Moim zdaniem w większości przypadków lepsze dziewczyny są z liceum.
90% dziewczyn z liceum to bardzo dobrze wychowane dziewczyny, które wiedzą czego chcą w życiu. Zależą im bardzo na swoich prawdziwych znajomych, którzy też wiedzą czego chcą. Te followersy na Instagram to dla takich dziewczyn małoistotne.
Natomiast 90% dziewczyn z technikum to wymuskane księżniczki, które walczą o swoją popularność i followersy na Instagram, nie wiedzą czego chcą w życiu i lekceważą swoich prawdziwych znajomych.
A Wy jakie macie zdanie?
Jak poderwać bardzo ładną dziewczynę?
Dlaczego nie warto mieć dziewczyny w trakcie studiów?
Lepsze dziewczyny z liceum czy technikum?
Liczę, że kolejny wątek będzie o tym czy można poderwać fajną dziewczynę na kasetę VHS.
To zależy od zawodu, u mnie w technikum dużo było na żywieniówce i fryzjerstwie. W bardziej technicznych zawodach jak IT też się trafiały mniej lub bardziej urodziwe.
Czy to nie ten sam użytkownik, który kilka lat temu założył wątek w którym pytał jak przekonać rodziców 13-14 letniej dziewczynki żeby puścili ją samą z nim na jakiś wyjazd?
edit. to chyba jednak nie on ale też fajne wątki zakłada.
Tamten był kriskow.
Zajmij się rozwojem i opracowywaniem sposobów na zarabianie zamiart uganiac się za babami to będzie i kasa i baby.
Patrz gdzie więcej praktycznej wiedzy możesz przyswoić A nie gdzie lepsze rozpraszacze przed lepszym życiem.
Dlaczego twierdzisz, że każda dziewczyna rozprasza chłopaków? Ja trafiłem na takie koleżanki, które wiedzą, że warto brać ze mnie przykład, bo ja ze starannością wykonuję prace graficzne i fotograficzne oraz ja wybrałem studia informatyczne, które mają ciekawe perspektywy.
Technikum. Dziewczyna po liceum, to za bardzo nic nie wie, a po technikum, to już ci podliczy pit, zainstaluje windowsa, albo naprawi auto.
Najlepszy kontakt mam z dziewczynami po technikum. Te po liceum mają wybujałe ego i średnio jest o czym rozmawiać.
To już zależy, kto na kogo trafi. Ja skończyłem technikum informatyczne, a lepszy mam kontakt z dziewczynami z liceum. Z dziewczynami z technikum nie ma o czym rozmawiać, bo one są bardzo wymagające, a natomiast dziewczyny z liceum to fanki moich prac graficznych i fotograficznych oraz moich zdolności programistycznych.
To do liceów księżniczki łażą. W technikach nie dość, że brzydkie to jeszcze jest ich 5 na całą klasę więc jest tam prawdziwa walka o przetrwanie. Wyjątkiem klasy żywieniowe i hotelarskie, tam to chłopy wiążą ledwo koniec z końcem.
Kolejny wątek bedzię: Lepsze dziewczyny z uniwersytetu czy politechniki?
Bez różnicy. Zarówno tu i tam trafią się te bardziej otwarte. Szkoła nie ma znaczenia.
W gruncie rzeczy to dziewczyny decydujące się na technikum wchodzą w trochę "męski" świat. Według mnie normą obecnie jest ogólniak, oczywiście każdy decyduje o swojej przyszłości ale mimo wszystko jakbym miał córkę w takim wieku to by mnie zaskoczyła idąc do technikum. Czyli według mnie oceniając dziewczyny wyłącznie po ich decyzjach, to raczej bym obstawiał licealistki. Powodem jest podstawowa zasada, że im większa grupa tym większe szanse, czyli jak ktoś z własnej woli wchodzi do niszy to samodzielnie ogranicza swoje możliwości w przyszłości.
Wiecie, mniejsza konkurencja o chłopaków, wszyscy wokół są chętni bez względu na Twoje zalety itp.
Natomiast dobór naturalny działa w ten sposób, że dla każdej jednostki istnieje idealny partner (najlepszy z możliwych). "Każda potwora znajdzie swego amatora". Lub potwór.
Sądzę, że dziewczyny są o wiele lepsze od dzisiejszych nastolatków (chociażby dlatego, że wszyscy faceci je przygotowują do wczesnego seksu), więc najlepiej nie decydować tylko brać jak leci. Problemem prawie zawsze jest "poziom" faceta.
Sama próba kategoryzowania dziewczyn świadczy o brakach... W naturze walczy się o każdą.
Dziewczyny z Technikum czy liceum… bez różnicy. W liceach trzymają się w kupach Często bo jest ich więcej. W technikach wydaje mi się troszkę mniej, bo na klasę mają może dwie czy trzy i zawsze którejś nie ma.
Najlepsze to te nagie 18+
Dziewczyny? Jakie dziewczyny? W moim technikum nie było prawie wcale dziewczyn
Najlepsze dziewczyny są w zawodówkach. Chętne imprezowiczki, jak trzeba to nie chodzą na zajęcia i piją flaszkę na wagarach. Polecam.
Btw, są jeszcze zawodówki?
Z doświadczenia wiem że w technikum są przeważnie Butter Face, czyli laski z brzydkimi twarzami ale spoko resztą.
U mnie w klasie że dwie takie były, reszta to albo były kolubryny, albo babochlopy (Inga here).
Za to w liceum to klasa panie. Ale w sumie w technikum ale w klasach ekonomicznych, była masa pięknych dziewczyn...