Indiana Jones 5 na pierwszym zdjęciu i z oficjalną datą premiery
Już dawno nowego aktora mogliby wybrać na IJ, a oni kurczowo trzymają się Forda, który ma 80 lat...
Boją się zrobić castingu na nowego IJ, albo Ford jest tak głupi i pazerny że nie chce odpuścić.
Ja rozumiem ,że Ford to ikona IJ i w ogóle ale czasu nikt nie oszuka ale czas na nową krew i powiesić kapelusz i bicz na wieszaku.
Zobaczcie, jak prezentuje się główny bohater serii.
Super. Jestem pod wielkiem wrazeniem... Ta dbalosc o szczegoly. Widac, ze to nadal ten sam stary kapelusz i te same stare spodnie. No cos pieknego. Nawet sznurowki sa te same. Bicza nie widac, ale tym sie nie martwie, to tez na pewno wyglada super.
A tak na serio, to uwno widac, wiec co ja mam tu zobaczyc? Ford albo sprawi, ze film bedzie naprawde dobry, albo w trakcie ogladania otrzymamy festiwal kiczu i zazenowania.
To zawsze był kicz, tak jak SW, ale to nie znaczy, że nie można dobrze się bawić.
_a Disney będzie chciał rozwijać markę z nowym aktorem bądź aktorką.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/indiana-jones-5-na-pierwszym-zdjeciu-i-z-oficjalna-data-premiery/z721f9e_
Znajac Disneya i obecna kulture bedzie to pewnie niebinarny osobnik o ciemnej karnacji xD
Ta seria to nie Bond gdzie zmienią aktora i jest wszystko cacy. Indiana Jones to tylko i wyłącznie Ford, tak jak Ethan Hunt to Cruise, a Jack Sparrow to Depp.
Poza tym fani tej serii mają średnio po kilkadziesiąt lat. Już widzę te tłumy oglądających jak Disney wsadzi im jakiegoś Toma Hollanda do nowej części.
Podpisuje się obiema nogami pod komentarze XD Gdyby nie Ford i Sean Connery jako jego ojciec, to nie chciałbym tego oglądać :D
No przecież idealnym aktorem do nowego IJ jest Chris Pratt. Czemu oni jeszcze męczą tego biednego Harrisona Forda.
tylko, że 80 letni dziadek skaczący po dżunglach i starożytnych ruinach wygląda już karykaturalnie. Mógłby się pojawiać jako support tak jak Connery grał ojca Indiany, ale nie jako główną postać.
Tak samo jak 70-letni Rambo sam w domu wyglądał karykaturalnie i tak samo Gang Olsena mający ostatni skok na wózkach inwalidzkich też wyglądał śmiesznie.
To jest film pożegnalny, ludzie lubią takie filmy kręcone po latach, mimo wiedzy, że to nie będzie to co kiedyś.
No i nie wiadomo też nic na temat fabuły. A może właśnie zrobią go jako supporta innej postaci?
