Vecna był w Stranger Things od samego początku
ScreenRant to idioci (oprócz Ryana Georga, facet to geniusz komedii) i robią idiotyczne, klikbejtowe gówno dla tych rzadziej myślących pożeraczy popkultury.
W wyżej omawianej scenie, Willa prześladuje 'zwykły' Demuś, a nie Vecna. Powodem, przez który nie zachowuje się 'animalistycznie' i ma moc telekinezy (z zamkiem) jest fakt, iż jest sterowany przez Vecnę.
A czemu porywają Willa, tego dowiemy się z piątego sezonu. Ot i cała sensacja.
W te sylwetke bardziej wpasowuje sie Demogorgon, ale niech im bedzie, ze to Vecna.