Zobacz zwiastun Gray Mana, nowego filmu Netflixa z Ryanem Goslingiem
Gosling i De Armas znowu jako ekranowy duet, Evans jako złol, Russo za kamerą, trzeba przyznać, że mają rozmach skur... kowańce :).
ja tam bym wolał surowego akcyjniaka w stylu ronina bez cgi albo pierwszych bournow ale chyba te czasy już przeminęły
Popieram. Nadmiar efektów nie zawsze jest potrzebny, a nawet może zaszkodzić.
Niestety mam jeszcze problem z zawieszeniem niewiary w tak widowiskowych filmach akcji osadzonych w czasach współczesnych. O co mi chodzi? No rozpierducha na ulicy w biały dzień, grzeją do siebie nawzajem z broni ciężkiego kalibru, samochody wylatują w powietrze. I pewnie za chwilę, po pościgu się rozpłyną w powietrzu i szukaj wiatru w polu. Ładnie Elsberg w "Sprawie Prezydenta" opisał jakie w dzisiejszych czasach byłyby w rzeczywistości trudności z ucieczką po wywołaniu takiego zamieszania.
Wiem, marudzę, to tylko film, ale jakoś mi tyo zawsze psuje odbiór.
Nie wiem czemu Netflix robi to w PG-13. Taki Hemstworth w Rake'u pokazał, że akcja R-Rated na platformie streamingowej m duży sens (rekordy oglądalności). To wygląda niestety jak typowy film Russo - bezpieczna akcja dla nastolatków.