Koniec szkoły wiedźminów, znamy przyczyny zerwania umowy przez CD Projekt RED
Trochę dziwne to wszystko, ale że Ordo Iuris już dawno powinno być zaorane, to trudno - a w/w. pani zawsze może zacząć udawać kolejną współczesną męczenniczkę albo zacząć bredzić o dyskryminacji katolików w Polsce; zawsze ktoś da się na to nabrać.
I dobrze się stało. Zanim podejdziecie do tego pobłażliwie, to trochę poczytajcie o metodach działania Ordo Iuris, bo oni właśnie zyskują pieniądze i wpływy poprzez słupy (jak mąż owej pani). Ordo Iuris to bardzo niebezpieczna sekta (możliwe, że aktualnie najniebezpieczniejsza na świecie), pochodzenia rdzennego z Ameryki Łacińskiej, która jest wprost uwiklana w masę morderstw i destabilizację wielu krajów przez sianie chaosu i szerzenie korupcji. To przez nią mamy tak fanarycznych księży, którzy wręcz walczą z Waykanem i wpływem sameo Papieża. Każdy w większym biznesie to wie, a skoro w agencji "5 żywiołów" byli tego świadomi - najpewniej dostawali do łapy. Jakby ich nie odsunęli, to spółkę CDPR mogliby ostatecznie przejąć dla finansowania swoich nieetycznych celów. To poważna sprawa.
Oczywiście wypowiedzieli się konserwatyści, którzy wiedzą najmniej, ale najchętniej wyrażą swoje zdanie. "Nagonka za poglądy". "Tolerancja lewej strony". "Jakieś prawa." "Wolność słowa". Więcej nie muszę podawać, to homofobia i faszyzm w pigułce.
Życzę wam, prawdopodobnie w części biali, cispłciowi, heteroseksualni, z wyznania katolicy, mężczyźni, abyście wy kiedyś poczuli dyskryminację na własnej skórze. Może nauczy was to odrobiny empatii.
Ojejku, ale tu sie zbulwersowanych ludzikow pojawilo :0 Dopiekl fakt, ze CDProject odcial sie od ludzi zwiazanych z organizacja sponorwana przez kreml (o czym niby nie mozna mowic).
Bardzo dobrze. Ordo Iuris to fundamentalistyczna organizacja finansowana przez Kreml. Ci ludzie prezentują antyludzki fanatyzm religijny, mają na rękach krew Polek i osób LGBTQ.
ultrakonserwatywną polską organizację katolicką Ordo luris, opowiadającą się za zakazem aborcji oraz odrzuceniem wszelkich praw osób LGBTQ+.
XD
"Na ich wniosek na czas procesu sąd zabronił jej „rozpowszechniania informacji o tym, że Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest opłacanymi przez Kreml fundamentalistami”"
Źródło: https://oko.press/sad-zabronil-marcie-lempart-mowic-ze-ordo-iuris-to-oplacani-przez-kreml-fundamentalisci/
Najpierw dowody, później oskarżenia. Takie jest prawo. Udowodnij komuś, ze jest wielbłądem, a nie każ udowodnić jemu, że nie jest. Toż to takie logiczne, ale logiki z pokolenia na pokolenie co raz mniej... Wręcz wracają tendencje rodem z PRLu. Odpowiedzialność zbiorowa, zawiść, zaglądanie ludziom do portfela. Szkoda.
Tak też przypomnę że sąd zabronił mówić słynnych słów tylko oskarżonej w celu zabezpieczenia do czasu podjęcia przez sąd ostatecznej decyzji czy słowa te były zniesławieniem. No ale w internecie za wiele inteligentnych ludzi nie ma, to i nie potrafią zrozumieć tak prostych decyzji sądu.
Tak tak... Bo Szojring-Wielgus, ćpun Piątek i ruska agentka Suchanow tak powiedzieli hahaha.
Suchanow niech lepiej wyjaśni swoje kontakty z ruskimi agentami w 2019 roku.
https://www.tysol.pl/a79911-spotkala-sie-pani-z-podejrzana-o-szpiegostwo-na-rzecz-rosji-liderka-strajku-kobiet-nie-odpowiada-na-pytania
Niech się zgłoszą do Sapka, sapek im pozwolenie da za odpowiednią opłatę i udział w zyskach i voila.
Pewnie chciała przećwiczyć robienie pogromów na elfach i krasnoludach by potem uskuteczniać to w stosunku do osób LGBTQ+. CD projekt zainterweniował w ostatniej chwili i chwała mu za tą czujność.
Dzisiaj nie potrzeba już rozwścieczonej tłuszczy z pochodniami w rękach, żeby doprowadzić do upadku wiedźmińskiej szkoły. Dzisiaj wystarczy, że ktoś z waszej rodziny będzie miał nie takie poglądy jak trzeba.
Nie takie jak trzeba, czyli niebezpieczne dla życia niewinnych? To co propaguje ordo iuris, kosztowało już życie kilku młodych kobiet, które zmarły w wyniku komplikacji w czasie ciąży. To fanatycy. I hipokryci.
Naprawdę nie widzisz, że ta organizacja jest szkodliwa dla życia społecznego? To wykracza daleko poza poglądy.
pytanie dlaczego poglądy osoby, która nawet nie jest bezpośrednio związana z tym przedsięwzięciem powoduje jego zamknięcie...
Fanatyzm powinien być tępiony na każdym etapie życia społecznego a zwłaszcza fanatyzm opłacany przez wrogie mocarstwo. Jeżeli nie zrozumiałeś tego po zapoznaniu się z prozą Sapkowskiego to proponuję zostać przy czymś łatwiejszym.
Tak się zastanawiałem, czy treść mojego wpisu zostanie zrozumiana, czy też dostrzeżona zostanie tylko ta część odnosząca się do poglądów. Wstawcie tam sobie jaką organizację chcecie, a sens tego wpisu pozostanie taki sam. No, ale może wymagam zbyt wiele od użytkowników portalu o grach.
A kobiety jak i te całe lgbtqwerst to w większości woda więc o co tyle krzyku?
płód =/= dziecko
To może poczytaj sobie od którego tygodnia "płód" zaczyna czuć, słyszeć bicie serca matki, itd.
Bo jak czytam coś takiego to mi się nóż w kieszeni otwiera... i mówię to jako zwolennik aborcji w konkretnych sytuacjach.
Może sobie czuć i słyszeć bicie serca, ale nie jest istotą świadomą. Tak jak plemniki, rośliny czy mikroby. Jak człowiek zostaje warzywem po wypadku to też powinien być jakiś nakaz utrzymywania go przy życiu, mimo że nie wykazuje on już żadnych oznak samoświadomości? W końcu biologicznie to nadal człowiek, więc idąc tą logiką odłączenie go od aparatury to morderstwo.
Trzeba być hipokrytą, żeby nie widzieć, że tu chodzi w 90% o dobro korporacji aborcyjnych i dużą skalę zysków itp. Jakiego wsparcia udzielają po nieudanych aborcjach i traumie po utracie dziecka? (często się słyszy o odwracaniu oskarżeń)
Aborcja jest raczej posunięciem faszystowskim - eugenicznym. Hitler by się ucieszył jakby w Polsce ją rozszerzyli (sam zabraniał jej dla swoich)
Poza tym wschód w tym Rosja są rekordzistami jeśli chodzi o aborcje i najczęściej agencje Berlin-Moskwa. Nazywają przeciwników Ruskimi-faszystami dla dywersji.
-------------------------------------------
Problem LGBT - raczej jest więcej ważniejszych popularnych problemów do rozwiązania. Jeśli już może by te osoby marzyły, że małżeństwo ustabilizuje związki i adopcję ( tylko statystycznie bo są na pewno porządne osoby: duża rozwiązłość + choroby zakaźne w tym śmiertelne + duża skala wykorzystywania adoptowanych dzieci )
---------------
CD Projekt już nie raz pokazał swoje złe strony. Nie zdziwiłbym się jakby przyszedł Blizzard time przy tym poziomie etyki
"...oraz odrzuceniem wszelkich praw osób LGBTQ+."
To naturalnie kłamstwo, bo nikt nie chce homoseksualistom czy transwestytom zabierać jakichkolwiek praw. Po prostu nie chcemy przyznawać im specjalnych praw tylko dla nich, tak jak oni tego chcą.
Prawo do wspólnoty majątkowej w związku to jakieś "specjalne prawo" czy normalne zwykłe prawo, które powinno należeć się wszystkim?
Prawo do wspólnoty majątkowej mają małżeństwa i tylko małżeństwa, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Związki dwóch osób jednej płci są mniej opłacalne pod względem społecznym z racji tego, iż z takiego związku nie urodzą się dzieci.
a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny
według kościoła, zapomniałeś dodać. osoby homosekusalne nie chcą małżeństw kościelnych
Nie według Kościoła (choć to też) tylko według państwa, które ten przywilej (bo tak jest to przywilej a nie prawo) nadaje. A nadaje go dlatego że jest po prostu zainteresowany tym by jak najwięcej Polaków zawierało trwałe związki, zdolne do poczęcia i wychowania potomstwa. I nie interesuje to państwa ze względów ideologicznych ale z perspektywy czystego interesu bo "tradycyjne" małżeństwa "dostarczają" najwięcej najlepszych obywateli. Tyle.
Homoseksualiści mają dokładnie takie same prawa jak hetero. Obowiązują ich dokładnie takie same zasady w każdej dziedzinie życia. Odebraniem praw byłoby gdyby nie mogli zakładać firm, wchodzić do miejsc publicznych czy korzystać z pomocy służb państwowych. A w obecnej sytuacji homooseksualista chcący zawrzeć tradycyjne małżeństwo jest w dokładnie takiej samej sytuacji co heteroseksualista. A to że nie jest tym zainteresowany to już jego sprawa. Państwo i społeczeństwo nie ma żadnego interesu w nadawaniu przywilejów za to że dwójka ludzi żyje ze sobą. Dlatego tych przywilejów nie mają.
To chyba trzeba badać każdą parę przed ślubem jaki ma potencjał na dzieci. Wtedy specjalna komisja uzna czy małżeństwo może zostać zawarte XD. Niekoniecznie w tradycyjnym małżeństwie muszą pojawić się dzieci więc wartościowanie relacji pod tym względem nie jest mądre.
Homoseksualiści płacą podatki i są obywatelami. Świat nigdzie się nie zawalił po legalizacji ich małżeństw.
"Homoseksualiści mają dokładnie takie same prawa jak hetero."
Nie mają bo nie mogą adoptować dzieci i zawierać formalnych związków. Nie trzeba bardziej tego uzasadniać.
"Państwo i społeczeństwo nie ma żadnego interesu w nadawaniu przywi bo lejów za to że dwójka ludzi żyje ze sobą. Dlatego tych przywilejów nie mają."
Z czego państwo ma większą korzyść? Z dwójki pracujących gejów czy patusiarskiej rodzinki na zasiłku która uczy swoje dzieci cwaniactwa?
Gdy dwie dorosłe osoby chcą żyć w takim, a nie innym związku, to nie widzę powodu, aby im zabraniać. Kim musiałbym być, aby mieć prawo moralne zabraniać dorosłym w pełni sprawnym intelektualnie ludziom żyć tak jak chcą?
Zabraniać można, a nawet trzeba, takich rzeczy jak przemoc. Zarówno fizycznej, jak i psychicznej. A wszelkie przejawy gorszego traktowania z powodu cech danej osoby to jest właśnie przemoc.
Po pierwsze sama koncepcja małżeństwa wynika poza prawem z wielu wieków doświadczeń, pary homoseksualne nie są nowym wynalazkiem, a jednak dopiero od stosunkowo niedawna w części państw na siłę próbuje się je traktować na równi z tradycyjnym modelem rodziny.
Po drugie statystyki mówią wyraźnie, że statystycznie patologiczne zachowania, w tym gwałty i przemoc domowa jest nie w przypadkach opieki nad dziećmi przez hetero, a homopary (tak, tak, wiem, że w przypadku heterosów ofiary boją się zgłaszać przestępstw, a homoseksualiści są niewinni, a mają tylko potrzeby).
Po trzecie wielu homoseksualistów wielokrotnie twierdzi, że takie pary nie powinny móc adoptować dzieci. Sztandarowym przykładem są Dolce&Gabbana za co są piętnowani przez środowiska lgbt co jest conajmniej śmieszne.
Po czwarte samo generalizowanie jakie zrobiłeś jest głupie bo to nie jest tak, że orientacja z automatu świadczy o tym czy ktoś jest uczciwy i pracowity czy nie.
Po piąte, niezależnie co sądzę ja lub ty, korporacje nie powinny brać udziału w dyskusjach światopoglądowych i wpływać na takowe, a jedynie pokazywać neutralnie zjawisko. Tak było w Wiedźminach, w których owszem były ukazane i krytykowane zachowania rasistowskie względem nieludzi ale to samo było w przypadku działań odwetowych, odcienie szarości zamiast czarno-białej wizji świata. CDP sam sobie zaprzecza, choć to w sumie nic zaskakującego.
Z czego państwo ma większą korzyść? Z dwójki pracujących gejów czy patusiarskiej rodzinki na zasiłku która uczy swoje dzieci cwaniactwa?
Z racji tego, że nie umiesz konkretnie odpowiedzieć na pytanie to uznam, że miałam racje. Nie mierzymy wartości człowieka poprzez jego zdolność do rozrodu. Jeżeli tak by było to trzeba odebrać przywileje parom bezdzietnym.
Następnym razem jak chcesz zacytować jakieś dane to podaj źródła bo czuje się jakbym czytała kolejny artykuł na frondelku lub innym ideologicznym ścieku. Nie jestem w stanie sprawdzić czy to co tam sobie napisałeś jest prawdą.
"Po czwarte samo generalizowanie jakie zrobiłeś jest głupie bo to nie jest tak, że orientacja z automatu świadczy o tym czy ktoś jest uczciwy i pracowity czy nie."
To nie była żadna generalizacja tylko hipotetyczne pytanie na które nie chcesz udzielić konkretnej odpowiedzi.
"Po piąte, niezależnie co sądzę ja lub ty, korporacje nie powinny brać udziału w dyskusjach światopoglądowych i wpływać na takowe, a jedynie pokazywać neutralnie zjawisko. "
a to se uważaj ale nikogo to nie obchodzi
Istnieją małżeństwa bezdzietne więc już można twój argument uznać za stronniczy. Poza tym liczy się to na kogo wychowasz kaszojada bo jaki masz zysk z mordercy, gwałciciela albo wyborcy konfederacji? Żaden
"Nie mierzymy wartości człowieka poprzez jego zdolność do rozrodu. "
Patrząc na to ile państwo ładuje w pierd...enie się patusów na prawo i lewo, śmiem się z tobą niezgodzić.
A mnie w tym wszystkim najbardziej przeraża wizja, w której to państwo decyduje jakie masz mieć prawa i przywileje w zależności od tego jak jesteś temu państwu przydatny. Szczególnie gdy przypomnę sobie jacy to geniusze stoją najczęściej na czele choćby naszego kraju.
Błąd! To człowiek jest celem, a państwo to jedynie konstrukt społeczny, który istnieje tylko i wyłącznie po to, aby realizować interesy tworzących go jednostek. Małżeństwo też ma taki cel. Ma ułatwiać życie osobom znajdującym się we wspólnym pożyciu i tworzącym wspólne gospodarstwo domowe. Z powodów historyczno-kulturowych małżeństwo w Polsce może zawrzeć jedynie mężczyzna i kobieta. Kultura się jednak zmienia i obecnie niewątpliwie, ze strony części społeczeństwa istnieje również zapotrzebowanie na małżeństwa jednopłciowe. Z uwagi na fakt, że jak wspomniałem państwo i prawo powinno odgrywać rolę służebną wobec obywateli, zapotrzebowanie to powinno zostać zaspokojone.
Skoro "nikt" nie chce "niczego" zabierać to po co istnieje mordo fiutis? Zwłaszcza że nikogo nie obchodzi żona jakiejś dżastiny xD
Nikt normalny nie chciałby chociaż w najmniejszym stopniu kojarzoby z oszołomami z Ordo.
polasili sie na publiczny hajs od politykow to teraz tancza jak im zagraja bo jakos nie slychac aby wywiazali sie z jakiegokolwiek celu fundowanego z kieszeni podatnika.
No nie wiem. Jednak dostarczają pozytywna dawkę memów a poza tym to są niegroźni.
Chyba nie jesteście tak krótkowzroczni jak mi się wydaje. Mnie też bawią memy z Konfy i dużą mam sympatię do tych polityków Konfy, którzy te memy powielają i mają dystans do siebie.
Natomiast, jeśli by wykluczyć tych ludzi z życia społecznego, to zostaliby sami socjaliści centralizujący nasz system. Głosowania pokazują, ze to politycy Konfy mają najmniej wspólnych głosowań z partią rządzącą i najwięcej głosowań, jeśli chodzi o wolność gospodarczą. To dzięki nim wiem, że Urząd Skarbowy będzie mógł zaglądać na moje konto bankowe bez statusu bycia podejrzanym.
"Od 1.07 naczelnik Urzędu Skarbowego będzie mógł zażądać od banku wydania informacji bankowej osoby, która nie ma statusu podejrzanego. Nawet prokurator w postępowaniu karnym nie ma dostępu do informacji objętych tajemnicą bankową!"
I takich nowinek w prawie jest wiele, które zmniejszają naszą wolność, a zwiększają centralizację państwa. I socjaliści w tym wypadku idą ramię w ramię. To, że jedni walczą z mitycznym brakiem równouprawnienia, a u drudzy walczą z niemieckim Tuskiem für Deutschland tylko pokazuje, gdzie mają poważne problemy prostych ludzi.
Dlatego wolę memiarzy z konfy, bo zarzuty, że Sośnierz, czy Berkowicz hajlują na poważnie, kiedy oczywisty jest żart, są zabawne. Kinny Zimmer też hajlował dla żartów na gali rozdania nagród popkiller, więc pewnie za 20 lat, gdy będzie politykiem, dziennikarze wytkną mu poparcie dla nazistów xd.
Jedynie ze zdaniem Korwina i czasem z Brauna mam problem w Konfederacji, ale nie mają oni decydującego wpływu na kierunek polityki Konfy, więc luz. Czasem potrzebny jest bardziej radykalny głos, kiedy widzę jak ludzie są ogłupiani przez mass media.
Popieram małżeństwa homoseksualne, nie uważam, by homoseksualizm był niemoralny, ale mimo to nie podoba mi się kończenie współpracy ze względu na to, że czyjaś ŻONA, a więc osoba nawet nie będąca zaangażowana w projekt jest członkiem jakieś oszołomskiej katolickiej organizacji. Traktowanie jednostki jako automatycznego "przedłużenia" swojego małżonka i jego poglądów to antyteza liberalnych poglądów.
Na stronie Witcher Schoola figurowała jako organizatorka od spraw prawnych. Została stamtąd usunięta dopiero po wybuchu całej afery.
CDP Red stracił w moich oczach w tym momencie cały szacunek. Stali się zlewaczałą pulpą popierającą mordowanie nienarodzonych dzieci pod płaszczykiem "wolności kobiet" - Pozorne dobro, które w istocie jest najczystszym złem. Wspieranie środowisk LPG+ jest krokiem do sodomy. Dlaczego zapominamy, że nasze korzenie wywodzą się z Cheścijaństwa? Europa i Polska rozkwitła w momencie przyjęcią chrztu. Obecnie media kreują wizerunek odwrotny. Ciemnogród, XXI wiek itp. Broniąc swoich przekonań dlaczego odbierają wolność wyboru chrześcijanom i prawom zapisanym w Piśmie Świętym?
Bo chrześcijaństwo wyszło z mody a sodoma i gomora jest trendy?
Broniąc swoich przekonań dlaczego odbierają wolność wyboru chrześcijanom i prawom zapisanym w Piśmie Świętym?
A czy to przypadkiem nie Ordo Iuris odbiera wybór? Do aborcji, do rozwodu, do in vitro itd. To rozdział kościoła od państwa, któremu środowiska Ordo są tak przeciwne, zapewnia wybór. Chcesz wyznawać religię? To wyznawaj, twój wybór, ale reszta nie musi stosować się do zasad napisanych w twojej świętej księdze.
"wolności kobiet" - Pozorne dobro, które w istocie jest najczystszym złem
Widzę, że tutaj przekonania iście starotestamentowe :>
Widzę, że tutaj przekonania iście starotestamentowe :>
A ja widzę tu niskich lotów manipulację.
Można się nie zgadzać z autorem komentarza ale należałoby jednak zacytować cały tekst, który odnosi się do "mordowania dzieci pod płaszczykiem wolności kobie", a nie stricte "wolności kobiet" jak sugerujesz.
Nie dyskutuję, bo nie mam z czym. Wyśmiewam, co pokreśliłem emotką.
Z chrześcijaństwa wywodzi się miłość do bliźniego, czyli dobro jednostki jako punkt odniesienia dla moralności w naszej kulturze. W przeciwieństwie do innych kultur, które są głównie kolektywistyczne i punktem odniesienia jest dobro społeczności, a konkretny człowiek jest niewiele wart.
Tam nikt nie walczy o przyznanie praw osobom LGBT. Bo ich obowiązkiem jest dostosować się do społecznych norm. I nikogo nie obchodzi, że sami będą nieszczęśliwi i unieszczęśliwią osobę hetero, z którą wejdą w związek.
U nas natomiast są osoby hetero, które walczą o prawa dla osób LGBT, ponieważ kierują się właśnie podstawami moralności chrześcijańskiej, więc chcą ich dobra. Chcą, aby byli szczęśliwi. Choćby nawet zupełnie nie zdawali sobie z tego sprawy, że jest to właśnie wyraz moralności chrześcijańskiej i byli zagorzałymi przeciwnikami Kościoła i chrześcijaństwa w ogólności, które uważają za źródło nienawiści i przemocy.
Oczywiście to nieprawda i są tutaj w wielkim błędzie, ponieważ tak naprawdę źródłem przemocy jest... przemoc. I najczęściej przechodzi z pokolenia na pokolenie.
Choć Kościół jednak tworzy pewien problem. Chodzi o to, że daje coś, co sprawcy przemocy mogą używać jako usprawiedliwienie dla złego traktowania i złego mówienia o osobach LGBT. Chociaż sam Kościół i ogólnie etyka chrześcijańska zdecydowanie zabraniają złego traktowania kogokolwiek, w szczególności osób LGBT (w dokumentach wprost o tym piszą). Tylko niewielu o tym wie, a jeszcze mniej to obchodzi.
No, na przestrzeni wieków chrześcijaństwo pięknie pokazywało tę miłość bliźniego. To była wręcz taka miłość aż do bólu, a często do grobowej deski.
Soul33 ---> "Z chrześcijaństwa wywodzi się miłość do bliźniego" - jak rozumiem, przez poprzednie tysiąclecia ludzie się nienawidzili jak tylko mogli, a tu BĘC! chrześcijaństwo zamieniło ludzkość w jedną wielką, miłującą się rodzinę.
Ludzie to mają nawalone do łba ....
"Chociaż sam Kościół i ogólnie etyka chrześcijańska zdecydowanie zabraniają złego traktowania kogokolwiek, w szczególności osób LGBT" - Fakt.
""Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego" (1 Kor 6, 9-10)"
"„Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli”. Kpł 20,13 (BT)"
No w sumie uśmiercenie kogoś, kto jest gejem absolutnie nie nawołuje do złego traktowania. Taki wyraz miłości.
Widzę ciekawe dyskusje. Rosjanie sponsorują Ordo Iuris? To może jednak jest dla nich nadzieja muahahaha
Szkoda, bo w istocie fajny, profesjonalny larp został zdjęty de facto z powodów politycznych. Co to ma za znaczenie jakie poglądy ma czyjaś żona, czy nawet jeden z pracowników? Czy larp prezentował takie poglądy albo je promował? To tylko rozrywka i źle się dzieje, że swego rodzaju "inkwizycja polityczna" likwiduje fajne wydarzenie - quo vadis CDprojekt? (skupcie się lepiej na dlc do Cyberpunka niż rozwalaniu ciekawych projektów)
A teraz spróbujcie sobie wyobrazić że to jest aktywistka ale nie tego głupiego ordo juris ale lgbt++++, wszystko inne takie samo i co by się działo, ból pękniętych dup słychać by było na Antarktydzie
Cdp odebrał licencję na larpy firme która od lat to robiła, tylko dlatego, że prawnik który z nimi współpracuje kilka lat temu udzielał się w organizacji pro-life?
A kto w to niby uwierzy, to jest naciągnięte jak guma w gaciach. Niech cdp poda prawdziwe powody - pewnie sami chcą położyć łapę na tym interesie, a 5 żywiołów próbuje z tego zrobić sprawę polityczną.
"Od samego zarania dziejów kobieta wszelkiego zła jest siedliskiem! Narzędziem Chaosu"
Nigdy nie rozumiałem skrajnych opinii w przypadku aborcji: dziecko urodzi się z wadami uniemożliwiającymi normalne funkcjonowanie zamieniające życie jego i rodziców w piekło lub ciąża zagraża matce? Powinna być dozwolona. Dzesika chce sobie wyskrobać 6 bachorka bo ma już pięć i trochę nie wydała? Absolutnie zabronione. Co w tym jest nielogicznego?
Tyle, że Dżesika nie potrzebuje twojej opinii bo pojedzie za granicę albo weźmie tabletkę.
Zakazy aborcyjne nie zmniejszą ilości wykonywanych zabiegów.
Sęk w tym, że rozwój cywilizacji, a konkretnie aspekt humanizmu, doprowadził nas do miejsca, w którym najważniejszym dobrem jest życie. Po prostu, nie wygoda, nie komfort - życie. Legalna aborcja pod pozorem "wolności" to odwrót od ciężko wywalczonych praw do życia na rzecz prawa do śmierci (powszechnego w dziejach). Tu jest pies pogrzebany. Myślę, że wandalowie czy hunowie z aborcją problemu wielkiego nie mieli, cywilizacja humanizmu mieć powinna fundamentalny. Stąd też dyskusje o ciążach z gwałtu czy o wadach płodu - bo sprawa jest szalenie trudna (najgorsze co można w tej kwestii zrobić to sprowadzić ją do "łatwiutkiej"). Cywilizacja tak się poprowadziła, że przyjęto, że nikt nie jest władny do decydowania o życiu kogoś innego (np. w postaci kary śmierci, która jest w totalnym odwrocie, przeczy podstawowym zasadom humanizmu). Aborcja na życzenie dyskusji takich wzbudzać nie powinna bo to po prostu kwestia kontynuowania rozwoju humanizmu lub zrezygnowania z niego.
Mężowi Pani Ani należy pogratulować odwagi. W końcu w Ordo Iuris dziwne rzeczy się dzieją.
Nienawidzę szczerze szkodników z Ordo iuris ale nie sadzę by CDPR postąpiło dobrze. No chyba, że poszło tam jeszcze o coś innego tylko na razie nie znamy wersji drugiej strony.
Jakie 2000 Wiedzminow!? Przecież ich była tylko garstka. Sam widziałem... Netflix nie kłamie!
Ja jestem tylko ciekawy co by było jakby osoba na miejscu p. Anny Wawrzyniak miała poglądy mocno lewicowe? To wtedy też zerwali by umowę, czy raczej wszystko by się kręciło? Ciekawy tylko jestem, bo ostatnimi czasy słyszę, że "Katolicyzm jest zły" i że "ogranicza wolność człowieka". Z tego co ja teraz widze to Katolicyzm przeszkadza paru ludziom z wyższych "półek" tylko dlatego, że mają prawo wygłaszać swoją opnie na temat kontrowersyjnych tematów.
Poza tym już kilka miesięcy temu CD Projekt Red pokazywał, że lewica nie jest im obca i że chętnie promują i wspierają takie osoby.
Fajnie, fajnie, ale katolicyzm =/= Ordo Iuris. Odróżniaj religię od szkodników finansowanych przez Kreml. W intencji szarych katolików powinno być to, by nie byli utożsamiani z ekstremistami.
Jakieś zródła że są finansowani przez kreml czy to kolejna szurska teoria?
Serio arbinfo? Przeciec to jedna wielka szuria która wszędzie widzi spisek Rosji i Chin.
1. Na dodatek tu masz kontrę https://ordoiuris.pl/dzialalnosc-miedzynarodowa/manipulacje-neila-datty-na-temat-ordo-iuris-brukselski-aktywista-pozwany?fbclid=IwAR0ZeU3Xwt5eg4XL_TWDJp5J6ghqXcCRDOeBR_FYPgl_6CSBq4tnK1JIKWA
2. Sama autorka organizowała w Moskwie konferencję feministyczną i wg tej logiki, sama jest powiązana z kremlem.
Serio arbinfo? Przeciec to jedna wielka szuria
I don't care. Podałem pierwszą lepszą stronę, która zbiera poszlaki w jednym miejscu. Gdybym wkleił OKO.press, które też o tym pisało, to byś zmienił szurów na lewaków i wyszłoby na to samo. A tłumaczeń ze strony Ordo czytać nie muszę, ich czyny i machinacje wokół rządu mówią wszystko.
https://resetobywatelski.pl/partnerzy-i-sojusznicy-ordo-iuris-dostali-188-mln-dolarow-od-kremla/
Ale byście chociaż przeczytali te bzdury które wstawiacie? Jedyne dowody są na to, że w pewnym stopniu podobne organizacje z innych krajów były finansowane między innymi z Rosji. W przypadku Ordo Iuris to jedyne co znaleźli to dwa dość małe przelewy na organizację pewnego wydarzenia. Tyle że przelew nie był do OI, tylko od nich...
To są te wasze dowody o finansowaniu z Rosji, czyli kompletny ich brak...
r4xr ---> Nie o to chodzi w tym artykule. Ciężko to zrozumieć, no nie? Chodzi o mechanizmy stosowane przez Ruskich i ich popleczników, a które doskonale pasują do sposobów finansowania Orgio Jurnis.
Jak myślisz dlaczego jest zdelegalizowane chociażby w Belgii, a nawet w Watykanie? Poglądy, sposoby finansowania, działalność.
Ok czyli według Redów lgbt jest ok a skrajni hetero jest złe ? W takim razie przesiadam się na darmowe cukierkowe wersje ich gier.
To nie skrajne hetero - to skrajny homofobizm - oni by mordowali przed kamerami jakby mogli. To fanatycy. Poza tym jestem pewien, że to jedynie wierzchołek góry lodowej całej sprawy, ale nie wątpię, że całość też może dotyczyć tej niebezpiecznej sekty.
Jak tak dalej pójdzie, to CDP będzie defenestrował programistów, którzy mieli czelność przejeżdzać warszawskim metrem obok Ordo Iuris, i chwalić się na twitterze, że są liderem w open office.
Redzi to hipokryci ale nie pierwsi w tej branży.
Swego czasu, podczas akcji "black lives matter", Bungo na swoich forach banowało użytkowników za napisanie "All lives matter" albo wrzucało na ekran rozruchu Destiny 2 plansze "tydzień wsparcia dla lgbt" (jakby to była jedyna grupa z problemami, inni wsparcia się niedoczekali).
To jest najlepsze, że niszczą firmę za jakąś kobietę, która robiła jakieś sprawozdania kilka lat temu, ale popierają blm, w którym liderka oświadczyła, że jest wyszkoloną marksistką to dopiero hipokrtyzja, tym bardziej że to Polska firma.
Kiedy dostawali ciosy za fuszerkę byłem wyrozumiały, ale teraz się na nich totalnie zawiodłem i przyznaje, ze ta firma stacza się pomału w korporacyjny gnój najgorszego sortu.
jakby to była jedyna grupa z problemami, inni wsparcia się niedoczekali
Albo wszyscy, albo nikt?
Co dalej, teść szwagra będzie jadł mięso, a w firmie mają wegetariański bufet i będzie to podstawą do zwolnienia?
Strasznie nie lubię takich akcji, lubię gry CDP, ale odkąd wkleili sobie tęczową flagę w logo, zaczęli się zachowywać jak każde jedno korpo, które udaje że zbawia świat.
spoiler start
Dla mniej kumatych, problemem nie jest flaga, tylko te dziwaczne korpopoglądy
spoiler stop
Osoby LGBT często są niesprawiedliwie i źle traktowane. Często się zdarza, że ktoś mówi o nich pogardliwie i niekulturalnie. A złe traktowanie ludzi, którzy na to nie zasłużyli jest właśnie takim przekroczeniem granic, z którym trzeba walczyć - w przeciwieństwie do osób LGBT, z którymi walczyć nie trzeba.
Tylko co to ma wspólnego z moim postem? Czy robiąc sobie dobry PR na pomaganiu komuś robimy to z czystej chęci pomocy, czy wręcz przeciwnie, mamy ukryte motywy? Człowiek który pomaga robi to bezinteresownie, kompletnie się tym nie szczyci, ani przede wszystkim nie stara się postawić tych którym pomaga w gorszym świetle. Do czego piję? Do tego że takie tęczowe akcje, zatrudnianie na siłę mniejszości, itp. bardziej szkodzą, niż pomagają, stawiając dane osoby jako gorsze, takie które jeśli im łaskawie nie pomożemy, to sobie nie poradzą, bo programista, czy artysta który jest dobry w swoim fachu powinien bez problemu dostać pracę dlatego że robi to dobrze, a nie dlatego że jest gejem/lesbijką/weganem/zbiera pokemony...
Dodam jeszcze że x lat temu w jakiejkolwiek twórczości jeśli ktoś był z mniejszości, trafiał tam w celach czysto artystycznych, teraz twórczość tworzy się według klucza, odchudzając konkretne mniejszości... dlatego Sapkowskiego czyta się świetnie, czego nie można powiedzieć o tym gównie od Netflixa...
Ok. Więc powiedz mi jakie afery z wykluczeniem i dyskryminacją osób LGBT wyszły na jaw w związku z Witcher School? Jak wiemy, eventy te są od lat, więc szansa na to powinna być ogromna skoro rządzi tam "ultrakonserwatywna polska organizacja katolicka Ordo luris sponsorowana przez Kreml".
Jak na razie, to poglądy tych zwolnionych ludzi są zdroworozsądkowe, bo:
"W naszym zespole od zawsze pracowali ludzie przedstawiający całe spektrum poglądów politycznych, społecznych i obyczajowych, w tym osoby, których poglądy na wiele kwestii były skrajnie różne – jedynym kryterium ich zatrudnienia była dla nas ich fachowość."
Czyli tolerują poglądy innych, choć mogą się z nimi nie zgadzać. I za to tych ludzi szanuję. Tym bardziej, że do tej pory żadne afery nie wyszły na jaw, a poglądy i dane tych ludzi były jawne od zawsze. Zostali zwolnieni za poglądy inne od tych mainstreamowych. Świetnie. Polonistki, które uczą jedynej słusznej interpretacji tekstu, są dumne z obecnego pokolenia.
No i jeszcze jest kwestia przez kogo i jak są niesprawiedliwie traktowane, prawo zdaje się w żadnym miejscu nie odwołuje się do preferencji tego typu.
Redzi skończyli się po sztucznie napompowanej aferze z tym plakatem, dajcie sobie spokój z tą firmą oni już nic dobre nie wydadzą.
Plakat pierwsza klasa, nie wiem jaki masz z nim problem? To Cyberpunk a nie kółko różańcowe.
Plakat jak plakat, trzeba mieć nudne i smutne życie żeby robić o takie rzeczy afery.
Nie zrozumiałeś i chyba nie masz pojęcia co się stało gdy Redzi po raz pierwszy to zaprezentowali.
To o co tutaj chodziło to znajdź już sobie sam, a mi chodzi o to, że Redzi od tego czasu mocno skręcili w lewo ulegając pewnym środowiskom które niszczy cały przemysł rozrywkowy. Moim zdaniem też przez aferę z tym plakatem gra została zmieniona w trakcie produkcji.
Z tego co pamiętam jedną z cech tego uniwersum były modyfikacje ciał.
Afera była o modyfikacje dokonane w złym miejscu?
Przypomina mi to trochę burzę z Hazbin Hotel - LGBT chciało mieć swoją reprezentację? Dostali ją. Po czym obejrzeli serial... i byli zaskoczeni oraz wściekli bo akcja miała miejsce w piekle.
Trochę dziwne to wszystko, ale że Ordo Iuris już dawno powinno być zaorane, to trudno - a w/w. pani zawsze może zacząć udawać kolejną współczesną męczenniczkę albo zacząć bredzić o dyskryminacji katolików w Polsce; zawsze ktoś da się na to nabrać.
Rozumiem walkę z hejtem na osoby LGBT, ale pisanie, ze Anna Wawrzyniak jest za "odrzuceniem wszelkich praw osób LGBTQ+" powoduje, że osoby skrajne uważają, że mają rację, skoro takie farmazony się na ich temat pisze. WSZELKICH praw xdd, nie mogę z tego. Jestem ciekaw jakie to prawa stara się zabrać ze względu na preferencje seksualne. Jestem ciekaw kto w ogóle myśli o tym czynniku, jako istotnym w stanowieniu prawa.
Sam jest bardziej po stronie tego małżeństwa i Anny, bo ich stanowisko:
"W naszym zespole od zawsze pracowali ludzie przedstawiający całe spektrum poglądów politycznych, społecznych i obyczajowych, w tym osoby, których poglądy na wiele kwestii były skrajnie różne – jedynym kryterium ich zatrudnienia była dla nas ich fachowość."
jest zdroworozsądkowe. A fakt, że do tej pory nie było żadnej afery związanej z wykluczaniem osób LGBT z Witcher School, to potwierdza. Za to jest afera z powodu osób, które tolerują poglądy innych, ale się z nimi nie zgadzają... To jest choroba naszych czasów.
Kaczego spodziewaliście się po kooperacji z Netfix?
Przecież Wiedzmin była kobietą :)
Pomijając już inne kwestie, czy ktoś mi może wytłumaczyć, czemu licencji na Wiedźmina udziela CDP, a nie Sapkowski?
Tyle tu newsów o Wiedźminach, ale o szkole na serio słyszę dopiero pierwszy raz. I to dopiero jak ją zamykają.
Czekaj, czekaj... czy ja dobrze zrozumiałem, że jedna żona jakiegoś typa jest zaangażowana w Ordo luris... Nie wszyscy. Nie ktoś kto stoi na czele. Tylko żona typa, a odpowiedzialność jest zbiorowa? I ludzie się cieszą jak to dobrze?
A nie sprawdzali czasem jej pochodzenia do 7 pokoleń wstecz?
Ludzie nawet nie wiedzą jak scojalizm wszedł im za głęboko. Coś, co prawie udało się wyeliminować z naszego społeczeństwa, czyli odpowiedzialność zbiorową i zaglądanie sąsiadowi do portfela. Teraz, wraz z nowym, lewicującym społeczeństwem, wraca. A obecny rząd, też socjalistyczny, to potęguje.
A i jeszcze wraca trend ponoszenia odpowiedzialności za sam fakt oskarżenia, bez poparcia tego dowodami i wyrokiem sądu. Czyli to oskarżony musi się bronić, że nie jest wielbłądem, a nie oskarżający udowodnić, ze nim jest.
Zrozumiałeś tak jak chciałeś zrozumieć. Pani Wawrzyniak w latach 2017-2019 zajmowała się kwestiami prawnymi, oprócz tego była współorganizatorką eventów, więc wyglądało to trochę inaczej niż próbują przedstawić ludzie z 5 żywiołów. Szkoda również, że nie było odpowiedzi na pytania społeczności czy aktualnie pani Wawrzyniak ma realny wpływ na treści z racji bliskich relacji z jednym z założycieli.
W wyniku tych kontrowersji decyzja CDP jest jedyną słuszną decyzją z racji ewentualnych problemów w przyszłości i konsekwencji finansowych tychże problemów. Spółki giełdowe rządzą się swoimi prawami.
https://witcherschool.com/pl/member/anna-wawrzyniak/
Czyli dalej problemem są jej poglądy, a nie działalność firmy organizującej te wydarzenia. Nie było do tej port absolutnie żadnego narzekania, a przynajmniej nie było o tym za bardzo słychać. Jej działalność też była znana raczej od dłuższego czasu, a więc wcześniej nie mieli z tym żadnego problemu. Decyzja CDP pokazuje jedynie, że wchodzą w kompletną degrengoladę na wielu szczeblach i staczają się do poziomu kolejnego korpo, o czym tak głośno mówili że nie zamierzają się stać. Przykre, ale to tylko kolejna firma i tylko jakaś tam grupka osób których nie znam. To że się staczają może i trochę smuci, ale nie przewiązuję się do korporacji, one pojawiają się i znikają.
Bo to młotku nie szkółka niedzielna, tylko yeahbana niebezpieczna SEKTA Ordo Iuris!
Nie masz chłopie wyraźnie zielonego pojęcia o tym, jak oni działają - poczytaj trochę. Oni zdobywają pieniądze przez słupy (jak mąż tej pani). To dyplomatyczni mordercy sabotarzyści państwa polskiego. Nie chodzi tylko o LGBT.
rand92000 Nie wiem kogo nazywasz młotkiem chłopcze, ale jeśli próbowałeś kogoś obrazić, to co najwyżej zaprezentowałeś swoje braki w argumentacji.
I dalej nie tłumaczy to odpowiedzialności zbiorowej. Tak jakby się okazało, że żona kogoś w kierownictwie CPR jest w Ordo Iuris i naraz rozwiązali by całą spółkę.
"odrzuceniem wszelkich praw osób LGBTQ+."
Czy Wy w ogóle wiecie o czym mówicie? Przecież to są jakieś farmazony. Nikt nikomu nie chce zabrać żadnych praw. Jak Wy to sobie wyobrażacie? Jakie prawa chce im się zabrać? Jeszcze to podkreślenie WSZELKICH. Jesteście po prostu farmazoniarzami.
Z tego co wiem, wszyscy w naszym kraju są równi co do prawa i żadne prawo nie wyróżnia ze względu na preferencje seksualne. Ani też nikt nie chce wykluczać tych ludzi ze społeczeństwa.
Właśnie problemem lewicy jest to, że środowisko to walczy z jakimś mitycznym brakiem równości w prawie. Zgodzę się, że generalnie zdarzają się nietolerancyjne osoby, posługujące się nie raz hejtem, ale to jest walka o kulturę, którą wynosi się z domu, a nie równouprawnienie...
"W naszym zespole od zawsze pracowali ludzie przedstawiający całe spektrum poglądów politycznych, społecznych i obyczajowych, w tym osoby, których poglądy na wiele kwestii były skrajnie różne – jedynym kryterium ich zatrudnienia była dla nas ich fachowość."
Jedyny głos rozsądku w tej sprawie jest ze strony tych, których oskarża się o rasizm, czy homofobię. I tak często bywa.
twój komentarz to dopiero jest kupa bezsensownych frazesów i to jeszcze paranoicznych
Po pierwsze dokonujesz manipulacji, bo w cytowanym przez ciebie fragmencie jest mowa o „odrzuceniu praw”, a dalej piszesz o „zabieraniu praw”. To jest różnica. Ordo Iuris, istotnie odrzuca wszelkie prawa, jakie są postulowane przez środowiska LGBT. Nie ma tu przekłamania.
Po drugie Ordo Iuris jak najbardziej dąży do „zabrania” przysługujących już osobom LGBT praw. Ta szkodliwa organizacja dąży np. cofnięcia prawa do uzgodnienia płci. Miała także swój udział w tworzeniu bezprawnych stref wolnych od LGBT, które w swojej treści ograniczały prawo tych osób do wyrażania poglądów, a także dokonywały wykluczenia ich ze wspólnoty samorządowej.
Polecam lekturę artykułu na Wikipedii o sytuacji prawnej osób LGBT w Polsce: https://pl.wikipedia.org/wiki/Sytuacja_prawna_i_spo%C5%82eczna_os%C3%B3b_LGBT_w_Polsce
te Twoje prawo do uzgodnienia plci doprowadzilo do tego, ze ludzie w swojej psychozie zaczeli sie postrzegac jako ksiezycowe dzieci. z tolerancja nie ma to nic wspolnego skoro sie pozniej forsuje takie farmazony w rzeczywistosci i wymusza w przestrzeni publicznej na innych ludziach. jak ktos chce sie podawac publicznie np za zielonego jednorozca czy atomowego grzyba to spoko, ale nikt mnie nie zmusi do tego aby pozniej w taki czy inny sposob identyfikowac taka osobe i traktowac inaczej od reszty ludzi.
Dużo "nie" jest przy "uznaniu związku" chociaż Polskie prawo w gruncie rzeczy "nie nie uznaje" związków tych samych płci, bo Polskie prawo nie ma nic do tego kto z kim sobie mieszka. Co zresztą jest również wpisane w lewicowe postulaty tj. marginalizowanie sformalizowanych związków na rzecz tzw. kociej łapy. A małżeństwo jako takie jest "mężczyzny i kobiety" bo Państwo jest zainteresowane tylko i wyłącznie stworzeniem nowego obywatela, który ma płacić podatki, a nie szczęśliwością małżonków. Przy okazji, zarówno mężczyzna jak i kobieta mogą być LGBT, nikt tego nie weryfikuje i pytań nie zadaje.
Albo na przykład: "Odbiór korespondencji partnera: NIE; Związki homoseksualne nie są uznawane.". Zwykła nieprawda, związek hetero też nie jest uznawany, uznawane jest zwykłe upoważnienie złożone w urzędzie pocztowym, gdzie o preferencje seksualne nie pytają.
Trzeba umieć oddzielać prawa od przywilejów, w innym wypadku właściwie nie da się niczego pchnąć do przodu (co jest potwierdzone przecież w praktyce).
Nic dodać, nic ująć.
Aczkolwiek, dodam jednak na swoja obronę, że wcale nie zmanipulowałem słów: "odrzuceniem wszelkich praw osób LGBTQ+.".
Prawa są nam nadane, każdemu takie same. Jeśli ktoś pisze o odrzuceniu WSZELKICH praw jakiś ludzi, to dla mnie wszelkie znaczy wszystkie. A odrzucenie znaczy odrzucenie praw nabytych. Odrzucenie wszystkich praw nabytych. Odrzucenie wszelkich praw nabytych. Odrzucenie wszelkich praw.
1. Prawo — uprawnienie, pozwolenie.
2. Przywilej — prawo do korzystania ze szczególnych względów w jakimś zakresie.
Jak widzisz, jesteś w błędzie już w samej warstwie semantycznej, bo sugerujesz, że przywilej to coś innego niż uprawnienie. W istocie przywileje stanowią podzbiór w zbiorze uprawnień.
Czy postulowane przez środowiska LGBT prawa stawią jednak przywileje według tej definicji? Nie wydaje mi się. W każdym razie nie dostrzegam, aby stanowiły możliwość „korzystania ze szczególnych względów w jakimś zakresie”. No, chyba że prawo do zawarcia małżeństwa z osobą tej samej płci uzależni się od jakiegoś konkretnego koloru skory, włosów czy wykonywanego zawodu. Nic jednak nie wskazuje na to, żeby postulaty te obejmowały jakieś dodatkowe obwarowania.
„Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”
Ja też bardzo lubię tę klauzurę generalną. Pozwala ona sądom poprzez bezpośrednie stosowanie konstytucji na ochronę także tych środowisk, które przez obecną władzę ustawodawczą i wykonawczą nie są zbyt lubiane. Nie zmienia to jednak faktu, że cechy związane z seksualnością są bardzo częstym powodem dyskryminacji i regulacje w tym zakresie są niewystarczające, zwłaszcza że poglądy religijne czy cechy fenotypu są znacznie lepiej chronione w naszym kraju przed dyskryminacją.
„Polskie prawo w gruncie rzeczy "nie nie uznaje" związków tych samych płci”
Właśnie tutaj leży problem. Polskie prawo nie przewiduje możliwości istnienia wspólnoty rodzinnej tworzonej przez partnerów tej samej płci i tym samym odmawia takim związkom możliwości korzystania z ułatwień w codziennym życiu, jakie są dostępne sformalizowanym związkom, gdzie partnerzy są różnej płci.
„Państwo jest zainteresowane tylko i wyłącznie stworzeniem nowego obywatela, który ma płacić podatki, a nie szczęśliwością małżonków”
Jest tak, bo kto tak powiedział? Korwin? Bosak? Braun?
Jest to godny pożałowania, czysto faszystowski i zupełnie niezgodny z rzeczywistością sposób postrzegania państwa. Statolatria, w której samo państwo jest jakimś absurdalnym celem, a ludzie są jednym z jego zasobów, którym to państwo może rozporządzać jak zwierzętami użytkowymi. Błeeee...
Ogarnijcie się! Państwo to tylko sztuczny konstrukt społeczny i środek do celu, jakim jest człowiek, a konkretniej jego potrzeby. Nie na odwrót. Wspólnoty ludzkie tworzą państwo tylko i wyłącznie po to, aby realizować w tym państwie interesy tworzących go jednostek. Wszystko, co państwo tworzy, czyli prawo i konstrukcje prawne, takie jak małżeństwo też mają taki cel. Małżeństwo ma ułatwiać życie osobom znajdującym się we wspólnym pożyciu i tworzącym wspólne gospodarstwo domowe. Z powodów historyczno-kulturowych małżeństwo w Polsce może zawrzeć jedynie mężczyzna i kobieta. Kultura się jednak zmienia i obecnie niewątpliwie, ze strony części społeczeństwa istnieje również zapotrzebowanie na małżeństwa jednopłciowe. Z uwagi na fakt, że jak wspomniałem państwo i prawo powinno odgrywać rolę służebną wobec obywateli, zapotrzebowanie to powinno zostać zaspokojone.
„związek hetero też nie jest uznawany”
Ależ jest uznawany. Oczywiście, jeśli wcześniej się go zarejestruje w pewnej sformalizowanej procedurze nazywanej ślubem.
"Jest tak, bo kto tak powiedział? Korwin? Bosak? Braun?
Jest to godny pożałowania, czysto faszystowski i zupełnie niezgodny z rzeczywistością sposób postrzegania państwa.
Ogarnijcie się!"
W Polsce nie są respektowane podstawowe prawa osób LBGTQ, które zapisane są w Konstytucji RP. Konstytucja zapewnia każdemu możliwość zawarcia małżeństwa, a takie małżeństwo ma prawo adoptować dziecko. W Polsce kobieta nie może zawrzeć związku małżeńskiego z kobietą, co jest jawnym pogwałceniem praw człowieka. Takich przykładów jest o wiele więcej.
Świetnie, liberalizm pełną gębą. Popieramy wolność słowa dopóki to nasze słowa. Jesteśmy przeciwko dyskryminacji dopóki to nas dyskryminują.
Sam nie trawię Ordo Juris - ale właśnie chyba na tym polega TOLERANCJA, że się toleruje rzeczy których się nie lubi w imię praw innych ludzi, czyż nie?
Jawny przykład dyskryminacji politycznej, brawo CDPR. I to jeszcze żeby ten pracownik należał do organizacji Ordo Juris - nie, wystarczy, że żona ma nie takie poglądy.
Ona ma prawo do Ordo Luris należeć. Oni mają prawo nie chcieć osób o określonych poglądach wspierać. Wolność słowa i wyboru działa w dwie strony. Jak wejdziesz do kościoła z plakatem popierającym aborcje to tez cie wyprosza. Wolność słowa nie może oznaczać nakazu akceptacji.
Grzecznie sugeruję, aby Redakcja usunęła kłamliwe informacje na temat Ordo Iuris. Ktoś może poczuć się dotknięty i chcieć wyciągnąć konsekwencje prawne z tego tytułu. Nie chcemy przecież aby tak szacowny portal o grach miał problemy z tego tytułu. Taka mała sugestia.
Brawo CDP. Tez bym nie chcial, zeby moja FIrma byla w jakikolwiek, nawet nie bezposredni sposob laczona z OI.
Piotr.
Ojejku, ale tu sie zbulwersowanych ludzikow pojawilo :0 Dopiekl fakt, ze CDProject odcial sie od ludzi zwiazanych z organizacja sponorwana przez kreml (o czym niby nie mozna mowic).
Ciekawe tylko kiedy świat się zorientuje, że tego typu działania to po prostu i zwyczajnie miecz obosieczny. W 2022 "kasuje się" jakieś tam Ordo (tak wiem, nie ma wyjścia, wykresy giełdowe zgadzać się muszą), w 2032 skasuje się jakiś tam Strajk Kobiet (a bo akuratnie taki może być klimat bo kto to widział po samochodach skakać), a w 2042 Klub Miłośników Samochodów Spalinowych (a bo to nie uchodzi lubić takie rzeczy). I za każdym razem jedni będą uznawać, że tak powinno być, drudzy będą oburzeni.
A wolność poglądów (ograniczona Kodeksem Karnym) stoi smutna i się przygląda z boku.
A tak na poważnie to kluczowe jest to co mówi na ten temat CDPR, bo oświadczenie poszkodowanego jest naznaczone pewną wadliwością. W gruncie rzeczy może kasa, może warunki licencji, może cokolwiek. Wolny rynek przecież jest i ta Agencja może sobie zrobić co chce bez CDPR (niech se kupią prawa od Sapkowskiego). A jak ich nie stać to cóż... mnie też nie stać na wiele rzeczy.
Powiem tak. Sam nie zatrudnilem ludzia bioracych udzial w paradach rownosci. Albo kiedy na linkedinie mieli polityczne poglady rozne od moich. W dupie mam ze to niezgodne z kodeksem pracy nie bede sie z takimi ludzmo uzeral.
No tak, bo przecież opinia publiczna by ich zjadła, że wspierają organizacje jawnie sprzeciwiającej się lbgt... W tych czasach powoli bycie normalnym się nie opłaca.
Firma CD Projekt RED popełniła duży błąd zrywając umowę licencyjną z tak błahego powodu. Producenci gier komputerowych mają obowiązek być neutralni politycznie i całą swoją uwagę skupiać jedynie na tworzeniu jak najlepszych gier komputerowych. A efekty ich pracy powinny łączyć ludzi bez względu na ich pochodzenie, rasę, przekonania religijne czy preferencje seksualne.
Mając to wszystko na uwadze, uważam, że tak ewidentne faworyzowanie mniejszości seksualnych kosztem chrześcijan jest po prostu złe. Dochodzę tym samym do wniosku, że albo w polskiej firmie pracują idioci, albo skrajnie lewicowi ideolodzy. Utalentowanych twórców gier najwyraźniej ze świecą tam szukać.
Tak na marginesie, żadna katolicka organizacja nie opowiada się za odrzuceniem jakichkolwiek praw osób LGBTQ+. Wszyscy jesteśmy równi wobec Boga i każdemu należy się szacunek. Specjalną troską natomiast należy obejmować m.in. osoby niepełnosprawne, kobiety w ciąży, małe dzieci, ludzi starszych, ciężko chorych i być może… od dzisiaj... również... autorów Cyberpunka 2077.
Nie mają żadnego obowiązku być neutralni politycznie, mają natomiast moralny obowiązek nie grzebać w szambie, a takim jest wspomniana sekta ordo iuris, której po prostu należy uje*** łeb po wiedźmińsku, czy też utwierdzanie chrześcijan w poczuciu, że są najbardziej pokrzywdzeni na świecie i mogą dalej swobodnie komukolwiek narzucać swoją chorą moralność i hipokryzję.
I dobrze się stało. Zanim podejdziecie do tego pobłażliwie, to trochę poczytajcie o metodach działania Ordo Iuris, bo oni właśnie zyskują pieniądze i wpływy poprzez słupy (jak mąż owej pani). Ordo Iuris to bardzo niebezpieczna sekta (możliwe, że aktualnie najniebezpieczniejsza na świecie), pochodzenia rdzennego z Ameryki Łacińskiej, która jest wprost uwiklana w masę morderstw i destabilizację wielu krajów przez sianie chaosu i szerzenie korupcji. To przez nią mamy tak fanarycznych księży, którzy wręcz walczą z Waykanem i wpływem sameo Papieża. Każdy w większym biznesie to wie, a skoro w agencji "5 żywiołów" byli tego świadomi - najpewniej dostawali do łapy. Jakby ich nie odsunęli, to spółkę CDPR mogliby ostatecznie przejąć dla finansowania swoich nieetycznych celów. To poważna sprawa.
Czyli tak. Jak się jest lewusem to dostaniesz co chcesz, a jak nie to nara. Wolność słowa, myśli i wyznania w pełnej krasie.
To jest jakaś hipokryzja.
CDP walczy o równouprawnienia, a sami nie stosują się do tych równouprawnień.
LGBT walczy o jakieś prawa, a sami nie przestrzegają praw.
Jakim prawem można kogoś zwalniać lub zrywać umowy powołując się na to, że ktoś należy do prawnej organizacji.
To jest łamanie prawa. Widzę że już wiele osób ma zryty łeb przez tą ideologie LGBT. Porobiły się antyhomofoby i próbują pouczać naturalnych ludzi.
"LGBT walczy o jakieś prawa"
Dobrze powiedziane, jakieś prawa. Ja też nie wiem jakie, jeżeli prawo nie wyróżnia ze względu na preferencje seksualne. Czy w takim razie, te jakieś prawa zmieniałyby się w zależności od tego, czy danego dnia wolę z chłopakiem, a innego z dziewczyną? Ciekawe.
pleciesz bzdury. jak nie wiesz może po prostu poczytaj??? trudno ujednolicić grupę osób o bardzo rozbieżnych poglądach, ale postulaty lgbt to przede wszystkim równouprawnienie osób nieheteronormatywnych - w obecnej sytuacji tego nie ma, bo co niby będziesz gejem to będziesz mieć większe prawa? skąd taki pomysł w ogóle? przecież nie możesz wziąć żadnej formy ślubu ze swoim chłopakiem, nie masz prawa adopcji (to już bardzo odległa kwestia, no ale nie ma), nie ma prawa do spadku jakby twój chłopak zmarł, czy nawet nie możesz odwiedzić go w szpitalu ani wziąć żadnej odpowiedzialności prawnej za niego (zwykle spada to na barki często homofobicznych rodzin). właśnie prawo obecnie dyskryminuje i determinuje życie ze względu na preferencje seksualne i płeć, a chodzi o to, żeby tego nie było.
Sugerujesz, że wszystkie pary heteroseksualne mają/będą mieć dzieci? Nie, coraz mniej par decyduje się na potomstwo w tym chorym kraju, gdzie ciąża może być wyrokiem śmierci. Tymczasem pary homoseksualne, choć dzieci mieć nie mogą (dotyczy tylko mężczyzn, kobiety mogą przecież zdecydować się na in vitro), to mogą je adoptować z domów dziecka i wychować na normalnych ludzi ze szczęśliwym dzieciństwem.
To jakiś żart, prawda?
Robi się nagonkę na ludzi za ich poglądy. Tak wygląda ta słynna tolerancja lewej strony :/
Tu nie ma żadnej prawej ani lewej strony, tylko dbanie o biznes - korporacja vs firma eventowa.
Skoro współpraca z tą firmą od lat przynosiła zyski i to z minimalnym wysiłkiem ze strony CD Projekt RED, to dbanie o biznes nakazywałoby kontynuowanie współpracy. Zrywając ją, RED działa antybiznesowo. Chcą się przypodobać środowiskom, dla których sprawy polityczno-ideowe są ważniejsze niż biznes.
Ale myślisz, że chcą się przypodobać, bo lubią Polaków na wykopie i GOLu wkurzać? Nie, bo stąd są pieniądze. Świat zachodni poszedł w tym kierunku, ten pociąg już odjechał. Współpraca z osobami z organizacji działającej jawnie przeciwko wartościom i otwartości wobec mniejszości seksualnych bardzo by się niekorzystnie odbił wizerunkowo w krajach mających największe znaczenie biznesowe. Ja osobiście mogę uważać, że to przesada, ale rozumiem jak to działa - wiem jakiego fioła mają w USA na tym punkcie.
Oczywiście wypowiedzieli się konserwatyści, którzy wiedzą najmniej, ale najchętniej wyrażą swoje zdanie. "Nagonka za poglądy". "Tolerancja lewej strony". "Jakieś prawa." "Wolność słowa". Więcej nie muszę podawać, to homofobia i faszyzm w pigułce.
Życzę wam, prawdopodobnie w części biali, cispłciowi, heteroseksualni, z wyznania katolicy, mężczyźni, abyście wy kiedyś poczuli dyskryminację na własnej skórze. Może nauczy was to odrobiny empatii.
Haha, bo po tobie widać tą empatię :D
Wyzywanie od faszystów, szufladkowanie - jakaż to tolerancja i postępowość!
Życzę wam, prawdopodobnie w części biali, cispłciowi, heteroseksualni, z wyznania katolicy, mężczyźni, abyście wy kiedyś poczuli dyskryminację na własnej skórze.
A ja, biały, heteroseksualny mężczyzna,
życzę Ci wszystkiego dobrego...
Nie trzeba życzyć, już jesteśmy dyskryminowani, właśnie przez takich jak wy.
No i OK, dopóki CD Projekt będzie wspierał LGBTFAGS nie kupię od nich żadnej gry.
Jakiś sensowny argument za tym stoi?
Firmie promującej dewiacje seksualne i szerzącej lewicową propagandę mówię stanowcze nie, oni powinni być neutralni i zostawić sprawy ideologiczne politykom czy socjologom. Tymczasem pokazują, że priorytetem dla nich nie jest tworzenie dobrych gier, ale zadowalanie hałaśliwej mniejszości, przy czym w oczy rzuca się ich hipokryzja, bo w Europie i USA promują pedryli, ale już w takich ZEA czy innych krajach islamskich tego unikają coby nie zamykać sobie ichniejszego rynku.
Zresztą staczanie się CD Projektu było widać od dawna, chociażby wtedy gdy wywalili swojego PR-owca za napisanie na twitterze "Did you just assume their gender?" przy okazji materiałów dotyczących Cyberpunka. Koniec końców wyszło na to, że ta gra to kompletny niewypał, nudna, ale za to pełna "inkluzywności". Nie widzę najmniejszego sensu ich wspierać.
Jeśli dobrze rozumiem ta kobieta nie była pracownikiem "szkoły", ale zewnętrznym współpracownikiem.
To jest chore!
To są lewackie standardy. Przyzwyczajaj się do tego, bo taka patologia już staje się nową "normalnością".
...to się nazywa tolerancja dla innych poglądów, jak to jest że ktoś kto próbuje tolerancji uczyć, sam jej nie ma....
Jak się okaże, że w istocie Szkoła Wiedźminów, szkoliła ruskich agentów i południowoamerykańskich zabójców, to mamy gotowy scenariusz na film/grę!
Zerwali, bo jakiś kolo miał prywatnie niefajne poglądy wg nich? Fajnie, nie powiem.
CD Projekt RED bardzo chce się zaangażować w spór polityczno-ideowy. Ktoś powinien im prosto, tak po wiedźmińsku wytłumaczyć, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Gdyby ta firma była mocno kojarzona z postawą ideową, z którą RED się nie zgadza, to można by taki manewr zaakceptować, ale nie mamy do czynienia z taką sytuacją. Jedna osoba jest związana z legalnie działającą organizacją. Nie udowodnili tej osobie, że zrobiła cokolwiek złego. I na tej podstawie zrywają umowę. Przecież to właśnie jest dyskryminacja za poglądy!
Wspomnijmy też, że książkowy Geralt z Rivii nie był zwolennikiem aborcji.
Mam na kompie wszystkie trzy wiedźminy i zastanawiałem się ostatnio nad kupnem cyberpunka. Nie kupię. Skoro redzi tak bardzo chcą być czerwoni, niech będą, ale nie za moje pieniądze.
CDP zaliczył kolejny już fakap. Jakiekolwiek były rzeczywiste motywy zerwania umowy, to podany powód jest co najmniej kuriozalny.
https://www.stefczyk.info/2020/06/16/cd-projekt-red-wspiera-lgbt-ale-nie-na-bliskim-wschodzie/
chorzy ludzie w cd projekt, tfu na nich. Hipokryci.
Może na początek definicja (za słownikiem PWN) czym jest tolerancja - to "poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych". Ludzie z CDP mają swoistą definicję tolerancji, diametralnie różniącą się od tego co ludzie myślący określają jako tolerancję. Jak więc można głosić tolerancję jednocześnie jej zaprzeczając czynami ? To się nazywa hipokryzja. Skoro więc jesteście hipokrytami to nimi bądźcie ale nie róbcie z siebie świętszych od papieża (takie powiedzenie). Konfucjusz powiedział kiedyś, że "tylko zdechłe ryby płyną z prądem". Skoro więc jesteście zdechłą rybą to już Wasz problem. Jeśli chodzi o mnie to nie chcę mieć do czynienia z hipokrytami i małostkowymi ludkami z CDP. Na tym kończy się mój mały patriotyzm gospodarczy polegający na kupowaniu tego co można na GOG bo to przecież polskie. A guzik polskie ! Skoro nie potraficie uszanować przekonań innych ludzi to nie chcę mieć z Wami nic wspólnego. Nie opowiadajcie też bajek na ten temat. W Polsce od wieków mamy taką piękną sytuację, że nikt tu nikomu do łóżka nie zagląda i nikogo nie interesuje z kim lub czym sypia. W odróżnieniu od narodów anglosaskich, gdzie średnio co 80 lat następuje zmiana od skrajnego, chorego purytanizmu do wulgarnego wyuzdania i braku hamulców. Bezmyślne kopiowanie obcych wzorców kulturowych świadczy o braku własnych. Ale to Wam ich brak - nie mi i wielu innym ludziom w naszym pięknym kraju. Na koniec taka rada : skupcie się na tym na czym się znacie i o czym macie jakie takie pojęcie (chyba robienie gier), bo filozofami nie zostaniecie, to bardziej niż pewne. Po zrypanym CP2077 będzie to Wam szczególnie potrzebne.
Może na początek definicja (za słownikiem PWN) czym jest tolerancja - to "poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych". Ludzie z CDP mają swoistą definicję tolerancji, diametralnie różniącą się od tego co ludzie myślący określają jako tolerancję. Jak więc można głosić tolerancję jednocześnie jej zaprzeczając czynami ? To się nazywa hipokryzja.
Mam ochotę opatrzyć ten komentarz słowem "bzdura", ponieważ pozycjonujesz się w swojej wypowiedzi jako ekspert z dziedziny filozofii, którym zdecydowanie nie jesteś.
Dlaczego bzdura? Warto chociażby sięgnąć do źródeł idei tolerancji (epoka oświecenia). Jak pisał Marek Czyżewski w "Etyce" (tom 44, 2011, s 62): "Tolerowanie oznaczało przede wszystkim odstąpienie od prześladowania mniejszości wyznaniowych". Chodziło więc o "krytykę władczych tendencji w ramach katolicyzmu". Czy katolicy związani z OI są mniejszością wyznaniową w Polsce? Nie. Czy katolicy związani z OI występują z postulatami, których celem jest niedopuszczenie mniejszości do pozyskania pewnych praw? Tak. W tym wypadku nie możemy więc mówić o nietolerancji w pierwotnym tego słowa znaczeniu. Nikt tutaj nie prześladuje mniejszości. Sprawdźmy więc inne, nieco bardziej współczesne znaczenia słowa "tolerancja".
Otóż tolerancja jest nierozerwalnie związana z ideą "wzajemnego poszanowania" (ibid., s. 65). Wynikają z tego liczne paradoksy: co można i należy tolerować, a czego tolerować nie wolno? Już John Locke proponuje, żeby granice tolerancji "wytyczone zostały przez szkody, jakich sobie lub społeczeństwu mogą przysporzyć jednostki i grupy, które kierowałyby się swoimi odmiennymi światopoglądami lub stylami życia" (ibid., s. 70). Powtarzam: według Locke'a istnieją granice tolerancji. Z kolei Habermas rozwiązuje paradoks tolerancji i nietolerancji na gruncie społecznego ładu. Zgodnie z jego poglądami "wstępnym krokiem w stronę ładu sprawiedliwego jest krytyka uprzedzeń i zwalczanie dyskryminacji". A więc walka o równe prawa tworzy społeczne warunki dla tolerancji. Jeszcze inaczej: najpierw walka z nietolerancją, a potem tolerancja.
Czy OI atakuje mniejszości? Tak. Czy posługuje się językiem uprzedzeń? Tak. Czy widać w działaniach OI "poszanowanie" dla mniejszości i odmienności? Nie. Czy OI jest organizacją nietolerancyjną? Tak. Można się nie zgadzać z Habermasem, niemniej jednak w przestrzeni rozważań filozoficznych pojawia się zagadnienie "nietolerancji wobec nietolerancji" i słusznych "granic tolerancji". Owszem, przesadne zwalczanie nietolerancji w imię tolerancji może przeobrazić się w swoje karykaturalne przeciwieństwo, czyli źle pojmowaną poprawność polityczną. Zauważmy jednak, że nawet system prawny, który obowiązuje w Polsce czy w innych krajach, penalizuje różne przejawy nietolerancji (nawet wobec większości). Nie zawsze trzeba więc uznawać absolutną wolność słowa za coś w rodzaju "wentyla bezpieczeństwa" społecznego. Choćby dlatego, że tolerancja dla obecności przejawów wypowiedzi i działań uprzedzeniowych może doprowadzić do eskalacji nietolerancji (ibid., s. 77).
W skrócie: idea tolerancji nie zawsze wiąże się z tolerancją dla nietolerancji (wobec mniejszości). Tym bardziej że w tym konkretnym przypadku (OI) trudno mówić o "wzajemnym poszanowaniu". Posłużę się więc przykładem wyjaskrawionym: gdybyśmy uznali twoje uproszczone rozumowanie za słuszne (brak tolerancji dla nietolerancji jest zły), to np. potępiając poglądy Putina w sprawie Ukrainy, nie moglibyśmy się uznawać za ludzi tolerancyjnych. Bylibyśmy hipokrytami. Twój wywód prowadzi do tego rodzaju absurdów. Mało tego, skoro krytykujesz CDPR, to - idąc nadal tokiem twojego rozumowania - możemy stwierdzić, że sam jesteś nietolerancyjny, prawda?
CDPR odcina się od organizacji, która jest nietolerancyjna sensu stricto (poglądy homofobiczne, dyskryminacja wyznaniowa, wypowiedzi krytyczne wobec wyborów życiowych kobiet, powiązania z brazylijską sektą, walka o cofnięcie prawa do uzgodnienia płci itp.), a do tego oskarżana o powiązania z Rosją. A więc CDPR walczy z nietolerancją. Niezależnie od przyczyn takiego postępowania (które w pewniej mierze mogą mieć związek z marketingiem) - trudno je nazwać hipokryzją. Jeśli koniecznie mielibyśmy użyć w kontekście działań CDPR słowa "nietolerancja", to wyłącznie w wyrażeniu: "nietolerancja dla nietolerancji".
Warto również zwrócić uwagę na to, że zastosowałeś cały garnitur erystycznych sztuczek, aby dowalić CDPR-owi i przykryć błędy logiczne we własnej argumentacji: fałszywą alternatywę (jeśli nie krytykujesz OI, to jesteś tolerancyjny - jeśli krytykujesz, jesteś nietolerancyjny), fabrykowanie konsekwencji ("bezmyślne kopiowanie obcych wzorców kulturowych świadczy o braku własnych"), odwrócenie argumentu (tolerancja powinna być też tolerancją dla nietolerancji), etykietowanie ("zdechła ryba"; jeśli krytykujemy OI, jesteśmy hipokrytami), argumenty ad personam (hipokryci, małostkowe ludki), argumenty ad baculum (użycie groźby: "nie będę już kupował tego, co polskie!"), bezsensowne w tym kontekście odwołanie się do autorytetów (Konfucjusz), nieistotne uściślenie (odwrócenie uwagi od istoty problemu poprzez przywołanie sprawy niezwiązanej z tematem, czyli CP2077). I pewnie bym się tego nie czepiał, gdyby nie fakt, że udajesz kogoś obeznanego z tematem.
skupcie się na tym na czym się znacie i o czym macie jakie takie pojęcie (chyba robienie gier), bo filozofami nie zostaniecie, to bardziej niż pewne
Zacytuję klasyka: lekarzu, lecz się sam.
bukary przytoczenie i stosowanie się do aktualnej definicji słowa nie jest "bzdurą"
Wyciągasz wybrane prace z historii i na podstawie ich interpretacji odmawiasz ordo prawa do bycia tolerowanym i "dowodzisz" że powinno się ich nie tolerować.
Rzucasz pustymi oskarżeniami używając zmyślone bluzgi które nic nie znaczą jak 'homofobia', że 'używają języka uprzedzeń' i szczujesz na ordo przypisując im łatkę nietolerancyjnych dając tym sobie prawo do nietolerowania ich a tutaj jawnego dyskryminowania.
Uznajesz, że są nietolerancyjni w stosunku do mniejszości, bo nie walczą o specjalne przywileje dla wymyślonych grup społecznych, takie jak przymuszanie pod groźbą kary za "transfobię" urzędników oraz pozostałych ludzi do nazywania kobiet mianem mężczyzn i odwrotnie, bo ta osoba się takowym poczuwa, czego efekt drastyczny widzimy w sportach kobiecych w których dominują faceci niszcząc wiele lat pracy tych kobiet.
Zmiany definicji małżeństwa i stawianie podstawowej komórki społecznej na równi do pary osób zaburzonych. Przyznawanie takiej parze prawa do adopcji dzieci skazując je na wychowanie w patologicznym środowisku nie spełniającym podstawowej potrzeby dziecka posiadania matki i ojca, zaburzając tym dzieciom rozwój.
Uznajesz, że same oskarżenia (przez lewackich ekstremistów i lewackie media) o finansowanie przez Kreml to jakiś argument przeciw nim.
Uznajesz, że oskarżenia o powiązania z Brazylijską organizacją którą określasz mianem "sekty" to argument przeciwko nim, jednakże sekta black live matters której założyciele są jawnymi rasistami nawołującymi do przemocy w imię zaćpanego na śmierć recydywisty, z członkami którzy terroryzują i mordują ludzi na ulicach jest wychwalana i promowana przez sporą część jeżeli nie większość lewicowych organizacji i mediów ale to jest okey bo katolików jest więcej niż BLM.
CD Projekt poparł BLM. BLM zostało oskarżone o antysemityzm. Wedle twojej zlewaczałej antylogiki CD Projekt stracił tym samym prawo do bycia tolerowanym. Stał się nietolerancyjny. Zatem nie mógł nie tolerować ordo. Masz w głowie kompletne szambo.
Co więcej w ramach kampanii promującej tolerancję dla mniejszości seksualnych CD Projekt Red opatrzyło logo swojej firmy tęczową flagą jednak dla krajów w których dominującym wyznaniem jest islam, logo pozostało niezmienione.
Dokonali zatem wykluczenia i dyskryminacji, braku tolerancji dla 'osób lgbt' w tych krajach. Powinniśmy zatem nie tolerować cd projekt, powinni zostać zdelegalizowani i ty powinieneś takiej decyzji przyklaskiwać tak samo.
"Czy katolicy związani z OI występują z postulatami, których celem jest niedopuszczenie mniejszości do pozyskania pewnych praw? "
Jeżeli grupa jest przeciwko temu by pedofilom pozwolić żenić się z dziećmi, wedle twoich wypocin to również nie pozwala by nazywać nietolerancję w stosunku do nich "nietolerancją".
Dajesz wymyślonej grupie społecznej nazwę i specjalne przywileje, domagasz się by ich tolerowano i odmawiasz reszcie prawa do bycia tolerowanym ponieważ członków tej grupy jest mniej niż 50% społeczeństwa.
Nazywasz zabijanie drugiego człowieka "życiowym wyborem kobiety"
Jesteś oszalałym z nienawiści wywracającym podstawowe pojęcia do góry nogami by uzasadnić prawo do tej nienawiści marksistowskim szaleńcem.
Bardzo dobrze. Ordo Iuris to fundamentalistyczna organizacja finansowana przez Kreml. Ci ludzie prezentują antyludzki fanatyzm religijny, mają na rękach krew Polek i osób LGBTQ.
Cieszę się niezmiernie, że udało mi się wywołać dyskusję. Nigdzie w swoim krótkim wywodzie nie pisałem o katolicyzmie ani żadnym innym systemie wyznaniowym. Skąd więc takie założenie, że to miałem na myśli ? Może pisałem o islamie albo szintoizmie ? No cóż, jak to mówią "głodnemu chleb na myśli".
Co to oceny katolicyzmu z punktu widzenia filozofii oświecenia to samo w sobie jest manipulacją, dlatego, że żaden system filozoficzny nie był wobec katolicyzmu tak krytyczny czy wręcz krytykancki, może poza komunizmem i sam w sobie był dla niego kontrą.
Nie chcę nawiązywać do błędów kk na przestrzeni wieków bo coś takiego można zarzucić każdemu systemowi i każdej epoce. Nie daleko szukając, skutkiem filozofii oświeceniowej była rewolucja francuska a jej skutkiem powstanie socjalizmu, komunizmu itd. Co przyniósł komunizm światu każdy kto choć trochę interesuje się historią dobrze wie.
A teraz poproszę o definicję homofobii (homo - człowiek, fobia - strach przed czymś), bo nigdzie nie znalazłem dostatecznie dobrej. Chciałbym po prostu wiedzieć od czego odcina się CDP a od czego nie odcina się jak rozumiem kk i inne organizacje z nim powiązane ? Czy homofobem jest człowiek który uważa, że należy być tolerancyjnym wobec innych ale w granicach ich wolności innych osób, czy homofobem jest ten który sekuje innych ze względu na wyznanie, przekonania, kolor skóry czy orientację seksualną. Jak widać oba przykłady świetnie pasują do potocznych definicji homofobii a są sobie całkowicie przeciwne. Co zaś się tyczy tolerancji i jej progów to tam się kończy wolność jednych, gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. Jeśli te granice są przekraczane to zaczyna się wtedy zamordyzm (o zwykłym chamstwie nie wspominając).
Co to oceny katolicyzmu z punktu widzenia filozofii oświecenia to samo w sobie jest manipulacją, dlatego, że żaden system filozoficzny nie był wobec katolicyzmu tak krytyczny czy wręcz krytykancki, może poza komunizmem i sam w sobie był dla niego kontrą.
Nie chcę nawiązywać do błędów kk na przestrzeni wieków bo coś takiego można zarzucić każdemu systemowi i każdej epoce. Nie daleko szukając, skutkiem filozofii oświeceniowej była rewolucja francuska a jej skutkiem powstanie socjalizmu, komunizmu itd. Co przyniósł komunizm światu każdy kto choć trochę interesuje się historią dobrze wie.
Pomieszanie z poplątaniem. Trywializacja pogania uproszczeniem. Erystyka nadal w rozkwicie. A ja nie mam teraz za bardzo czasu na tłumaczenie podstawowych spraw, ponieważ muszę sklasyfikować ponad stu podopiecznych. ;) Może jakoś usystematyzuj swoją wiedzę, bo na razie rzucasz na prawo i na lewo hasłami, których raczej do końca nie rozumiesz. Nie wystarczy przeczytać Tatarkiewicza albo Petersona, żeby wygłaszać kategoryczne sądy na temat wielowiekowych zjawisk kulturowych i filozoficznych.
Serio. Poczytaj trochę więcej, jeśli chcesz rozmawiać o oświeceniu, tolerancji czy socjalizmie. Zacznij np. od przystępnego Stevena Pinkera. I na przyszłość: jak odpowiadasz, to najlepiej bezpośrednio pod postem, do którego się odnosisz; no i warto, żebyś się jednak konkretnie odniósł do wypowiedzi, bo na razie ściągasz dyskusje na jakieś manowce, żeby uniknąć bezpośredniego odpierania zarzutów.
BTW, chcesz się dowiedzieć, czym jest homofobia w praktyce (prawnej), czyli poznać działania OI, zapraszam tutaj:
A może jesteś po prostu kucem i zwolennikiem OI? Jeśli tak, to w ogóle szkoda czasu na jakiekolwiek rozmowy.
Nie rozumiem większości komentarzy o lewicującym się społeczeństwie. Ludzie... macie PiS u władzy od 8 lat i pewnie będą na kolejne 4. Lewica balansuje od wielu lat na granicy progu wyborczego. Ostatnio jakichś dwóch gości odgrażało się, że mi wpieprzy na dzielnicy, bo szedłem w koszulce Tiny Tina's Wonderlands i krzyczeli, że "pedał idzie". Gdzie wy widzicie tę szalejącą lewacką społeczność?
Przecież PiS to lewica.
Co mają szkoły wiedźmińskie (czysta fikcja prozy Sapka) do LGBT i aborcji? Naprawdę ludziom pomalutku odwala.