej pięknie opakowane i pokazane gówno. Może i ktoś się z tym godzi, ale gówno zawsze pozostanie tym czym jest czyli odpadem po totalnym przemiale.
Za wcześnie by oceniać. Na tą chwilę wygląda to źle, trailer jest słabiutki. Zobaczymy jak dalej.
Na trailerze wygląda super :)
O niebo lepiej od Netflixowego Wiedzmina.
Zobaczymy jak wypadnie ostatecznie.
Jak dla mnie w porównaniu z filmami Petera to ten serial wyglada fatalnie, ale czas pokaże.
Bliżej temu do Opowieści z Narni niż Władcy Piercieni.
Skoro „wygląda dobrze” to główne kryterium, według którego osoba mianująca się w artykule „dziennikarzem” ocenia zwiastun i ogół dostępnych na temat tej produkcji materiałów, to aż nie wiadomo jak to skomentować. Wierność lore nieważna, obsada nieważna, fabuła nieważna, przekaz ideologiczny nieważny. Ważne, że ładnie wygląda, więc oglądajcie, łykajcie opłacany przez Amazona hype i nie marudźcie, bo marudy to hejterzy, fanboje, rasiści i seksiści. A nie chcecie być chyba hejterami, fanbojami, rasistami i seksistami, prawda?
Wygląda to dobrze, widać gigantyczny budżet. problem w tym, że to dalej gwałt na twórczości ojca Fantastyki
"Władcę Pierścieni Tolkiena przeczytałem w odpowiednim wieku"
W odpowiednik wieku czyli w jakim?
na całe szczęście to kolejne wyciągnięte z taśmy podobne do siebie WOKE progresywne guano, dopasowane do obecnych standardów poprawności politycznej w USA, gdzie główna bohaterka to kolejna strong woman, na ekranie musi zgadzać się liczba Afroamerykanów na kadr/metr kwadratowy, uznano, że tolkienowskie elfy to jakieś mokre nazistowskie sny o nadludziach, czyli doskonale zbudowanych, mądrych, wysokich, białych, pięknych i niezwykle zręcznych istotach - więc zamieniono ich na "elfy" z pod budki z piwem o wyglądzie przeciętnego "kierowniku poratuj piątakiem" (czarny elf jest co oczywiste przystojny) - do tego reklamowane jest przez osoby nie z fandomu, ale przez influencerów, którzy już na pierwszy rzut oka mają problemy ze swoją orientacją, oczywiście są kolorowi etc.
Czyli w skrócie to jest produkcja nie dla nas, ale dla tej marginalnej garstki progresywnej mniejszości, zagrane przez mniejszości - a co najlepsze, nie miał bym z tym kompletnie problemu, gdyby takie dzieło powstało 10-15 lat temu, ale teraz, gdzie niemal każda produkcja to produkt politycznej poprawności, czyli progresywnej propagandy, gdzie jak z szablonu już na starcie nie decydują zdolności aktorskie, tylko kto jakiej jest płci/orientacji i jaki ma kolor skóry, bo liczba "kolorowych" musi się zgadzać z obecnymi normami. (w gruncie rzeczy to samo w sobie jest rasistowskie i mizoginistyczne)
- Ktoś powie: "przecież to tylko taka wariacja, mogły być gdzieś czarne elfy?", no może tak być, ale niestety nie da się tej produkcji oderwać od obecnych standardów polit-poprawności - gdzie niemalże stosowanie się do tych zasad to swoisty marker, który pozwala im poczuć się lepszymi "patrzcie jacy my jesteśmy postępowi!", "wycięliśmy białych i wstawiliśmy czarnych bo tak trzeba! bo to jest tolerancyjne i postępowe!", a w momencie gdy pokazali tych influencerów to było coś w rodzaju naszczania na dywan, "to nie jest dla was konserwatywne białasy, tylko dla nas, dla mniejszości, która teraz jest właściwie reprezentowana i co nam zrobicie!? "
Mimo wszystko cieszę się, bo rewolucja zawsze sama się pożera, to będzie kolejny fail progresywnej polit-poprawnosći kosztujący setki milionów dolców, "go woke go broke" i to widzowie właściwie już zdecydowali czy kupują lewacką progresywną propagandę - Ależ to jest piękna katastrofa!
Wspaniały jest ten kwik rasistów i innych wszelkiej maści degeneratów. Jeszcze do nich nie doszło, że świat ma ich w głębokim poważaniu. :D
https://www.youtube.com/watch?v=uB27ViMwrQY&ab_channel=Metatron
to właśnie twórcy tego filmu są największymi rasistami.
to znaczy, że to nie podlega krytyce? jeśli Marie Skłodowską zaczną grać brodaci faceci to nie możemy tego poddać krytyce, bo to adaptacja?
Znaczy dla tych ludzi zmiana płci z męskiej na żeńską lub zmiana koloru skóry z białej na czarną, to jest adaptacja. Czyli przedstawienie w tym uniwersum dzisiejszego świata, takiego miasta jak np. NY. Przy czym zmiana koloru skóry z czarnego na biały to rasizm, a z płci żeńskiej na męską to mizoginia - same negatywne rzeczy.
Redaktor żyje w innej rzeczywistości, czy może artykuł sponsorowany?
Az mnie żyłka wyszla, w odpowiedzi na te brednie. Takie nonsensy mnie wykonczą. Nastepnym razem bierzcie kase, i udawajcie ze promujecie.
Amazon zobi ze świata Władcy Pierścieni Nowy York. Jak to ładnie Drwal powiedział.
Trudno oceniać coś czego jeszcze nie ma. Najważniejsze będą fabuła, gra aktorska i spójność świata. Dobrze by było żeby świat byl złożony i oryginalny a nie kolejny NY, ale jak im pójdzie fabuła to reszta będzie drugorzędna.