Battlenet, czyli kolejny wspaniały launcher którego tak bardzo potrzebowałem. Otóż grywałem sobie w Vanguard, aż do wczoraj, kiedy to podczas zwykłej próby uruchmienia gry ku mojemu zdziwieniu uruchomiła się procedura instalacji tej zacnej platformy. No nic, coż miałem zrobić, czy to jakaś aktualizacja nietypowa czy o co chodzi, najwyraźniej coś się zepsuło, zainstalowałem w tym samym folderze w którym było zainstalowane i co? I teraz nie widzi Vanguarda, traktuje go jako grę niezainstalowaną mimo że jest na dysku całe 60 pare GB gry tak jak było. Kiedy odpalam grę przez ikonę z folderu gdzie jest zainstalowana dostaje komunikat "Ten folder nie zawiera prawidłowej wersji gry. Sprawdź ścieżkę instalacji i spróbuj ponownie." To samo kiedy próbuje wskazać folder gdzie jest zainstalowana. Ktoś miał podobną sytuację? Już te 60gb mógłbym ponownie ściągnąć, trudno, ale szkoda będzie jak wszystkie ustawienia czy to sterowania czy graficzne wrócą do domyślnych i znowu będę musiał kombinować jak to najlepiej ustawić...
A i dodam że miałem też Modern Warfare i to akurat działa normalnie w dalszym ciągu, zostało od razu wykryte.
