Warcraft 3 na silniku StarCrafta 2, znajdźcie trzy różnice
Nic tylko patrzeć, jak activision wjeżdża i zamyka projekt.
Jak projekt nabierze rozgłosu to Blizzard go zamknie bo jest sprzeczny z ich interesami. Reforged jest jakie jest ale jeśli ktoś chciałby sobie dziś odświeżyć W3 lub zapoznać się po raz pierwszy to musi go kupić a tak mógłby ograć moda do S2.
Generalnie to wygląda ok, bez szału ale to przybliżenie jest dla mnie tragiczne i aż się prosi o dalszą perspektywę (wiem, że oryginał nie był pod nią projektowany i mogą wyniknąć z tego powodu problemy).
Nic nie zamknie, potencjalni gracze to jest taki ułamek, że mają na to kompletnie wywalone. Tak samo masz przecież całkowicie zremakowaną kampanie z Starcrafta 1 na silniku SC2 mimo istnienia remastera SC1 i czy komuś to przeszkadza? Kasa i tak zostaje u Blizzarda.
Poza tym kiedyś już chyba taki projekt był nazywał się bodajże "Armies of Azeroth" i chyba został porzucony. Tutaj też nie widzę przyszłości. Pewnie upadnie po 1-2 kampaniach jak większość projektów przerabiających albo modyfikujących oryginalne kampanie. Wg mnie ten projekt jest zwyczajnie zbędny, ale nie mnie komentować jak kto spędza swój wolny czas.
Nie wiem czy widziałeś, ale jest jeden projekt który zmienia bardzo fajnie kampanie do WC3 reforged zmieniając cutsceny itp według tego co Blizzard obiecał. Więc może im się uda, jeśli dobrze pamiętam skończyli już nieumarłych.
Jeżeli masz na myśli Re-Reforged to oczywiście znam. Ale zrobione jest dopiero 5/5 misji prologu i chyba 5/9 misji Ludzi. Mimo, że jest to bardzo solidny projekt to w takim tempie zajmie to 10 lat :)
Już chyba jeden taki mod uwalono, zwał się Warcraft: Armies of Azeroth.
No cóż. Wygląda równie tragicznie co oryginał. I ten gameplay jak z darmówki na telefon.