THQ zapowiada zwariowany miks wyścigów i wyczynów kaskaderskich
Zrupmy gre z ziomalskim mega zakrenconym klimatem, pewnie nikt jeszcze takiej nie zrobił.
Kolejna gra z cyklu "po miesiącu 70% przeceny na steam"
ja chce arcadowe scigalki w stylu forzy horizon, nfs, burnout paradise a nie takie zoomerskie multiplayerowe dziwadlo ktore padnie po kilku miesiacach :( jak tamto poprzednie, nie pamietam jak sie nazywalo (troche w stylu motorstorma)
Nadal jestem zdziwiony że nie ma gry pokroju FlatOut/Burnout która oferuje szybkie akcji wyścigi z rozwałką na zamkniętych i otwartych trasach/mapach z systemem rankingowym i jakimś takedown passem aby gra żyła i się rozwijała dodająca ciągle nowe tryby i zawartość na prawdę mam wrażenie że coś takiego by bardzo dobrze się utrzymało szczególnie jeżeli by było w sam raz do grania competetive i casualego. Ba nawet bym przełknął jakiegoś "Takedown Royale" gdzie jest 100 graczy i każdy się eliminuję po drodzę do strefy.
Ktoś tu się zapatrzył w niektóre tryby z Flatout 2, co wg mnie brzmi jak dobra rekomendacja. Poza tym - "symulatorów" kaskadera nigdy dość. Gdyby nie tylko ta krzykliwa otoczka wizualna i jazgot. Czemu nie można zrobić gry z jakimś kosmicznym ambientem albo muzyką symfoniczną w tle? Ok, kiedy już w to zagram, wszystko wyciszę i w osobnym programie puszczę co chcę, ale jednak... Bo to co słychać w tym trailerze jedynie rozprasza.
Co za szajs. Czy każda gra obecnie musi być na siłę udziwniona? A bez elo otoczki i tego ludzkiego pinballa się nie dało?
Najlepiej żeby tłukli to samo do zesrania mam rozumieć lol
Mi się rzuciła w oczy strasznie słaba grafika szczególnie modele samochodów, wygląda jak na grę na telefony.