This War of Mine za darmo od Ministerstwa Edukacji
Niebywałe... szczerze powiem, że jestem pozytywnie zaskoczony, że coś się dzieje w rewirach gdzie zazwyczaj kończyło się na gadaniu.
EDIT:
jednak mój optymizm wydał mi się samemu zbyt podejrzany i z ciekawości sprawdziłem jak to udostępniają. Wetransferem... darmowym ->
Niebywałe... szczerze powiem, że jestem pozytywnie zaskoczony, że coś się dzieje w rewirach gdzie zazwyczaj kończyło się na gadaniu.
EDIT:
jednak mój optymizm wydał mi się samemu zbyt podejrzany i z ciekawości sprawdziłem jak to udostępniają. Wetransferem... darmowym ->
Trochę samobój w wykonaniu autorki newsa... jak i tego pożal się Boże ministerstwa.
Co? xD
Przecież za wybór hostingu odpowiada 11Bit Studios. Zaatakowałeś każdego tylko nie tego co zawinił xD
Czyli, wg tego rozumowania, jeżeli klient wysyła mi listę rzeczy do publikacji, a lista ta jest niekompletna lub nie istnieje, generalnie mam to w nosie w jakim stanie jest i mimo wszystko ją publikuję? To takie podejście "a bo robię, bo muszę, przecież to nie moja wina". Gdyby ministerstwo zwróciło na to uwagę to do sytuacji by nie doszło.
No elo. Normalnie nie wiem jak to się stało. Przecież zawsze po publikacji treści odświeżam źródła co 5 min, by sprawdzić czy coś się zmieniło. W końcu nie mam innych zajęć.
Trochę samobój w wykonaniu autora tego komentarza. I to podwójny XD
W końcu nie mam innych zajęć.
Nikt o tym tu nic nie napisał, nie ma potrzeby unosić się dumą, wystarczy poprawić/zedytować.
Sam mnie zaatakowałeś więc jakiej odpowiedzi się spodziewałeś? Nie mam zamiaru unosić się dumą, ale nie lubię jak ktoś mnie obraża.
Tutaj muszę przyznać rację Team GOL
Na początku newów, link działał. Potem nagle przestał, a nikt nie sprawdza co chwila czy czegoś nie schrzanili
Akurat to nie wina JaneDoe. To inni ludzie od wyboru hostingu zawalili sprawę. ;)
Więc wyluzuj i miłego grania. :)
Via Tenor
Sam mnie zaatakowałeś więc jakiej odpowiedzi się spodziewałeś? Nie mam zamiaru unosić się dumą, ale nie lubię jak ktoś mnie obraża.
Jak mi wskażesz, w którym miejscu ciebie obraziłem to przeproszę.
Piłem do zupełnie czegoś innego, nikt nie zrozumiał i mnie zakopali. "Nocusz".
Ok, ok. Zapomnijmy o tym.
"Trochę samobój w wykonaniu autorki newsa..." - Gdyby bycie głupim było zawodem to pewnie gdzieś pewnie byś pełnił rolę prezesa firmy.
No jasne, bo dbanie o szczegóły i nieodwalanie roboty dla samego odwalania jest oznaką głupoty.
Cyfryzacja w naszym państwie naprawdę działa. "Transfer wygasł", żałosne jak serwer Minecraft
Nic za darmo. Wynagrodzenie dla 11bit studios dostalo z naszych podatków, więc ten kto je płaci, ten kupil.
Inicjatywa bardzo dobra, godna i chwalebna. Iby wiecej takich bylo.
Oczekuję, ze gra trafi takze do bibliotek i bedzie wersja DRM free (instalka na plycie) jako, ze to lektura.
Generalnie jestem zwolennikiem gier w bibliotekach, przynajmniej konsolowych i z kaucja. Filmy, muzyka i ksiazki jakos sa, w czym gry sa gorsze?
Lobby? Kopnac w d.pe lobby, a jak im nie pasuje zdelegalizować w kraju i tyle. Kultura nie powinna byc limitowana tylko dla najbogatszych.
WeTransfer...
No po prostu kur** nie wierzę....
Jest tyle hostingów, cloud drive'ów bez limitu transferu.
Same głąby i osły.
spoiler start
goggames mówi dzień dobry bhuhahaha
spoiler stop
generalnie gra jest dosyć trudna, grałem i doszedłem gdzieś do 9 dnia i gineli mi ludize. wiem ze to nie simsy ale brakowalo mi jakiejs instrukcji.
nie mniej, super sprawa:
dla 11 bit - za stworzenie takiej gry
dla rządu - za odwage we wpisaniu tego w kanon lektur i udostpenienie za darmo
dla rządu - za odwage we wpisaniu tego w kanon lektur i udostpenienie za darmo
Na razie żadna gra komputerowa nie znajduje się na żadnej liście lektur w szkole średniej. Podstawa programowa z listami lektur tutaj:
https://podstawaprogramowa.pl/Liceum-technikum/Jezyk-polski
"This War of Mine" stało się po prostu pierwszym elementem programu "Gry w edukacji", któremu patronuje MEN. Program ten niczego nie zmieni i nic nowego nie wprowadza. Z wielu różnych przyczyn. Choćby dlatego, że w szkołach od dawien dawna można było wykorzystywać gry komputerowe w nauczaniu (również na języku polskim). Sam korzystałem np. z "AC: Odyssey", żeby pokazać Ateny w czasach Peryklesa, i polecałem uczniom różne gry, które wiązały się z omawianymi zagadnieniami.
I żeby była jasność: jeśli ktoś sobie wyobraża, że polscy uczniowie w czasie zajęć będą mieli fizyczną możliwość grania w gry komputerowe, to się grubo myli. Mogliby grać w domu i odwoływać się do gier np. w wypracowaniach, ale... to właśnie PiS zlikwidował możliwość wykorzystywania gier komputerowych jako tekstów kultury do analizy na maturze. Wcześniej taka możliwość istniała, a w pracach, które do tej pory sprawdzałem jako egzaminator, wielokrotnie pojawiały się gry komputerowe. Od przyszłego roku to już niemożliwe.
Dziwna niespójność? Nie wiem, skąd wynika, ale obstawiam, że chodzi tutaj po raz kolejny o nabicie czyjejś sakiewki.