Oto pierwsze spojrzenie na Kate Winslet jako Na'vi z filmu Avatar: Istota wody
Tak troszkę strasznie to wygląda.
Węszę Oscara za charakteryzację. I za scenografię też, podobno kręcili w Nowej Zelandii.
To oznacza ze kolega nie zna Camerona i nigdy nie ogladal jego filmow z Titaniciem, Terminatorem, Obcy etc. na czele
tak naprawde Na'vi by przegrali wojne bo ludzie by przywlili by tak naprawde z uderzenia z kosmosu jakąś bombką a nie walczyli piechotą a nawet jakby ludzie przegrali to mogli zadzwonić po pomoc na Ziemie i dostali by wsparcie i by po niebieskich nawet ślad nie został.
Taa, coś jak 5 nastolatków przeciwko 200 nietoperzom w innym wymiarze, gdzie tymczasem ludzie dysponują taką siłą rażenia, że mogliby pozbyć się planety i tego drugiego wymiaru również, przerobić go na parę, ale nasza największa nadzieja, to ta grupa młodych ludzi i gościu z pochodnią, czy tam miotaczem ognia.
Aaa, i dziecko, które uniesie kawałek metalu swoim umysłem, mimo że ledwo stoi po tym na nogach xd
Aaaach, Stranger Things 4 <3