Zapowiedziano grę The Lord of the Rings: Return to Moria
J.R.R. Tolkien: Wielokrotnie próbowałem napisać kontynuację Władcy Pierścieni, jednak za każdym razem dochodziłem do wniosku że opowieść musiałaby być nazbyt przyziemna i opowiadać o sprawach niskich i podłych o których nie mam ochoty pisać.
Jakieś no-namowe studio: Chrzanić to, robimy nawalankę w coopie
Tak się zastanawiam, czy ktoś zrobi wkońcu jakiegoś RPGa tak dobrego lub zbliżonego do w3.
7 lat i nic (było kilka tytułów, nie grałem, ale raczej nie ta jakość), a dalej też się nie zapowiada dobrze.
Fajnie, ale to nadal nie to, na co od lat się czeka. Jak wyżej: A klasowego RPGa w tym uniwersum jak nie było, tak nie ma...
Może po serialu wyjdzie jakaś mocarna gra z uniwersum.
MMORPG, służę pomocą.
Tak...przydałoby by się w końcu!! Ile to już lat, świat Tolkiena jest niebywale bogaty, i można by stworzyć całą serię gier z ogromnym światem, taki sandbox typu Elder Scrolls osadzony w Śródziemiu byłby zarąbisty! W końcu nie musiałoby to być całe Śródziemie ale konkretne regiony tak jak w poszczególnych grach z ES dostajemy konkretne prowincje Tamriel :). Albo cholera nawet już korzystając z przykładu Monolith i ich Shadow of Mordor/War wykorzystać model gier Assassin's Creed, można zrobić całkiem niezłą grę w Śródziemiu, nawet taki klon AC Black Flag połączony z Odyssey mechaniką rozgrywki...w końcu bitwy morskie z okrętami Korsarzy z Umbaru byłyb świetną rozrywką! Mamy nawet wydarzenia do wykorzystania w fabule jak słynny atak Aragorna jako Thorongila na Umbar, kiedy dowodził flotą Gondoru! Można zrobić nawet coś na kształt GTA/Red Dead Redemption 2 i też by wyszło świetnie! Śródziemie nadaje się jak każdy świat fantasy do eksploracji, to ciekawe że naszym udało się z przeniesieniem ksiązek wiedźmina do gier, świetnych co tu dużo mówić a taki Władca Pierścieni jak dotąd nie dostał takiej gry, a przecież Wiedźmin 3 pokazuje że można taki książkowy świat przenieść na łamy gry! to wręcz zabawne Wiedźmin dostał świetne gry ale bardzo słabe adaptacje, zaś Władca miał świetne adaptacje filmowe ale jak dotąd nie ma szczęścia jeśli chodzi o gry już nie wspominam o Cieniu Mordoru bo raczej chodzi mi o takie bardziej wierne oryginałowi podejście do świata :).
Czarne krasnoludy rządzą.
J.R.R. Tolkien: Wielokrotnie próbowałem napisać kontynuację Władcy Pierścieni, jednak za każdym razem dochodziłem do wniosku że opowieść musiałaby być nazbyt przyziemna i opowiadać o sprawach niskich i podłych o których nie mam ochoty pisać.
Jakieś no-namowe studio: Chrzanić to, robimy nawalankę w coopie
Gry to nie książki więc nie martw się. W grach nie jest to jakiejś rzadkie zjawisko aby akcja rozgrywała się po wydarzeniach z książek bądź filmów.
Nowy Cień Tolkiena nawet ciekawy projekt, ale uznał w końcu że brak mu czegoś, to wciąż mogła być niezła historia! :) To dość interesujące że ta akurat gierka ma się dziać w Czwartej Erze, aż dziwne że nie wybrali ekspedycji Balina za całą scenę i fabułę tej gry, można powiedzieć że aż się prosi by to wykorzystać (no cóż może tylko fakt że w końcu jednak wyprawa Balina się nie udaje i idzie na marne :)). Jestem zdziwiony że jak dotąd nie wykorzystano żadnego z okresów historycznych, niektóre wydarzenia z Trzeciej Ery są na tyle epickie że mogą stanowić kanwę całej fabuły, weźmy taką wojnę domową w Gondorze! Albo wojnę Arnoru z Angmarem, można by zrobić RPG'a z otwartym światem skupionego na odbudowie królestwa Dale i Ereboru po wydarzeniach z Hobbita! Można by też wykorzystać Wojnę Krasnoludów z Orkami w Górach Mglistych! To było by coś ciekawego, zdobywanie twierdz i miast orków walki pod ziemią i w dolinach górskich, zakładanie obozów w celu kontrolowanie terrytorium i zarządzania kampanią wojskową! Eksploracja górskich krajobrazów, nieskończonych tuneli i podziemi, jaskiń i kryjących się tam stworów, pełnoprawne bitwy (jak bitwa o Azanulbizar/Nanduhirion jako zwieńczenie fabuły), całkiem spory obszar świata, góry od Gundabad na północy po Morię i pola Gladden na południu.
Kolejna profanacja uniwersum LOTR. Tolkien przewraca się w grobie.
Jakim cudem udało im się do takiego przeciętnie wyglądającego survivala z komiksowymi animacjami zdobyć licencję LoTR?
Syn Tolkiena dbał o spuściznę i o to, na co i komu sprzedaje licencje. Ale umarł dwa lata temu i nikt już tego nie pilnuje. Pozostała rodzina Tolkiena nie zajmuje się już tym, mają swoje życie i sprawy.
Tak się zastanawiam, czy ktoś zrobi wkońcu jakiegoś RPGa tak dobrego lub zbliżonego do w3.
7 lat i nic (było kilka tytułów, nie grałem, ale raczej nie ta jakość), a dalej też się nie zapowiada dobrze.
War in the North https://www.gry-online.pl/gry/the-lord-of-the-rings-war-in-the-north/z7e2 i LOTRO wciąż pozostają najlepszymi grami o Śródziemiu. Zamierzam jeszcze kiedyś przejść tę pierwszą w 4K (lub chociaż 1440p) i co najmniej 144 fps.
a to znasz ? https://www.gry-online.pl/gry/the-lord-of-the-rings-the-battle-for-middle-earth/z8bc3
razem z drugą częścią dają rade
War in the North to była całkiem niezła gierka! I o dziwo ze względu na lore i wierność tekstom źródłowym to była całkiem całkiem, mimo iż cała fabuła jest oryginalną historią ale też nieźle się komponowała w wydarzenia z kanonu. Tylko że oczywiście to był taki hack'n'slash dość typowa siekanka, gra akcji (ale mimo to elementy rpg trochę tam było, można było pogadać z NPC'ami czy to w Bree, w obozie Strażników, Rivendell czy tym Nordinbad itp.). Wiele elementów z War in the North działałoby nieźle w prawdziwej grze z otwartym światem.
Co-op? Chyba Powrót Króla na PS2 miał taki?
super się prezentuje / liczę na poziom min. War in the North (spotkanie z smokiem było fenomenalne)
A ja się cieszę że powstają mniejsze i bardziej różnorodne gry z tego uniwersum, jak Gollob, czy to, bo może dzięki temu się coś ruszy i po latach ktoś wreszcie zrobi to White Council...
Każdy narzeka na brak rpga i w sumie macie rację, ale mimo wszystko fajnie, że powstanie kolejna gra w tak świetnym uniwersum. Osobiście lubię survivale, więc w mój gust sie bardziej wstrzelili, ale sama koncepcja survivalu w klimacie morii, krasnoludow to delikatny powiew nowego. Ja tam się cieszę, choć fakt bardziej bym się cieszył z rpga na poziomie Wieśka 3.
Chcesz rpg na poziomie wieśka 3 to masz valhallę, a jak chcesz coś więcej to masz wiele starszych rpgów.
Kurde chłopie ale my chcemy RPG w uniwersum LOTR-a a nie byle jakiego RPG-a.
"Miasto ma być generowane proceduralnie, zatem raczej nie będziemy narzekać na wtórność lokacji." - Żebyście się nie zdziwili.
Wali kupą na odległość. No i te krasneludki w tych buciczkach lewitujące na schodach. Jakie to słodkie i zupełnie niepotrzebne . A gdzie Śnieżka? Zara to nie ta baja. A może jednak? Hmmm. Ni pies ni wydra z kupy hydra.
Byl juz jeden dobry cprg osadzony w Srodziemiu, Trzecia Era. Chociaz moze to bardziej jrpg, bo stylem przypominal ff. Nie byl to na pewno tytul wybitny, ale bardzo solidny, a jesli chodzi o lotr to zdecydowanie jedna z lepszych gier na licencji
Mial tez byc White Council, ale anulowano ten projekt nad czym do dzis ubolewam
Odkąd umarł ostatni strażnik dzieł Tolkiena, czyli jego syn Christopher, marka zaczyna być mielona gdzie się da. Żyjącym potomkom nie zależy na Śródziemiu tak, jak jemu ;/
Jak na gre z uniwersum LotR to dla mnie kompletna porazka. Gollum byc moze tez dupy nie urwie ale zapowiada sie duzo lepiej.
https://youtu.be/s-AIz_MfTKk
Znowu jakieś kooperacyjne gównobudowanie.... :/
A już o niebo lepiej wyglądały te krasnoludy i klimatyczne podziemia w Dragon Age Origins.
No właśnie...czemu nie gra w świecie Władcy Pierścieni podobna do Dragon Age? To by było coś taka porządna gierka (nawet też pasuje aby budować swego rodzaju własną drużynę z różnych postaci jak w DA z którymi można by pogadać, wypełnić kilka questów, opcje romansów itp. :) postaci z wyrazistymi osobowościami z różnych miejsc i różnego pochodzenia). Mogłoby być nieźle, taki Dragon Age Origins z opcją zaczęcia rozgrywki ze względu na wybraną rasę i pochodzenie, tak jak w DA mamy początek gry krasnoludem w Orzammarze, w takiej grze osadzonej w Śródziemiu można by dać albo Erebor albo nawet Morię w czasach gdy jeszcze była zamieszkana! Można by osadzić historię gry w jakimś okresie historycznym, powiedzmy wojna Arnoru z Angmarem, można by wtedy też mieć wybór rasy hobbitów bo oni też mogli brać udział w wojnie, słyszymy że hobbici wysłali łuczników na pomoc królowie w Fornoście :)).
Moze nie do końca DA, ale jest Władca Pierścieni: Wojna na Północy - ja się bardzo dobrze bawiłem i ukończyłem, a zazwyczaj się szybko nudzę.