Hejka.
Kolega kupił nowy lapotop. Przywiózł go bym mu zainstalował kilka potrzebnych rzeczy i skonfigurował wszystko. Zacząłem od podzielenia dysku na partycje, niby proste rzeczy. Na system zostawiłem 70 Gb i reszta na inne rzeczy(Dysk 1 TB SSD)
I tu zaczęły się problemy. Chciałem pousuwać z partycji C niepotrzebne rzeczy. Po usunięciu czegokolwiek miejsca na partycji ubywa , a nie przybywa. Na tej partycji nic nie ma. Jest tylko system i kilka drobiazgów.
Aktualnie z 70gb pokazuje tylko 9Gb wolnego i ubywa jak tylko coś usunę. Nic oczywiście nie instalowałem :(
Co tu sie odwaliło mianowicie?
ACER NITRO, GTX 3070, 1TB Ssd i 16 GbRam. System Win 10 Home.
Kopie zapasowe? pliki temp? do tego plik wymiany? i kosz
A c powinno mieć z 200 gb - bo cześć starych gier czy programów lepiej działała na c (serio były takie kwiatki) :P
Laptop podłączony do Internetu? Pewnie aktualizacje instaluje w tle.
tez możliwe trochę ich było
Plus te 70 gb to strasznie mało sam plik wymiany lubi mieć min rozmiar ramu lepiej x 2 ;P
Majac ten 1tb ten C to takie rozsądne 200 gb bym zostawił
Tak, ciut za mało dałem, ale to nie jest problem. W tym momencie każde kliknięcie w "Mój komputer" pokazuje coraz miej miejsca. Już nawet nic nie dotykam.
Zrób format jeszcze raz i przy instalacji Windowsa utwórz tylko 1 partycję - systemową. Reszty nie ruszaj, niech zostanie jako nieprzydzielone miejsce. Jak system się zainstaluje, to już z poziomu Windowsa wejdź do diskmgmt.msc i utwórz ręcznie ile partycji będziesz chciał.
edit: No i daj na system więcej niż 70GB.
Dobra, nie bedę się babrał. Na kompie nic jeszcze nie ma więc go go zresetuję do ustawień fabrycznych. Już miałem kiedyś dawno temu podobna sytuację. I to właśnie po podzieleniu dysku. Niestety nie pamiętam rozwiązania, a gdzieś w necie to wtedy znalazłem.
Problem rozwiązany. Po przywróceniu do ustawień skasowałem utworzony wolumin D i przywróciłem odzyskaną pamięć do partycji C. Teraz po deinstalacji niechcianych rzeczy miejsce na dysku się zwiększa. Problemem nie są tu jakieś kopie zapasowe, czy pobierające się aktualizacje. Jest jakiś myk przy dzieleniu na partycje, tylko nie pamiętam jaki :)