Fortnite Token to oszustwo, grzmi Tim Sweeney
No i ma racje każde NFT to obecnie oszustwo i twórcy "fortnite nft" doskonale o tym wiedzą (dlatego taką nazwę stworzyli), a że nie ma regulacji prawnych to czuja się bezkarni. To samo było z tymi małpami wpiszcie sobie "Nadchodzący program NFT Setha Greena wstrzymany z powodu kradzieży małpy"
Gościu myślał ze kupując nft z małpą jest jego właścicielem a ktoś mu to zawiną i sprzedał za 200k i teraz płacze, bo nic z tym zrobić nie może.
Może krypto i NFT to jakaś przyszłość, ale dzisiaj używane są w 90% do oszustw, za które normalnie trafia się do pierdla na wiele lat i dopóki nie będzie odpowiednich regulacji tego syfu, dopóty takich oszust tylko będzie przybywać.
Z drugiej strony to się ciesze, że ci oszuści są tak głupi, by próbować kraść kasę od dużych korporacji, a im ich będzie więcej, tym szybciej zmiany zostaną wprowadzone, bo korporacje mają ogromny wpływ na choćby polityków, itp. A korporacjom nigdy się nie podoba jeśli ktoś chce na nich żerować.
tzn co krypto i nft juz niedobre? Ah Timie Sweeneyu.
btw. Na super launcherze i super sklepie, czyli Epic Store wyszla pierwsza gra NFT i jest dokladnie tak skrajnie zla jak mozna bylo sie spodziewac. :)
"(...) Tim Sweeney (...) na temat samej technologii NFT wypowiada się raczej w jasnych barwach" No pewnie, przecież w NTF jest sposób na dojenie z kasy, więc Słinejowi się ta technologia podoba