Gracze płaczą, ale płacą; Diablo Immortal zarabia miliony dolarów
Nic nowego.
Gracze to hipokryci, marudzą, tuptają nóżkami a potem i tak płacą i grają.
Dużo ludzi mówi o tym że gracze to hipokryci, płaczą na internecie a potem i tak wydają pieniądze
Otóż ci którzy płaczą na internecie to może jakiś 10% graczy Diablo.
Większość graczy Diablo tak jak innych gier mobilnych to totalni casuale, którzy nie wiedzą w ogóle co to Blizzard, nie słyszeli o żadnych skandalach, i oni mają to wszystko gdzieś.
Co z tego że na internecie są setki filmików, artykułów i postów na temat tego jak pazerni i chcwiwi są ci z Blizzarda, większość z tych graczy nigdy w życiu na to nie spojrzy, nie przeczyta, nie obejrzy
Oni po prostu wchodzą sobie na Google Play, i szukają jakiejś gierki która fajnie wygląda na screenshotach, widzą diablo, pobierają i grają. Co ich obchodzi to że gra jest P2W - można sobie fajnie pozabijać potworki przez 30 minut podczas przerwy w pracy i tylko to się liczy.
I to właśnie oni w dużym stopniu popadają w szpony Blizzarda - oni są ofiarami tych chwytów marketingowych, tych 0.99 dolara za 800% wartości itp. Dla nich to jest normalne.
I dopóki ci gracze będą istnieć, nic się nie zmieni, bo ludzie mogą sobie protestować i robić tysiące filmów na temat Blizzarda, ale do większości graczy to po prostu nigdy nie dotrze. Bo to jest rodzaj graczy którzy są graczami do tego stopnia aby grać sobie w grę, ale już nie do tego stopnia żeby śledzić jakiekolwiek nowiny czy kontrowersje otaczające gry.
I to oni są właśnie głównym źródłem dochodów dla Blizzarda
Nic nowego.
Gracze to hipokryci, marudzą, tuptają nóżkami a potem i tak płacą i grają.
Gracze to są naprawdę żałosne kurwy. Narzekają,płaczą ale i tak wydaja pieniądze na tego crapa P2W xD
Ale ty zdajesz sobie sprawę że ci co krytykują i ci co kupują to całkowicie inne grupy graczy?
Ale jacy gracze? Przeciesz DI niczym sie nie rozni od innych tego typu gier na smartfony. Takie cos istnieje od dekady. I co, nagle gracze sie przebudzili? Nie. Po prostu blizz wydal tez gre na komputery. Gdyby nie to, to na pewno nie byloby tak glosno. A juz w ogole cicho by bylo gdyby gra nazywala sie Diabolos Imortulatos.
Gra wyjdzie jeszcze za jego czasów i teraz jest już tworzona z sklepem i mikropłatnościami
To juz nie bedzie za jego czasow.
A to Kotick dalej nie będzie trzymał się stołka jak przyklejony nawet po finalizacji przejęcia w przyszłym roku przez MS? Bo obawiam się, że może dalej zostać chyba, że o czymś nie wiem i jeśli dalej będzie miał decydujący głos, a nie ktoś z MS typ Spencer to nie wróżę nic dobrego produkcjom, które nadejdą. Oby MS zrobił tam solidne przetasowanie zarządu i dał swoich na stołki.
Gra wyjdzie jeszcze za jego czasów i teraz jest już tworzona z sklepem i mikropłatnościami
Nadzieja w MS i tym, że wywalą ten badziew zaraz po premierze, albo opóźnią o kilka tygodni/miesięcy.
Nic nowego, kupili zbroje do konia, to teraz wepchną im wszystko, wystarczy opleść g*no w złoty papierek. Szkoda, że tym niszczą rynek gier komputerowych i coraz częściej można spodziewać się po prostu firm, idących po linii najmniejszego oporu. Po co się mają marnować fundusze, być kreatywnym, skoro tak naprawdę byle jakie rzeczy zarabiają.
Ja lubię jak gracze płacą bo np gram w Ogame (rekreacyjnie), a wiele osób płaci grube euro żeby mieć więcej pkt na koncie. Z jednej strony to dobrze bo gra żyje, a z drugiej nie mamy szans z takimi osobami. Dlatego się nie spinam i gram na lajcie.
Inni płacą Empress za cracka do gry 500 dolarów więc o czym tu mówić.
Dużo ludzi mówi o tym że gracze to hipokryci, płaczą na internecie a potem i tak wydają pieniądze
Otóż ci którzy płaczą na internecie to może jakiś 10% graczy Diablo.
Większość graczy Diablo tak jak innych gier mobilnych to totalni casuale, którzy nie wiedzą w ogóle co to Blizzard, nie słyszeli o żadnych skandalach, i oni mają to wszystko gdzieś.
Co z tego że na internecie są setki filmików, artykułów i postów na temat tego jak pazerni i chcwiwi są ci z Blizzarda, większość z tych graczy nigdy w życiu na to nie spojrzy, nie przeczyta, nie obejrzy
Oni po prostu wchodzą sobie na Google Play, i szukają jakiejś gierki która fajnie wygląda na screenshotach, widzą diablo, pobierają i grają. Co ich obchodzi to że gra jest P2W - można sobie fajnie pozabijać potworki przez 30 minut podczas przerwy w pracy i tylko to się liczy.
I to właśnie oni w dużym stopniu popadają w szpony Blizzarda - oni są ofiarami tych chwytów marketingowych, tych 0.99 dolara za 800% wartości itp. Dla nich to jest normalne.
I dopóki ci gracze będą istnieć, nic się nie zmieni, bo ludzie mogą sobie protestować i robić tysiące filmów na temat Blizzarda, ale do większości graczy to po prostu nigdy nie dotrze. Bo to jest rodzaj graczy którzy są graczami do tego stopnia aby grać sobie w grę, ale już nie do tego stopnia żeby śledzić jakiekolwiek nowiny czy kontrowersje otaczające gry.
I to oni są właśnie głównym źródłem dochodów dla Blizzarda
Nawet nie 10%. Jak bedzie 1% to bedzie dobrze. Do tego taki procedrer trwa od lat, zobacz inne gry.
i tacy żałośni ludzie zabijają rozwój gier AAA gdzie niskimi kosztami i zrobieniem jakiejś gównianej grinderskiej "gierki" (bo grą tego nazwać nie można) korpo zarabia więcej niż przy dużym tytule.
I tu sie akurat mylisz, bo sama gra jest jak najbardziej ok. Mozna ja nazwac Diablo 3.5 a zawartosci to ma wiecej niz Diablo 3
Z czego 3/4 zarobku to jupiterzy streamerzy, ktorzy "dla nas" sorawdzaja jaka to gra zla... a przy tym sami graja i swietnie sie bawia. A ze wydaja nie swoja kase, bo zarobiona z zebrania (czytaj donaty), to juz inna kwestia. I kto tu jest frajerem?
Rozumiem płacz i płacenie mimo woli (np. kupując jedzenie dzisiaj), ale w grze, w której nie trzeba płacić, ani tym bardziej grać, bo to nie jest nic bez czego nie dałoby się żyć? Nie rozumiem wielu graczy.
W jaki sposób gra wymusza płacenie? To jest oczywiste kłamstwo. Można tej grze wiele zarzucić, ale zarzucanie "wymuszania" to jest przegięcie. Ja rozumiem że poziom artykułów tutaj jest z reguły słaby i w stylu onetu, ale rzucanie tak poważnych oskarżeń jest po prostu żałosne.
Naprawdę myślicie, że ci sami gracze co płaczą, też płacą za tę grę? Pomyślcie chwilę... Jak wiadomo, najbardziej świadomi gracze to PC'iarze, i to oni najbardziej krytykuję tę grę, a najmniej krytykują gracze (czy "gracze") mobilni - co doskonale widać po ocenach na metacriticu, w Google Play i App Store.
Wy serio myślicie, że ludzie krytykujących tę grę też wydają pieniądze na DI? Patrzcie jak wielka przewaga liczebna jest liczba mobilnych graczy nad tymi PC'towymi. Tam ludzie w Azji przeważnie nie są świadomi tych brudnych praktyk, a wręcz przeciwnie - oni chcą, żeby mogli płacić realne pieniądze za szybki rozwój postaci.
Dlaczego z góry zakładacie, że ci gracze to hipokryci? Po prostu liczba ludzi nieświadomych jest znacznie większa i to oni są powodem sukcesu tej gry. Oczywiście hipokryci się znajdą jak zawsze, ale to raczej ułamek %. Pomyślcie zanim coś napiszecie.
My niestety nie mamy takiej siły, żebyśmy mieli realny wpływ na grę, bo więcej jest ludzi nieświadomych i to oni są targetem, nie my. Czy coś się zmieniło po tych falach krytyki? Nie! Oni po tym dodali nowego bossa, który jak się okazuje, wymaga pompowania jeszcze więcej kasy, żeby tego bossa móc ubić.
Tak jak mówi kolega z #1 komentarza. Gracze to specyficzny gatunek, popłaczą, zapomną o aferze i tak na koniec zapłacą, bo po kilku godzinach grania zobaczą, że coś za wolno idzie albo inny gracz ma świecącego skina i oni też muszą mieć, bo przecież nie będą gorsi i biedni, więc lecą po kartę.
Ekhm, z taką cebulą jak ja to by te wszystkie korpo pozdychały, bo na mobilkę niewydalem nigdy ani grosza. Swoją drogą ciekawe jak by ten segment wyglądał z takim podejściem przez wszystkich. Czy korpo by dalo bardziej znośne ceny i tym samym zachęciło ludzi do kupieniaczegośw sklepie, czy gatunek f2p nie miałby racji bytu już dzisiaj ? Ogólnie to 42 paragon wbilem i mam 1100 WB. W nosie mam, że ktoś tam z małym filutkiem zapłacił 1000000$ i robi 110 rift. Ja robię już "aż " 25 :). Jak na darmową grę z dobre 40 godzin pewnie w to przegrałem, więc no znajdź mi ktoś inne gry f2p które by przykuły na tyle do telefonu.
Teraz takie czasy że im większe szambo i dojarka tym większy odnosi sukces. Dlatego coraz mniej gier, coraz więcej usług kopiuj wklej z agresywnym sklepikiem. Przecież ten immortal to to samo. Diablo 3 na telefony ze sklepikiem nastawionym na dojenie. Ja nie tknę kijem, dzieciaki z telefonami w rękach i kartami mamy będą zachwycone
Via Tenor
I jak na rynku ma być normalnie jak za każdym razem jest przekraczana kolejna granica głupoty? Tutaj nie ma co winić Blizzarda oraz innych tym podobnych oni testują, a gracze idą jak barany do strzyżenia... Statystyczny gracz to niestety hybryda narkomana i hazardzisty, dla marki zrobi wszystko.
Ahhh szkoda gadać, ja chciałbym tylko podziękować idiotom, którzy przyczyniają się do tej patologii, jaka jest obecna w grach wideo. Czekam, aż w Battlefield 10 będę musiał za prawdziwą kasę kupić amunicję do broni.
Nie ma co tego syfu porównywać na zasadzie "D3 mobilne". Proszę Was. D3 ma tyle contentu, że to *coś* do 5% nie dorównuje.
Zerknijcie sobie na reddit co tam się wydarzyło. Cała alpha i beta była tylko po to, aby wyczaić co znerfić, aby f2p nie miało sensu.
Dojarka kasy.
Hejt uzasadniony.