Karty graficzne tańsze o 57% względem początku roku
Po co pisać o wielkich spadkach w USA, skoro one nas nie dotyczą? A no tak, żeby dowalić clickbaitowy nagłówek.
GoL stał się kolejnym biedablogiem, który pisze o wszystkim i niczym, głównie kolportuje newsy zagraniczne i rzuca clickbaity oraz prowokacje, aby zachować ruch na stronie. Już mamy takie przypadki na rynku, takie dobreprogramy upadają powoli i zamieniają się w tablicę reklamową. PCLab umarł w butach, bo nikt go prawie nie czytał. Pozostałości wciągnał Komputer Świat do swojego blogaska o niczym. Jeszcze są x-weby, które teoretycznie sobie radzą, ale poprzez świadczenie usług reklamowych/SEO a nie poprzez faktyczne i rzetelne dziennikarstwo. Polskie dziennikarstwo okołotechnologiczne praktycznie umiera.
Wciąż za drogo, tak długo po premierze nie ma sensu kupować w cenach wciąż jeszcze przekraczających te premierowe. Sprzedawanie ich tak drogo to żerowanie na niedoborach rynkowych, czyli rozbój w biały dzień.
3060Ti powinien teraz kosztować jakieś góra 1500 złotych. Wtedy byłoby fair.
Za 2500-2700 to bym kupił ale 3070... i to raczej Ti, bo chyba pomiędzy 3060ti a zwykłym 3070 różnice są marginalne.
No, od biedy jeszcze 1700-1800 za 3060Ti w takim wypadku można dać... 2300 to jednak przesada.
Prawdę mówiąc, wolałbym widzieć RTX 3060 za 1500-2000 zł, a nie 2300-2400 zł...
Za każdym razem jak mamy ogólnie omawiane promocje i podane widełki cenowe, to należy pamiętać, że dolna granica to będą karty typu Palit, Zotac, Gainward itp, a za Asusa, Gigabyte, EVGA, MSI itp, to trzeba liczyć max podaną cenę.
Prawie 3k zł za Asusa 3060ti 2 lata po premierze, to jednak nadal za dużo.
Każdy zainteresowany wie, że Palit i MSI gaming, to dwie różne klasy produktów. Same karty wydajnościowo są bardzo podobne ale jakość wykonania i kultura pracy są często na innym poziomie. Co nie zmienia faktu, że 500-600 zł różnicy między takimi modelami, to trochę nie w porządku. Jak wejdę na stronę sklepu, to te mają często właśnie te najtańsze i głośne modele a jak chcesz czegoś cichego i dobrze wykonanego, to dopłać 500-700 zł do markowego MSI czy Asusa. Osobiście uważam, że nie warto brać tych najtańszych modeli, bo jak karta jest za głośna, to za bardzo się skupiamy na hałasie a nie grze. Co ciekawe, jak brałem swojego obecnego GTX 1070 MSi, to Palit, Zotac miały ceny niższe o 100, 200 zł ale nie jak teraz 500 zł i więcej. Ale wtedy był większy wybór kart i rynek był bardziej stabilny.
Jest poprawa i to znaczna. Ale i tak uważam, że RX 6600XT lub RTX 3060 powinny być w przedziale 1500-2000 zł. Nie kupuje, bo ceny idą powoli w dół i ciekawi mnie jakie najniższe ceny mogą mieć. Sklepy ze stówki lub pięciu dyszek tygodniowo opuszczają a niekiedy i więcej. Dalej wyglada mi to na badanie rynku i tego za ile mogą te karty sprzedawać. Wcześniej tego nie było, bo GPU było trudno dostępne, to sklepy mogły sobie folgować z cenami do woli. Obecnie muszą się liczyć z tym, że aktualne ceny mogą być za wysokie ale i tak pewnie chcą zarobić, wiec tak szybko cen nie obniżają, tylko robią to stopniowo.
Z obecną ceną złomówki chyba już dużo nie stanieją. Coś czuję że jednak czas na zakupy, póki sprzedawcy się nie obudzili
W euro też już właściwie nie tanieją od dłuższego czasu, przykład dla RTX 3060 od Asusa z Niemiec w załączonym screenie - w 3 miesiące staniały o ledwo 20 euro. Taniej już chyba nie będzie.